szukałam, szukałam i nie znalazłam... a miałam i chciałam wkleić, jak Szef, poplamione i w łobcym języku... :( i będzie "z głowy", przepis na konfitury bananowe, od mojej austriackiej przyjaciółki: 1kg bananów /ważone już bez skórki, i czym bardziej dojrzałe tym lepiej/ sok z jednej dużej cytryny /lub z dwóch małych/ pół szklanki wody 1 kg cukru żelującego /i ewentualnie jakiś rum do smaku ;) ale niekoniecznie/ banany rozgnieść w garnku, widelcem, dodać wodę, sok i cukier, wymieszać, zagotować, pogotować ok. 5 minut mieszając napełnić wyparzone słoiczki, zamknąć, odwrócić "do góry nogami", zostawić do wystygnięcia...