-
Posty
6 403 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
87
Wszystko napisane przez PeZet
-
Dragon, wytyczać budynek, kopać fundamenty, możesz zacząć bez uprawomocnionego PnB. Sralnik postaw. Blaszak. Jest co robić. Nie jedź. Buduj.
-
Mateuszlor, zrób zdjęcia ze swojej realizacji, koniecznie. Ogrzewanie poddasza... to jest temat. O ściennym słyszałem, czytałem w jakimś dzienniku. Człowiek miał problem, bo mu się zapowietrzało, ale to się może przytrafić zawsze. A może ścienne zwyczajnie? Rurki w ścianę? Zdaje się, że działa. Niewiele różni się od podłogówki.
-
Zlot Forumowiczów - zdaniem Redakcji BD
PeZet odpisał Redakcja w kategorii Jesienny Zlot Forumowiczów 2010
Coolibeer, pod solarki Cię nie podłączymy, to na bank. Uważam, że przestrzeń techno -cywilizacji, -kraacji, - muzyki, -mediów, to Twoje. Informacja to władza. -
Animus, to jest piękne! Właśnie zmieliłeś w proch wszystkie wątpliwości co do jakości ścian z bk! Również moje, bo że można aż tak prosto to by mi, kurczę, do głowy nie przyszło. Po kiego ja te kołki pakowałem?
-
Coolibeer, Nocturnus, z przewodem N jest tak: wyłącznik główny ma 4 kable albo 3. Jeśli ma 3, to nie odłącza N. Jeśli ma 4 kable - to odłącza N. I tu pojawia się problem. Jeśli wyłącznik 3+N za wcześnie rozłączy obwód N, bo tak się akurat zdarzy, drobna chwilowa niedyspozycja wyłącznika, to w sieci pojawia się różnica potencjałów, która niszczy sprzęty, bo masz nagle napięcie międzyfazowe = 400V Z kolei załączając wyłącznik główny, jeśli N się lekko spóźni, to znowu jest to samo = 400V w instalacji. Na eklektrodzie elektrycy dyskutowali o tym. Jeden nawet do producentów pisał, czy obwód N w tych głównych wyłącznikach NA PEWNO wyłącza się jako ostatni i załącza jako pierwszy. Zbyli go. A pisał do Anglików, Niemców, no, do źródła. Sprawa jest delikatna. Lepiej N nie ruszać wcale, ale wtedy co zrobić z agregatem? Cooli, twoje rozwiązanie jest fajne, proste. Podoba mi się. Ale pomyśleć o tym muszę, na spokojnie.
-
Nie miałem internetu przez dwa dni. Katastrofa z powodu dyupnego kabelka. Daga, Vega, zawsze, bez względu na porę, zapraszam. jakże mogłoby być inaczej. Tylko wczesniej warto się skomunikować, bo wiadomo - półki z kurzu muszę zetrzeć. Gaweł, lejesz miód na moje serce. W życiu do głowy by mi nie przyszło, że - mówiąc teatralnym jezykiem - "to przejdzie przez rampę". Bardzo dużą przyjemność mi zrobiłeś. Czas, żeby pojawił się ktoś, kto się przyczepi. Daga, Vega, przyjeżdżajcie! Aktualnie cywilizacja wkracza... Robię Łazienkę. Załałem rurki podłowgówki - dziś. OPTOROC 1000 Ciekawa sprawa. Wylewka po 5 godzinach ma na wierzchu szkliwo. Po raz pierwszy coś takiego widzę. Mloeczko cementowe, piana - bywały. Ale szklista twarda warstwa na wierzchu wylewki??? Jestem pod wrażeniem. Jimt, kupiłem dziś wCastoramie kibel compact - 180 pln. Umywalka z szafką. Malutka uwymaleczka za około 190 pln. Kupowałem najtańsze wyposażenie. Często tak robię, kiedy nie wiem czy się sprawdzi. Liczę się z wymianą za kilka lat. Ale wtedy, kupując, będę wiedział czego naprawdę chcę. Zresztą, chodzi o to, żeby było gdzie pluć, jak się myje zęby. Gdzie 4litery posadzić, etc. Wsio. Płytki to wyzwanie. Jak za bezcen zrobić żeby było fajnie? Za miesiąc się okaże co z tego wyjdzie.
-
Tak, Horyzont ma bardzo ładne projekty, ten twój również. Kiedyś zastanawiałem się, czy nie budować ich "Magdy", ale ostatecznie padło na... Bellino z Archigraphu. Ash, ten margiel to masakra. Czy to się do czegoś może przydać? Pisz, opisuj, miło poczytać.
-
Iro79, dołączam do Twoich znajomych. Mam ścianę z bk i jest to najlepszy materiał do budowy. Szczególnie, jeśli ktoś planuje samodzielnie sporo zrobić. Najłatwiejszy w obróbce materiał. Co do tynku cem-wap, lub raczej wap-cem: jak wspomniał Animus, najlepiej położyć jedną twardą warstwę. U mnie tynk cem-wap, kręcony na budowie, ma grubość 0,5cm. Jest bardzo mocny. I jest - normalna ściana. Danthe, jeśli sam będziesz murował, to sugeruję ocieplać. Błędy wtedy ukryjesz. Mostki. Z drugiej strony - jeśli okaże się, że wszystko jest OK (lekki hazard), to jednowarstwowa ściana o takich parametrach cieplnych jest marzeniem. Otynkujesz i po robocie. A karnisze? Mam odmianę 500, miejscami 600, a karniszy i tak nie powieszę. Bo nie lubię. edit: literówki.
-
To właśnie się wyleczyłem z UPS-a. Czyli w związku z agregatem do rozdzielnicy trzeba będzie jednak taki sprytny przełącznik wstawić tóry kosztuje około 270pln. Elektryka mnie wykończy, nawet kiedy nic z nią nie robię.
-
Zlot Forumowiczów - zdaniem Redakcji BD
PeZet odpisał Redakcja w kategorii Jesienny Zlot Forumowiczów 2010
Na chwilę wpadłem. Ale na tak dramatyczny apel mus zareagować. Wyleciało mi, Coolibeer, a miało być. Ciebie, Coolibeer, by się po matrixowemu wpięło do globalnej sieci. Czujki, czujniki, nasłuch, z satelity. Nikt nie podskoczy. -
Bez prądu - tak. Ale UPS lub inne źródło zasilania dla przynajmniej tej jednej pompki z kominka - będzie. Bo być musi.
-
Barbosa, tak, jak opisujesz, robiłem chudziak, w części. Zamówiłem 3m3 B-10. Sucha mieszanka tylko z nazwy jest sucha. Jest jak mokry piach. Trzeba się z nią uwijać. I chyba warto lekko wymieszać z wodą. Robiłem sam. Masakra. Po wierzchu beton się spalił. Wydaje mi się, że robiąc samemu mniej się natyram szykując mieszankę na miejscu. Cement, żwir, plastyfikator, woda, wiórki polipropylenowe. Mam pod kontrolą ilość, zawsze mogę zrobić pauzę w robocie. A optiroc - to z myślą wyłącznie o łazience, gdzie powierzchnia to marne 3,5m2. 250litrów.
-
Gaweł, Roczne koszty ogrzewania chciałbym zamykać w kwocie 3000pln. Myślę, że prądem tego nie osiągnę, a kominkiem owszem. Z prądu nie rezygnuję. Mając bufor, te same kilowaty prądu mogę wcisnąć do bufora. A co w sytuacji, gdy nie ma prądu? Stąd kominek. Jimt, zrobiłem drobne zakupy w Leroy-u. Do Casto nie chciało mi się jechać. 10km dalej (w sumie 20km) Kupiłem: folia alu z nadrukiem w kratkę pod rurki ogrzewania podłogowego - cena 6,1/m2. W Casto alu folia jest zdaje się, po 5,90pln Folia w płynie marki Den Braven - 54 pln/3,5kg W Casto folia w płynie - bez marki kosztuje około 45pln/3kg. Przepłaciłem dychę. Optiroc 1000 - wylewka do podłogówki obecnie w Leroyu jest tańsza - 9,50pln. W Casto - 9,55 Walka o klienta trwa. Pan sprzedawca powiedział mi, że Leroy sprawdza ceny w Castoramie w czwartki, a Castorma sprawdza ceny w Leroyu w piątki. A my sprawdzamy tu i tu. I tu, i tu, i tam, i jeszcze tu.
-
Próbuj. Ale cienko to widzę. Jak ma się (mieć) kominek, to wyłącznie z płaszczem. A jak z płaszczem, to obowiązkowo bufor ciepła. A skoro bufor ciepła, to ogrzewanie podłogowe.
-
Zlot Forumowiczów - zdaniem Redakcji BD
PeZet odpisał Redakcja w kategorii Jesienny Zlot Forumowiczów 2010
Ewentualnie można by pokusić się o uzbroijenie reprezentantów ścierających się frakcji - w skonkretyzowany oręż ich poglądów. I tak: Ciebie, Adam, by się zakuło w bufor, TB by się wcisnęło w folię i styropian. Henok i JBZ czarodziejska różdżka-kalkulator Ciril, wiadomo łańcuchowa piła spalinowa i udarowy skill Daggulka dostałaby szczekaczkę Barbossa - bat Bajbaga - sztucer z lunetą Vega - podobnie, ale z dwiema a cała reszta robiłaby za jadło szarpane na sztuki, niechaj nagie świecą kości. Chyba, że jeszcze Piczman zdążyłby wskoczyć w bufor, to by były dwa. Animusowi nic nie trzeba, bo ma brodę wystarczająco gęstą. -
Gaweł, dziękuję za przemiłe popołudnie. Trzeba powtórzyć, tym razem zapraszam do mnie. Wątpię, byśmy wyczerpali tematy.
-
Gawel, jak najbardziej. Nie od parady nawet schemat zrobiłem. Wszystko wynika z wyliczenia obciążeń faz. Jeśli by mi albo komuś coś strzeliło, żeby włączać, zapalać, uruchamiać, to zabezpieczeń nie wywali. Ale nie wszystko jest tam, jak sądzę z sensem. Jeśli jednak z dystansu, z pozycji laika na to patrzeć - sytuacja jest bardo zabawna: samo-sterowanie się inwestorów w poszukiwaniu szczęścia, harmonii i wolności.
-
Tak zrobię. Te 3-4 mm wziąłem z dyskusji na FM, ale gotowiec ma, faktycznie, grubszą ściankę.
-
POLE Tak od oczątku nazywam moją działkę, budowę. Pole. I nic nie ma to wspólnego z krakusami. Określenie bierze się stąd, że wiosną 2005 jeżdżąc ze szpadlem i kontrolnie ściągając nim humus, de facto kopię na środku łąki. Brak ogrodzenia, trawa i łubin po pas. Rzepak. Sosny, brzozy. Pole. Wychodząc z domu mówię: 'jadę na pole'. I wracam wieczorem ledwo żywy. Teraz (03LIP2010g00:44) też jestem na polu. NOTATKA ZNALEZIONA NA KAWAŁKU STYROPIANU 6maja Po długich zimowych wieczorach, wraz ze spóźnioną wiosną ląduję na polu z żelaznym postanowieniem, by skończyć elektrykę. Byłoby to podsumowanie wielu miesięcy mozolnych studiów podstaw zasilania, ogrzewania, sterowania, zabezpieczeń, obciążeń występujących w instalacji elektrycznej w przeciętnym gospodarstwie domowym. Siedzę nad elektryką. Rozszywam rozdzielnicę i dłubię w gniazdkach. Piszę w rękawicach, bo zimno. Wieczorami czytam 'Dzienniki gwiadowe' Lema. I pod ich wpływem czuję, jak sam staję się Ijonem Tichym. Jako że walczę aktualnie z rozdzielnicą, więc rodzą się gwiazdowe pomysły, idąc mentalnie tropem wielkiego eksplorera niezgłębionych kosmicznych przestrzenii dochodzę do wniosku, że jedynie słuszne jest zbudowanie domu z systemem zasilania ze wszech miar funkcjonalnym, ale i oszczędnym. Pod wpływem lektury, ale również w wyniku licznych dyskusji, jak i - przede wszystkim! - własnych przemyśleń, krystalizuje mi się Optymalna Koncepcja Zasilania Wszystkiego. Nie miną jednak dwa miesiące, a koncepcja ulegnie znacznej weryfikacji, choćby z uwagi na zmianę źródła zasilania kuchni. Z prądu postanowię przerzucić się na gaz z butli 11kg. Miesiąc z kuchenką elektryczną całkowicie wybije mi z głowy ideę elektrycznej kuchni. Ale obwody są zrobione, piekarnika na gaz nie przerobię, a poza tym mamy dopiero 6maja. Tymczasem więc wciąż jest na fali... OPTYMALNA KONCEPCJA ZASILANIA WSZYSTKIEGO Zasilanie dwutaryfowe. Kuchnia elektryczna 3-fazowa, czyli 2 fazy + 1 faza dla piekarnika = 3 fazy Zasobnik buforowy 1000l z 3 grzałkami = 3 fazy Odkurzacz centralny roboczo zwany termą na parterze: 1 faza Terma na poddaszu (temat drugiej termy powróci. Nie raz.) - 1 faza Czajnik elektryczny. Taryfa PIERWSZA 1, W taryfie pierwszej nie działa żadna z trzech grzałek elektrycznych bufora. Sterowanie wyłącznikiem czasowym, a raczej trzema wyłącznikami czasowymi. Bufor, jeśli ma być ładowany prądem, to wyłącznie tym tańszym. Jeśli braknie ciepłej wody, trudno, pozostaje zimna. Dlaczego? Cóż... 2, W pierwszej taryfie nie ma też zasilania grzałka elektryczna termy na poddaszu. Obwód dla drugiej termy robię na wszelki wypadek. Zawsze będę mógł podłączyć tam coś innego lub powołać kolejne gniazdko. Tymczasem jednak, w Optymalnej Koncepcji Zasilania Wszystkiego, robocza nazwa obwodu pozostaje dając poczucie bezmiaru ciepłej wody i horrendalnych rachunków, i jest to druga terma. Sterowana wyłącznikiem czasowym. 3, W dzień nie pierzemy. W pierwszej taryfie nie chodzi pralka. Nie ma prania w pierwszej taryfie! Nie ma prania w dzień. Prać tylko w drugiej, w nocy, albo na upartego przez dwie godziny w ciągu dnia. 4, Nooo, i w dzień również nie zmywamy. Nie działa... w pierwszej taryfie... zmywarka. Zmywania nigdy wiele nie ma. A jak już jest, to po imprezie, na noc można włączyć, i iść... się leczyć. Taryfa DRUGA. Ciekawsza. Ale tutajżycie to juz naprawdę nie bajka. 1, Jak pierzesz, to nie zmywasz. Nie ma lekko. Nie będą chodzić dwie maszyny na raz. Źródło tej idei jest oczywiste: zachować równomierne obciążenie faz. Zdrowiej dla wszystkich. Tak więc albo się pierze, albo zmywa. Sterowanie wyłącznikiem priorytetowym. 2, Jak gotujesz, to się nie kąpiesz. W uproszczeniu: jeśli obciążona jest któraś faza zasilania kuchni, bo się akurat coś musi ugotować, to w tym samym czasie... nie grzejemy jedną fazą bufora. Kuchnia ma dwa pola i piekarnik. Bufor ma trzy grzałki. Jeśli 'chodzą' dwa pola kuchenki, wyłączone zostają dwie grzałki. Kiedy 'chodzi' jedno pole - nie chodzi jedna grzałka. Proste. Znowuś odzywa się idea równomiernego obciążenia faz i konieczność zastosowania wyłącznika priorytetowego. A po prawdzie - trzech. 3, Jeśli włączasz czajnik, to odłączasz zasilanie termy na poddaszu lub czegokolwiek co nią jest. Oby to nie był rekuperator... I tu również - wyłącznik priorytetowy. Z tych prostych założeń wynikają konsekwencje. Mianowicie: 4, Jeśli 'chodzi' grzałka nr 1 bufora, to nie chodzi terma na poddaszu. (wyłącznik priorytetowy) 5, Jeśli 'chodzi' 1 faza kuchni elektrycznej, to nie pierzesz i nie zmywasz. 6, Jeśli pieczesz (piekarnik - faza 3), to nie odkurzasz. Ostatni pomysł (nr6) ma swoje źródło w przeżyciach z głębokiego dzieciństwa i wówczas nabytej, a nieleczonej, traumy. Kiedy dzieckiem będąc wracałem ze szkoły podstawowej w soboty (!) po lekcjach około godziny 14, po otwarciu drzwi wejściowych do mieszkania, w nozdrza uderzał wymieszany zapach pastowanej podłogi, pieczonego ciasta i zaproszkowanej pościeli mielonej przez pralkę marki 'Frania'. Mieszanka wyzwalała uczucie duszności, ból głowy i paniczną chęć ucieczki z domu. Wnioski: Szykując się na wizytę gości albo zostaje w domu syf, albo goście nie jedzą pieczystego lub ciasta. Ma to głęboki, acz utajony, sens, bowiem jeśli naprawdę mają się pojawić zaproszeni goście lub z innego powodu dochodzi do skrajnego poruszenia całego domu, to za chiny ludowe nie da rady prać, zmywać, piec i odkurzać jednocześnie. A ponieważ życiowe doświadczenie uczy, że fizycznie jednak jest to wykonalne, to należy stworzyć takie ograniczenia, które to uniemożliwią. I ułatwią życie. I temu ma służyć OKZW czyli Optymalna Koncepcja Zasilania Wszystkiego . Niestety, powyższy scenariusz pozostaje na razie we wstępnej fazie realizacji. Zakup wyłączników priorytetowych, czasowych i styczników wykracza poza budżet. Niemniej system jest zaplanowany, w części zrealizowany i wszyscy z niecierpliwością czekamy na... jego wdrożenie Nie wspomniałem o wielu sprawach powiązanych z OKZW, a wśród nich o systemie alarmowym. Tu również rodzi się koncepcja zintegrowanej kontroli wszystkiego wszystkim. Na razie są kable. Młodzieży polecam książki "Sobowtór profesora Rawy", "Wielka, Większa i Największa" i "Dzienniki Gwiazdowe" Optymalna Koncepcja Zasilania Wszystkiego została opracowana również w formie schematu elektrycznego. Jak znajdę łatwy sposób rozrysowania, to zamieszczę. Z pewnością komuś sie przyda.
-
Czyli że warto kupić taśmę. Myślałem, że mi się upiecze bez niej.
-
Właśnie jestem na wakacjach. Lasy, łąki, sarny, zające, jaszczurki i zaskrońce. Odpoczywam. Mam 19 worków jastrychu, ponad m3 styropianu, 25m rurek pex i odpływ punktowy. Dzisiaj zrobiłem dziurę w ścianie pod odpływ brodzika, rozłożyłem papę, folię. Nie ma to jak wakacje, lato. A jak już kiedyś skończę budowę, optymistycznie patrząc za lat jakieś 10, to kupię motór i pogrzeję nim do Portugalii i z powrotem.
-
Rozkładam styropian. Dlaczego nikt nie pisze, że to też jest papranina? Pytanie: Czy styropian musi całkiem płasko leżeć, czy lekkie odstawanie od podłoża (3mm) wylewka dociśnie? Dodi, tak zrobię, pomaluję na zakładkę. Ale nie będę malował całości. Zrobię tak, jak doradził Wingerman. Do wys. 80 cm.
-
Jimt, opisuję sprawy, które miały miejsce 2-3-4 lata temu, bo pływam po tematach. Cen nie pamiętam, a po prawdzie różnica między cenami różnych sprzedawców jest znikoma. Kwestia w sumie samopoczucia, jakie masz danego dnia. I jakości. Za stemple - 3metrowe -płaciłem 4,5pln. Cement był po ok 7-8pln. Worek wapna 30kg 10pln. W Casto 9,50. Belki na strop teriva miałem ze stropex-u, ale pośrednikiem był Centrobud, bo dali mi ofertę najniższą, choć w innych sprawach Centrobud to zdziercy. Nie piszę cen, bo ich nie kontroluję. Na bieżąco porównuję i wybieram to, co mi najbardziej pasuje. Niekoniecznie z uwagi na cenę. A potem ceny odchodzą w niebyt. Ostatnio kupiłem odpływ punktowy do kabiny prysznicowej. Kosztował mnie około 85 pln. W Castoramie. Ten sam w Leroyu kosztował 5 pln więcej. Jimt, po prawdzie wszystko, co mogę, kupuję w Castoramie, bo tam jest najtaniej. Całego Legranda do rodzielnicy kupiłem w Castoramie. Nawet okna tam kupiłem. Jak i drzwi balkonowe - w Castoramie na zamówienie. Nie wszystkie, bo trójkątnego w Casto nie było. Więc przez Centrobud na zamówienie robiono, a oferta była najtańsza spośród tych, jakie miałem. Na okna w sumie 14 szt, w tym 3 balkonowe 150x230 wydałem około 8tys pln. Sam montowałem. Nie kupuję w Castoramie w bloczków, bo już nie potrzebuję. Poza tym mają kiepski wybór. ŁAZIENKA Wylewka z ogrzewaniem podłogowym. Optiroc 1000.weber floor BASE 10 To ostatnio kupiłem w ilości 19 paczek, ponieważ robię łazienkę. Pierwsze pomieszczenie, które postanowiłem wykończyć. Będzie ogrzewanie podłogowe, które samodzielnie zaleję wylewką. Więc kupiłem Optiroc 1000. W Castoramie cena 9,55 pln za worek 25kg. Ten sam Optiroc w Leroyu kosztuje 10pln. Ogrzewania podłogowego docelowo będę miał lekko ponad 60m2. Łazienka ma 3,5m2. Poniewaz nigdy tego nie robiłem, więc najpierw zrobię mały wycinek całości - łazienkę, a jak wyczaję o co chodzi, resztę wylewki zrobię z cementu i żwiru + plastyfikator. Tu bardzo pomocny jest Animus, który sporo o tym wie. Jimt, nie kupuję nic na allegro. Nie mogę się przełamać. Mam już kartę, jestem zarejestrowany, a wciąż nie mogę. Strach przed płaceniem w ciemno nastawia mnie nieufnie. Tyle o cenach. Poza tym, Jimt, raz wydać stówę, a potem mówić o tej stówie to razem już dwie stówy. A jak jeszcze kto napisze, że mogłem to samo kupić za sześć dych, to w sumie daje 265pln. Niefajnie. Więc ceny pomijam. Na koniec, gros kosztów, które psują krew inwestora to robocizna, szczególnie w połączeniu z użeraniem się z wykonawcą. U mnie dotychczasowe koszty robocizny: 600pln razem z materiałem. Czyli RB-tka. Mam faktury VAT. Nie na wszystko, bo przegapiłem niektóre. A na niektóre z premedytacją faktury nie brałem. Ciąłem koszty. Jeśli masz jakieś pytania odnośnie cen, pytaj, napiszę co wiem lub pamiętam.
-
Piczman, proponowałbym obwąchać temat pod kątem dopasowania do domku: charakter ogrodzenia + podmurówka domu + komin w pierwszym wrażeniu tworzą całość. Jak to twórczo połączysz jakimś wspólnym mianownikiem - twórczo - to przejdzie. Takie kolumny z kulą kojarzą się z rezydencjami, tu więc trzeba ostrożnie z wysokością - za niskie zrobisz i może być kiepsko w proporcjach. Od strony praktycznej i kosztów pomysł jest rewelacja. Postaw na "kreację" i coś z tymi kulami i kolumnami pokombinuj, bo, kurczę, to za prosto kula z kolumną. Może jeszcze prościej. Sam nie wiem. Będę śledził temat, bo też się głowię. Może zamiast kuli - jakieś głowy? Maski?
-
Zakładki narożników: czy dobrze rozumiem, że chodzi Ci o to, żebym malował na zmianę, jakbym zakładkę z folii robił? Niespecjalnie rozumiem, o co chodzi.