Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 924
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    143

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. Ja jeszcze bardziej - ale podchodzę z nieufnością. Sparzyłem się kiedyś na kosiarce poduszkowej - leży w garażu od lat. Tak si e cieszyłem na jej zakup a użyłem 2 razy i pierdykłem na strych Do niczego sie nie nadawała
  2. fajnie Marzena w nicku i na ryby Mamy taki wątek do chwalenia się - może skorzystasz
  3. Porównując oba ostatnie wpisy oraz ich daty sądzę że w tym roku zabrakło w sklepach niebieskich kulek
  4. stylowo i zachęcająco Nie kliknąłem - sorki. Za nachalne.........
  5. kulebele!!!! nie chodzi o uszy ani o dziurki w nosie co?
  6. ufff, hura!!! Żartuję Nigdy nie podejrzewałem Widziałem zresztą na zdjęciu komunijnym
  7. dobrze wiesz że nieoto Zastanawiam się nad sensownością ogólnie w temacie - dotarcia do jednej jedynej prawdy niepodwarzalnej W sprawie No właśnie W sprawie - piły!!!! No ja Was wszystkich mocno Ale to mocno naprawdę - proszę!\Ady wrzućcie jałowy bieg pile! Na niedugo - aby ostygła chociaż chwilkę...
  8. dobry wynik Zazdroszczę. Ja nijak nie potrafię się zmieścić...... Niby brakuje minimalnie,ale te pieprzone kąpiele podbijają licznik i nie daje rady
  9. Straśnie eliganckie drwale - jak z reklamy Tatry!
  10. Co to za jakaś niedoposażona firma. Chyba że nie prowadzą książki amortyzacji, to ok
  11. szczególnie ta - o stalowym ostrzu
  12. Chciałbyś cwaniaku!
  13. nie piernicz - proszę Cię! Zamiast czekolady z orzechami - fasola??? Jaaaaaaaaaaaaaaaaasne nie mi!
  14. no tak, ale jest w tekście również: "Linc Energy zamierza teraz sprowadzić część sprzętu z Australii i rozpocząć ocenę oddziaływania swoich prac na polskie środowisko naturalne." A więc jeśli okaże się ocena wpływu oddziaływania zgodna z unijnymi normami, nic nie stoi na przeszkodzie. Inna sprawa na ile ta ocena i późniejszy raport będą zrobione pro forma (jak ta u mnie oceniająca wpływ autostrady na środowisko) a na ile wiarygodna pod kątem autentycznych zagrożeń.
  15. Pojawiła się całkiem realna szansa aby wykorzystać to czym nas natura obdarzyła. "Polska może w przyszłości realizować swoje zapotrzebowanie na gaz ziemny przy wykorzystaniu zasobów węgla. Wtedy czarna owca energetyki stanie się ponownie błogosławieństwem dla naszej gospodarki. " Może się jednak okazać w przyszłości że kto nie szanuje zasobów jakimi dysponuje i szasta deklaracjami wygodnymi na dany moment w sposób nieprzemyślany - to kiep zwykły i kolejny nieudacznik próbujący nam zafundować realizowanie swoich durnych przemyśleń i cudownych pomysłów! Całość tutaj http://biznesalert.pl/jakobik-na-problemy-...azowanie-wegla/
  16. test ciążowy kup ! I powiedz nam szybko jaki kolor wyszedł po wykonaniu próby
  17. one są zarąbiste
  18. Nie żyje! Z wycieńczenia pewnie.....
  19. o kocie
  20. samochód widzę sprzedany na MotoAllegro i spakowany czeka na kuriera
  21. Tym większa paranoja z tym wycinaniem! No ale skoro za batonika wartości 0,99zł idzie się do więzienia, a jeden normalny którego to zabolało ma kłopoty w pracy, to i wycięcie drzewa o wartości 300zł może w tym kraju skutkować grzywną astronomiczną. Inna sprawa to sposób naliczania tejże grzywny. Dla jednego 1300zł to to miesięczna pensja, dla drugiego to tylko marna kolacyjka z dodatkiem sosu i zainstalowanego podsłuchu w sosjerce
  22. bedzie sie kurzyło i sie bedzie ciągle go szmatką wycierało...łeeee...
  23. Nie takie dziwactwa ostatnio oglądałem, słowo! Na przykład rozsada piwonii Jeśli zrobisz ją w sierpniu - będą kwitły. Zrobisz wrzesień, październik - dupazbita. Słowo honoru! Najlepszy numer polegał na tym - że te przesadzone w październiku które nie kwitły - ponownie wykopane i przesadzone w sierpniu - zakwitły następnego roku!!! Słowo honoru! I co? Zatkało kakao?
  24. No ale u mnie widoczne na mapce, rzeczoznawca w trakcie siłowego przejmowania nieruchomości i wywłaszczania wycenił na 430zł polskich. 7 sztuk taką miało wartość, więc jakby ktoś z Was potrzebował coś wyciąć z tych gatunków które były u mnie (świerk serbski, wiśnia, modrzew, sosna syberyjska, thuje, świerk kłujący) to podeślę kosztorys i wycenę. Nie do podważenia bo przez niezależnego rzeczoznawcę przygotowana z wielkim pietyzmem w dodatku
  25. a jak wytnę króciutko, następnie odkopię po bokach aż do korzenie - i wytnę ten pień - pilarką pionowo, później rozłupać i tak że nie ma nic To jak znajdą że miał 10 czy 25 lat?
×
×
  • Utwórz nowe...