bobiczek

zawsze myślałem że najważniejsza jest w impregnacie - sól tam zawarta A to o niewrażliwości na opady atmosferyczne - dotyczy momentu kiedy więźba już stoi na dachu - przed pokryciem? Bo w innym przypadku to bez sensu by było Prawda? Dobrze odczytałem?

święte słowa kratownicę mam wszędzie na wylewkach - niedrogo zakupione u producenta miejscowego. Zalewałem betonem kręconym w betoniarce na placu Puk,Puk (odpukać) - nie mam najmniejszego problemu z wylewkami. Bez miksokretów i całej tej reszty kosztownych wymyślanych technologii. Podstawa. Dobrze zagęściłem maszyną. I zostawiłem grunt zagęszczony na zimę w fundamencie i przywalany śniegiem zimowym - nim zacząłem stawiać mury i cała resztę. Do tego zbrojenie z kratownic - i wylewka w całym domu sprawuje sie bez zarzutu Polecam

jakie koryto, jaka folia, po co.... Kopresor miałem i szczotę. I końcówke do ropowania. I tak Raz pistoletem do ropowania power max - i poprawka szczotką. I za tydzień reapley. Kompresor z końcówką - sru. I szczotka poprawione sru. I nie będzie chyba więcej potrzeby poprawiać - bo na razie od lat niczego złego na więźbie nie zauważyłem.

^tERMALIOCA + niech żyje nam,,,,

aa, masz bezwzględna rację (o ile istnieje racja bezwzgledna) Przy wylewaniu wieńca - sprawdzałem ocieplanie nadproży - wkładałem łapę w wylany beton i sprawdzałem gdzie kończy sie styropian. Musieli poprawiać... Pańskie oko - konia tuczy Stara zasada - trzeba sobie pilnowć przy budowie momentów istotnych

mam to samo 44 PW+ zaprawa ciepłochronna Od początku wiedziałem że to nie lipa I że nie będę niczego docieplał

Redakcja ogłasza konkursy - to i ja też kto odgadnie najbardziej szczęsliwego osobnika w momencie podpisanego kontraktu - ma u mnie piwo - i to takie jakie wymyśli sobie ale jak mi udowodni że podpisywanie tej umowy nie było z góry skazane na sukces - to stawia mi piwka 4....

informacja na poczcie mojej z przed 3 tygodni "WITAM Informuję, że planujemy spotkanie klasowe 30 lat po maturze 08 czerwca 2013r w internacie naszej szkoły. Datę można więc wziąć pod uwagę przy planowanym urlopie, ponieważ nie ulegnie zmianie. Będzie również klasa A. Szczegóły podamy w późniejszym czasie. Pozdrawiam serdecznie Ela " i się delikatnie posrało....

przez przypadek dzisiaj obejrzałem gościa - który na 100% jest w stanie je przegonić. Nie musi śpiewać. Niech tylko do Ciebie wpadnie w weekend na nieruchomość

Tinka i Retro spytaj Osińska do dzisiaj sie zastanawia pewnie - komu odmówić pobytu

piosenkę mu turystyczną będę musiał śpiewać dobrze się zastanów nad propozycją

też oczekuję - strasznie skutecznej porady.....

jasne mnie to już dzisiaj tylko ta Pani Jadzia ze StatOil przygarniać jeszcze chce

Matko Boska Broń! Od wszelakich złych przygód i przygarniania przez chłopaka! Broń!!!!!!!!!! między tapczanami - miejsca ile jest.... Pisz.

jeszcze listy nie zamykają chyba.........

konie biorą udział w losowaniu?

bierz opinię wydamy wspólnie wszyscy - i ewentualnie zastrzeżemy patent

a ja to tak po prawdzie vega1 darzę szacunkiem od dawna. dlatego zdziwiony jestem bardziej niż Ty Adaś

nie pytaj mnie - co mogę odpowiedzieć - na odpowiedź twą. podpu7sciłeś bym niegrzecznie odpowiedź Twą zbył

dalej drążysz? bo?

ja ale trzeba mieć sprzęty do zaciągania 4x4 a patrząc na zdjęcie - to nie było "odśnieżanie" a raczej "wyrównywanie" No - może ewentualnie - "ubijanie terenu"

znaczy wspólnie zniszczą niechcący piłeczkę do ping-ponga - a Twoje najmłodsze porzuci pampersa zabrudzonego przy wejściu na stołówkę

aaaaaaaaaaaaaaaa..........popier....em....6-latki No przecież wiem - że dopiero 6-latki mogą okraczać C-330 żeby "pedała odróżnić" od nie pedała FR-ranciszek - szykuj mu porządną, dobrą szkołę. Najbliższa chyba w Pszczynie. http://pzs2.cal24.pl/ znam ją z lat mojej młodości Konkurowaliśmy od lat w regionie z moją

Ignacy okrakiem na C-330!!!!!!! Ludzie! Zaczynam wierzyć że w tej Polsce będzie kiedyś jednak dobrze!

przesadzasz z tą krzywdą Krzywdę to robi sobie przeważnie ten - kto nakierowany jest tylko na jeden jedyny sposób myślenia. W polityce znam takich od lat No ale skoro Prezesi, Premierzy, Przewodniczący uważają że tylko ich tok myślenia i sposób rozumowania jest jeden jedyny akceptowalny - to nie dziwmy się "przeciętnemu obywatelowi o nazwisku Kowalski" nie znam się chyba jednak na zasadach - bo to akurat to osobiste animozje A te to mi się nigdy na forum nie podobały. Zresztą w życiu codziennym nieanonimowym - jeszcze bardziej To forum polubiłem z racji bardzooooooo małej ingerencji Moderatorów A może też i dlatego - że kiedy już ingerują to powód ingerencji nie podlega dyskusji. Przyznam - że nawet sam prosiłem o usunięcie moich trochę pochopnych, trochę obraźliwych wypowiedzi, od czasu do czasu