-
Posty
9 309 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
123
Wszystko napisane przez bobiczek
-
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
a tutaj link który pokazuje dokładnie: przebieg zgodny ze wskazaniami z roku 1999 (kolor czerwony przed i po korekcie razem) oraz przebieg forsowany przez nas od roku 2004 (kolor zielony) Autostrada A1 północ-południe wyglądała wtedy rzeczywiście jak północ-południe http://www.pdb.boo.pl/mapa/index2.php Kończyła się oczywiście również w Pyrzowicach, żeby nie było wątpliwości. -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
masz rację - zdecydowanie lepiej by było, nie rozumie dlaczego się tak nie odbyło A co do do D zabudowy Trudno Zdarzyło się po zmianie decyzji na tańszą. Ni z lewej ni z prawej wyminąć. Nie da sie nie zaszkodzić. Trudno. Musimy uczciwie wykupić - jeśli chcemy normalnie dalej niedrogo budować. Prawda? Chociaż i to nie prawda. Znajdę chwile to pokażę Ci mapy forsowane od 2004 roku przygotowane przez nas. Jak wrzucisz w googlarkę zobaczysz że dało sie i ominąc i taniej zrobić. Jest jedno ale. Że to budowanie autostrady - to wcale nie musiało tanio być - no bo i po co i komu to tanio miałoby słuzyć -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
eeeeeeeeeeeeeeeeee też błądzisz takiej opcji nie było - to jakieś próbki inne w życiu nie było jej w tym miejscu nigdy - ani przed decyzja ani po.... to jakaś hybryda dziwna :( jedź tą mapa w górę - i tam boisko znajdziesz i za boiskiem jest to miejsce które wyznaczone było od początku to to jakaś prowokacja i V kolumna..... to to jakieś 300 metrów jest - błe a normalnie - to ze 3 km miało być.... -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
daj podgląd - bo nie znam -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
skuśka ich - ma powodować konsekwencje moje.... weź proszę, co? -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
błądzisz Na nasze naciski późniejszy Prezydent przygotował poprzez swoich urzędników dokument, porównujący wariantowanie Wyglądał dokument tak porównać nie zaszkodzi -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
jednocześnie będę musiał się jednak cofnąć wstecz z dokumentami - bo usłyszałem na blogu zarzut "słabego" rozeznania tematu co do zakupionej działki, lub może nawet można było w tym zarzucie dopatrzyć się mojego zaniedbania a nawet próby zlekceważenia problemu związanego z zakupem działki. Zacznę może od tego, że w momencie zakupu ani MPZP, ani mapki, ani jakikolwiek dokument potrzebny do wydania pozwolenia na budowę - nie zawierał informacji o tym, że budowa autostrady jest możliwa w obrębie działki którą miałem zamiar zakupić. Prawomocną decyzją ministra MSWiA z grudnia 1999r nr 9/99 wydana została decyzja lokalizacyjna dla autostrady A1 - dotycząca terenu na którym miałem zamiar nabyć nieruchomość pod budowę domu jednorodzinnego. Nie tylko dokumenty i mapy które otrzymałem w Urzędzie Miejskim - ale i każda inna mapa wskazywała trasę autostrady zgodnie z wydaną w 1999r decyzją ministra. Mapy ogólnie dostępne, wszystkie pokazywały tak wtedy: gdzie czerwonym poprawiłem wyznaczony ślad korytarza planowanej budowy autostrady, a mniej czerwonym kwadracikiem działkę którą nabyłem pod budowę. Poniżej data wydania mapy obok jej legendy -
Bobiczka dom - autostradą rozjechany
bobiczek odpisał bobiczek w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
no to tutaj Rozprawa Administracyjna - w której brali udział wszyscy zainteresowani przebiegiem autostrady od Piekar - do Maciejowa - tam widać u dołu kto. No i data tejże rozprawy masa była wniosków, bo za tymi wszystkimi wnioskodawcami zapytania zadawały fizycznie różne osoby bądź zrzeszone w towarzystwach, bądź z reprezentowanych urzędnikach no i ważna istotna wydana decyzja - z naciskiem jednak na sprawdzenie daty jej wydania i uwzględnieniem mojej wcześniejszej sugestii, dotyczącej prawidłowości i słuszności jej wydania. -
A ja dzisiaj napisałem przeprosiny na priv do Arturo, do Remi pisałem i nawet do Redakcji I mi się teraz wysłane - wcale nie pokazują - że zostały wysłane w poczcie...... I nie wiem czy zostały wysłane i odebrane - czy nie.... Nie ma ich na poczcie
-
Ja mam Purmo. A zwykłe aluminiowe mieli w domu rodzice. Strasznie "strzelały" przy rozprężeniach kiedy piec przestawał podawać ciepło - i zaczynały strzelać - kiedy ciepło podawał. Ale to było dawno i to były te które reklamował "Karwowski z Maliniakiem" Convector chyba czy jakoś tak...... To była porażka w zakupie
-
nie znam tej ikonki, która przytakuje głową - ale gdybym ją znał, to bym ją pod tą odpowiedział wkleił
-
Ja wybrałem Geberit. Odpukać. Od 2005 roku sprawuje się na razie bez zarzutów..... (tfu,tfu, przez lewe ramię, żebym nie zapeszył)
-
oki, no to lecimy co chcesz -pozwolenie na budowę? wydane WZ? co chcesz.... Ty dzisiaj rządzisz - raz okażemy wspólnie - jak to się prawomocnie odbywa urzędowo W roku 2000 znalazłem działkę, trudną, bez dojazdu Kupiłem ją - była okropnie trudna, jako budowlana Brak dojazdu - początkowy brak możliwości dogadania się z właścicielem który miał zapisany w księdze wieczystej wpis o przejezdności,strasznie mnie trudu kosztował i gorzały - żeby w końcu pozwolił w tej drodze zakopać kabel yaky, wodę i gaza na końcu zrobić z tego drogę dojazdową z prawdziwego zdarzenia do mojej posesji. Cieszyłem się, że ta działka w końcu okazała się dla mnie budowlana, bo gdyby mój sąsiad, okazał się szują ostatnią - to i ja na swojej nieruchomości bym kartofle tylko sadził. Arturo - jakich dokumentów potrzebujesz, żeby uwierzyć i w co uwierzyć, napisz, dostaniesz wszystkie do wglądu.
-
ARTURO masz mi tylko jedną jedyną pokazać decyzję że wiedziałeś 10 lat temu - o przebiegu autostrady przez mój dom....strasznie Cię o to proszę... poczekasz zaraz dostaniesz..... sekundka zaraz będzie - ale pamiętaj - obowiązek masz odnieść się czyli zacząłem źle... Ty mi mów Mam wklejać - śmieszne od 2002 roku???? Inne nieważne są - w/g Ciebie? PRAWNIK JESTEŚ - a ja zaraz pokocham Cię i polubię
-
myślisz że ja - od lat - jestem bardziej nie nie przygotowany do dyskusji.....??? stary!!!!!!!!!! ja pewność miałem w tym czasie zgodnie z decyzją MSWiA wydaną w 1999r. idę do notariusza - kupuję działkę będę podpierając się kredytem budował dom!!!!!!!!!!!!!! Dom moich marzeń Jak My wszyscy - budujący.... Czego Ty chcesz Deklaracji???? Mam być co.......... Konsolidację - z GDDAKą jakąś wspólną skonsolidować????? Ej! wybaczysz mi - jeśli konsensu - jednak osiągnąć nie da się????? gadaj skąd to wiedziałeś urzędnik? zapewnił Cię?
-
nie wiem czy pamiętacie - jak ówczesny Dyrektor (wyautowany za korupcję) w sprytny dla siebie sposób, ominął odpowiedź o podpisaniu ówczesnego kontraktu z belejakim wykonawcą..... Ówczesny bytomski Prezydent Miasta - któremu nic te wypowiedzi nie pomogły w przedłużeniu swojego prezydenckiemu bytowaniu....... I ówczesne pytania - które dziennikarz zadawał troszkę ironicznie, za chwile mogą okazać się prawidłowo zadawane i prawidłowe w odpowiedzi. Czekamy na wyrok!!!!!! http://www.tvs.pl/11916,umowa_na_a1_podpisana.html dokładnie tak jak ja przy kupowaniu mojej decyzja - prawomocna z 1999roku - Ministra MSWiA, bezwzględnie pozwoliła mi na zakup działki absolutnie wolnej od autostrady przez moją nieruchomość....
-
nie zrozumiałem Cię - chodzi o magazynowaniu humusu, czy o co coman...... Zapytanie "co później z tą ziemią" (humusem) - pachnie absurdem. No jak co - skoro sam cytujesz że to najbogatsza i najlepsza na Twojej działce ziemia. Jak chcesz - możesz ją sprzedać. Mnie - mi - na ten przykład Kupie niedrogo....
-
dla mnie wykluczają się wzajemnie te dwa stwierdzenia chyba że ktoś zdecyduje co jest "wyrównanie terenu lub jego niewielkie podwyższenie lub obniżenie" kto to ocenia i ile to jest - to niewielkie..... jak zwykle absurdem pachnie mi ten zapis
-
Kradzieże na budowie - jak sobie z nimi radzić?
bobiczek odpisał Redakcja w kategorii Z życia wzięte...
nieprawda do mojego znajomego wpadli kiedy miał stan surowy z instalacjami elektrycznymi rwali kable ze ściany (bo miedź) i jeszcze je na wylewce opalili z izolacji -
Pokrycie dachu - jakie materiały wybrać?
bobiczek odpisał Andrzejpierwszy1 w kategorii Stan surowy zamknięty
Święta za pasem. Dajcie spokój -
widzisz jak to się wszystko zmienia? Nawet kalejdoskop nie nadąża, a co dopiero My, zwykłe szaraki....
-
konkludując: pijmy więcej! żyjmy dłużej!