-
Posty
1 279 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
47
Wszystko napisane przez adam_mk
-
Ciesz się głębią czerni i nasyceniem barw. Dobieraj programy tak, aby Cię bawiły lub ciekawiły. Problem tego, że światło jest addytywne i w jaki sposób - porzuć. Przyjmij, że jak to sprzedają od wielu lat i w każdym kraju na Ziemi - to jest nieszkodliwe. (Dla oczu, bo się to ogląda. Dla kieszeni - różnie bywa) Adam M.
-
kolejny rozwód u znajomych ... epidemia jakaś? :(
adam_mk odpisał daggulka w kategorii Psychologia stosowana
11 x 365 = 4015 Tyle było dni! Do utraty tchu! Tyle byyło snów ... I kak skazłał adin sołdat: CHWATIT!!! Adam M. -
Spoko... Będzie... Łebki sprzedały mi kawał! Podrzucę, żeby się nie dłużyło... Matka pyta "młodzieńca" - Co masz do prania? "Złoty młodzieniec" odpowiada z letka znudzonym tonem: - Nic! Pranie jest SPOKO! Adam M.
-
Wszystko jasne! Lepszy jest jak IMGW ! Za okno zobaczcie! Szmatą poupychał szpary a futerko umył - to ma bardziej puchate... Kota nie wezmę. Miałbym DWA zestresowane zwierzaki a jeszcze i ja bym się stresował patrząc na nie... Córcię jakoś wychowam... Ostatnio, jak zobaczyła Mortimera, to wydarła się tak, że tynk na suficie popękał! Co jej to malutkie zwierzę przeszkadza? Adam M.
-
Jak sie odgrodzić od sasiadów przy małej szerokości?
adam_mk odpisał autorushd w kategorii Planowanie ogrodu
Ludzkość dawno ten problem rozwiązała... Wpiszcie w Wiki : "płot" Tylko czytać trza ze zrozumieniem (tekstu). Adam M. -
Policz owce... Adam M. (Ja się dopiero położę za czas jaki...)
-
Opisujesz dom... Budujesz firmę! Pytasz o ogrzewanie DOMU i podajesz wyliczone zapotrzebowanie LINII TECHNOLOGICZNEJ! Chyba coś tu jest "nie tak"! Zadaj, jak uczciwy człowiek, pytanie - JAK UTRZYMAĆ LAKIERNIĘ ZIMĄ? To o tym pogadamy! Wiesz gdzie ja mam to co budujesz? Ale jak kto zadaje TAKIE pytania podając TAKIE dane to.... To nie było ok z Twojej strony! Adam M. Widzę, że uważnie śledzisz moje pedagogiczne i rodzicielskie zmagania z rzeczywistością... Wiesz... ja czerpię sporo radości z tego, ze dla mojego sępa (wszystko jedno którego, a tu był najmłodszy) coś zrobię... Sporo robimy razem, ale czasem coś sam chcę najpierw wypróbować... Ty do testów tego co zrobisz używasz starszego czy młodszego dzieciaka? Tak przecież bezpieczniej - żeby inni... Się zobaczy... się poprawi... albo i nie. Adam M.
-
Może mam "zły dzień"... Ale... "Jestem nowa" - Wiec WITAJ!!! " mam nadzieję że pomożecie mi wybudować wymarzony dom. " - To PORZUĆ wszelkie nadzieje! "Nie mam bladego pojęcia co i jak " - To dokładnie tak, jak wielu, co wtopili sporo kasy i chłam mają a nie dom! Długa jeszcze droga przed Tobą do wymarzonego domu... ALBO staniesz się naprawdę DOBRA w tej dziedzinie (budowania domów)... ALBO powierz to jakiemu fachowcowi, do którego masz zaufanie! Uruchom ROZUM! "Niestety jestem laikiem a i tacy domy budują! A to że nie których rzeczy nie rozumiem ... cóż każdy jest fachowcem w swojej dziedzinie a po to jest forum by zadawać pytania. a nie tak łatwo jest znaleźć odpowiedź na niektóre zagadnienia korzystając z wyszukiwarki na forum. " "Tacy" to nie budują domów, tylko coś, co je kształtem przypomina za sporą kasę! STAŃ się fachowcem lub takiego najmij! Zacznij perfekcyjnie ROZUMIEĆ o co chodzi lub porzuć zamysł. Możesz pytać... Dostaniesz ze STO sprzecznych odpowiedzi... WTEDY sobie radź! JAK? BEZ PODSTAWOWEJ WIEDZY?! Do budowy domu jeszcze nie dojrzałaś, jak czytam... Ale... Nie święci garnki lepią! WCALE nie musisz sama umieć czegoś zrobić, aby ocenić - czy jest wykonane POPRAWNIE! Czytaj fora ile wlezie, jak jesteś zdeterminowana. Staraj się zrozumieć CO czytasz a z czasem załapiesz o co w tej sztuce chodzi. Doceniam Twą szczerość i najszczerzej jak potrafię (choć może nieco brutalnie) staram się pomóc tak, abyś sobie krzywdy NIEŚWIADOMIE nie zrobiła! Bo jak zrobisz ŚWIADOMIE - znaczy masochistka i TAK MIAŁO BYĆ! Przyjmij za pewnik: NIKT nie chce Cię puścić w maliny! WSZYSCY (za Twoje pieniądze!) będą się starali jak najlepiej zrealizować TWOJE życzenia, nawet jak cienia sensu w nich nie ma! (Oni z tego ŻYJĄ!). Tylko... MUSISZ mieć PEWNOŚĆ tego - czego sobie życzysz! Adam M.
-
Progeniturę masz? W wyższej jak III klasie? Poproś o pomoc w obliczeniach... 27,7W x 190 x 3 = 15 789W DALEJ blacha falista! Trzymaj się lepiej mechaniki samochodowej a za budowanie nie zabieraj, chyba, za nadmiar kasy masz. Francuski piesek jesteś, jak w warsztacie musisz mieć 23stC... Po jaką cholerę taki chłam budujesz? Bo tanio? Bo żeliwiaki na złomie leżą za małą kasę? TYM bym się nie kierował budując dom... Adam M.
-
A znajomi będą pokrywali rachunki za to ogrzewanie? Podałeś zapotrzebowanie domu na moc grzewczą 24kW. Obawiam się, że ktoś straszliwie wpakował Cię na minę! Albo architekt kupił uprawnienia na najbliższym targu... Albo TY czytać nie umiesz... (Myślę tu o czytaniu ZE ZROZUMIENIEM TEKSTU!!!) Mamy dyrektywę Unijną o zrównoważonym rozwoju itp.... Wymusza ona budowanie domów NIE GORSZYCH termoizolacyjnie niż 0,3W/m2 xstC. Do projektu nie zaglądałem, ale JEŻELI jest zgodny z obowiązującym prawem TO budujesz PAŁAC z 1000m2 po podłogach i wieżyczkami!!!! Cholera! MASZ GEST!!! (bo chyba wiesz, że nie "odbiorą" Ci niezgodnego z prawem?) Coś mi się wydaje, że jesteś zielony w "te klocki"... Wstrzymaj NATYCHMIAST wydawanie kasy i zacznij mądrzeć w tej dziedzinie! (Wiem, ze w jakiejś jesteś DOBRY {bo masz kasę na budowę} ale w TEJ {budowlanej} jeszcze NIE!) Zleć komuś, komu UFASZ tę budowę i leć na nią zarabiać! Albo... Zacznij się UCZYĆ czegoś o tym, co zamierzasz! To forum jest dobre tak jak wiele innych miejsc w sieci. Czytaj, czytaj, czytaj, ucz się i MYŚL! (to nie boli!) Adam M. 24kW = 24000W. Obejrzałem projekt... Maleństwo 135m2... Czyli wychodzi 24000/135 =178W na każdy m2 podłogi! KUR.WA!!! Z blachy falistej zaprojektowali!!! Zastrzeliłbym projektanta! (chyba, że gdzieś coś nie gra, znaczy nie wiesz CO gadasz) Adam M.
-
Tego akurat pewien nie jestem. Nie mówię, że nie, ale... Jest kilka warunków KONIECZNYCH, które pokrycie kopuły spełnić MUSI, aby było DOBRE. Ich zestaw mocno zależy od przyjętych założeń jej budowy a zwłaszcza ocieplenia. Warianty ocieplenia są dwa (generalnie). Pierwszy : Ocieplenie zewnętrzne. Skutkuje tym, że bryła będzie miała bardzo "stałe" wymiary. Termoizolowana od warunków otoczenia będzie pozostawała w okolicy 20stC i nawet ceramika przylepiona do niej od wewnątrz nie odpadnie... Tynki mineralne nie spękają. Masa bryły,jej akumulacja, zadziała jak stabilizator mikroklimatu. Wtedy całą ciężką robotę będzie musiało wykonać jej pokrycie. Przede wszystkim powinno "nie mieć" rozszerzalności liniowej, jeżeli nie będzie segmentowane a lite. Pokrycie segmentowane (wykonane z materiału "dowolnego")za to nie utrzyma się pod jej szczytem w bardzo wietrzny czas! Trwałe ułożenie go na fragmentach prawie pionowych za to będzie co najmniej trudne! Z czegokolwiek by nie było- powinno być nienasiąkliwe, aby go zamarzająca cyklicznie woda nie zniszczyła. Powinno być odporne chemicznie na ile się da (tlen i słabe kwasy) oraz na UV. Powinno być szkliste a nie szorstkie czy porowate. Teraz tylko znaleźć taki materiał pokryciowy, pod którym da się ułożyć tę konieczną termoizolację... Drugi: Ocieplenie od wewnątrz. Wtedy sama ceramiczna bryła zrobi za pokrycie a wystarczy jedynie otynkować ją na gładko tynkiem hydrofobowanym. Za to warunki we wnętrzach daleko będą odbiegać od ideału bez stałej, ciągłej i jak podejrzewam - kosztownej ich regulacji w każdej sekundzie istnienia obiektu. Przecież wtedy wnętrza będą imitacją wnętrza styropianowego pudełka! Zero akumulacji. A do tego zrodzi się poważny problem wykraplania wilgoci na styku kopuły z ociepleniem i grzybka rozpełzającego się po kopule od wewnątrz. Ponieważ kopuła będzie poddawana sporym różnicom termicznym będzie "pracowała" wymiarowo. Termoizolacja wtedy MUSI być nie dość, że bezspoinowa to jeszcze elastyczna! Podążać za termicznymi ruchami bryły. Przy wyborze tego wariantu trzeba sobie taką termoizolację znaleźć. Czego by nie wybrał to problem jest trudny! Ciekawy jestem który wariant zostanie wybrany i jakiego materiału będzie trzeba szukać... Adam M. Jakiś czas temu sugerowałem zewnętrzną termoizolację bezspoinową stanowiącą jednocześnie chemoodporne, gładkie pokrycie hydrofobowane i nierozszerzalne termicznie...
-
ZNOWU? Uściślimy? TAKIE, żeby wzrok się nie męczył u 5, 15, 60, 75, 99 % populacji? A reprezentatywna próbka będzie określana na... daltonistach? młodzieży? starcach? sportowcach? JAK?! Rozumiem, że komuś LEDy nie zapewniają komfortu estetycznego. Ale nie szkodzą FIZYCZNIE! Adam M.
-
W całej rozciągłości zgadzam się z Tobą! TAK! Trudno jest zrobić DOBRY oświetlacz! Ale... Ten mało dobry nie jest szkodliwy, tylko mało wiernie pozwala odtwarzać barwy tego, na co patrzysz. To może szkodzić odczuciom estetycznym. Ale - nie zabija! Nie podałeś DEFINICJI tego, co jest "przyjazne dla naszego wzroku" a powołujesz się na nią! W jakim sensie "przyjazne"? Czyli - światło żarówki jest bardziej "lecznicze" i "zdrowsze" od słonecznego? A światło ognia? Ogniska? A ogniska, do którego wrzucono kawałek drutu miedzianego, albo szczyptę soli? - TEŻ? - Przecież jest wyraźnie przebarwione wtedy na JEDEN kolor! Znaczy - wtedy ZABIJA? Bardzo nie lubię, jak jest robione odwołanie do "prawd oczywistych"! Do nie sprawdzonych lub nie związanych z tematem AKSJOMATÓW! Wtedy najłatwiej jest pobredzić sobie tak, że pozornie wszystko jest jasne. A w konsekwencji - SPRZEDAĆ!!! Było już o kurzu wzniecanym przez podłogówkę... Było o tym, że nigdy nie kryć podłogowego drewnem, bo termoizoluje! (to CZEMU nie okłada się nim buforów?) Są tacy, co twierdzą, że tylko chrześcijanie trafią do...raju! Wszystko to "prawdy oczywiste", których całe legiony będą bronić za każdą cenę! Teraz zaczynamy dzielić widmo światła widzialnego na "zdrowe" i "niezdrowe". Dla mnie - bzdury! Gdzie rozum śpi - budzą się demony! Adam M.
-
To oświetlenie akurat może być szkodliwe!!! Pisałem o tym obszernie TU: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...ia%C5%82y/page3 Tobie chyba chodziło o KANDELABR. A że wspomniałeś o pięciu świeczkach - to może o MENORĘ? Mocowanie ich w karniszu uważam, za co najmniej nieoptymalne i groźne, jak w okolicy jakiej gaśnicy nie ma a dom to szkieletor z drewnianym sufitem... Tak na marginesie... LEDy nie szkodzą! No, MNIE - Nie zaszkodziły! (cbdo) Adam M.
-
Nie! Pierdzielił, że szkodzą! Światłem - nie mogą!!!! Ceną? Od lat już nie! (pamiętam LED niebieskie w cenie wypłaty miesięcznej!) To - JAK?! Zobaczymy rano... WIESZ, że lubię WIEDZIEĆ! (I do diabła z glazurą WC-tu) Adam M.
-
Warsztat mam piętro niżej... Polazłem tam. Poszukałem LEDów. Zeżarłem "czerwoną", "zieloną" i dwie "niebieskie"... Nie były duże, to łatwo poszło... (nóżki miedziane im poobrywałem) Jak jutro co napiszę - znaczy - NIE SZKODZĄ!!! Adam M.
-
Jak ostrzegasz przed szkodliwym wpływem akurat jakiejś części widma światła białego to chętnie poznałbym jakie dane liczbowe i statystyczne podpisane przez tego kto TWIERDZI takie prawdy. Oko CZŁOWIEKA jest dość ułomnym radioodbiornikiem, który poprawnie odbiera tylko CZĘŚĆ z nadsyłanych nam informacji. Ma czułość "progową" poniżej której informacji nie odbiera i drugą - graniczną, powyżej której nie rozróżnia już jej intensywności. Przekroczenie pierwsze powoduje zanik bodźców (co szkodliwe wprost nie jest). Przekroczenie drugiej - MOŻE (i często - powoduje) upośledzenie zmysłu wzroku. Niezależnie od długości fali, źródła i sposobu emisji widma. O termowizji słyszałeś? A doświadczyłeś jej kiedyś? (ja wiem, ze TAK!) Jak masz do czynienia z takim wymysłem szatana jak kamera termowizyjna - to widzisz (transponowane na inne długości fali) widmo podczerwieni. Jak nie - zostaje dermo-widzenie... Paliłeś kiedyś ognisko? Wystarczy zamknąć oczy i wystawić jaki kawałek gołej skóry, aby jednoznacznie ZOBACZYĆ źródło TEGO promieniowania elektromagnetycznego, daleko odległego od zakresu "widzialnego". Czy szkodliwe? No, POTENCJALNIE (na co upierdliwie zwracasz uwagę) TAK!!! MOŻNA się oparzyć!!! Z każdym kawałkiem widma jest TAK SAMO! Nie męcz, utrudzonego dniem całym, fizyka takimi odkrywczymi spostrzeżeniami... Nie strasz nie-fizyków... Adam M.
-
Powoli i systematycznie: Od dawna znane są sposoby sztucznego oświetlania. Generalnie - polega ono na zmuszeniu materii pobudzonej porcją energii w jednym paśmie do emisji kwantu (czy kwantów) energii w innym paśmie. Fluorescencja, luminescencja i podobne... Emisja, jakby nie patrzał... W zależności od tego CO pobudzamy - odpowiada tak jak umie! Neon - na czerwono (na ten przykład) Sód - na żółto. Rtęć - na bladobiało (oświetlenie uliczne) To tylko część widma, ale pozwala nie wywalić się na pysk, jak się po ulicy łazi nocą... Pewnie w szkole spałeś jak pokazywali pryzmat... Tam dopiero jest widok! Biel rozłożona na kawałki składowe!!! Generalnie - wszystko jedno JAK generowana jest wiązka światła o jakiejś tam długości fali! Istotne jest, aby nie wystawiać źrenic na ekspozycję zbyt intensywnych źródeł. Bo? Bo to szkodzi, co wcale niezrozumiałe nie jest! MOŻNA tego nie rozumieć! To nie wstyd! Ale... Zarażanie innych swym strachem wynikającym z własnej niewiedzy - dla mnie to wstyd! Energetyki jądrowej pewnie też boisz się PANICZNIE?! Adam M.
-
Prawie każdy nosi ze sobą komórkę. Wszyscy (tutaj) patrzą w jaki ekran kompa, często z przyjemnością i po wiele godzin. Obrazy , jakie oglądamy, są kolorowe, płynne w ruchu i jeszcze nikomu, jak mi się wydaje, fizycznie nie zaszkodziły! Widok kota rzucanego o ścianę szkodzi na psychikę, tak jak niektórym masakra piłą mechaniczną, co z samą zasadą tworzenia płynnego obrazu kolorowego niewiele ma wspólnego... Organizm człowieka jest bardzo złożony. Mamy kilka zmysłów, które wzajemnie się uzupełniając - zapewniają nam jakie takie bezpieczeństwo istnienia. Ale... Oko można tak samo oszukać, jak inne zmysły. Robi się to świadomie i bezpiecznie od czasu gdy bracia Lumiere wyświetlili swój pierwszy film. Że w pewnych warunkach może zaszkodzić? OCZYWIŚCIE!!! Dokładnie tak, jak zjedzenie tony ciastek! Wszelki nadmiar czy przesyt jest szkodliwy! Ale jak kto o tym wie, to przesadzał nie będzie... A gówniarze i tak słuchają muzyki zbyt głośno i lubią, jak na dyskotece niektóre ciuchy i zęby się świecą jak w jakim horrorze... Za to się płaci! Tego się chce! mazarin Nie polecam popatrzenia przez lornetkę w słoneczko w samo południe, choć to światełko ludzkość zna od dziesiątków tysięcy lat i jest jak najbardziej NATURALNE. Może być szkodliwe! (dać Ci linki, żebyś poczytał - czemu?) Adam M. Rozumiem, że co 5 minut patrzysz w dal lub na zieleń... (są takie zalecenia) Artykuły przejrzałem pobieżnie... Zero konkretów czy jednoznacznych podpisów! Sama szara informacja... Do tego dostępna tylko części forumowiczów, bo nie każdy akurat TEN język kuma... Jesteś zwolennikiem teorii spiskowych? Technokraci zasadzili się na wzrok Słowian? Adam M.
-
Fajnie... No, to teraz byłoby dobrze, abyś tu wypisał wnioski jakie TY z tego spisu linków wyciągnąłeś i może byś co pouzasadniał... Bo na razie to piszesz : "nie mam ochoty testować tego na samym sobie" Czyli w wolnym przekładzie : wistraszyli mię to spierd.alam od LEDów... Rozumiem, że przy kompie nadal masz stary CRT? Tego powszechnego płaskiego gówna co może zabić (a na pewno zaszkodzić) WCALE nie używasz? A do tego - używasz HEKULESA - monochromata, bo ten kolor to nie dość, że mruga, to jeszcze jest składany z TRZECH bardzo wąskich widm! To JAK Ty obsługujesz przeglądarkę? Albo czy NIGDY nie patrzysz w TV? Plazma pewnie też jest pewnie BE, bo to prawie czysty ultrafiolet! A może... poczytałbyś te linki raz jeszcze ZE ZROZUMIENIEM TEKSTU? Ja wiem, że strach jest synem braku rzetelnej wiedzy... A Ty? Policzyłeś sobie kiedy złącze P-N? Jak? Adam M.
-
Też jestem cholernie ciekawy! Lubię wiedzieć... Adam M.
-
Chyba nie bardzo podrążyłeś ten problem. ZROBISZ za jaki 1 tysiąc. DOBRZE zrobisz za 50 tysięcy... Zdaj sobie sprawę z tego, ze to cholernie duże wyzwanie! Konstrukcyjne... Chemiczne... Biologiczne... Termodynamiczne... Logistyczne... Chcesz sobie jeszcze jedno szambo postawić? Bio-bombę w domu? WIESZ co uwielbia np. taka legionella? Jak się zatka to tam wejdziesz i własnymi łapami to przegrzebiesz? A jak poczyścisz te wyidealizowane "filtry" to substancję, którą z nich wybierzesz przeznaczysz na kompost czy wyrzucisz do lokalnego śmietnika? Bo będzie chciała bardzo upachnieć całą okolicę w promieniu dość sporym! MASZ CZAS na zajmowanie się takimi pracami? (a będą konieczne!) Za grosze to zbiornik gówna postawisz co zadziała, lub i nie, z jeden raz! Ale... Takie systemy są i się je buduje! Rachunek ekonomiczny to podstawa takiego przedsięwzięcia! W nim - koszt obsługi!!! Adam M.
-
Słabo czytasz fora... Było po sto razy. Wsadzisz w system, co Ci się nie zapcha i będzie pracował DOBRZE jakieś 50 tysięcy. Wyjmiesz z 5 tysięcy po kilku latach... Jak masz uzdrowisko, hotel z basenem, sauną itp - to wtedy jest sens. NIKT nie mówi, że się nie da... Da się... Tylko PO CO? Adam M.
-
Czy krasnale w ogródku to obciach?
adam_mk odpisał Jan_13 w kategorii Kącik wypoczynkowy, mała architektura
Parę razy widziałem... Zawsze miały mordy uśmiechnięte jak przez ten trawnik zapylały... Zastanawiałem się - czemu. Syncio mnie uświadomił.. (ze szkoły wiedział). Adam M. -
Na ile miejsc macie te hotele? Adam M.