Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 097
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    467

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Jak ktoś nie zna KNR-ów...
  2. Ano, elektryk ci ja! http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum117.html
  3. 1. Widzisz, krajanko (ja też z Galicji), nic nie jestem Ci winien, a już mi wciskasz "dopalacze" chcąc mnie pewnie poniżyć w oczach innych. Tyle, że ja jestem tak stary, że mógłbym być Twoim dziadkiem, więc czniam Twoje zdanie zdanie na ten temat. Mnie już nie obrazi nikt i nic. A o moje wizje się nie martw. 2. Pracując na OIOM-ie (pisownia, moja droga, pisownia!!!!) przyzwyczaiłaś się do tego, ze leżący tam są od Ciebie zależni. A tu nagle okazało się, że są też na świecie niezależni od Ciebie. I nie potrafisz sobie z tym poradzić. I to wszystko.
  4. Czy naprawdę tylko tak umiesz się dowartościowywać? Czy potrafiłabyś stanąć z boku i spojrzeć na swoje pisanie? Co pomyślałabyś o osobie, która tak pisze? Bo mnie się w takich wypadkach pojawia na wizji stara, garbata, jędzowata czarownica, która nie cierpi całego świata, wszyskich obwiniając za swój wygląd. Dziewczyno, zaprezentuj światu trochę ciepła i uśmiechu, a nie ciągle fochy starej, zgorzkniałej baby. Chybaś trachana dawno nie była.
  5. Jak dożyję ... (jestem ofiarą przemocy domowej)
  6. Patrzę... a tu Piczmana nie ma... Chyba pojadę Inter Regio...
  7. Tapeta z włókna szklanego jest z jednej strony bardzo łatwa w układaniu, z drugiej strony trochę niewygodna ze względu na gabaryty rolki, tzn. dużą szerokość. Pamiętamy o tym, że: 1. Tapeta jest nierozciągliwa. Klej nie wpływa na wymiary pasa. 2. Nie pokrywa się klejem pasa tapety, tylko ścianę! I to pokrywa się obficie. Najlepiej rolką malarską. 3. Przygotowane pasy, odcięte na długości z niewielkim zapasem, najlepiej zwinąć w rulon "lewą" stroną do wierzchu i zaczynać układanie od góry. Wyrównywać i dociskać raczej tapeciarską rolką gumową, gdyż pace wypychają zbyt dużo kleju i niszczą fakturę powierzchni. 4. Wszelkie wycięcia w pasie (drzwiczki, osprzęt elektryczny i inne) robimy od razu na gotowo, kiedy górę rulonu mamy przyklejoną do ściany i siedzimy na drabinie i trzymamy na kolanach resztę suchego rulonu.
  8. Słuchajcie, ale trzeba by jakiś pomnik postawić w miejscu upamiętnionym przez Barbossa.
  9. Proszę o rezerwację miejsca spalnego z bobiczkiem i z Tinkiem.
  10. Byłem tydzień temu około Ruśca. Sprawdziłem - stoi.
  11. Bo źródło ciepła nie jest istotne. I żadne nie jest stare. Szkoda, że nie do wszystkich to dociera. To tak jak kiedyś mieli pretensje do posłańca, że przynosi złe wiadomości.
  12. nie wiem czemu dwa razy...
  13. Ech, Panie, to Pan zalewa... szkoda słów.
  14. Ja, panie, jestem prosty wiejski elektryk. I nie wiem co to jest "zadaniowość strefy" I nie wiem co to są "podejścia" do przewodu sterującego. Wiem tyle, ze ma grzać kiedy chaziaj chce i tak jak chaziaj chce. I tak wykonuję. A jak chaziaj nie chce to se wyłącza albo obniża temperaturę. Może se nawet pod laptoka podłączyć i zaprogramować. A Pan ma niby jakiś problem?
  15. Nie przesadzaj, rozkosz od umywalki... Kiedyś na wsi krowy z kamiennych koryt piły...
  16. Ja tam już wolę mieć ten marmur na cmentarzu
  17. Potwierdzam. Kable montuję.
  18. To czegoś mnie nie wołał?
  19. Adaptacje projektów, proszę bardzo. Nie tak drogo jak Wam się wydaje. Pisać na PW. Najchętniej Stalowa Wola, Nisko i okolice.
  20. Może niekoniecznie chodzi o Glempa, bo On już emeryt, ale coś w tym pewnie jest. Tyle, że Dziwisz i tak nie odzyska uznania moherów, a straci sympatię "Łagiewników"
  21. Wiesz, w taki sposób, to można uzasadniać każdą głupotę (nie mówię, że Wawel nią jest). To jest tekst w stylu: gó..no wiecie i rozumiecie, mordy w kubeł, bo ja wiem lepiej. Jesteście głupie tępe małpy i trzeba wam ciągle przypominać kogo macie lubić, jaki naród musicie szanować etc. A mnie prawdę o Katyniu (pomijam czytanie zaangażowanych broszurek) pierwszy raz powiedział człowiek, który był sekretarzem KW partii i jednocześnie wykładał filozofię. A było to w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. I opowiedział bez owijania w bawełnę to wszystko o czym się teraz mówi. I wyobraź sobie, że nie było dotąd na Wawelu napisu "Katyń" a ja i tak to wszystko pamiętam. Więc czy Wawel jest niezbędny? Jeszcze raz przypominam: to muzeum o określonej przepustowości. Tam wejdzie ileś osób dziennie i chwatit'. Nie lubię adwokatów Pana Boga na ziemi, bo z tego co wiem, to nikogo adwokatem swoim nie mianował.
×
×
  • Utwórz nowe...