Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    25 098
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    467

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Swoje stanowisko określiłem, ale je pominąłeś. Nie wydawania, a wyrzucania. Drobna różnica.
  2. Bo starsi ludzie znają przyjemniejsze sposoby wyrzucania pieniędzy.
  3. Jeżeli to ma być źródło ciepła rezerwowe, to ja bym zmniejszył oczekiwania. Kilka dni można przecierpieć , organizując życie w pobliżu kominka i nie musi on grzać całego domu. . O, wyżej jest post na podobny temat.
  4. A nie masz świadectwa energetycznego?
  5. Po co mają straszyć w przyszłości, ja mam przerwy w zasilaniu już teraz. Kilka - kilkanaście razy w roku. Sieć lokalna wyremontowana niedawno! Więc nie sama sieć energetyki jest powodem. A napięcie w dzień słoneczny sięga 278 - 280 woltów na fazę. Tragedia. Natomiast odnośnie kotłów... Nowy program rządowy planuje dofinansowywanie fotowoltaiki wyłącznie wtedy, jeśli będzie połączona z magazynem energii. Na same panele dofinansowania już nie będzie. Od samego początku promowano konsumpcję własną wytworzonej energii, powstało pojęcie prosumenta, czyli producenta i konsumenta, tylko wtedy nie straszono prosumentów podatkami i akcyzami, od samego początku mówiono i pisano, ze nie będzie promocji na instalacje fotowoltaiczne o mocy przekraczającej potrzeby własne. Ale ludzie nie wierzyli i wielu chciało zarobić, puszczając wyprodukowany prąd w sieć. Więc najwyższy czas to ukrócić, bo ta sieć rzeczywiście nie ma szansy tego wszystkiego zmieścić.
  6. Nie jestem dekarzem, ale sprzedawałem kiedyś styropian firmy NTB w Głogowie. Firma produkuje też bloki styropianu z przyklejoną do niego papą. Na dachy przemysłowe. I u nich właśnie oglądałem firm o uszczelniaczach dachowych, do stosowania nawet w warunkach deszczu, na mokre uszkodzenia powłok dachowych. Dowolnych. I twierdzono, oraz pokazywano, że były skuteczne. Stąd też moja uwaga o uszczelnieniach dekarskich. Nazwy handlowej nie pamiętam, ale są takie, trzeba szukać.
  7. A nie myślałeś nad wymianą grzejnika na bardziej elegancki i porzuceniem myśli o jego zasłanianiu?
  8. Temat znam z innego forum, gdzie budowa atomówki była jednym z głównych tematów dyskusyjnych. Od początku XXI wieku. I nie politycy tam pisali. W zdecydowanej większości.
  9. Na kilka lat wystarczy. pytanie tylko ile lat kryje się pod określeniem "kilka". Miałem u siebie w pierwszym mieszkaniu, w kuchni, płytki winylowe na podłodze. I nie minęło dziesięć lat, jak z gładkiej, płaskiej podłogi, zrobił się krajobraz pagórkowaty. Nie wiem jak, ale pod płytkami pojawiły się górki i doliny. Po prostu posadzka wykruszała się w jednym miejscu, a gruz i pyl gromadziły się w innym. Ale płytki nie puściły! Kurzu w kuchni nie było więcej niż wcześniej. Wylewka była tak spieprzona, ze nawet po latach spółdzielnia uznała reklamację i wykonano nam nową wylewkę bezpłatnie.
  10. Autor napisał: Czyli żadnej ingerencji w konstrukcję dachu ja tu nie widzę. Jest jednak ingerencja w wygląd zewnętrzny obiektu, co w niektórych regionach jest regulowane, nawet przez określanie koloru fasad, więc rozmowa z wydziałem budownictwa w starostwie jest jak najbardziej wskazana. I tam Autor uzyska wiarygodną podpowiedź.
  11. Ależ zgadzam się z tym. Szkoda tylko, ze po Czernobylu przez dziesięciolecia opór społeczny był tak wielki, że żadna władza w sumie nie odważyła się podjąć decyzji o budowie.
  12. I nowa wylewka rusza się na starej? Coś mi tu nie pasi.
  13. To nie jest pęknięcie od szybkiego wysychania. To sąą bardziej złamania. 3 cm wylewki na styropian? To za mało.
  14. Ani w Unii, ani w Nie-Unii, ani w Polsce, nikt nie jest w stanie zmienić zasady zachowania energii ani Prawa Joule`a–Lenza, nawet za pomocą technologii atomowej.
  15. Pęknięcia, a pęknięcia, to jest różnica. Niektóre, powstałe przy zbyt szybkim suszeniu, bywają nieważne, ale te na zdjęciach nie są normalne. I ruszanie się wylewki tez normalne nie jest.
  16. To chyba nie jest fuszerka, co?
  17. Uszczelniacze dekarskie. Próbowałeś?
  18. Stadion by tu można...
  19. Powiedz mu tak mimochodem, że za adwokata też zapłaci. Najlepiej jeśli zgłosisz się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów. Tam powinnaś uzyskać pomoc bezpłatnie.
  20. O jakim motywie myślisz? Na tej fotografii jest za mało oświetlenia sztucznego. https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/21737-co-uwzgledniac-przy-planowaniu-instalacji-oswietlenia
  21. Właśnie. Gdyby ten nakład był ziemią, to by najwyżej z czasem osiadał, a nie byłoby jam, które teraz się wypełniają powoli.
  22. To by oznaczało, że faktycznie, został "wyrównany" wadliwie, chociaż legalnie. I nie był utwardzany. Przede wszystkim ze zdjęć wynika, że materiał służący do "wyrównania" był zbytnio zanieczyszczony resztkami organicznymi. Które powodowały pustki w przestrzeni, nie usunięte przez utwardzanie, a teraz po deszczu, zapełniane rozmytym piaskiem. Dziadowska robota, byle taniej, deweloper powinien ponieść koszty usunięcia niedoróbek. Ona by się sama trzymała, GDBYBY ZOSTAŁA UTWARDZONA.
  23. Jeszcze niedawno (1973 rok) baryłka ropy kosztowała 3,6 dolara. I z powodu jednej decyzji krajów OAPEC, z dnia na dzień, cena baryłki wzrosła do 35 dolarów. I teraz odpowiedz, który kraj na świecie był wtedy normalny? Kiedy zachęcano do kupna kotłów gazowych, za naszą wschodnią granicą nie było wojny, a Rosja (dostawca gazu) nie była uznawana za kraj wrogi, który już wcześniej stosował wobec Polski wydumane sankcje gospodarcze - chociażby embargo na artykuły spożywcze. Sytuacja na świecie się zmienia, często w sposób nieprzewidywalny, co przekłada się również na sytuację w Polsce. Dlatego, Szanowny Panie, nie psiocz na własny kraj, bo w innym zawsze będziesz przybyszem, a nie tubylcem. I wcale inaczej się w nim działo nie będzie.
×
×
  • Utwórz nowe...