-
Posty
25 392 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
481
Wszystko napisane przez retrofood
-
Przecież nawet nie wiadomo jak dzisiaj dany urząd pracuje. Czy w ogóle dopuszczają możliwość zadawania pytań, czy wszędzie maseczki i brak możliwości kontaktu.
-
Wanna czy prysznic? Wady i zalety obu rozwiązań
retrofood odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Prawidłowy tok myślenia. I działania. -
Dopóki się ktoś nie obudzi.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Lepiej przed czy lepiej po?
-
A tak się kształtują polityki energetyczne Polski i Słowacji. W 1989 roku pozycje wyjściowe były porównywalne.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Schody zewnętrzne do balkonu-pozwolenie na budowe
retrofood odpisał hunterrr w kategorii Porady prawne i finansowe
Uważaj, bo to może być Nowogrodzka. A tam na zgłoszenie nie da rady... -
Schody zewnętrzne do balkonu-pozwolenie na budowe
retrofood odpisał hunterrr w kategorii Porady prawne i finansowe
Sądziłem, że zrozumiesz. Im więcej informacji podasz, tym odpowiedź będzie dokładniejsza. A ona zależy nawet od tego, gdzie ten budynek się znajduje. Bo dla tego terenu mogą obowiązywać jakieś ustalenia i zasady. Poza tym nie wiadomo jak mają wyglądać schody, jakie ma być ich umieszczenie w stosunku do obiektu, do granic... A wróżenie z fusów to nie na tym portalu. W ogóle czyj jest ten budynek. -
Cieszę się, że w to lustro spojrzałeś.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Schody zewnętrzne do balkonu-pozwolenie na budowe
retrofood odpisał hunterrr w kategorii Porady prawne i finansowe
Ogólnie, to ja się zgadzam. -
To zrozumiałe, że nikt rozsądny wykładać nie chce, Ale te zuchy prowadzą nas na bagno, z którego nasze prawnuki będą musiały próbować się gramolić. A wszystko dla zaspokojenia obłąkanego z nienawiści starego dziadygi, który kraj ma tam, gdzie troskę o swoje buty. I żyje tylko urojoną zemstą, nie licząc się z kosztami. Bo nigdy w życiu za nic sam nie płacił.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
A może tak przeglądniesz się w lusterku? Jak Ty piszesz? Wszystko źle, "Oni" to, "oni" tamto... Tylko jakoś zapomniałeś, że "oni" to też my. I to Twoi pupile podpisali tak układy, że oni mogą nam dokopać. I Twoi pupile ustawili nam przed laty zwycięstwa w stylu 1:27 (jako kibol chyba nie masz problemu z interpretacją wyniku). I tak do tej pory te "zwycięstwa" trwają. I się nawet pogłębiają.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Chyba nie ma takiego. Bo tak jak wspomniałem, realność sukcesu jest i tak większa niż ta z Krainy Wiecznych Łowów.
-
No i związanie ewentualnych pyłów, co czyni powierzchnię ściany bardziej "przyczepną". Zabezpiecza się w ten sposób warstwę późniejszą, np. gładzi, przed odspojeniem od tynku.
-
Ale do Azji najbliżej, stad też moja wskazówka. Jak "oni" nas prosili, to pokazywaliśmy im wała i krzyczeliśmy, ze "wungiel, wungiel i jeszcze raz wungiel!" I stawialiśmy kominy w Ostrołęce, chociaż 8 lat temu wyliczono i udowodniono, że są one psu na budę potrzebne. Bo wungla, wbrew wszelkim wrzaskom naszych włatcuf, wcale tak dużo nie mamy i na Ostrołekę nie chwatit'. A ile razy już im udowodniliśmy, że nawet jak chcą pomagać, to mamy ich w doopie? Ile razy się przekonali, ze tylko postawieni pod ścianą, lekko się cofamy? Powiedz tak rzetelnie, w ktorym elemencie potrafimy z "onymi" współpracować bez szantażów?
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
A czemu tylko z systemu redukcji? W ogóle trzeba wyjść z Europy. I dokooptować do Azji. Tam nie ma ani systemów, ani TSUE, ani nie musi być tefałena, czy wybiórczej.
- 353 odpowiedzi
-
- dofinansowanie
- węgiel
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
To na razie nic nie znaczy. Powietrze jest aż gęste od wilgoci. Za rok przekaż informację.
-
Od tygodnia... O, mamo... Poczekaj aż uruchomisz c.o. i powietrze wyschnie. Stare pszczoły zawsze mawiały, "Nie chwal dnia przed zachodem słońca".
-
Do skutku.
-
To są grosze w zrównaniu z funduszami banku (mówię o energii zużywanej do badań, w porównaniu do efektów tychże badań w razie ich powodzenia). Weźmy na przykład taką kontrolowaną reakcję termojądrową. Kiedy rozpoczynano prace badawcze, uzyskanie jednej milionowej odzysku z wejściowej energii włożonej, było szczytem możliwości techniki. A niedawno odzyskano około 70% energii włożonej. Fakt, że na skalę laboratoryjną, ale postęp jest. A że kosztuje i energię zużywa... Przecież szansa na opanowanie procesu pozyskiwania darmowej energii termojądrowej jest bardziej namacalna, niż zbawienia zagrobowe, jakie oferują wszystkie religie świata. Więc dlaczego nie wierzyć w realność takiego postępu i osiągnięcie celu w przyszłości? Dlatego w przypadku badań, nie wolno ograniczać się do dzisiejszego rozumienia faktów.
-
Zdecydowanie! Przecież po to się robi próby i badania, żeby się ludziom opłacało. Przynajmniej takie są założenia. A dopiero później dowiemy się, czy i na ile, są one naciągane. C'est la vie....
-
Masz chwilę czasu, to poczekaj.
-
Wszelkie formy zbieractwa go zmniejszają. Ręcznego zbieractwa.
-
To już nawet nie ten problem, chociaż założenie jest szlachetne. Ale wazniejsze chyba byłoby wybieranie świadome tych źródeł energii. Po to, by wiedzieć chociażby jak zapobiegać skutkom. A dopóki nie będziemy mieć prawdziwych danych, nasze wybory będą fałszywe. PS. Na przykład prowadzone są zaawansowane prace nad panelami, które zastępują również pokrycie dachowe. Wtedy ślad węglowy zmniejsza się o wielkość potrzebną do produkcji tegoż pokrycia. A więc są i mogą być różne sposoby zmniejszania emisji.