Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 695
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    405

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Stetoskop lekarski w dłonie i szukaj jakiegoś wycieku z rur.
  2. W Polsce jest mnóstwo przewodów neutralnych, ale żadnego z nich się nie uziemia. I żadnej całej szyny neutralnej (niebieskiej) do szyny uziemiającej (żółto - zielonej) podłączać nie możemy. Bo to tak jakby szyny pod kołami pociągu też ze sobą połączyć. No nie da się.
  3. Energetyka nie ma prawa odmawiać taryfy G11 na potrzeby bytowe gospodarstwa rodzinnego. Polecam temat https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2579654.html Jest wprawdzie długi, ale są przykłady jak energetykę można docisnąć, że nawet nie zipnie.
  4. A niby kto to wie? Chyba tylko wróż Maciej. Instalację odgromową projektuje się w oparciu o dane techniczne i m.in. odległości, a nie o hasła. Ty żadnych konkretów nie podajesz. Ale poczytaj sobie to: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/23267-jak-sprawdzic-czy-instalacja-odgromowa-jest-niezbedna
  5. Masz rację, "Takie też". Zresztą nic innego nie napisałem. I o to "też" mi chodziło. Bo brakuje tego co jest przed "też".
  6. Zdrowie trzeba mieć, szczególnie w obecnych czasach.
  7. Ja Ci źle nie życzę, ale znam praktyki ZE. Więc na moją naiwność nie licz. Dokładnie. "Podmiot przyłączany" jest osobą fizyczną, więc może służebności ustanawiać. Ale droga jest współwłasnością, więc "Podmiot przyłączany" sam służebności ustanowić nie może. A innym to lata. ZE o tym wie i za nikim biegać nie myśli. Ani teraz, ani w przyszłości.
  8. Ty nadal nie masz wiedzy. Bo gips obwiniasz o skutki braku izolacji w łazience. Chyba, ze ta pęknięta rura była własnie z gipsu, wtedy sorry.
  9. To nie o koszty przyłączenia chodzi. ZE nie chce i nie będzie pchał się na tereny prywatne, bo nie chce mieć później kłopotów z tego tytułu i na pewno nie będzie występował o służebność. O tym można zapomnieć. Niestety, to Ci nie wyjdzie.
  10. No i koszty. Ta ze studni to jakby bezpłatna. Bo gdyby przyszło zapłacić za te hektolitry z wodociągu wylane na ogródek... masakra.
  11. Na podwórku rosną mi graby, uznaję je za chwasty i tępię.
  12. 1,5 m poniżej gruntu to zapomnij o wykorzystaniu wody do celów domowych. Ani nawet jako sanitarną, o spożywczej nie wspominając. Tylko ogród i trawniki! To woda podskórna, nie uzdatnisz jej nigdy w rozsądnej cenie. Ja mam w studni lustro wody około 7 metrów poniżej poziomu gruntu. I to jest studnia z której kiedyś wodę piłem! Ale później wybudowali wodociąg, więc pobór wody był mniejszy i już się tak nie czyściła. Dlatego teraz nawet nie myślę o jej reaktywacji dla celów domowych.
  13. Nie bardzo rozumiem. Co to znaczy "sporo przybywa"? W jakich okolicznościach? I rzecz podstawowa. Na jakiej głębokości jest lustro wody? Ile wody z niej pobierasz dziennie, miesięcznie? A jeśli chodzi o użytkowanie inne niż ogrodowe, to napełnij wiadro i postaw na dobę. Będziesz miał pierwszą ocenę jakości. A skoro piszesz, że masz błoto, to masz dwa wyjścia. Spróbować studnię odszlamować i jeśli się to uda, zlecić badania mikrobiologiczne. Chociaż wątpię, że to da efekty. PS. 0,5 m3 na dobę to niewiele. Studnia ma trzymać swój poziom w miarę niezależnie od wielkości poboru wody. Im bardziej to się da utrzymać, tym łatwiej dojść do dobrych wyników jakościowych. To nie tak szybko, tam jest niska temperatura, to się szybko nie rozwija, ale rozwija.
  14. Musiałbyś zamieścić fotkę tego co jest, bo nie wiem co doradzić. Z jednej strony rozumiem co chcesz zrobić, ale z drugiej, nie jest to dobre. Peszel to za mało do wentylacji, a bez niej na ścianach wewnętrznych będziesz miał wilgoć, no i związaną z tym faunę oraz florę. A podnoszenie niskiego dekla, żeby wywietrzyć, grozi niebezpieczeństwem chociażby dla bawiących się dzieci. Rozważ to jeszcze raz. Ja zrobiłem pokrywę na studnię (też użytkuję ją jedynie do podlewania ogródka), ale przeważnie jest otwarta, bo inaczej smród. Zamykam tylko jak wnuki przyjeżdżają,
  15. Można się też pobawić pomiarami napięć fazowych. One przeważnie różnią się od siebie o kilka woltów, a czasem i kilkanaście. Bo różnie są obciążone na sieci. Bojler trzeba więc zasilić tą, która napięcie ma najwyższe.
  16. Ten piec kaflowy na zdjęciu nie ma tak zwanego pieca chlebowego. Przykładowy jest na zdjęciu. To z prawej strony jest piecem chlebowym (otwarte drzwiczki). Pali się w nim długim drewnem, nagrzewa się cegły i potem można piec co się chce.
  17. To nie jest żaden podstawowy błąd. Podstawowym błędem było natomiast podejmowanie decyzji dotyczącej materiału bez śladu chociażby wcześniejszego zainteresowania się wadami i zaletami tegoż materiału. Sosnowe żerdzie są powszechnie stosowane do płotów, bo są tanie, wszędzie dostępne i są w miarę stabilne. Poza tym łatwo je zastąpić. Ja to się w ogóle dziwię, że wytrzymały - jak pisze Autorka - szesnaście lat. Ja bym planował najwyżej dziesięć i te dziesięć przetrwają bez problemów. Wszystko ładnie, ale płot wykonuje się po to, aby był płotem. Siatka jest "przezroczysta" i w wielu przypadkach jest to nie do zaakceptowania. Ale jak ktoś lubi, to nie widzę przeszkód.
  18. Piaty przewód to przeważnie oświetlenie drogi. Więc trzeba liczyć cztery, czyli standard. Powinieneś dowiadywać się o planowany termin remontu. To otoczenie linii (drzewa) nie budzi zaufania w przypadku silnych burz czy wiatrów. Dowiedz się u tubylców jak częste są przerwy w dostawach energii, bo to może być bardzo upierdliwe. U mnie na wsi po wymianie oprzewodowania na izolowane (popularny warkocz), przerw praktycznie nie ma. Była jedna, kiedy pół powiatu wyłączyło bo się trafo na średnim napięciu zjarał.
  19. Wymieniałem, dokładnie w mieszkaniu 54 m kwadrat. Ale sam robiłem, więc koszty znam jedynie materiałowe.
×
×
  • Utwórz nowe...