Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. zaraz zaraz studium nie ma (?), plan był, ale zdechł to co było w tym planie? a tak już "ręcznie" tym sterując to rozejrzyj się w okolicy za jakąś istniejącą stacją trafo (ba, nawet odbiorca prądu i po drucie do źródła), jak najbliższa będzie z kilka kilosów od pola to zapomnij, no chyba, że pola się odrolni, powstanie plan/studium wskazujące na możliwość zabudowy inaczej czarno to widzę
  2. wysokie napięcie? czyli 110kV? jeżeli ZE ma pod ręką ze 20 MPLN do swobodnego puszczenia to czemu nie, może "zejść" ze 110kV i przejść na niskie z dedykacją Only For You nie wiem ja duże masz pole do podziału, ale raczej nie spowodujesz ich zainteresowania takim rozwiązaniem, nawet tą chojną rezygnacją z odszkodowania nic nie wskórasz może lepiej tak po bożemu - wystąp do ZE o warunki przyłączeniowe, oni to sobie rozkminią i będziesz wiedział/a podział na działki nic nie da, jeżeli w planach nie jest to teren pod zabudowę
  3. olej Kereza, co MK miał na myśli, bo dla mnie to jakiś bełkot a co do budowania tu i tam, implementacja 1:1 rozwiązań obcych na naszym terenie to poroniony pomysł tam możesz podniecać się widoczkami więc postawisz prostą bryłę, żeby nie koliło w gały, u nas, żeby chałupa nie wyglądała jak stodoła w szczerym polu czasami warto zastosować jakiś element łamiący takie wrażenie (ze skutkiem lepszym lub gorszym) odnosząc się do antagonizmu pc-śmieciuch, to trudno, żeby w kraju, którego gospodarka stoi na węglu, stosować droższe źródła pozyskiwania ciepła i energii elektrycznej, jest to nieracjonalne, tym bardziej tam, gdzie ten węgiel jest pod doopą ekologia w tym przypadku jest dość pokrętna - śmieciucha oddasz na złom i go przetopią na nowego z pc, solarami, idi tego już tak łatwo nie zrobisz, nie mówiąc już o ich wytwarzaniu a tak trochę abstrahując - ostatnio w modzie jest określenie zrównoważony rozwój, jako następca będącego lekko passe określenia eko, niby fajne, ale to też po mojemu ma jeszcze niewiele wspólnego z prawdziwą ekologią, niemniej próbuje się trochę do tego przybliżyć
  4. to wytłumacz mi co miał na myśli konkretnie arch. Marcin Kwietowicz a Pan Kerez może chciał zj.. Szwajcarów, że tworzą g.. za ciężki pieniądz, co i sam praktykuje? nie znamy de facto kontekstu tej wypowiedzi
  5. pianką bym nie "oblewał" krokwi, popęka na styku, izolacja musi być elastyczna bo będzie pracowało
  6. ni jak tego nie rozumiem a co do Kereza, to tekst skojarzył mi się z wartością ujętą w odniesieniu do Szwajcarów i wartością dodaną w odniesieniu do Polaków, a co jest lepsze? złoty rozsądek BTW architektura Größe Kerez wygląda mi trochę na jego fascynację zapałkami
  7. czy dobrze zrozumiałem? chodzi o izolację z piany na oknach z opcją styro na licu muru okna? jeżeli tak, to czy nie prościej zamknąć te dziury na okna na głębokości grubości izolacji do natryśnięcia nawalić na to piany i potem wyciąć sobie regularny łuk? potem poryć czymś co zamknie pory pianki i chwatit
  8. a co tam ma się zawalić? raptem tyle co grubość rzazu niech se jedzie dookoła swoją drogą zastanawia mnie co miało być dalej? samo podcięcie? teoretycznie najdoskonalszy sposób
  9. Kolego za takie impertynencje i brak poszanowania Forumowiczów powiem Ci jedno: znajdź sobie kogoś, kto Ci to wszystko wytłumaczy i poprowadzi za rączkę w zamian za odpowiednią gratyfikację nie zasługujesz na jakąkolwiek bezinteresowną pomoc
  10. co żeś się dopiął tego XPS toć Autor napisał styro i na elewację, to zaraz XPS? a rozprężność pianki to jakie tu ma znaczenie? są one dedykowane pod konkretne rozwiązania i tyle, zapewne w tym przypadku pianki są niskorozprężne (?), ale nie sądzę, że mają one jakieś różne czarodziejskie składniki, powodujące że tu się klei, a tu może nie, może tu chodzi tylko i wyłącznie o strukturę komórek (pod fundamenty, a na ścianę) a nomenklatura, czyli rozróżnianie na pianki i kleje to mi śmierdzi chwytem marketingowym i "dostosowaniem" produktu do pojmowania przez ludzi technologii montażu tak różnych elementów (okna/styro)
  11. a stolarkę okienną czy drzwiową się chropowaci? próbował ktoś to potem wyrwać, nawet jeżeli nie było kołkowane? nie przesadzajcie z tym oraniem płyt XPS czy też EPS należy tylko przygotować powierzchnię, do której się klei
  12. po co ten drenaż i tego radzę się trzymać co do podbijania fundamentów (bo fundament jest po prostu ceglany) to można to robić tylko w przypadku ryzyka, że chałupa się "rozpada" prace tylko pod nadzorem kogoś kumatego inaczej może dojść do katastrofy odkrywanie i podkopywanie fundamentów na 2mb to za dużo, zwłaszcza, że to ściana obciążona konstrukcją dachu zazwyczaj robi się max 1mb, zbrojenia nie potrzeba, beton nie powinien być zbyt rzadki, po prostu trzeba go trochę "poubijać" niemniej - sam tego nie rób, niech to obejrzy ktoś siedzący w takich tematach
  13. powtórzę, bo skasowano nie wiem czemu mój poprzedni post bzdura równie dobrze można tu przytoczyć anegdotę/bajkę o trzech świnkach (dla moderatora, który wychował się na transformersach polecam poszukać w necie bajki o 3 świnkach, natmiast zaskoczył mnie IS, że nie zaskoczył o co chodzi) lub przysłowie o KW, czyli Kazimierzu Wielkim o ile bajkę o 3 świnkach można nadal warunkowo uznać za aktualną (vide anomalie pogodowe w stanach i u nas, choć u nas nawet przy murowanych dachy są drewniane i też je potrafi zabrać, a w szkieletorach dół zazwyczaj też zostaje), o tyle problem KW chyba już nie istnieje, bo już raczej nikt nie plądruje i nie puszcza z dymem wioch i miast co do opłacalności to u nas wszystko stawia się na głowie, bo to co powinno być tanie z zasady, takim niestety nie jest, skoro drewna u nas wbród to czemu to takie drogie? czy struganie i impregnacja ciśnieniowa jest czymś z dziedziny HITECH, żeby robić z tego coś ekskluzywnego? wybór może być trafiony, nietrafiona może być firma wykonawcza, a to zdaża się w każdej technologii
  14. przechloruj instalację, czy przypadkiem nie masz części instalacji b.rzadko używanej? bo z tego co piszesz, smród może być z instalacji cw,w na nie kan
  15. prawidłową średnicę jak i minimalną jego wysokość podaje producent pieca
  16. no to masz folię paroprzepuszczalną i wełnę paroszczelną, tym bardziej latem
  17. no nie - ZE jako inwestor musi wejść na teren sąsiedni bo musi mi założyć licznik "pod napięciem" jedyna możliwość - skorzystanie z działki "sąsiada", właściciel nie wyraża zgody - Art 47, może deczko "nietypowe", ale czemu nie? a drugi współwłaściciel go zdejmuje
  18. czyli ZE wykonuje przyłącze zresztą "budowa przyłącza" to prace budowlane (?)
  19. w zasadzie nie ma znaczenia pewnie bardziej bym bolał nad jej stanem technicznym
  20. nie sądzę, patrząc po przekroju, ale oczywiście wykluczyć nie można a fotki pozostałych "rysunków"?
×
×
  • Utwórz nowe...