-
Posty
21 729 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
144
Wszystko napisane przez daggulka
-
UWAGA ! Termin zapisów do max. 20 września !!! To termin dodatkowy, który umożliwiła nam zmiana lokalizacji Zlotu. Szczegóły we wpisie numer 41 tego wątku, oraz tutaj: https://forum.budujemydom.pl/Jeska-2-4-pazd...0&start=100 Lista obecności : 1. Bajbaga 2. Barbossa 3. Daga 4,5. Bara + osoba towarzysząca 6. coolibeer 7. cieszynianka 8. Pertus_es 9,10. Ciril + ślubny 11. elutek 12. piczman 13. jeea 14. Adam_mk 15. bobiczek 16, 17. Redaktor Marcin z bodyguard'em 18. Xawieer 19,20,21. ewiq0+1+2 dzieci (bardzo prawdopodobna opcja), z piątku na sobotę nocleg(pokój 3 os. wystarczy), bez jedzenia
-
Powiem tak. Bałam się, że nie wypali nam to jesienne spotkanie. Ale - jakoś tak kurcze, nabieram nadziei że jednak cosik z tego bedzie. Bara poświęciła czas i znalazła fajną miejscówkę, zajęła się ustaleniami - i chwała Ci za to dobra kobito Odzew siakiś jest, nawet jak spotka się 10 osób to i tak fajnie przysiąść, pogadać, zaliczyć odstres ... może coś zwiedzić, bo miejsce jest ciekawe To co .... zakładamy dział zlotowy z listą obecności? Z rzeczy "przyziemnych". Trzeba jeszcze ustalić do kiedy przedpłatę zapłacić , bo od tego zależy termin zamknięcia listy obecności. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o przedpłatę to każdy z listy obecności po jej zamknięciu powinien zapłacić Zajazdowi na konto zaliczkę za siebie ... z autopsji i doświadczeń wszelakich wiem, że lepiej by było, żeby każdy zapłacił za siebie i sam ponosił koszty ewentualnej nieobecności. Partycypowanie w kosztach w kontekście prognozowanej ilości osób jest zbyt ryzykowne według mnie, ponieważ nie wiemy na tą chwile czy będzie osób 10, 15 , czy 20.
-
Ok, uzgodniłam z Barą, że wysmaruję wieczorkiem do Ośrodka maila z zapytaniem o terminy i ceny. Kuźwa ... zdeczka daleko od samiuskiego połednia No ale ok .... tak czy siak - piszę się , ale dopiero po 23 września - wcześniej mnie nie ma. Zobaczymy co zaproponują. 1. Ja + co najmniej 3 osoby (złej daty nie znam). 2. Daga
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
daggulka odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Może on chce pełnić funkcję kierownika budowy, tylko się nieprecyzyjnie wypowiedział? Powiedz mu tak jak ja Ci napisałam wcześniej i zobaczymy co powie. -
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
daggulka odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
U mnie architekt był kierownikiem budowy. Z tego co mi wiadomo - kierownik budowy jest wymagany przy wszystkich inwestycjach wymagających pozwolenia na budowę. -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Pan wymienił zniszczone paski tapety. Pojechałam do OBI po narożniki plastikowe , niestety kolory nie pasowały do niczego ... więc kupiłam jakiś dąb pierwszy lepszy , farbę, wałeczek .... i przemalowałam na brąz kolorystycznie coś pomiędzy ścianą a meblami. Nie udało mi się znaleźć farby pod kolor ściany. Schną. Dziś już pewnie nie zdążę (choć na puszce jest napisane, że farba schnie w godzinę), więc jutro zaraz po pracy zamontuję ... zanim sierściuchom przyjdzie do łepków z nudów zabrać się za ściany . Kupiłam klej montażowy szybkoschnący i pistolet .... już nie pamiętam jak się go używa , trza będzie sobie przypomnieć -
Ale tam nie widać , żeby schodziła gładź, tylko farba się łuszczy na "rzut oka" . No chyba, że rzut oka mnie myli
-
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Własnie Pan tapetuje mi ściany .... teraz trza tylko coś wymyślić, żeby sytuacja sie nie powtórzyła .... na razie najbardziejszą opcją są te narożniki sztywne z pcv. Pan tapetuje mi w ciemny brąz (ta tapeta ciemniejsza, została mi rolka po remoncie to akurat się przyda), żeby jak najmniej w oczy rzucały się te narożniki ... postaram się dobrać w kolorze najbardziej zbliżonym do tapety. Chyba że ktoś ma inny jeszcze pomysł ... oczywiście oprócz wyrzucenia kotów z ciepłego mieszkania na ulicę na pastwę samochodów, zdziczałych kotów i psów, chorób, kleszczy i pcheł oraz złych ludzi -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Bardzo dobra myśl. Muszę poszukać na forach opini, czy jeśli kupię jeden to pozstałe narożniki ocaleją -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Jestem innego zdania. Ale wiesz - z racją jest jak ... , każdy ma swoją Każde zwierzę ma swój zapach , tak jak każdy człowiek Mozna zminimalizować zapachy ... kryte kuwety ze żwirkiem pochłaniającym zapach (sprawdza się super), odświeżacze powietrza czy kadzidełka rozmaite i inne takie to już chyba w tych czasach norma Sierść to niestety jest problem .... choćby nie wiem jak wyczesywać - zawsze gdzieś fruwa To są niedogodności , ktore są niczym w porównaniu z bezinteresowną miłością jaką darzą zwierzaki Każdy ma prawo do swojego zdania .... nie jest powiedziane natomiast , że jest jedyne słuszne -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Demo - nie przekonamy się wzajemnie do swoich argumentów. Dla Ciebie moje są be , dla mnie Twoje do bani Dla rozwiania wątpliwości polecam artykuł: http://zoopsycholog-krakow.eu/kotyniewychodzace Mój Maciek jest kotem leniwcem - nie interesują go zabawki ani zabawy , lubi spać , jeść i się miziać. Trochę się rozruszał przy małym - ale że tak powiem jego "żywiołowość" doopy nie urywa . Nie wygląda na nieszczęśliwego w mieszkaniu. Z Czarnego nie wiem co wyrośnie .... na razie rozpiera go energia, jak każde dziecko Zmierzam do tego, że kot niewychodzący nie musi być kotem nieszczęśliwym -
mieszkanie do kapitalnego remontu
daggulka odpisał daggulka w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Tak .... cóż. Kiedy mieszkałam w domu moja pierwsza kotka wychodziła, Rudy którego wzięłam rok po Luśce , też wychodził. Oba już nie żyją. Wychodząc - złapały od jakegoś też wychodzącego kota FeLV. Luśkę pozamiatało w dwa lata , Rudego w sześć. Cierpiały umierając na moich oczach. Mnóstwo kotów sąsiadów i rodziny wyznających Twoją zasadę - zginęło pod kołami samochodów na drogach albo w sidłach pseudomyśliwych. Wiesz - oba moje obecne koty to znajdy z przytuliska i z ulicy. Pewnie mają i tak lepiej niż dotąd. Nic w życiu , Demo nie jest tylko czarne i tylko białe ... są jeszcze odcienie szarości. Niszczą w domu też koty wychodzące . Takie są koty... zdarza im się broić. Masz prawo mieć swoje zdanie w temacie. Ja mam swoje