Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 280
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. No coś Ty ... żarcia było pod dostatkiem. Z tym, że po piątku przeżarci to raczej spragnieni byliśmy niż głodni Ochrona musi być
  2. Fotorelacja .... niestety dopiero w sobotę przypomniało mi się o aparacie Może ktoś inny wklei z piątku Rozpoczęłam sobotę wycieczką do Parku Leśnego Z cyklu : "znajdź kota" Piczman zafundował nam swoim boskim samochodem podróż życia ... znaczy były też sporty ekstremalne foty i tak "lajtowe" .... poziom adrenaliny był u mnie naprawdę wysoki A po powrocie już tylko integracja Perełką wieczoru była sesja na schodach wykonana przez Xawieera W niedzielę .... zwiedzanie pięknej okolicy Na koniec szybki obiad i kawa .... Olek miał misję , sprawdzał jak odbiera satelita A potem już tylko podróż powrotna Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wspaniały weekend
  3. Miejscówka w Brennej jest świetna. Mam nadzieję, że da się tak ustalić, że będzie wilk syty i owca cała
  4. A i owszem ... jestem "za" . Każdy je co chce , kiedy chce i z kim chce
  5. Dotarłam Wpadłam podziękować : - Bajbadze i Barze za organizację - rewelacyjna miejscówka i extra okolica - Redaktorom Marcinowi i Olkowi za obecność i towarzystwo w doli i niedoli - Bobiczkowi za umilanie podróży i imprezy ogólnie oraz dobry humor - Królikowi za tańce i podniesienie na duchu - Elutkowi za to, że była idealną współlokatorką i nie chrapała - Barbossie za rozmowy o kotach - Ośce za to, że swoim odchudzonym rewelacyjnym widokiem zmotywowała do powrotu myśli o ogarnięciu tuszy bynajmniej nie wieprzowej jeno swojej (mam nadzieję, że motywacja się utrzyma ) - Coolibrowi za to, że dojechał ( z fajkami) - Petrusowi za zakwasy na twarzy które spowodowane zostały nieustającym śmiechem wskutek opowiadania kawałów przez w/w - Cieszce za zajeb.... wrrrrróć .... rewelacyjne nalewki - Piczmanowi za off road , dzieki któremu zapamiętam ten zlot na zawsze - Adasiowi za kilka słów dzięki którym podniosła mi się samoocena - Ewiq i Adiq za życzliwość, ciepło i towarzystwo przy stole - Xawieerowi za oddanie ramienia i ocalenie mnie przed połamaniem kopyt na skałkach - R-32 i Kosiarce za to, że byli choć na chwilę wpadając niespodzianie oraz Klaudii za wyściskanie Bardzo Wam wszystkim dziękuję .... idea naszych zlotów nie może umrzeć bo jest zbyt piękna. Foty może jeszcze dziś jak nie padnę na twarz z wyczerpania
  6. Patrzę za okno .... i nie wiadomo jak sie ubrać Słoneczko , że opalać facjatę spokojnie można ... a w nocy 2 stopnie . Oddali mi Renusia, wyjadę około 14 .... mam nadzieję, że naprawili właściwą część i samochód nie odmówi posługi w szczerym polu bo będziecie musieli mnie ratować .... co tam mnie , ja się nie liczę - Prezesa Najjaśniejszego wiozę więc bądźcie w gotowości . Powinniśmy na miejscu być około 16
  7. Czas nie leczy ran, pozwala nam się tylko oswoić z sytuacją i znaleźć nowe miejsce w życiu dla siebie. Wiem jak Ci ciężko bo sama przez to przechodziłam. Ci którzy byli blisko widzieli. Zawsze to trauma. Zawsze .... obojętnie w jakich okolicznościach , kto winien czy nie winien , czy po dobroci czy w gniewie... zawsze to trauma. U mnie minęło już 2,5 roku. To byl trudny czas. Niby jest lepiej, dobrze ... ale dopada czasem nostalgia, złe dni, gorsze wieczory. Chyba jeszcze cały czas szukam tego swojego miejsca i spokoju, stąd nie potrafię usiedzieć na zadku ;) Trzeba walczyć ..... nie rezygnować z siebie. Szukać szczęścia mimo wszystko. Przytulam, Ądźka i trzymam kciuki za lepsze dni ...
  8. Jak się kto nie stawi, to na nastepnym zlocie będzie miał w ten deseń
  9. Pewnie .... jak szaleć, to szaleć Ja bym się bała , ludziska .... bez kombinacji alpejskich każdy się wstawia ... wrrrrróć ... stawia na miejscu w piątek Biorę srajfona z netem i głośnik tubę JBL który nieźle daje, do tańców się nada (testowane na jednym ze zlotów poprzednich) a i telefon jak kto chce awaryjnie może z niego podładować Tak jest !
  10. Ależ pięknie urósł Zaglądam, czytam , pacze .... i trzymam kciuki żeby bezproblemowo Ci się wszystko budowało
  11. Jeeeezzzzuuuu ... oby nie niebieską, bo raczej nie zamierzam nad nikim się pastwić
  12. Ja nic jeszcze nie wiem .... nie wiem jak dotrę, czym dotrę i o ktorej dotrę i czy nie za bardzo wkurzona . Samochód u mechanika i nie wiem czy oddadzą do piątku. Ostatecznie pozostają autobusy :( Kurcze .... szkoda. Dawno śmy się nie widzieli
  13. Tak .... dokładnie , znajdzie się tu takich więcej . Ja się zaliczam raczej do tych notorycznych imprezowiczów wędrownych - ostatnimi czasy nie mieszkam weekendami w ogóle Ja czekam, Ty czekasz , oni czekają ...
  14. Haaaaahahahahha ... potrafisz poprawic humor , Rysiu Niniejszym potwierdzam, iz bede, nawet jesli preferencje i zalozenia mnie nie zadowola Hehehe , Ela .... cosik mnie sie zdo, ze w jednym pokoju wyladujemy - i bardzo dobrze
  15. Zapisane. Dzis do polnocy mozna jeszcze sie zapisac jesli ktos ma ochote Potem zamykamy liste obecnosci
  16. Noooooo heeeeeej Jakie szczegoly Cie interesuja, Pit? Wszystko jest w wewontku tym i tym obok ale jesli czegos nie wiesz - pytaj
  17. Żaden ze mnie szef kuchni - antytalent totalny, ale też coś upichcę ... mam nadzieję, ze będzie zjadliwe Ostatecznie zakupię, może i tak będzie lepiej dla Waszego zdrowia
×
×
  • Utwórz nowe...