Michaś .... masz tera inne zajęcia .... daj se siana ..... bo to nie jest takie hop siup .... dwukrotne malowanie , no i wyschnąć porządnie musi zanim cuś tam akrylami naniosę.... podjadę w któryś weekend na kilka godzin i Ci to machne..... nie problem .... zresztą .... przeca moja Kasica w wakacje będzie i dziadków pod Częstochową stacjonować , to bede w Twoich stronach od czerwca do sierpnia nader często ..... chyba , że naprawdę z czasem nie masz co robić , to przygotuj tą ścianę , ja wezmę wszystko do samochodu jutro i zobaczymy jak się sprawy potoczą.... wiesz ...... po alkoholu nie maluję , na kacu tym bardziej ....