Jolka3

U mnie tak samo! Ale rzeczywiście później wszystko jest OK!

Ale ogień za szybką nie dymi na zewnątrz i nie kopci na ściany. Nawet doskonale zbudowany komonek otwarty... odrobinę kopci... niestety

Generalnie, tak jak podejrzewali niektórzy... wielka ściema z tym prysznicem mordercą

Niektóre wzory z BRW są bardzo fajne. Może bym się skusiła, ale wszyscy krytykują jakość... chyba nie zaryzykuję.

Temat chyba nie chwycił Szkoda. Myślałam, że pojawią sie jakieś fajne zdjęcia

Znalazłam coś takiego: http://gazetadom.pl/Ladny-Dom/1,61610,2567...?as=2&ias=3 Chyba warto poczytać. W każdym razie ja już wiem teraz co to są te zawory napowietrzające

Fajna historyjka

Odnoszę wrażenie, że nie jest łatwo zmajstrować coś takiego!

Ja uwielbiam takie klimaty jak w tej części forum

www.saunal.pl napisz bardziej szczegółowo, o co ci chodziło

Ja używam dwóch takich urządzeń. Jestem bardzo zadowolona... tylko zegar spóźnia się o jakiś 10 minut na pół roku.

Ooooo... i to jest niezwykle ciekawa idea! Popieram!

To narzędzia się konserwuje? Żart to był! Musiałam napisać, bo zaraz ktoś zacząłby mnie wyzywać od blondynek! Tekst przeczytałam z zainteresowaniem

Chciałeś napisać realizm Na pewno chciałeś... ale ci nie wyszło

W ostatnim numerze BD (listopad - grudzień 2009) jest sporo na ten temat. Polecam lekturkę. Warto! Można się nieco uspokoić!

Nie... Czajnik to jakiś obciach! To tak, jakby wannę zastąpić balią!!!

Piszcie co chcecie, a w jacuzzi jest po prostu bosko

A mnie fascynuje taka budowla... I już! Uważam, że to duże wyzwanie konstrukcyjne... A artykuł, który przeczytałam (częściowo ) tylko mnie w tym utwierdził!!!

Moim zdaniem, to świetny wynalazek, ale poczekam, aż nieco potanieje

I to miałam na myśli pisząc o lekceważeniu. Kto daje autoryzaję popaprańcom?!

Kora jest szczególnie wskazana!

Zgadzam się. Przeczytałam z zaciekawieniem. Dużym!

Polecam lekturę z http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/page/6/ Przekręt wszech czasów Letnie wakacje, zapowiadają meteorolodzy, będą w tym roku letnie tylko z nazwy. Nawet wyjazd nie gwarantuje upałów – rok jest wyjątkowo zimny. Nikt zresztą nie potrzebuje do stwierdzenia tego faktu synoptyków, każdy przyzna, że tak jak tego lata nie marzliśmy już dawno. Ja osobiście nie tylko marznę. Ja się nie posiadam z podziwu. Co pomyślę, to łapię się za głowę i myślę, że takiego numeru jeszcze nikt nigdy nie wyciął, iż najwięksi cwaniacy historii mogą się schować. Myślę oczywiście o rozpętaniu histerii wokół rzekomego globalnego ocieplenia. Dotąd, żeby zrobić gigantyczne pieniądze na handlu, trzeba było czymś handlować. Ale zrobić miliardy na niczym – bo przecież “limity emisji gazów cieplarnianych” to w istocie nic? Wykreować dosłownie z powietrza przedmiot spekulacji i naciąć na niewiarygodne pieniądze rządy niemal wszystkich światowych państw, nie tylko za zgodą podatników, ale wręcz pod ich naciskiem? Coś niewiarygodnego i ze względu na skalę, i ze względu na stopień opętania ofiar, które same pchają spryciarzom miliardy do kieszeni. To oczywiście sprawa znana psychologom, że człowiek im bardziej nabity w butelkę, tym bardziej zajadle broni tego, kto go okpił. Im więcej dowodów wskazuje na to, że histeria klimatyczna jest histerią właśnie, zupełnie irracjonalną i bezpodstawną, tym gorliwszych ma ona obrońców. Tym, którzy przeczą pseudonaukowym prognozom, przyznaje się już wręcz miano “negacjonistów” - czyli stwierdzenie oczywistości, iż od kilku już lat klimat raczej się ochładza, niż ociepla, stawiane jest na równi z zaprzeczaniem Holokaustowi. Porzućcie wszelkie myślenie. I płaćcie! Wypadałoby zmienić dumną nazwę Homo sapiens. Do człowieka epoki masowych mediów przymiotnik “rozumny” zdecydowanie nie pasuje. Rafał Ziemkiewicz

Pytanie zbyt intymne Ale nie obrażam się, gdyż lubię ludzi ciekawskich

A jaka piękna byłaby taka bombka na choinkę