Idzie lew przez las i spotyka tygrysa. Tygrys się pyta - A coś ty taki smutny? - A, biorą mnie do wojska. - No i co? - No i będę musiał obciąć swoją piękną grzywę Na to tygrys: - Choć poszukamy kogoś kto już był w wojsku i opowie nam jak tam jest Idą, idą i spotykają mysz - Ej, mysz a jak jest w wojsku? - Ja nie jestem mysz, tylko jeż na przepustce.