Znajomy z pracy powtarza bez przerwy, że żałuje iż zamontował centralne odkurzanie w nowym domu. Narzeka przede wszystkim na: - problemy z automatycznym domykaniem się otworów (klapek w gniazdach) - długą rurę giętką podłączaną do gniazd, która uderza w ściany, a zdarza się, że również przewraca drobne sprzęty w pokojach. Według niego lepiej wydać pieniądze na dobry (wypasiony) odkurzacz mobilny.