Skocz do zawartości

Stforek (Łukasz)

Uczestnik
  • Posty

    230
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    3

Wszystko napisane przez Stforek (Łukasz)

  1. teoretycznie można ale czy to nie będzie miało wpływu na zużycie pieca gazowego ?
  2. Witam, W związku z tym że pojawiły się kłopoty z gazem którym miał być ogrzewany nasz nowy dom mam pytanko co mi grozi jeśli zostawię na zimę nieogrzewany dom przykryty dachem z instalacjami wod-kan (wodę jakoś się spuści w razie czego), elektryką, tynkami gipsowymi (wykonane będą koło 15 października), wylewkami (spróbujemy zaraz po tynkach), dom zamknięty czyli okna i drzwi zewnętrzne wstawione, ale nie ocieplony z zewnątrz. Mogę dogrzewać dom kominkiem (z rozprowadzeniem ciepła prawie do wszystkich pomieszczeń) ale ze względu na pracę tylko raz dziennie koło 17:00 będę mógł tam zajrzeć (ogrzać przewietrzyć itp.). Czy tynki mają szansę przeżyć taką zimę ?? Boję się że zawarta w nich wilgoć będzie zamarzać i zniszczy strukturę tynku. Za to wstrzymanie tynków do wiosny mocno opóźni moment wprowadzenia się (tak już koło marca/kwietnia będę mógł wejść z wykończeniem). Proszę pilnie o jakieś rady.
  3. Z pożyczką trzeba też chyba uważać, bo jeśli osoba pożyczająca nie pobierze odsetek to będzie to dla Ciebie zysk który trzeba opodatkować, jeśli natomiast weźmnie odsedki to ona musi zapłacić podatek od zysku. Tak jak ktoś wcześniej radził trzeba pogadać z doradcą podatkowym bo jeśli chodzi o prawo podatkowe to tu często sprawa jest śliska. Ostatecznym rozwiązaniem będzie ryzykowanie że się nie wyda a w razie czego osoby pracujące nielegalnie powołają się na niezgłoszoną darowiznę (podatek wysoki - chyba 20% ale niższy od kary za nieujawnione przychody) - ale na to to ja bym się nie zdecydował. Nie wiem jaki jest okres przedawnienia ale siedzieć ileś lat zastanawiając się czy US zapuka to masakra.
  4. Radzę zapoznać się szczegółowo z MPZP. W warunkach które obowiązują na naszej działce (20arów) jest zapis, że: "wszelkie budynki gospodarcze oraz garaże muszą być integralnie związane z budynkiem (cokolwiek to znaczy) lub być w niego wbudowane" Integralne związanie rozwiązaliśmy poprzez połączenie budynku garażowego z domem wiatą szerokości 3m (zawsze dodatkowe miejsce parkingowe) Zapis ten nie przeszkodził poprzednim właścicielom postawić dwóch budynków gospodarczych ok 7m2 każdy (na mapach są jako gospodarcze mimo że nie było tam domu). Gimnastyki wymagało jednak umożliwienie ich pozostania po zakończonej budowie domu (pozostawały nie związane z domem). Także czytać dokładnie warunki aby nie było w przyszłości zaskoczenia.
  5. Jak ekipa nie umie budować to nie będzie wykonane rzetelnie kto by ich nie pilnował. To kolejne wydawane pieniądze na odzyskanie innych pieniędzy. Tylko czy się opłaci. Nadal uważam że jak policzysz to się może okazaą że odzyskanie tych 15.000 będzie CIę kosztowało 20.000 (nie licząc czasu, nerwów i zdrowia)
  6. Czasem można odzyskać 15.000 w robociźnie a wydać 20.000 na naprawę tej robocizny. Oby nie... czego życzę szczerze.
  7. Mnie najbardziej zastanawia czemu autor brnie w to dalej. Coś mi się zdaje że zamiast odzyskać wtopione pieniądze koszty późniejszych napraw ciągle rosną.
  8. haha rżnąć głupa to można przed żoną jak się wróci w stanie wskazującym do domu wydaje mi się że dla władz jak czegoś nie ma na mapie i w papierach to to nie istnieje chyba że się mylę
  9. Tylko że czasem coś cięzkiego i/lub dziecko trzyma się w/na rękach również wychodząc z domu. Może rzadziej ale jednak.
  10. Nie chcę go trzymać w domu co nie znaczy że będzie zamknięty w budzie albo w kojcu co napisałem (trzeba czytać). Na razie szukam, czytam i staram się rozeznać temat, a to że mi się labrador akurat podoba to jeszcze nie grzech, a napewno nie głupota. A "pancio" postawił sobie dom i szuka też domu dla psiaka - nie każdy jest ekspertem od psów, napisałem jak ja to widzę jako osoba niedoświadczona i szukam rad a nie pustej złośliwości. A cóż to za argument. Pies i człowiek to nie to samo. Można kochać równie mocno, można traktować jak członka rodziny ale to nigdy nie będzie równości. Mozna pójść dalej: taka droga karma wielkie halo sam sobie to jedz, bieganie na smyczy godzinkę dziennie wielkie halo sama sobie pobiegaj na smyczy. Chyba że Ci się już rzeczywiście pomerdało. Pomijając przekoloryzowanie tego opisu to już nie można mieć wymagań co do pieska którego chce się przygarnąć. Ja psa nie traktuję jak dziecka które przyjmuje się i kocha bezwarunkowo i dlatego uważam że mogę mieć swoje wyobrażenie o ukochanym pupilku. Nie zauważyłaś że ja pytam i szukam, mam swoje wyobrażenie i jest ono niekoniecznie słusznie ale mam do niego prawo. Szukam i pytam ale niestety są jeszcze w XXI wieku zacofani ludzie którzy tego nie rozumieją. PS. Mam nadzieję żę Twój pies ma z Tobą dobrze. Pozdrawiam
  11. Dziękuję wszystkim za cenne rady i wskazówki. Trochę mnie zmartwiliście że psy generalnie nie powinny mieszkać na dworze. Szczerze mówiąc tak sobie to wyobrażałem. Oczywiście nie miało to oznaczać że byłby zamknięty w jakiejś budzie czy uwiązany do niej na łańcuchu. Myślałem o jakby otwartej budzie tak aby ogród był jego domem. Jestem przeciwny aby piesek biegał po domu ale kto wie może zmienię zdanie Jeśli chodzi o rasę to wybrana ponieważ mi się podoba (a to też chyba ważne) i słyszałem że są to łagodne psy, a na tym mi zależy. Jeśli chodzi o urlopy to nie będzie problemu. Budujemy dom dwulokalowy więc zawsze ktoś będzie, albo my albo rodzice. No nic, muszę jeszcze czytać i się uczyć. PS. Teraz mam okazję mieszkać w domu gdzie mieszka z nami piesek (znaleziony kundelek rasa nie do określenia). Nabieram więc pierwszych szlifów opiekuna. Obecnie nawet z powodu wyjazdu właściciela zajmuję się nim ja z żoną. I powiem Wam głupie bydle że ręce opadają, ale za to kochane No i chyba był bity :/ bo jakiś taki wiecznie wystraszony
  12. To nie jest podcinanie skrzydeł. To rzeczywistość z którą chyba 95% budujących się zgodzi.
  13. Narożnik ma bardzo dużą wadę w porównaniu do dużego łóżka z materacem. Mianowicie jest zbudowany z części. Nie wyobrażam sobie aby po czasie albo się nie rozchodziło na złączeniu, albo nie było miękko w dwóch częściach a na złączeniu twardo. Jeśli macie taki w którym na złączeniu nic się nie dzieje do albo super trafiliście albo korzystacie baaaardzo sporadycznie. Jestem zdecydowanie za łóżkiem jednoczęściowym i poza meblem do salonu + rozłożenie dla gości nikt nigdy więcej nie namówi mnie na narożnik.
  14. Ja na szczęście powoli przechodzę na małe ilości ale dobrego piwka które i tak jest droższe więc 10 gr nie zauważę. Podpisuję się w 100%. Jeśli ktoś wierzy jeszcze w bajki przedwyborcze którejkolwiek opcji to może czuć się oszukany. Ponieważ jesteśmy na forum budowlanym to wierzyć politykowi przed wyborami to tak samo jak uwierzyć ekipie budowlanej po kolejnej krzywo wybudowanej ścianie że kolejna będzie już prosto (i na dodatek wszystkie poprzednie poprawią). Ja się czuję co najwyżej kolejny raz rozczarowany (ale akurat nie o podwyżkę Vat mi chodzi). A z zupełnie innej beczki. W przypadku firm które w cennikach/regulaminach/umowach posługują się wartością brutto (a nie jest och mało gdyż nikt się nie spodziewał że VAT się zmieni) mają one dwie możliwości: 1. zmienić warunki umowy z kilentem (co umożliwia mu rozwiązanie umowy) 2. ponieść koszty podwyżki VAT poprzez zmianę ceny netto (nie ruszając ceny którą płaci klient końcowy) Także podwyżka nie tylko w szarych ludzików uderzy.
  15. Bardzo ciekawe rozwiązanie. Właśnie czegoś takiego szukam. Czy ktoś ma kocioł dwu-funkcyjny z niewielkim zasobniekiem ? Jak to się sprawdza w praktyce ? U mnie będą cztery punkty poboru wody (2 łazienki w tym jedna na górze, pralnia na górze (przy samej łazience) i kuchnia na dole). Do ogrzania mam 140 m2. Do eksperta Viessmann: Czy przy podanym opisie można określić optymalną moc kotła czy potrzebne są bardziej szczegółowe dane. Ja planuję około 22-24 kW Pozdrawiam
  16. To chyba zależy jak duże będzie odstępstwo. U mnie linia energetyczna wypadła równo pod małymi drzewkami (2 letnie), kabel poszedł więc jakiś metr obok. Zdaniem elektryka jest ok i nikt się nie przyczepi. Jak będzie nie odpowiem.
  17. Pytanie autora nie było skierowane do Eksperta Viessmann (ale to tylko tak na marginesie). Ja mam pytanie do autora i forumowiczów. A co z kotłami ACV. Cena może nie jest najniższa Prestige Excelence 32 koło 11.000 (cena katalogowa i zależna od EURO może da się taniej). Od hydraulika robiącego u mnie słyszałem dobre opinie o tej firmie. Opis techniczny mi nie mówi dużo ale np. uważam że ciekawym rozwiązaniem będzie wbudowany mały zasobnik wody do dwufunkcyjnego kotła. Pozdrawiam
  18. Rzeczywiście dziwna sprawa . Sąsiedzi raczej nie zgadzają się ze względu na to że trzeba wejść ze sprzętem i rusztowaniami, coś się zawsze zniszczy, będzie hałas itp. Ale to nie ma znaczenia 5 czy 10 cm. Inni są tacy co się nie zgadzają nie, bo nie. Chyba że to kolejna forma wyrafinowanego sąsiada, jak powiesz ok niech będzie 5 to oni powiedzą, że jednak 3 by ich zadowoliło
  19. Nie analizuję jeśli się na tym nie znam. W tym przypadku również nie analizowałem a zwróciłem uwagę na ton wypowiedzi który mi się nie podoba. Używać jako argumentu a stwierdzić że to obala wszelkie kontrargumenty to moim zdaniem różnica. Ja jednak nadal wierzę że to tylko niefortunne sformułowanie a nie klapki na oczach Pana z firmy produkującej kotły. Tu się zgadzamy.
  20. To chyba jakiś żart. Żaden tytuł, żadna statuetka, order czy jeszcze inna laurka nie odpiera krytycznych uwag nt pracy serwisu. Jest to tylko ocena według ściśle określonych kryteriów przez pewną grupę ludzi. I nie twierdzę wcale że ocena jest stronnicza, a jedynie że nie jest obiektywna. Co więcej bez podania co było oceniane, jakie były kryteria, kto dokonał wyboru, ewentualnie jacy byli kontr kandydaci sam tytuł nie jest w ogóle argumentem, a co dopiero mówić o jego wiarygodności. Powyższe zdanie świadczy o nieprzeciętnym braku samokrytyki. Żaden, powtarzam ŻADEN serwis nie jest wolny od wad i żadna statuetka tego nie zmieni. Są to tylko ludzie i w jednym punkcie pracują lepiej a w innym gorzej, w jednym nigdy nie było wpadki w innym ktoś zawalił sprawę i to nie raz. Więcej pokory, nawet najlepsi mają gorsze produkty lub inne wpadki i o ich pozycji decyduje jak sobie z tym radzą, a nie jak mocno to ukrywają. PS. Nie mam związku z żadną firmą produkującą kotły i sam żadnego nie używam - odnoszę się tylko do użytych sformułowań.
  21. U mnie za późno na zmianę, ale poszukam - jak to mówią człowiek uczy się całe życie.
  22. przyznaję że nie mam doświadczenia (jeszcze brak dzieci) więc moje słowa były tylko teorią co nie zmienia faktu że nadal nie uważam aby decyzja wyprowadzenia się za miasto była w tej kwestii nieprzemyślana/błędna wracając do tematu: 1. Zastanówcie się nad wyborem materiałów (np. rodzaju i grubości ocieplenia) już na samym początku. Zmiana później może być kosztowna lub wręcz niemożliwa 2. Przy każdej zmianie w projekcie zastanówcie się co Wam to popsuje. Wiadomo że zmianę zawsze robimy abo coś poprawić ale trzeba na chwilę zapomnieć o plusach i sprawdzić na co to wpływa - przykład ? u nas przeniesienie jednych drzwi spowodowało problemy z instalacją CO (może nie duże ale nie pomyśleliśmy o tym) 3. Nie wierzcie w to co Wam powiedzą w sklepie/na składzie przez telefon. Gdybym dostał wszystkie rzeczy które przez telefon były a po przyjeździe nagle się okazywało że brak lub jest ale inne to bym mały sklepik mógł otworzyć - nie wiem może tylko ja tak mam 4. (to kwestia indywidualna) Ale wg. mnie elementów (zwłaszcza tych których nie jesteście w stanie sami dowieźć) nie zamawiajcie "na styk", czasem później transport kilku elementów jest droższy niż one same. Lepiej jak kilka zostanie niż jak zabraknie 4 szt. 5. Bądźcie gotowi że transport może się opóźnić, jeśli potrzebne coś na piątek - zamów na środę (jeśli się da) 6. Asertywność - asertywność - asertywność (inaczej zginiecie, zwłaszcza jeśli nie macie wiedzy budowlanej) Pozdrawiam
  23. (....) EDIT: po przeczytaniu tego co napisałem, skasowałem swój post gdyż była to osobista wycieczka nie wnosząca nic do tematu
  24. Witam, Mam pytanko do osób kochających i znających zwierzaki. Już za niedługo (powiedzmy) planujemy przeprowadzić się do domku. Moim marzeniem jest piesek. Nie jestem zwolennikiem psów w bloku (tam całe życie się wychowywałem) więc będzie to mój/nasz pierwszy. Chciałem pieska od szczeniaka i wymarzyłem sobie labradora (taki z krótką sierścią). Mam kilka pytań: Czy ktoś wie czy jest to pies łatwy do ułożenia dla kogoś kto nigdy nie miał psa? Czy może być trzymany 100% na dworze (jak to jest ze szczeniakiem) - planuję budę/dom dla psa z ociepleniem i chciałbym aby nie był wpuszczany do domu. Pozdrawiam
  25. A ja zapytam przewrotnie (może trochę chamsko) czy bar powstał jak znajomy już tam mieszkał czy kupił on mieszkanie ze świadomością istnienia baru ? Chodzi mi o to że spotkałem się z tym że ktoś kupuje coś z powiedzmy to "wadą" a później przedstawia to "jak mi źle, ktoś mi zatruwa życie" - oczywiście nie mówię że tak jest tutaj tylko pytam. Czy bar jest nowy ? Jeśli nie to czemu nie nie przeszkadzało wcześniej. Dla przykładu w Lbn pobudowali bloki przy torze motorowym a teraz ludziom przeszkadza hałas motorów i chcą go zamknąć - ręce opadają. Niedługo mieszkańcy tych wszystkich domów i bloków przy torach będą chcieli zakazu ruchu pociągów w nocy. Bez urazy jeśli w tym przypadku sprawa wygląda inaczej ale Polacy to naród upierdliwy i zazdrosny i wielu rodaków tylko szuka gdzie tu komuś szpile wcisnąć by dokuczyć.
×
×
  • Utwórz nowe...