-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
W pomieszczeniu nie może być wentylacji mechanicznej wywiewnej – czyli obrazowo mówiąc tylko anemostatu wywiewnego. Prawidłowo wykonana wentylacja mechaniczna wywiewno-nawiewna, wymaga w salonie anemostatu nawiewnego, a w kuchni anemostatu wywiewnego.
-
Dla kotła o mocy 25kW, są też większe wymagania, co do pomieszczenia (kotłowni) w której ma być zainstalowany.
-
Pytanie było (tak jak i poprzednie) podchwytliwe. Podchwytliwe dla tych, którzy pisali o bezwzględnym „i ile nie dotyczy”. Tak jak pisałem wcześniej, ustawodawca nie określił marginesów. Uprawnienia w tym zakresie, scedował na projektanta, bo to on i tylko on bezwzględnie odpowiada za projekt – w każdej sytuacji. Wyprostował w tym zakresie wadę przepisów, obowiązującą od 2003r do noweli PB z 2005r, bo była odpowiedzialność projektanta, ale decyzyjność w tym zakresie należała do urzędu.
-
Jedyna rada jakiej tu i w tym temacie udzielono, to taka, że trzeba iść do projektanta, bo to on jest decyzyjny w tej sprawie, a nie urząd. Pozostałe „moje zdanie” i Barbossy, ma (i miało) za zadanie, tylko i wyłącznie, ukazać inwestorom, że urząd nie ma prawa zmienić, dokonanej przez projektanta kwalifikacji, zamierzonego lub popełnionego odstąpienia, bo tak postanowił ustawodawca – oczywiście, jeśli ta kwalifikacja (decyzja) jest zgodna z przepisami odrębnymi. Oraz to, że inwestor, w procesie odwoławczym, od decyzji urzędu ma w tej (takiej) sprawie, bardzo duże szanse na wygraną – często już na szczeblu WINB. Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy, od decyzji (kwalifikacji) projektanta, nie można się odwołać ! Nie ma gdzie i do kogo. Jest to decyzja (kwalifikacja) ostateczna. Dopisałem: A wracając do pytań (tak wiem bez odpowiedzi ) – czy „doklejenie” np. 5cm styropianu na elewacji więcej, jest zmianą kubatury budynku ?
-
Jak jest ciąg wsteczny w kominie, to oznacza tylko i wyłącznie to, że brak jest powietrza do spalania – bez względu na to, jaka jest wentylacja. Rozwiązaniem jest doprowadzenie osobnym przewodem powietrza pod kominek – bez względu na rodzaj wentylacji. W pomieszczeniu, w którym jest zainstalowane palenisko na paliwo stałe, nie wolno stosować wentylacji mechanicznej wywiewnej.
-
Tak się zastanawiam. Ale im dłużej, tym bardziej dochodzę do przekonania, że to co mnie i w większości otacza, to realny świat a nie matrix. A w realnym świecie, raczej trudno oczekiwać, aby, ktoś, kto włożył kupę ciężko zdobytej kasy, własnoręcznie wybudował, ocieplił i otynkował – nagle rujnował swój wysiłek, aby dobudować werandę, tylko dlatego, żeby mieć miejsce na bufor do C.O. No chyba, że znajdzie się sponsor co mu to sfinansuje z naddatkiem. Ale to tylko moje zdanie.
-
Dla przypomnienia Głosowałeś już? http://www.ms.pl/index.php/sondy/portale_i...ane_popularnosc Na drugi od góry ? Ps. 53% / 266 / 504
-
Jeszcze raz przeanalizowałem, projekt i wprowadzone zmiany, oraz te proponowane. Nowa kotłownia jest tylko o 0,5m2 większa od starej – czyli raczej z tego powodu nic się nie osiąga. Po wybudowaniu nowej kotłowni, kuchnia będzie jak w bloku, straci się aneks jadalny. Wprowadzone zmiany, najprawdopodobniej, będą wymagały nowego sposobu wentylowania kuchni. Jedynym uzasadnieniem dla takiego rozwiązania, wydaje się być sprawa ogromnego bufora. Czy naprawdę musi być tak wielki ? Jeśli z jakiś powodów, musi – to może znaleźć inne miejsce dla jego „instalacji”. Może w wiatrołapie, poziomo nad (w) zabudowaną szafą? A może wygrodzić, dla niego, malutkie pomieszczenie w kuchni ? Sam poszedłbym w takim kierunku.
-
No, ale przedtem, projekt zamienny i zmiana pozwolenia na budowę. No i oczywiście sponsor dla takiego „szaleństwa”. Animus, a samochodami, koleją, itp. to Ty jeździsz ? Ps. Tak się zastanawiam, jaka ma być w tym domu wentylacja, bo chyba nie doczytałem. Z braku komina wentylacyjnego dla łazienek, stawiam na mechaniczną.
-
A ona wie o jakiej mocy ma być ten kociołek ? Zapomnij o masywnej ścianie, drzwiach i podobnych "opowieściach z zielonego lasu". Czy kocioł o mocy do 25kW, będzie stał w „starej” kotłowni, czy też wybudujesz nową podzieloną płytami OSB, a zamiast drzwi powiesisz stary koc, to będzie to w zgodzie z przepisami. Ale MUSISZ wybudować kanał wentylacyjny dla takiego pomieszczenia, min.14 x14 cm, wyprowadzony ponad dach, a to może być sporym wezwaniem. Nawiew min. 200cm2 jest mniejszym problemem. Dopisalem: Ps. I jak już zdecydujesz co i jak, udaj się do Pani projektant, niech Ci naniesie zmiany na projekcie, co do lokalizacji kotłowni i sposobu ogrzewania. Kierbud tego nie może zrobić!
-
Jak to jaka krok 5 pkt. 1. Początek zdania, tj 3 wyraz.
-
A kiedy weryfikuje, jak zmienia kwalifikację projektanta z nieistotnej na istotną ? Toć jasno w opinii napisano: To jak jest - może zmienić z istotnej na nieistotną ??
-
Ja tylko zwracam uwagę, na daty. Wszystkie są przed pierwszymi rozstrzygnięciami, tego typu spraw, przez sądy.
-
Też nieistotna (moim zdaniem) – tym bardziej że pomieszczenie, ściany, strop, dach są konstrukcyjnie „przystosowane” do „obecności” komina.
-
Oj, nie wierz jej, bo banialuki prawi – w tym zakresie (pogrubione) Prawo Budowlane art.36.a ust.6, art.57.ust.2. + kilka innych, ale te są najistotniejsze w tej sprawie. Mowa oczywiście o obowiązujących przepisach, a nie stosowanej różnej w tym zakresie praktyce. Lepiej wiedzieć i nie mieć kłopotów przy „odbiorze” budynku. Dopisałem: Tu nie tylko sprawa ściany, ale i zmiana sposobu użytkowania części pomieszczenia, co też, moim zdaniem, nie jest zmianą istotną, ale różnie to bywa – patrz perypetie Tinka.
-
Niezbyt jasno napisałem - przepraszam. Pod warunkiem, bardzo szczelnego odcięcia pozostałej części kanału wentylacyjnego.
-
Tak sobie posprawdzałem to i owo. Moim zdaniem w istniejącej w projekcie kotłowni, można umieścić kocioł na paliwo stałe (o mocy do 25kW) w zgodzie z obowiązującymi przepisami - o ile bedzie gabarytami pasował do pomieszczenia. Z przodu kotła musi zostac nie mniej niż 1m odległości od ściany. Oczywiscie + wentylacja przewidziana dla takiego kotła. Sprawę komina też można prosto rozwiązać np. tak: http://www.sklep.akces.info.pl/product.php?id_product=18
-
Pozostaje kwestia czerpni tego powietrza, która musi być tak usytuowana i wykonana, aby nie zaciągała powietrza z wylotu komina spalinowego – wszak chce wykorzystać nieczynny kanał wentylacyjny.
-
Nie wiem czy z architektem, czy też z projektantem, który dokonał adaptacji tego projektu. Jeśli jest to projekt typowy, to autor projektu, zaznaczył jakie zmiany są dopuszczalne bez jego akceptacji. Jeśli planowane zmiany są w tym katalogu, to wystarczy kwalifikacja projektanta adaptującego, że zmiana nie jest istotna, oraz naniesienie na projekcie zmian (kolor czerwony + ewentualny opis i podpis) i w zasadzie finto. W zasadzie, bo oświadczenie, składane na zakończenie budowy, że wykonano zgodnie z projektem, rzeczony projektant też musi podpisać.
-
Bo źle postępujesz z firmą. Na piśmie zawiadom ich, że towar (drzwi) nie są zgodne z umową. Tu link do podstawy prawnej: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20021411176 Jak firma będzie Cie olewała dalej, zgłoś sprawę do okręgowego (powiatowego) rzecznika konsumentów, oni za darmo poprowadzą (skutecznie) sprawę.
-
Oj tak, oj tak - święte słowa.
-
Teoretycznie, jak będzie w sposób szczelny doprowadzone, pod kominek przystosowany do czerpania powietrza od dołu (też uszczelnione), to zaciągnie od góry, ale: - podczas rozpalania mogą być (będą) kłopoty, - w zimie oba mogą ciągnąc do góry, aż do czasu nagrzania się komina, - otwarcie paleniska kominka, przy otwartym oknie, zwłaszcza gdy komin jeszcze zimny, może spowodować, że zacznie też ciągnąć do góry.
-
Ja myślę, że ustawodawca doskonale zna działania urzędników, broniących się przed utratą kompetencji i ich uznaniowości – w tym rzeczonego art. 36a. Wskazują na to wszystkie wersje (projekty) zmiany PB, które powstały po 2006r. W zasadzie każda z nich powiela brzmienie art.36a z 2006r co do uregulowań, zmienia się tylko nazewnictwo dokumentu; pozwolenie na budowę, rejestracja budowy, zgłoszenie budowy. Również w najnowszych założeniach do projektu nowego PB, utrzymano taki status art.36a jaki cytowałem w poście # 41 na 1 stronie. Czyli to projektant i tylko projektant ma prawo do kwalifikacji do tego co jest odstępstwem istotnym, a co nie jest, także w zakresie katalogu „o ile nie dotyczy” z jednym wyjątkiem kwalifikacji dotyczącej kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości i szerokości, gdzie o takim odstąpieniu (kwalifikacji) decyduje właściwy organ, a odmowa uznania zmiany jako nieistotnej, wymaga postanowienia. I ponawiam zadane pytanie; Czy zmiana (odstąpienie) zakwalifikowana przez projektanta jako istotna, może ulec zmianie kwalifikacji przez właściwy organ, że istotną nie jest, a w związku z tym nie jest potrzebna procedura związana ze zmianą PnB.
-
Właśnie o to chodzi, aby dostosować rzeczywistość do przepisu, stosownie do danych okoliczności, kiedyś takie zadanie spoczywało na PINB, a teraz na projektancie, z czym urzędnicy nie bardzo się godzą. I też prawda, ale to też wina projektantów, którym nie bardzo zależy, albo nie mają wystarczającej wiedzy, co te uprawnienia (przepisy) im dają. Jeszcze kilka wyroków i sprawa unormuje się. A tak na marginesie, urzędy, po wprowadzeniu „oświadczenia o dysponowaniu nieruchomością na cele budowlane”, jeszcze przez kilka lat żądały od inwestora aktualnego odpisu KW, a niektóre robią tak i teraz.