Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 349
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Zakładając, że grzyb, pleśń (mykotoksyna) to syf (dla uproszczenia) to można dostrzec analogię. Również mając na uwadze to , że niektórzy po prostu pi........ głupoty - analogię też znajdziemy. Czyli mając na uwadze analogie, można powiedzieć, że kiedyś (wcale nie tak dawno temu) syf leczono wstrzykując rtęć, teraz stosuje się chemię (antybiotyki). W efekcie tej zmiany syf zostaje zwalczony, a pacjent żyje - też analogia. Ps. Pomijam już to, że jeśli nie jest to grzyb, tylko pleśń, to na occie dopiero będzie sobie rosła. dopisałem: a po 2 latach od umycia ściany i "remontu" może być tak: Też z tego Forum
  2. Ktoś te ściany umył octem (jeśli umył) i teraz są (wyłażą) tego efekty. Masz syf na ścianach - to fakt. Nie leczony syf może doprowadzić do śmierci - kogoś. To jest tylko Twoje i Twoich bliskich zdrowie, a może i życie - przeto maluj.
  3. A cola lepsza od prezerwatywy - nie przed nie po tylko zamiast (z pudelek.pl)
  4. I uporządkuj, ustal, spóność własnych zeznań. Tacie musiałeś bardzo podpaść, skoro w takie bagno wpakował Twoją rodzinę słuchaj taty, długo nie pożyjesz.
  5. Rozwiązaniem technicznym, być może jest, wykonanie "zatoki" w ogrodzeniu i umiejscowienie tam, tych pojemników na odpady - taki zamknięty kojec od strony drogi dojazdowej (furtka do niego tez od strony drogi). Coś trzeba z tym i w perspektywie zrobić, bo nawet jeśli będzie nowela ustawy o tych minimum 2 tygodniach, to problem pozostanie, tyle że w mniejszym zakresie.
  6. Odparuje, po bezpośrednim trafieniu atomówką - wtedy problemu nie będzie.
  7. Nie fikniesz - ta gmina to "taka gmina" - "ustawowy" odbiór odpadów komunalnych nie rzadziej jak co 3 tygodnie (zapis w uchwale szanownej rady) - właściciel nieruchomości odpowiada za wszystko - w tym za wielkość pojemnika, W sumie możesz wystawić i 100 pojemników, o pojemności nie mniejszej jak 110l (wymóg ustawowy rady § 11.1.1.) każdy, a "śmieciarka" będzie musiała je odebrać bez dodatkowych opłat (§ 11.4.- może to jest trop ? I taka ciekawostka z regulaminu czystości .....- pogrubienie moje: taka gmina.
  8. Ps. Tak zasyfionego mieszkania jeszcze nie widziałem. Słuchaj znajomych i rezerwuj .....................
  9. Bara zapodaj mi na PW link do strony Twojej gminy (miasta ?).
  10. A czytałeś co producent napisał na "pudełku" tej farby ? Wiem, wiem - małymi literkami. Może pod szkłem powiększającym będzie czytelne ?
  11. to taka "wieś" z burmistrzem, a nie wójtem i płaci za wywóz takich (bio) również.
  12. No to nie można ich zmusić aby po każdych robakach odkażali pojemniki na swój koszt - u coolibeer jest to możliwe, a że koszt wysoki to byłby na nich bat.
  13. To coś na strychu to zapewne "szlaka" i pełni funkcję docieplenia stropu - nie on jest winowajcą. Nie kombinuj, tylko uwolnij łazienkę od wilgoci, albo się myj pod pompą na dworze. Tam musi być dziura do przyrody - MUSI BYĆ. Ps. Radzę również zarezerwować sobie termin wizyty u specjalisty od mykotoksyn, bo w przychodniach NFZ są długie kolejki. Wyjściem może tez być kupienie silniejszej trucizny (np. cjanku) działa szybciej, mniej się człowiek męczy. dopisałem: Malowanie tego syfu w łazience ma taki sam skutek, jak założenie prezerwatywy z dziurą umożliwiającą sikanie - bo tryper zrobił we fiucie takie spustoszenie, że brakuje chwytów na fujarkę - aby mocz nie tryskał na około. Sikasz prosto, wygląda nieźle, ale tryper dalej wpierdziela to co pozostało - do zgonu jego lub Twojego.
  14. Odtłuścić ten kawałek (nawet umyć płynem do naczyń, jak nie ma niczego innego pod ręką). Instrukcja obsługi farby - podstawa.
  15. Pewnie można zastosować fizykę kwantową, a czemu nie entalpia ? Tylko po co ? Żeby mieć różnicę 0,00001% ? Dla naszych potrzeb wystarczy sprawność temperaturowa, którego wzór podano.
  16. Niewątpliwym plusem kupowania z usługą, jest niezaprzeczalny fakt, że w przypadku kłopotów jest jasność - towar niezgodny z umową - bez przepychanek gwarancyjnych, bez ponoszenia żadnych kosztów związanych z montażem, transportem, itp. To jest 24 miesięczna ochrona ustawowa, w zasadzie bezwarunkowa, a jeśli wada wystąpi w ciągu pierwszych 6 m-cy, to zawsze jest to ustawowa wina sprzedawcy, bo sprzedał towar niezgodny z umową. Niewątpliwym plusem kupowania z usługą, jest niezaprzeczalny fakt, że w przypadku kłopotów jest jasność - towar niezgodny z umową - bez przepychanek gwarancyjnych, bez ponoszenia żadnych kosztów związanych z montażem, transportem, itp. To jest 24 miesięczna ochrona ustawowa, w zasadzie bezwarunkowa, a jeśli wada wystąpi w ciągu pierwszych 6 m-cy, to zawsze jest to ustawowa wina sprzedawcy, bo sprzedał towar niezgodny z umową.
  17. Tobie jony wyparowały i synapsy nie działają ?
  18. Pisanie, że wszystko na Twój koszt - zbyteczne ?
  19. Wystarczy po końcowym dokręceniu, kapnąć klejem na gwint np. kropelką - trzyma jak spaw.
  20. Toć sprzedawca je montował, a to podpada pod ustawę konsumencką i towar niezgodny z umową, ustawowo w okresie 24m-cy od daty zakupu (montażu).
  21. Chodzi o to, aby nie parkować na ulicy auta własnego, ani aut "odwiedzających".
  22. No to ful wypas - cudowny cud.
  23. Ależ jest, można uzyskać decyzję administracyjną od starosty - zgodnie z PB art.47.2. A skoro prowadzi firmę budowlaną, nie sądzę aby zignorował lub utrudniał coś, po otrzymaniu takiej decyzji "budowlanej"
  24. Wnioski skopiować i w ramkę dla potomnych. A to: dodatkowo pogrubić i wężykiem.
  25. A co jest zakamuflowane lub niezrozumiałe - mając na uwadze min. #29 ?
×
×
  • Utwórz nowe...