bajbaga

Zawsze jak się chce, można się do czegoś przyczepić. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. A każdą wykonaną czynność zawsze można wykonać lepiej - zwłaszcza dotyczy to innych. Tak wiec wyluzuj - gra, a to najważniejsze.

Położyłbym nacisk na ilością. Zawsze aktualne: - śniadanie zjedz sam, - obiad z przyjacielem, - kolację oddaj wrogowi.

#24, # 26

Teoretycznie, w zgodzie z przepisami, z uwagi na wąską działkę, będzie tam można postawić dom przy granicy, ale ściana bez okien. Nawet jak uzyska się dyspensę co do pasa rozgraniczającego od krawędzi jezdni (co jest bardzo prawdopodobnym scenariuszem), to jakby nie liczyć, nie upchnie się tam domu niż (max) 8m szerokości - choć bardziej realne wydaje się nie więcej niż 6,5m szerokości (Rozporządzenie w sprawie WT....... § 12.3.10.). Tego paragrafu nie da się obejść - nikt nie wyda zgody, ani nie zalegalizuje samowoli. Ale to Twój cyrk i Twoje małpy, a co najważniejsze - Twoja kasa, finito.

Taka refleksja - luźno związana z tematem. Jednym z częstych argumentów, podawanych jako zaleta ściany 2W, a dyskryminującym ścianę 1W, jest to, że ściana 2W wybacza więcej błędów "murarskich", bo i tak zostaną przykryte styropianem. No i fajnie - od zewnątrz. A od wewnątrz - analogia ? Już pomijam to, że płyta jest cieplejsza od np. silki i że, raczej, przegroda termiczna (i dom) na tym zyskuje (zwłaszcza jak się zrobi test szczelności). Tak sobie myślę, że może na zachodzie wcześniej na to wpadli

Nie czytasz uważnie. BO NIE: 1. Przy takim rozwiązaniu woda będzie Ci zapierdzielać po ścianach (między ścianą a płytą). 2. Grzyby pieczarki będą miały taką możliwość wegetacji, że kapelusze będą wychodziły przez łączenia płyt. 3. Do pomieszczeń, będzie można tylko wchodzić, w kombinezonach gąbkowych bo ściany będą bardzo podatne na uszkodzenia. 4. Nic nie będziesz mógł na tych ścianach powiesić - w związku z tym, dodatkowy koszt na wybudowanie szubienicy za domem. 5. Szybko ulegają degradacji, co może się przenieść na wytrzymałość ścian konstrukcyjnych. 6. Płyta magazynuje dużo wilgoci i trzeba zwiększyć intensywność wentylacji. & Tynki tradycyjne takich wad nie posiadają. Zrozumiałeś już?

Optymista - wiosna tak działa ?

Czyli właściciele tamtych działek nie objętych służebnością, korzystają z tej drogi nielegalnie. Masz kartę przetargową - zagrozisz, ze zamkniesz dla nich drogę - jesteś na prawie. I mam prośbę - zacytuj dokładnie zapis z KW odnośnie tej Twojej służebności, bo jakoś tak, mam przeczucie (czy cus takiego), że tam jest odpowiedź. Niekoniecznie, bo jeśli jest tak jak piszesz, to zrobią służebność tylko dla siebie (dla swoich działek) i formalnie oni będą mieli 2,5m drogi i wy 2,5m drogi. Druga możliwość ustalają służebność dla działek swoich i waszych, w rezultacie czego wy macie 5m, a oni 2,5. 5m powstanie tylko wtedy, kiedy służebność będzie dla wszystkich zainteresowanych działek. Kluczowe tu jest dla Dlatego tak ważne jest brzmienie (dosłowne) Twojego zapisu w w Twojej KW.

Gamoń, bo Ci nie powiedział, że ustanowienie dodatkowej służebności, w niczym nie narusza możliwość zabudowy tej działki. To jest taka umowna droga, bez granic. Jeśli wpiszesz dodatkową słuzebność (drogową) na swojej działce i dla swojej działki - nic się praktycznie nie zmieni. Być może taki sam manewr, będzie musiał wykonać sąsiad przed tobą, ale też służebność tylko dla Twojej działki. Taka procedura umożliwi wydanie PnB, tylko dla Twojej działki. Gamoń bo nie bazuje ani na przepisach, w tym ustaleniach MPZP, które są bardzo jasne w tym zakresie. Gamoń bo nie sprawdził zapisów w KW - a to jest podstawa. Ala czy na rzecz działek po lewej też ?

No ale przed wyjściem rano, to CWU było "rusane" A z tego wniosek, że do rana spadło o 50% tego co wcześniej.

Na gębę, to można umawiać się na bzykanie. Przepisy jasno określają minimalną szerokość drogi dojazdowej - zapewniam Cię, że dużo większe niż te 2,5m. Nikt niczego nie podpisze, jeśli nie będzie to zgodne z przepisami. Ma być albo wydzielona geodezyjnie droga 5m szerokości, albo służebność (notarialna) przejazdu (drogowa). Muszą być spełnione warunki określone w Rozporządzeniu w sprawie WT: Przy czym szerokość podana w pkt. dotyczy sytuacji kiedy jest jezdnia i chodnik. Tak myślę, że ten Twój architekt, to gamoń jakiś. Ustal na swojej działce i tylko dla tej (swojej) działki dodatkową służebność dla następnych 2,5m. To w niczym nie ogranicza możliwości zabudowy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Praktycznie niczego nie zmieni, ale w kwitach będzie porządek i otrzymasz bez problemów PnB. Ważne pytanie - co jest dokładnie zapisane w KW odnośnie służebności (dla Twojej działki i poprzedzającej, po tej samej stronie)

Coś mi się wydaje, że na tej działce trudno będzie coś wybudować. Zanim podejmiesz decyzję idź do gminy i sprawdź co i jak tam można postawić (czyli MPZP lub wydane WZiZT), bo z tych 12m to praktycznie pod zabudowę będzie około 3m x 42m (mając na uwadze obowiązujące przepisy). Jesli na tym terenie nie ma MPZP, a właściciel nie posiada WZiZT, to raczej zrezygnuj z tego zakupu. Ps. Zapomnij o normalnym budynku. Jeśli już coś się tam zmieści, to tylko "jamnik" Ten dom z przykładu, jest na działkę o minimalnych wymiarach 15 x 19m

Na strusie paragrafu nie ma - nie mniej jednak: - może być w Regulaminie utrzymania porządku i czystości (dla danej gminy, miasta) podana minimalna odległość wybiegu dla zwierząt od granicy, - ale to dotyczy właściciela działki na której jest hodowla i w żadnym przypadku nie stanowi przeszkody dla Ciebie.

Bo to taka "tęsknota" za korzeniami : Kompletna łazienka.

Mądrala - a nie doczytał:

To jest nadblatowa: "Mocowana" i uszczelniana silikonem. Różnica jest w wykończeniu strony zewnętrznej miski - tamta "szkliwo" ma tylko od strony wewnętrznej. (obie robione ręcznie z tej samej pracowni) dopisałem: Cena też "artystyczna 1.500 - 2.000zł

Śpimy w sklepie ????? 2 noce ???????????

Tak się zastanawiam ...... i jeszcze ....... i jeszcze - jednak nie, odpuszczam.

Podatna uszkodzenia - powiadasz. A w normalnie eksploatowanych pomieszczeniach - jeśli nikt z domowników nie nap.... z buta, nie wyładowuje złości na ścianie, nie rozbija butelek - czyli w takich normalnych warunkach domowych - też ?

Mam dokładnie takie samo zdanie.

Pewnie, na stelażu więcej skasujesz - jedyny powód jaki widzi wykonawca (albo nie umie).

Ta umywalka nie jest "wolnostojąca" tylko wpuszczana w blat.

Tok postępowania reguluje Prawo Budowlane, a konkretnie jego art.71. W zasadzie zacząć należy od zgłoszenia zamiaru zmiany przeznaczenia tego budynku - z różnych, w tym prawnych, powodów. Pierwszym i najważniejszym krokiem jest uzyskanie (PB art.71.2.4): Uzyskanie "zgody" na zmianę sposobu użytkowania, w zasadzie warunkuje rozpoczęcie prac adaptacyjnych (na zgłoszenie). Urząd odmówi wydania zgody (decyzja na piśmie) jeśli uzna, że przewidywane prace (adaptacja) wymagają PnB.

Kocioł z otwartą komorą spalania ma pewne ograniczenia w stosowaniu WM - ale nie takie straszne. Kocioł z zamkniętą komorą spalania - nie ma żadnych ograniczeń, to samo dotyczy kuchenki gazowej.

Od ciepłej podłogi reumatyzm ? A co ciepła podłoga ma do genetyki, albo wirusów ? Przy czym ta ciepła podłoga nie może mieć więcej niż 29 stopni (poza strefami brzegowymi i łazienką, bo tam może być max. 35) - zwykle nie przekracza 24. Ps. Dla porównania - kalafiory średnio grzeją się do temp. powyżej 50 stopni. Ps.2. I jakim cudem wyszło wam, ze podłogówka (częściowa) wyjdzie taniej, wszak kocioł i tak musi mieć temperaturę wysoką bo zasila grzejniki (nie wspominając o CWU) ?