Skocz do zawartości

acia

Uczestnik
  • Posty

    2 176
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez acia

  1. Latem to istnieją takie wynalazki jak solary albo już w najgorszym przypadku prąd, a co do rozpalania codziennego to jest taki kocioł "kostrzewy" z automatycznym rozpalaniem tzn ten kocioł ma specjalny czujnik, sondę i przy paleniu eko groszkiem lub pelletami ( te paliwa + zrębki i zboże, można stosować zamiennie) rozpala się i wygasza SAM w zależności od potrzeb, ale kosztuje coś koło 13 000 (razem z osprzętem), co w moim przypadku i tak jest bardziej uzasadnione ekonomicznie niż gaz (tam gdzie się buduję nie ma i w najbliższym czasie nie będzie instalacji gazowej). Pozdrawiam.
  2. Obawiam się, że kolega nie bardzo w temacie, kotłów na eko groszek z podajnikiem nie trzeba codziennie rozpalać, a jeśli ma się odpowiedni zbiornik na popiół to potrzeba " codziennego" opróżniania też odpada. Co do gazu to nie wszędzie się opłaca na śląsku dużo taniej wychodzi eko groszek, jak ktoś ma na działce kilka metrów zbędnych to sobie może zbiornik z gazem postawić, ale wątpliwa estetyka tego wynalazku mnie osobiście odstrasza, a wkopywanie to następne koszty. Podsumowując każda sroczka swój ogonek chwali, a przekonywanie do gazu kogoś kto się pyta o paliwo stałe to chyba troszkę strzał poza tarczę. Pozdrawiam.
  3. Czy beton na kostkę nie powinien być wibrowany. Na chodniki i ścieżki to może bym się zdecydowała na samodzielną " produkcję", ale co będzie z taką kostką gdy wjedzie na nią troszkę cięższe auto np szambowóz, albo wóz z opałem, meblami itp???
  4. Jestem ze śląska, dokładnie z Gliwic, niestety linku do projektu Ci nie mogę podać bo mam projekt indywidualny jak chcesz to podaj mi namiary to Ci prześlę na priva rzuty i wizualizację elewacji. Pozdrawiam Aneta
  5. Ja zapłacę ok 199000 za podobny domek tylko z pełnym podpiwniczeniem, dachówką cementową BRASS'a i za stan surowy zamknięty też z materiałami, robocizną i VAT- em może troszkę się urwie bo nasz szefuńcio zdobył taniej materiały.
  6. Ja za stan surowy zamknięty (ze stolarką drzwiową i okienną) mam dać 199000, tyle, że mam dom ok 120 m2 użytkowej + wbudowany garaż + pełne podpiwniczenie, tyle chce od nas firma za robociznę z materiałami. Mam dach dwuspadowy i 4 okna dachowe w cenie są oczywiście wykopy itp.
  7. Dokładnie Gmina może, ale nie musi.
  8. Ja zrezygnowałam z balkonu, chociaż w wersji, którą przedstawił nam projektant był. Uznałam,że przy tarasie, który ma ok 16 m2 balkon mija się z celem, zresztą wyjście na niego było z dwóch sypialni dziecięcych, a wiadomo, że dzieci różne pomysły mają i pewnie skończyłoby się tak, że nikt by z niego nie korzystał tylko ja bym musiała go sprzątać, a tak oszczędzimy na materiałach i nie grożą nam mostki cieplne ( w tym miejscu) oraz nie przewidziane zalanie ściany pod balkonem.
  9. Ja tam nie wiem ale osobiście do mnie to nie przemawia, może i pro ekologiczne, ale jak w takiej lepiance pomieścić w miarę komfortowo całą (nie małą) rodzinę, a co z możliwością pożaru??? 100 razy wolę mały biały murowany domek co to wilk może dmuchać i chuchać, a on i tak będzie stał, ocieplić słomą to można posłanie psa, a ja i tak bym go trzymała w domu (moim murowanym).
  10. Ja tak z innej beczki czy ktoś może używał już pieca na pellets? Jeśli tak to byłabym wdzięczna za jakieś bliższe informacje (firma, zużycie na sezon grzewczy powierzchnia, którą była ogrzewana itp). Pozdrawiam.
  11. Gdy zamawiałam nowe meble do dużego pokoju (stół, 6 krzeseł, kredens i komodę barek) wybrałam się do firmowych salonów pooglądałam, wzięłam kilka katalogów, potem usiadłam w domu przejrzałam jeszcze raz potem wzięłam ekierkę ołówek i papier milimetrowy zrobiłam projekt własnych mebli, zadzwoniłam do małego zakładu produkcyjnego umówiłam się na spotkanie, złożyłam zamówienie i po6 tygodniach miałam meble w domku za 1/3 ceny firmowych, a do tego takie jak moje meble stoją tylko u mnie mam je trzy lata ale nie noszą żadnych oznak użytkowania, a za 1 krzesło drewniane z obiciem dałam 70 zł, za stół drewniany wym 90/200/ po rozłożeniu 90/250 dałam 750 zł. Te meble zabieram ze sobą jak będziemy się przeprowadzać, a te których mi brakuje załatwię tak samo. Pozdrawiam
  12. Ja też byłam ciekawa jak one to robiły, ale udało się Perła była dowodem. Tak na marginesie wszystko co pisałeś o toksoplazmozie to prawda, tyle, że ludzie zapominają, że o wiele łatwiej zarazić się nią od surowego mięsa niż od kota, ja całe życie wychowywałam się ze zwierzętami znosiłam do domu koty psy i to nie zawsze zdrowe, a nie jestem nosicielką potwierdziły to badania. Ludzie, którzy od dziecka obcują ze zwierzętami rzadziej mają nerwice i alergie to też dowiodły badania więc nie izolujmy naszych dzieci od zwierząt oczywiście tych zdrowych. Pozdrawiam.
  13. Radzę wybrać się do IKEA oni specjalizują się w urządzaniu małych przestrzeni tak aby spełniały wiele funkcji, a systemy przechowywania mają bardzo dopracowane i przemyślane. Mają też dużo pomieszczeń urządzonych poglądowo i zawsze można coś dla siebie wybrać. Jeśli nie chcemy tam kupować to zawsze można podpatrzeć jakieś rozwiązanie.
  14. Piękne profesjonalne akwarium na pewno cieszy oko, ale pracy przy utrzymaniu takiego akwenu w równowadze biologicznej jest dużo. Każdy ma prawo do własnej pasji i spędzania czasu na tym co kto lubi. Jeśli ktoś kocha rybki to ma do tego prawo, ale musi pamiętać o odpowiednich warunkach dla nich bo rybki choć się nie poskarżą , ale uczucia też mają. Pozdrawiam.
  15. Adamis w 100% się zgadzam, dlatego mam kotkę (wcale nie łagodną) i świnkę morską, która dużą część swego życia spędza bawiąc się z kotem. I chcę mieć psa Owczarka niemieckiego, ale to dopiero jak już będziemy mieszkać w domu tam będzie miał gdzie chodzić, a nam będzie łatwiej wychodzić z nim na spacery na łąki, a dla Klemensa ( nasza świnka) planuję zrobić wybieg żeby mógł dużo przebywać na dworze. Ze świnką też można nawiązać więź gdy tylko ktoś wchodzi do pokoju to on się wita i chce się miziać co sygnalizuje głośnym gwizdaniem. Z dobrym, doświadczonym kotem to prawie żaden pies nie da sobie rady, moja kicia też goni psy i inne koty ze swojego terytorium, ale ze świnką się koleguje. To też w 100% prawda Ale z tym się nie zgodzę osobiście znam psa tej rasy, który uwielbia się bawić, myślę, że to też zależy od charakteru psa i rodziny w jakiej się wychowywał jeśli jest dużo dzieci to pies z reguły jest wesoły i chętny do zabawy, u ludzi starszych pewnie będzie spokojniejszy. Kochajmy zwierzaki, życie z nimi jest przyjemniejsze. Pozdrawiam
  16. Teraz krótka przerwa technologiczna z tydzień może dwa, a potem do przodu pełną parą
  17. acia

    Jadalnia

    Przy standardowym stole 80 cm i odsuniętych krzesłach zostaje po ok 40 cm z każdej strony, więc myślę, że osoby o średniej tuszy będą w stanie przejść za siedzącymi. Gdyby twoja jadalnia miała o 30 - 50 cm więcej to poruszanie się po niej byłoby bardziej komfortowe. moja będzie miała jakieś 320 cm. Pozdrawiam.
  18. Dobrze więc powiedz mi "bajbaga" jak to będzie w moim przypadku jeśli projektant dał mi ( a właściwie kierownikowi budowy) zupełną dowolność co do wyboru materiału z jakiego będę budowała i jakim będę ocieplała pod warunkiem zachowania wszystkich współczynników i oczywiście sztuki budowlanej.
  19. Projektant nie musi nanosić zmiany na projekcie, starczy, że kierownik budowy zaznaczy taką zmianę w dzienniku budowy.
  20. Polecam przeczytać temat tu na portalu o kominach. Ja się zgodzę z maysse nie powinno się budować komina z dziurawki ona tylko wygląda jak pełna cegła ale nią nie jest. Do murowania komina służy pełna cegła lub tak jak pisze kinqaj należy zastosować system kominowy.
×
×
  • Utwórz nowe...