Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 343
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    108

Wszystko napisane przez zenek

  1. Dla mnie mają symetryczne układy połaci i nie przeszkadza w tym rozbudowanie konstrukcji, dachy można różnie rzeźbić i nadal mogą być symetryczne. Tu jest uskok jednego dachu pod drugi i tyle. Dach wielospadowy też jest rozbudowany, w związku z czym ta jego symetryczność nie jest idealna w każdym kierunku. Chodzi o zasadę, a nie o aptekarstwo. to są dachy asymetryczne: Teraz chyba widać różnicę. Zresztą w zapisie jest to rozszerzenie na wielospad, które bardzo rozszerza geometrię dachu. Jest kwestia bryły budynku - jeśli tam nie ma ograniczenia do prostokąta (bo dwuspad i koperta odnosi się głównie do nakrycia prostokąta) - no to przedmiotowy projekt może być OK.
  2. Opis konstrukcji wydaje mi się ponadprzeciętnie szczegółowy. Wczale nie masz wszystkich stropów 20cm grubości, bo i płytki 15cm też. Projektanci dostosowali grubość do potrzeb i OK. To samo z prętami - masz różne grubości - więc nie wiem z czym masz problem? Są wieńce, podciągi, nadproża zróżnicowane, płyty - więc konstruktor dostosowywał konstrukcję do potrzeb i tyle. Ja nie widzę tu żadnego błędu na oko - ale nie wydaje mi się, by ktoś tu coś mógł odpowiedzialnie zadecydować, że jest wszystko na pewno OK. Jak masz wąpliwości - odzałuj kilka stówek i idź po ocenę do jakiegoś konstruktora. Przynajmniej będziesz spokojny. I nie będzie cię korciło zmienianie dobrego projektu! Dla mnie ta dokumentacja wygląda na solidną. Jak masz majstra, czy kierbuda - ktory chce odchudzać lub zmieniać konstrukcję, a nie pokazuje w niej błędów grożących katastrofą - to się zastanów, czy jego nie zmienić. Chyba, że też ma uprawnienia do konstrukcji i podpisze się na tych zmianach pieczątką z uprawnieniami, uprzednio rysując te poprawki jako aneks do projektu (choć nie wiem czy to zgodne z prawem).
  3. Moim zdaniem to jest dach w zakresie: dopuszcza się wielospadowe o symetrycznym układzie połaci; W związku z tym powinni go zaakceptować - oprócz tego wg mnie to jest dach kopertowy połączony z drugim dachem kopertowym - inaczej - jeden dach wnika w drugi - i spoko - tak może być i b. często jest. Ganki nie psuja symetrii ani garaż - moim zdaniem w zapisach planu chodzi o to, by połacie nie były asymetryczne względem siebie. A to, że dach jest rozbudowany, że są jakieś ganki, jaskółki, że jedna cz. dachu jest niżej inna wyżej, że jest to zestaw dwóch dachow - nieważne - ale same w sobie dane pary połaci są symetryczne względem siebie. Dachy jako bryły same w sobie też są symetryczne, i przenikanie w tym nie przeszkadza. Ja osobiście nie widzę rożnicy w dachu (dachach) tych dwu projektów. Różnic na plus czy minus - obojętne. Zobacz, czy jest zapis odnośnie bryły domu - czy jest zdecydowana na planie prostokątą (no to wtedy kłopot z kombinacją dwóch dachow garażu i domu) - czy też nie ma takiego zapisu. Jak nie ma - to bierz projekt i powiedz w urzędzie, że taki właśnie zaproponowano ci jako dostosowany do miejscowych przepisów. I zobaczysz, co odpowiedzą No to idź spotkać się z legendą. Witaj, Przygodo!
  4. Kiedyś mi robił pomiary właśnie taki - jak sobie przypomnę nazwisko, to ci podam, bo adres mi wsiąkł Aha - no i dobrze, że dobrze poszło - generalnie to chyba jest źle, gdy dach jest za wysoki w stosunku do projektu
  5. No to już jest coś - skomplikowane to trochę - ale widać że jest trochę podciągów, i konstrukcja wygląda na solidną. Grubość stropu 20 cm (nie jestem konstruktorem co prawda) wygląda na całkowicie uzasadnioną, chociażby rozpiętością stropów. Wg mnie ta konstrukcja wygląda na logiczną - w każdym razie bardziej, niż to, co mówi twój majster. Nie masz więcej przekrojów, całościowych i częściowych detali z części konstrukcji i jej opisu? Co więcej - z tytułów projektantów wynika chyba, że to inżynierowie budowlani - konstruktorzy chyba - jeśli tak, to ciała by nie dali. Ale to moje pozytywne domniemanie, bo z tą funkcją tzw. projektanta to różne dziwne rzeczy są
  6. Trochę podobna sytuacja, jak w temacie. Czy zamiast zmiany układu otwartego na zamknięty można zastosować wymiennik ciepła za kotłem? Z pewnych względów chciałbym pozostawić możliwość układu otwartego. Konkretnie układ taki: nowy kocioł > wymiennik > stara b.dobrze i szybko funkcjonująca instalacja grawitacyjna. Kocioł w piwnicy.
  7. 1. Wydaje mi się że tam są stropy krzyżowo zbrojone - chyba wszystkie - co jest typowe 2. 7x7m to duża rozpiętość - trochę dziwi brak podzielenia tego stropu podciągami,podciągiem - ale takapłyta krzyżowo zbrojona też może być - kwestia przyjęcia odpowieniego zbrojenia i grubości płyty. Żadny belek nie wkręcaj - masz wątpliwosci - rozmawiaj z projektantem! Oprócz foto stropu dodaj foto rzutu kondygnacjipod stropem - to się łatwiej zorientujemy. Przekrój też by się przydał. Którego stropu? Wytrzymałość stropu to pręty (ilość rozstaw i grubość oraz kształt zbrojenia i odpowiednie położenie prętów) i grubość płyty. Zmniejszenie grubości stropu o 1/4 to ryzyko katastrofy. Znowu - konsultuj z projektantem! 1. Pokaż rzut. 2. Taka rozpiętość może być - jeśli jest dobra konstrukcja. Dobrze pisze Takiowaki - żebra. I przekroje pokaż - powinny byc co najmniej 2. Jest też na pewno opis konstrukcji, opis techniczny projektu. Rysunki ważne, ale to nie wszystko.
  8. No tak. aaaaaaaaaaaa... nie doczytałem, przepraszam - stał w stanie surowym długo, no to chyba nie mógł płcić za niego podatku, bo za co - to była przerwana budowa. Potem w 2014 dostali pozwolenie na przebudowę. Czyli sam urząd jakby nadał nowy bieg budowie. Potem zrobili przyłącza. Resztę. No to chyba od tego momentu trzeba uzupełnić papiery. Uaktualnić odbiory, geodezję. Masz rację - właśnie to napisałem wyżej. Tak właśnie bym zrobił na twoim miejscu. A napisz - co ci poradzili Aha - dziennik budowy masz aktualny?
  9. Może był odbiór całosciowy, może częściowy. Dziennik budowy musiał być, pozwolenie na budowę, powinien być tez ślad po pomiarze geodezyjnym chyba odnośnie usytuowania fundamentów. To ostanie może być w geodezji, w archiwum. Dziennik budowy, jesli był odbiór - może też być w achiwum w nadzorze odnośnym. Na czymś opierano ten nowy projekt nadbudowy. Kopia pozwolenia - tego starego - na budowę - w archiwum. Ale co ci jest naprawdę potrzebne teraz, jaka okumentacja - to ci najlepiej albo powie wynajęty do tego zadania doświadczony kierbud - co jest b. wygodne, choć płatne - lub takich informacji ci udzielą w Starostwie w Krakowie przy Alejach (wrzuć w google, bo nie pamiętam numeru) koło siedziby Radia (okrąglak taki). W poniedziałek na V piętrze. Ten sposób jest za darmo - ale masz pewne ryzyko, że jakieś wady się pojawią z konsekwencjami. Ja bym raczej wybra kierbuda.
  10. Podsypkę trzeba zagęścić maszyną - z tego co wiem. Ja bym wyrównał chudziakiem.
  11. 1. Tak - w projekcie powininny być rysunki i wytyczne. A jak zmieniasz konstrukcję - tu uzgadniaj to z konstruktorem projektu. Poza tym zrobiłbym to całe z żelbetu. Nie tylko masz tam obciążenia na fundament, ale przy 6m długości ciany jest tam też duży napór ziemi. Nie wiem, po co te słupy zelbetowe?
  12. Sam piszesz, że masz piasek między ławą a gliną. Poza tym glina przepuszcza wodę, jak nasiąknie, to ją trzyma. I wtedy ta woda może nasiąkać do pomieszczeń. Poza tym masz glinę ruszoną,nie rodzimą z nie go- więc bardziej nasiąka. Generalnie dren zbiera wodę z otoczenia murów domu na głębokość, na jakim jest posadowiony dren. Dlatego izolacja pozioma muru, piwnicy - musi być powyżej poziomu drenu. Wszędzie tam, gdzie jest przerwany, woda może dojść do muru, fundamentu. Dren też musi być powyżej posadowienia fundamentów, żeby nie wymywał podłoża spod fundamentu. Piwnica ma swoją izolację poziomą połączoną z izolacja murów fundamentu i woda jest odprowadzana spod niej drenami. W związku z powyższym nie ma co kombinować - dom ma być otoczony przez dren i musi być zapewniony z niego odplyw wody. Jeśli tej wody jest dużo, jest gruntowa (a nie tylko napływowa, opadowa) i ma wyższy poziom niż poziom drenu, no to sytuacja jest poważniejsza. Wtedy - wg mnie - trzeba dać izolację ciężką, w formie wanny, i często daje się też dreny pod posadzką (wanną) piwnicy połączone z drenem opaskowym (czyli naokoło budynku). Odpływ wody jest stały i intenywny, więc odprowadzenie wody musi być b. efektywne.
  13. Rozumiem, że przed zabetonowaniem Ceownika Nr 1 - trzeba wyborować w nim otwory i osadzic śruby, bo pozabetonowaniu to się chyba nie da.... ? Potem osadzic drugi ceownik też z już wyborowanymi otworami, skręcamy go z poprzednim i betonujemy.
  14. No patrz - a przysięgam, że nie znam tego projektu. Fajnie Nie patrzyłem jeszcze na link - ale określenie nowoczesny naprawdę nic nie mówi, szczególnie obecnie, gdy trendów jest multum. Pamiętam, że kiedyś przez pewien czas "dom nowoczesny" oznaczał na wielu poziomach -nie był wymysłem PRL, tylko nowoczesnego Zachodu , ale jak to u nas, pokochany bez zastrzeżeń, bo z Zachodu - i szybko został zweryfikowany do bezsensu ciągłego chodzenia po paru stopniach w górę i w dół. Ale był nowoczesny, w dodatku zachodnio nowoczesny! Czar prysnął, a łazić po schodach trzeba było. I nadal trzeba.... Rzeczywicie warto sobie zobaczyć
  15. A na piance? Dodając więcej pianki, niż producent zakłada? W ogóle, jeśli kleić drugą warstwę styropianu - to myślę, że tylko na piance, bo nie obciąży dodatkowo całego ocieplenia. To tak odnosnie opcji dwóch warstw styropianu - choć wiem, że nie jest to technologia fabryczna
  16. Dobry pomysł - możesz sprobować. Nie do piwnicy, tylko o poziom niżej, niż parter. Kwestia wyważenia wysokości poziomu parteru. Poza tym Tam może być też pom. gospodarcze i in. dodatkowe. Co ma piernik do wiatraka. Spróbuj wysunąć garaż do przodu przed dom, połączyć go przewiązką (pomieszczenie gospod.) z domem - wtedy zmieścisz przedsionek z korytarzem obok salonu. Alternatywa do garażu pod spodem.
  17. No bo co to ma za znaczenie w kwestii belek i dachu? Rozmawialiśmy o konstrukcji dachu. I to mnie interesowało. Pomyliłem się tylko w wielkości budynku, wydawał się mniejszy.
  18. Nie rozumiem. Przecież jak zamieścił te widoki z belkami stalowymi - to było widać, że to jakas hala bez ścian działowych, nic nie mówił o stropie na belkach. Zresztą co za różnica - budynek z dachem, nie ważne co w środku
  19. Jeśli te belki bedą na sztywno połączone z wieńcem, to takie słupy żeletowe są uzasadnione, jeśli nie - to mogą leżeć nawieńcu, a wieniec na murach pod warunkiem, że mur jest konstrukcyjny. Wieniec swobodnie rozłoży ciężar na większy odcinek muru. Jest tylko najwyżej kwestia odpowiedniego zbrojenia wieńca dostosowanego do naporu belek. Moim zdaniem. Co ma do rzeczy: "miejscach bram garażowych są zalane zbrojenia" ???. O co chodzi? Mam nadzieję, że wieniec też jest zbrojony.
  20. Ja bym wyczyścił z brudnej (nierodzimej gliny) i wyrownał czystą gliną, utwardzając ją - lub wyrównał chudziakiem - i na to dał dren na cienkiej ćć(5 cm podspce z drobnego kamienia). To, że trochę wody tam będzie w tej podsypce i niżej pod drenem, to normalne, ona tam spłynie nawet z drenu. Wody ma nie być powyżej drenu - i do tej sytuacji ustawiasz głębokość posadowienia drenu. Tzn najwyższy punkt drenu, od którego zaczynacz spadki. Dobudowane schody powinien otaczać dren, może być nowa nitka drenu dołączona do tej przy głównym fundamencie, ale dostosowana poziomem.
  21. Ciekawy jestem, czy to projektant - konstruktor , czy projektant? Bo to nie to samo.
  22. Jeśli projektant za to bierze odpowiedzialność, więźba jest OK, pokaże w dokumentacji, jak poprawić belki - uzupelni dokumentację o poprawki, rysunkowe i opisowe, i się pod tym podpisze - to formalnie będzie OK. Odpowiada za to w końcu osobiście, szczególnie, że był na miejscu i widział, co jest. Fajnie by było, żebyś pokazał fotki po zrobionej modernizacji. KriX96 może go o to zapytać przecież, poza tym projektant jednak proponuje wzmocnienie istniejących belek
  23. Czy możesz jaśniej - piszesz brak słupów, a pokazujesz obrazek z filarkami żelbetowymi. Chyba nie nadążam. Chyba , ze chcesz powiedzieć, że te belki zespawane z wieńcem powinny mieć żelbetowe filarki - wtedy sztywne łącze będzie stabilne? Który?
  24. Przeliczyłem w necie - wyszło ok 6 mm - i tak niewiele. Nie wiem, co by na to powiedział konstruktor, jeszcze jest kwestia zwisu przy różnicy temperatur. Czyli dodatkowa wartość. A może się redukują? Szukałem też jakiegoś stalowego - ale nie znalazłem. W sumie nie wiem, jak się takie belki osadza. Ciekawa sprawa.
×
×
  • Utwórz nowe...