zenek

Czyli komin jest do kominka . Ale w czym problem z tym kominem - jak go nie używasz, no to na dole go czymś zaślep, na górze też, bo po co ci takie wietrzenie w zimie i z głowy. Albo zamontuj kominek.

Możesz tak zrobić: stoisz na dachu i otwierasz rurę pcv. ktoś w domu spuszcza wode w klozecie. Jeśli to usłyszysz w rurze pcv - może to wskazywać na wentylację kanalizacji. albo uwiązać na lince jakiś okrągly ciężarek (żeby nie zaklinował w rurze) i spuszczać w doł potrząsając. W domu ktoś musi nadsłuchiać, gdze odezwie sie ten ciężarek. Ktoś na dole bei

Myślę, że zależy to od mocy kotła. Czyli ilości usuwanych spalin. Nie jestem fachowcem w tej kwestii, ale interesuję się wymianą kotła dla siebie. Ale do domku jednorodzinnego moc 24 kw jest dość typowa - i przy takich kotłach podwojna rura (czyli nawiew i wywiew) ma ok. 10 - 12 cm. Zawsze jest to kwestia proporcji nawiewu do wywiewu oraz wspomagania mechanicznego. Ale pytasz, czy może być 135 mm - moim zdaniem może w wypadku, gdy stosuje się wykorzystanie innego rozwiązania niż "rura w rurze". Zobacz sobie na ten temat tu: https://www.wentylacyjny.pl/2208-49-234-kociol-gazowy--wymagania-dla-wentylacji.html

Wg mnie jest OK. Może nie najpiękniej i najlepiej - ale OK. Dodalbym to ostatnie zakończenie wentylacji, ktore proponuje mhtyl w #7 . Sprawdź tą rurę w wentylacji, czy jest od kanalizacji - jeśli tak - to ją odetkaj (jak radził mhtyl). Nie dedukuj do czego była wentylacja, wazne co jest teraz - tak czy inaczej jest potrzebna w kotłowni, jeśli masz otwarte palenisko. Właśnie - jaki masz kocioł, z jakim paleniskiem? Mam nadzieję że i nawiew w kotłowni masz, bo przy takim układzie jest niezbędny. Reasumując - przede wszystkim musisz wiedzieć (sprawdzić) - jak te twoje kanały przebiegają, a potem, do czego służą. Ale wygląda to dobrze, pomiając stetykę Duży otwor wentylacyjny ci sie przyda na odpowiednią wkładkę kominową, gdy zmienisz kocioł na kondensacyjny - chociaż ten drugi kanał gazowy wygląda też na obszerny.

Może ten link ci pomoże: https://www.youtube.com/watch?v=NBC7xVIYFVg&feature=youtu.be

A dlaczego stojące i z "wyjściem spalin na fi135"?

Sprawdź władzę

dobry pomysł i za to masz punkcik No i OK Hihi - no i OK! To naprawdę niezbyt istotne naciągnięcia prawa. Ważne, żeby nie burzyc ogólnego ładu urbanistycznego i architektonicznego na danym terenie. Gdyby to była regionalna zabudowa - to wtedy nawet szczególne cechy, czasem detale - mają znaczenie. Też w imię ładu i wartości. A w ww przypadku nie ma chyba takich obostrzeń. Oprócz tego ładu arch. i urbanist. - jest też ważne nie bruździć sąsiadom z architekturą - i tu bym był restrykcyjny- ale to inny temat.

Kwestia interpretacji prawa. I to wcale niezbyt wyszukanej. 1. Gdyby zrobić proste ściany szczytowe w ww. projekcie - to bedziemy mieli cztery połacie dachowe w L-ce. 2. W wielu miejscach określa się dach czterospadowy, jako kopertowy. Ale z drugiej strony w zapisie planu nie jest napisane "kopertowy", więc pole do interpretacji jest duże. 3. No i to jest dowód na elastyczność deklarowaną w urzędzie - i b. dobrze. 4. Zmienia, zmienia. Bo jeśli dopuscimy interpretacje, a wynik bedzie dopuszczeniem ww. projektu do realizacji - to ta realizacja nie będzie burzyć ładu urbanistycznego wokoło, mało, bedzie z nim zgodna (choć to by trzeba sprawdzić, jakie są te istniejace budynki i jaka okolica). Jesli tak, to nawet nagięcie prawa nie tworzy negatywnych skutków dla tego ładu, mało, właśnie go wzmacnia. Reasumując - wszystko w ramach uzgodnień projektanta z urzędem i sensownego stosowania prawa przez urzędników i projektanta. Może przejść, może nie.

Logicznie biorąc, to jeśli ma kalenicę rownoległą do dłuższego boku, to spełnia wymagania, nawet jeśli ma drugą kalenicę. Raz, że nie ma zastrzeżenia, że ma być na planie prostokąta, a dwa - nie ma zastrzeżenia w planie, że ma mieć jedną kalenicę. Tym bardziej, że pisze, że dach może być wielospadowy. Poza tym: Własnie - architekt wpisze dach wielospadowy z kalenicą równoległą do dłuższego boku (jak wiadomo L-kama zwykle jeden bok dłuższy) - i z głowy. O drugiej może nie wspominać, bo warunek "kalenicy równoległej do dłuższego boku" jest spełniony. Ufff....

Jaką ma specyfikację kocioł gazowy kondensacyjny Baxi duotec jednofunkcyjny i czy jest model 24 kW? Pytam, bo nie znalazłem szczegołowej specyfikacji w internecie. Jaka jest jakość tej marki?

Ok - jakaś łączka jest na uszczelce - a jak forma tej łączki, to inna sprawa.

Oczywiście rura zasilająca też jest na uszczelce - trzeba ją sprawdzić. Masz rację z tym odpływem - chociaż trudno stwierdzić z opisu - gdzie w końcu przecieka. Ale jeśli to czysta woda - to pewnie zasilanie ze spłuczki.

Przecież rura drenażowa będzie poniżej XPS (ale powyżej posadowienia ławy) - więc woda na tym poziomie (drenu) bedzie odpływać. Tak, czy inacczej - żadnych fasetek i dodatkowych uszczelnień bym nie robił - trzeba założyć poziom wody najwyżej na poziome drenu, nad tym ma być izolacja pozioma i XPS. Każde przypadkowe dostaniesie wody za XPS wyschnie (z powodu drenu) i tyle. Na tym polega rola drenu. Trzeba tak ustawić dren, by był poniżej gory ławy i poniżej poziomu izolacji poziomej podłogi i ścian piwnicy. Wtedy woda odpłynie drenem, bo nie może sie podnieść powyżej poziomu drenu. Chyba że odplyw z drenu się zatka.

Niby po co dylatacja hydroizolacji. Od czego ta dylatacja?

Tak wygląda rzeźnia????

Zapewne błąd z uszczelką na łączeniu muszli i odpływu. Może źle założona, może brak?.

Jakiś rzut mieszkania by się przydał - oyginalny. Ale wstępnie możesz zmierzyć grubość wszystkich ścian "czegoś takiego" - i rysunek odręczny z wymiarami pokazać. Z fotki ciężko coś powiedzieć.

Dlaczego?

A to niby fotowoltaika jest tańsza, bardziej opłacalna, niż gaz - do ogrzewania? Gdziekolwiek w Polsce? I ile mocy by było potrzebnej? Poza domem pasywnym?

Ja postanowiłem poczekać. 1. Sąsiedzi zamontowali panele w tym roku. Zobaczymy, jakie będą mieli efekty. 2. Z roku na rok tanieje osprzet 3. Z roku na rok drożeje prąd 4. Z roku na rok bedzie coraz więcej (chyba) ulg, ułatwień finansowych. 5. Postępująca inflacja. 6. Mam inne na razie priorytety. Ww. czynniki powinny wpływać dodatnio na opłacalność takiej instalacji . Może

Wydaje mi sie że powinien być dostęp. Ale po co masz tam stawiać ogrodzenie, skoro na granicy jest ściana. Czyli ona jest ogrodzeniem - chyba nie ma okien? Plus z takiej ściany w granicy jest taki, że możesz się do niej dobudować z własnym budynkiem na własnej działce - chyba że w planie miejscowy są jakieś do tego zastrzeżenia.

Trochę otępnie... i strasznie Pewnie, że konstrukcja szkieletowa może być i solidniejsza, i mniej solidna. Może sie przestraszyła, może zapadła w głęboi sen. To się zdarza po głębokim stresie. Też tak miałem.

1. Jak to, przecież prasujesz albo ruchami posuwistymi, lub obrotowym 2. Poza tym, skoro kobieta pisze, że ma - to ma. To jest kwestia postrzegania z punktu widzenia płci. na pewno intuicja.... kobieca... A tu już się robi troszkę frywolnie

Chyba mogła być samowola, jeśli budynek nie odpowiada projektowi - np rozni się wymiarami rzutu znacznie. Masz tu tyle skomplikowanych warunków, że, moim zdaniem, powinieneś iść do dobrego prawnika wyspecjalizowanego w takich sprawach. Teraz prawo ma to do siebie, że wszystko można i nic nie można - w przybliżeniu. Dlatego dobry prawnik specjalista może dużo.