-
Posty
9 357 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
110
Wszystko napisane przez zenek
-
Przeczytajcie #3 - już napisałem. Wszystko to może być załatwione u notariusza, jeśli strony są zgodne (łącznie z tą kupującą trzecią stroną). Do notariusza potrzebna jest inwentaryzacja z podziałem między dwóch współwłaścicieli i szkic nowej klatki. Wszystkie prawa i obowiązki w tym akcie mogą być zawarte. Tak ja to widzę - i o to może się spytać w notariacie hunterr - ale musi mieć warunki uzgodnione z współwłaścicielem. Może też to być na razie tylko podział - ale też z tymi samymi warunkami - potem one przechodzą przy sprzedaży na następnego właściciela. I nic hunterr nie musi budować, jak nie chce.
-
Może ten drugi właściciel byłby zainteresowany w sprzedaży strychu? Jeśli się robi klatkę na piętro, to i na strych można, tą samą. Ale to ma sens, jeżeli nowy właściciel bęzie miał i pietro i strych. Oczywiście możesz wstępnie pogadać z projektantem, żeby dał koncepcję na razie, nie projekt (będzie taniej), albo możesz spróbować wrzucić rzuty i przekrój na forum, może ktoś coś zaproponuje (też wstępnie). Jak nie masz projektu starego domu, t tak musisz mieć inwentaryzację dla notariatu i sądu, również dla projektanta - jak przyjdzie zrobić nawet koncepcję, to i tak najpierw pomierzy i zrobi przynajmniej częściową inwentaryzacje - dopiero potem koncepcje. Porządkując: Najpierw sprawdź, czy jest stary projekt i napisz, czy go masz!
-
Przecież ja nie napisałem że to są dwie oddzielne zupełnie nieruchomości. Napisałem co może być rozdzielone, a co wspólne. I podałem przykład z domem piętrowym podpiwniczonym na działce. Dodatkowo - popodziale i kupnie właśnie właściciel piętra wybudował schody na górę - pozwolenie miał przy kupnie od właściciela parteru. I właśnie stare schody przejął właściciel parteru. Dzięki temu bezkolizyjnie wchodzą do swoich mieszkań. Wejscia do piwnic (mają po połowie i nie wiem jak rozwiazali korytarzyk na osi piwnic) są od dwóc boków budynków od tych dwóch części (połówek) działki. Bramke wejściową mają wspólną z chodnikiem, a garaże po bokach (trochę jak w bliźniaku). Wszystko jest zapisane w akcie notarialnym podzialu - zresztą jedna "połowa" zmieniła właścicieli już dwa razy (bezkolizyjnie i udziału drugiego współwłaściciela) - druga bez zmian. Oczywiście że pewne rzeczy są wspólne i w tu są wspólne koszty, np. konserwacja dachu. No ale ja nie pisałem, że są całkowicie rozdzieleni. Choć myślę, że i taka możliwość istnieje przy odpowiediej posesji i podziale oraz obopólnej zgodzie na warunki zapisane w akcie notarialnym.
-
Ocieplenie scian wewnetrznych ytong czy wata?
zenek odpisał wiktor2612 w kategorii Stan surowy zamknięty
Ciekawe - co ze skraplaniem pary za płytą? -
Też nie wiem. Ale: Masz na deskach papę. Czyli szczelne krycie. Pod deskami dajesz membrane - też szczelną. Czyli między papą a membraną jest strefa nie wietrzona, niewentylowana, szczelna - a tam są deski i krokwie. Ale jeśli tam też zrobisz nawiewy i wywiewy - czyli między deskami a membraną w ściankach kolankowych - czyli będzie tam przewiew - to myślę, że tak może być!
-
No przecież napisałem: Np. działka podzielone na pół (I poł po prawo, II poł. po lewo) i wspólna część dojście +grunt pod budynkiem. Znam tak przypadek. Piwnice na pół wzdłóż budynku, w środku klatka (osiowo) i parter dla jednego i piętro dla drugiego. Ogród podzielony na osi budynku - po połowie i wspólne wejście. Co nie znaczy że zawsze jest to możliwe.
-
Co by nie powiedzieć o Heniu - to on ma dużo postów, więc chcąc nie chcąc w wielu miejscach się pojawia, często te posty są pomocne i w wielu różnych "wiedzach" - a ostatnio naprawdę zadziwił mnie lokując świetnie klatkę schodową w nowym miejscu bezproblemowo, a to nie jest łatwe, ani nawet średnio trudne - więc to nieprawda w znakomitej większościz tymi zarzutami. Są one - mówiąć językiem polityków - zbyt radykalne i daleko idące - a język, sformulowania jakich używasz, mało elegancki, i jest to dość pobłażliwa moja ocena. Więc staraj się zrozumieć mhtyla, jak ja staram się zrozumieć ciebie i parę innych osób. Tak jak i mhtyl powinien starać się zrozumieć ciebie i paru innych. Może dyskusje będą wtedy dalej ostre, ale bez wzjemnego obrażania i obrażania się na cały świat. Starajmy się krytykować, spierać o kwestie i problemy, a nie atakować personalnie siebie nawzajem, bo kończy się to pyskówkami. W końcu każdy tu pisze darmo - więc na szczęście nie o pieniądze chodzi! Ale inne emocje też potrafią psuć zdrowie - więc: starajmy się zrozumieć siebie nawzajem i cudze emocje.
-
Ale centralne masz na cały dom - a zdaje sie chcesz ogrzać tylko jeden pokój.
-
Moim zdaniem, jeśli plan daje takie warunki na budynek gospodarczy - to i z mediami nie powinno być żadnych kłopotów. Zrestą zdaje się że wg nowej ustawy (dopiero wejdzie) bedzie to zupełnie bezproblemowe. Ale nie wiem, czy będzie to możliwe w tej kolejności - najpierw gospodarczy, potem dom. Raczej odwrotnie. Z własnego domu możesz ciągnąć media po swej działce do gospodarczego bezproblemowo.
-
Za co punkcik dla ciebie? - za jasne określenie potrzeb. Jak tak - to dom parterowy z nieużytkowym poddaszem jest zgodny z warunkami.
-
Zwykle dzieli się na polowę piwnice, wejście do domu i klatkę robi się wspólne, podzielić piętra między właściceli jak najbardziej. Ziemia podobnie - wspólne przejście do budynku - resztę można wydzielić na dwóch - trudność zależna od kształtu działki i miejsca budynku na działce. Kto będzie pomocny? - geodeta, projektant (potrzebna jest inwentaryzacja do podziału - i notariusz (potem sąd to zatwierdza). Kłopot, jeśli współwłaściciele nie mogą uzgodnić podziału. Potem są współwłaścicielami budynku - remonty itd. Media powinny być rozdzielone - pozwolenia wzajemne - mozna to ustawić w umowie notarialnej. Dopóki inwestujesz w budynek bez podziału - wartość dodana jest wspólna - warto o tym pamiętać. Oczywiście prawo dobudowy klatki schodowej wraz z e wskazaniem miejsca też należy zagwarantowaćw umowie notarialnej. Zresztą takie osobne schody są też wygodne dla drugiego współwłaściciela, bo mu się drugi usuwa z wnętrza i zwalnia się miejsce po schodach. Osobne wejścia to spokój i intymność dla obu. Nie musi być wspólna - bo to ten na górze będzie z tego korzystał - ale to kwestia dogadania się. I zgoda jest niezbędna wspólwłaściciela. I uważam, że najpierw umowa notarialna pdziału z zagwarantowaniem ważnych ustaleń, dopiero potem roboty roboty budowlane - inaczej można obudzić się z ręką w nocniku!
-
Przecież masz napisane: Czyli możesz wybudować dom z parterem i poddaszem z dachem symetrycznym dwuspadowym o nachyleniu 35 - 45 stopni. Proste i nie ma co udowadniać. Ja bym ci radził kąt dachu 45 st, bo poddasze będzie miało więcej powierzchni użytkowej, więcej wysokości użytkowej. I to są pozostałe warunki jakie masz spełnić. Dokładnie opisane. Czyli nie możesz wyjść wyżej z cokołem - poziomem podlogi parteru wyżej niż 60 cm, a wysokość okapu do gruntu od strony ulicy ma być 360 cm. To podkreślenie od strony drogi pewnie dlatego, że mogą być działki nachylone - więc punktem odniesienia jest poziom gruntu przy domu od strony drogi. Z drugiej strony domu może być więcej lub mniej w zależności od nachylenia działki. Masz jasno sformulowane warunki - ma to swoje dobre strony pod kątem projektowania.
-
A dlaczego nie. Będzie miał drugie rozwiązanie - jeśli to typówka? A jeśli nie, to też mu nie przeszkadza. Poza tym klient nasz Pan - w relacji architekt / inwestor - też działa Do tanga trzeba dwojga a pomysł mhtyla jest naprawdę bardzo dobry, bo oprócz tego, że schody zwalniają miejsce w salonie, to jeszcze odsuwają się w miejsce bardziej kameralne. B. dobrze.
-
Kup promiennik ciepła - nie będziesz miał pyłu. Nie do staniesz pylicy.
-
Ja zrozumiałem że on się obawia złośliwych uwag. Tak po prostu. A oczekuje życzliwości. też tak po prostu. Tylko że to nie oznacza że masz rację. To jest tylko twoje zdanie - parę osób wyżej wyraziło przeciwne.
-
-
Ocieplenie scian wewnetrznych ytong czy wata?
zenek odpisał wiktor2612 w kategorii Stan surowy zamknięty
1. Jeśli wewnątrz to multipor podobno najlepszy. I bez przerw na zasłony. Zasłony przed multiporem. Ale jeśli mają ocieplać budynek, to bym zaczekał. Bo i tak bedzie zimno wiało od wnęki okiennej, której boków nie ocieplisz. 2.Jak masz grzejnik na wewnętrznej scianie zamiast pod oknem, to nic dziwnego że jest zimno pod okem a cyrkulacja powietrza nie działa. 3. Tak czy inaczej spróbowal bym teraz ocieplić okna (jeśli duże) - ale roletą wewnętrzną tkaninową grubą, ale nie na oknie, tylko na ścianie, tak, by wnęka okienna była chroniona. Z lekką wentylacją tej przestrzeni - czyli u dołu lekka szpara i u góry - czyli nie musi byc szczelna, nawet nie powinna. Może to być też cięższa zasłona. Tylko tu zastrzeżenie - pomieszczenie musi być tez wentylowane - dlatego ta roleta nie może być nonstop zasunięta. -
Proszę bardzo! Zgadzam się!
-
Odświeżacz powietrza nie pomoże. Jesli to domek i mieszkasz na piętrze - to może ciąg jest mały i stąd to zapylenie. Kup sobie jakiś promiennik ciepła albo inne elektryczne źródło ciepła - jeden pokój, to nie będzie duży koszt - a bedzie bezpiecznie. I szybko dogrzejesz - może z dmuchawą? Właśnie.
-
No właśnie - technologia kanadyjczyka zakłada , że od wewnątrz nie przenika para wodna do wełny (paroizolacja), ale jest możliwość może jej oddania za zewnątrz (pewnie w lecie) przez izolację wiatrochronną, ale nie paro-nie-przepuszczalną). Ale to jest zupełnie inny pomysł, niż frezowany styropian, bo am para ma bezpośrednio muu wyść na zewnątrz. Ale Takiowaki napisał: To tą paroizolację mają od wewnątrz i od zewnątrz - czy tylko od wewnątrz???
-
Uwierz w siebie i nas zaskocz może się rozerwiemy jeszcze
-
Też tak uważam Do tego też mam przyłożyć rozważną rozwagę???
-
Nie. Odniosłem się do uwagi urobosa. Całkiem rozważnie To był ostatni post Redakcji. Wykaż mi, co niemerytorycznego napisałem, skoro stale odnoszę się do waszych postów?