Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 092
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    98

Wszystko napisane przez zenek

  1. No przecież napisałem - z pytajnikiem: "Awantury głownie wybuchały po prowokacyjnych postach, już mniesza z tym - kogo, antytolerancyjnych, hejterskich - mhtyl apelował, by takich tematów nie ruszać, skoro jest taki poziom dyskusji, ktory wywołuje nie burzę tylko rynsztok - a potem, jak wyszedł z nerwów, to dostał bana, i jego sie knebluje, a nie autora prowokacji? Ale zbliżę. Mhtyl protestował przeciw dawaniu prowokacyjnych i antytolerancyjnych wątkow na forum, bo twierdził, że będą wywoływały awantury. Miał rację, bo to były posty nie prowokujące dyskusję, tylko posty z tezą potępiające w czambuł wiarę katolicką i katolików, oskarżających ich wprost o wszystko zło świata, autor zresztą to potwierdzał z uporem maniaka, nie tylko cytatami. Gdyby tak pisał nt Żydów, Mahometan - momentalnie byłby okreslony jako antysemita, czy antyreliginy trol i pewnie wyleciał z forum, albo forum by miało kłopoty z zewnątrz, że takie treści dozwala. Tu przechodzi to bez echa. No i wybuchały awantury. Kiedy mhtyl napisał zbyt ostro - nagle jego się upominało - nie prowokatora. Czy teraz jasne,o co pytam?
  2. tylko, że nie obowiązywał Mam pytanie, jak to jest? Aawantury głownie wybuchały po prowokacyjnych postach, już mniesza z tym - kogo, antytolerancyjnych, hejterskich - mhtyl apelował, by takich tematów nie ruszać, skoro jest taki poziom dyskusji, ktory wywołuje nie burzę tylko rynsztok - a po tem, jak wyszedł z nerwów, to dostał bana, i jego sie knebluje, a nie autora prowokacji? Przecież gdyby tych okołoświatopoglądowych tematow nie było - byłby jednak spokój. No i nie było jednak upominania tych, którzy mhtyla prowokowali. Kilka razy uspokajałem obie strony, ale nie pamiętamby obustronnie robil to moderator, czy ktoś inny. No to nie jest rowne traktowanie. Mozna nie mieć czasu na upominanie - ale jak sie upomina - no to jednak trza to wyważyć No ale jak miał blokowany dostęp - to przecież nie pisał postów.
  3. Dobry pomysł - tylko czy Redakcja to zaakceptuje?. Proponuje nazwę filmową dla takiej funkcji: ROZJEMCA ! do upominania i kasowania kontrowersji osobistych (bo tam o to poszło chyba)
  4. Popieram. Rownież proszę o przywrócenie mhtyla! To chyba najbardziej zasłużony członek Forum, i nie zmienia tego faktu to, że czasem mu puszczą nerwy. Poznałem go z tej gorszej i lepszej strony (każdy tak ma) - zdecydowanie dobra jest u niego b. dużo. A i wiadomości potrzebnych na Forum. I oczywiście, że brakuje go na forum - co widać po ilości choćby porad w wątku budowlanym. Wiem że, były niepotrzebnie ostre scysje z dagą - ale na to jest sposób - niech odpoczną od siebie ze trzy miesiace, niech nie reagują wzajemnie na swoje posty (taki nakaz zrobić) - i sprawa się uspokoi. Natomiast awantury na Forum nie powstają i nie powstawały z winy mhtyla, tylko z innych powodów. Ale są ostatnio oznaki, że się skończą a przynajmniej mocno zmniejszą Dlatego jeszcze raz - MARCIN : mhtyl naprawdę nie zasłużył na karę, jaką dostał. I nie jest to tylko moja opinia. Ty jesteś fajny i porządny gość, usiek Jak by byli tu tylko tacy, jak ty - forum by było wzorowe Zła narracja i zawziętość - psujesz atmosferę, animus, takimi wpisami. I psujesz forum. Niepotrzebnie! Zastąp przynajmniej chwilowo mhtyla, odpowiadając na posty pytających - jak potrafisz?
  5. Ja bym sprawddził ten rozpuszczalnik DILL, a może Diall - bo taki znam. Może w nim były jakieś związki wymienione przez ciebie?
  6. To tak wygląda, jak by od dołu ta wilgoć szła - może woda przecieka przez podłogę - a potem wilgoć przechodzi na sciany? Nie pokazują te fotki sytuacji - trudno umiejscowić, gdzie co jest?
  7. B. dobry artykuł. Dokładnie tak zrobiłem - do starej instalacji (rury i grzejniki) dodałem nwowczesny kondensacyjny kocioł gazowy z pompą. Działa doskonale.
  8. Masz już nowy projet, czy dopiero będzie?
  9. Skoro masz inny projekt, to i masz projekt fundamentów. To konstruktor albo kierbud powinien określić, co jest do adaptacji, a co nie - i czy jest to opłacalne. Jeśli część nowych fundamentów pokrywa się ze starymi, a to, co na nich ma stać jest podobnej masy - no to pewne można je wykorzystać. A jeśli nie - no to jeśli nie ma w nowym projekcie piwnnic - można zostawić pod podłogą (płytą parteru) i z głowy. O działce nie ma powodu zapominać - przecież i tak fundamenty zostaną pod spodem (jedne i drugie). Możesz tez wrzucić jedeni drugi rzut fundamentów tutaj do tematu - popatrzymy.
  10. Wyschnie i będzie OK. Te ubytki w spoinach uzupełnij - choć mogą być zacieki - gdzie indziej woda weszla, a gdzie indziej sie w srodku pokazała. Pewnie deszcz mocno zacinał i po ścianie spływało. Można ewentualnie pianką uzupełnić te szczeliny.
  11. Nie osłabią. Jak śa pełne te bloczki, to obojętne jak położysz - nie ma znaczenia. Byle porządnie pokleić.
  12. To mi się podoba - kobieta dźwiga, a mężczyzna wskazuje co, gdzie i dokąd! Najlepiej 4 kobiety - mniej sie zmęczą, a i facet ma radochę To jest to, co w pewnej religii b. mi sie najbardziej podoba. Oczywiście mężczyzna musi na nie zarobić - to oczywista oczywistość. usiek, ty nie dość że wdzięczny i honorowy, to i skromny No złoty chłop - skąd ty się tu znalazłeś - w tej jaskini zła i - nie zaglądałem tu, bo z płytami gips. nie miałem do czynienia, mhtyl widzę pomagał (i myslę dołączy) - ale widzę, że b.ładnie ci ta robota idzie - dokładnie i estetycznie gratulacje
  13. B dobrze. I wyrownaj tą ostatnią warstwę w licu ściany.
  14. 1. Pokaż, jaki to pustak - bo nie wiadomo. Osobiście wątpię, by były to pustaki wentylacyjne - może jest inny? 2. Jeśli jest taki, jak podczytywacz pokazał - no to pewnie ta woda zeszła do tych niżej położonych też. Ja bym wyborował dziury w poprzek na samym dole muru, ta woda powinna się przesączyć w dół i wyciec dołem. Ale trzeba uważać żeby nie przeborować na drugą stronę, żeby nie uszkodzić tej zewnętrznej izolacji, o ile jest. Tylko czy tam jest piwnica - bo o tym nie piszesz? Jak napiszesz - to można dalej sie zastanawiać. Bo jak nie ma piwnicy - to pozostaje cały mur fundamentowy odkopać - a to duża robota.
  15. Panowie - spokojnie. Z tego co słyszałem, i tak nie jest to wentylowane pomieszczenie - więc wentylację można rozpatrzyć. Animus taką dał alternatywę. A ten gips - słusznie joks poradził - usiek sprawdzi - i to jest jakby drugi problem, który był przy pierwszym. Zresetujmy się, Panowie, proszę - bo usiek nie bedzie wiedział w końcu, co jest grane.
  16. Dobra - jesteś dokładny. Bardzo dobrze. Jeśli są szczeliny nawietrzające u dołu okna, a wywietrzające u góry - widziałem gdzieś takie - no to jest to wymuszenie jakiejś cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, choć oczywiście lepsze możliwości dlaje wentylacja wywiewna +nawietrzaki. Jak może wiesz - jestem zwolennikiem naturalnych przepływów powietrza, jeśli jest to możliwe - zamiast mechanicznych, jeśli nie jest to konieczne. Z różnych powodow.
  17. A może, jesli to poddasze - zrobic zwykłą wentylację wywiewną, albo w górę na dach, albo nawiew i wywiew nawietrzakami w oknach?
  18. Ale czy ławę masz idealnie poziomą? I potem góra - też ma być pozioma. Niwelujesz wszystko do poziomu, a nie do ławy. Lepiej wyrównaj scianę. Ale tak ci idealnie wychodzi wg projektu poziom stropu dokłądnie na tych bloczkach? ani cm w dół czy w góre?
  19. Ale nie wiadomo, który koniec ściany jest prawidłowyz fotki. Wysokość wyrównasz betonem pod zbrojeniem wieńca poduszką betonową, albo zeszlifujesz nadmiar. I tak musisz wypoziomować cały strop. Ciekawe, czy tylko to jest ten jeden błąd na całości.
  20. To zależy - wewnątrz też smiesznie wygląda na tle Pionu mebla, albo odchylającego się obrazu, albo futryny (pionowej) okna , drzwi
  21. Nie - wyrównaj przynajmniej tą ostatnią. I tak bedziesz musiał wyrównać potem lico ściany z jednej i drugiej strony - im mniej tego równania, tym lepiej. A tak to przynajmniej wyżej zaczniesz równo do pionu z dołem. Ja bym tak zrobił.
  22. Równaj od razu, co się da - najgorsze to kumulować błędy. Najlepiej robić jak najdokładniej.
  23. co to znaczy zrobił ścianę? Pokaż fotkę
×
×
  • Utwórz nowe...