Skocz do zawartości

Leci z rury od pieca!


Recommended Posts

Napisano

Witam Wszystkich.Pytanie moje do Was Panowie ,ponieważ leci mi nie wiadomo skąd z rury głównej od pieca tej przy sterowniku.Uszczelnilem jakimś silikonem oraz okleilem taśmo i dalej kroplami leci woda ze trzeba przykładać szmaty.Dokrecenie noc nie da bo jest ta duża gruba śruba.Nie było by problemu tylko na wiosnę dopiero będę miał nową instalację .Jest jakiś inny preparat na to ? .

Napisano
3 godziny temu, PiotruniA napisał:

Witam Wszystkich.Pytanie moje do Was Panowie ,ponieważ leci mi nie wiadomo skąd z rury głównej od pieca tej przy sterowniku.Uszczelnilem jakimś silikonem oraz okleilem taśmo i dalej kroplami leci woda ze trzeba przykładać szmaty.Dokrecenie noc nie da bo jest ta duża gruba śruba.Nie było by problemu tylko na wiosnę dopiero będę miał nową instalację .Jest jakiś inny preparat na to ? .

A jakieś zdjęcie?

Napisano
6 minut temu, PiotruniA napisał:

Dodaje zdjęcie nie da rady czymś tego zakleić ?

Tego się nie zakleja. Natomiast jeśli jest miejsce, na rurę można założyć opaskę z blachy, pod nią oczywiście dać jakąś gumę i opaskę skręcić śrubami. Tak robiliśmy na utrzymaniu ruchu w firmie i na jakiś czas wystarczało.

Napisano

Czemu tego się nie da dokręcić? Pewnie na śrubunku albo nyplu cieknie, także pasowałoby to rozkręcić i na pakułach skręcić na nowo.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
1 godzinę temu, PiotruniA napisał:

Dodaje zdjęcie nie da rady czymś tego zakleić ?

IMG_20230107_094942313.jpg

Zdjęcie nie pokazuje, co tam jest w środku można się tylko domyśleć. że śrubunek.

8ef9d386cabff4b2750d927814d71215.jpg

Takie coś?

Albo

aw-srubunek-mosiezny-21-2-quot-prosty.pn

Takie coś.

 

Jak śrubunek ten dolny  to wystarczy dokręcić złącze, jak ten górny to tam jest uszczelka w środku i jak dokręcanie nie pomoże to trzeba ją wymienić.   

Napisano

To jest taka śruba duża jak ta srebrna dokręcanie nic nie pomogło dalej leci że trzeba szmaty przykładać ,nie wiem już próbowałem silikonem oraz taśma nie powinno maga nic

Napisano

Ten piec stoi stabilnie? Nie rusza się przypadkiem na boki? Tak czy tak, jedyne rozwiązanie to wymienić ten śrubunek. Największy problem, to że trzeba wypuścić cały zład wody. Hydraulikowi taka wymiana zajme pół godziny. Tani weźmie 50-100zł. Przy napełnianianiu nie zapomnij odkręcić wszystkich odpowietrzników na grzejnikach i czeka Cię kilkakrotne odpowietrzanie każdego z nich.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano (edytowany)
35 minut temu, PiotruniA napisał:

To jest taka śruba duża jak ta srebrna dokręcanie nic nie pomogło dalej leci że trzeba szmaty przykładać ,nie wiem już próbowałem silikonem oraz taśma nie powinno maga nic

Na obudowie tego śrubunka jest napisane jakiej średnicy jest, po odczytaniu trzeba udać się do sklepu i kupić uszczelkę do holendra.

Wodę spuścić, rozkręcić, wymienić uszczelkę.   

To może być  średnica

1,1/4   

1,1/2 

Srubunek-dwuzlaczka-ocynk-6-4-Dn40-uszcz

Uszczelka-do-srubunku-zeliwnego-5-4-Kod-

montaz-uszczelki.jpg

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Jednak chcąc coś poradzić przy uszczelnianiu czegoś, dobrze jest wiedzieć co jest do uszczelnienia, zamiast udzielać porad w rodzaju założenia opaski uciskowej na śrubunek, albo lakonicznego "nie ma" na pytanie czy jest jakiś inny preparat oprócz silikonu lub taśmy. :icon_mrgreen:

No i moje uznanie dla @animus który wykazał się chyba jasnowidzeniem, zgadując co tam jest pod tą folią.

 

2 minuty temu, joks napisał:

Na moje oko puszcza na pakułach.

Na oko to chłop w szpitalu umarł.:krzeslo: xD

Napisano
22 minuty temu, joks napisał:

Na moje oko puszcza na pakułach.

Dla mnie za mocno zawinięte, co tam jest.

Holendry często puszczają, czasami trzeba dwie uszczelki dać jak się płaszczyzny nie chcą zagrać.

23 minuty temu, demo napisał:

No i moje uznanie dla @animus który wykazał się chyba jasnowidzeniem, zgadując co tam jest pod tą folią.

:takaemotka:

1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Największy problem, to że trzeba wypuścić cały zład wody. 

Cały nie, tylko powyżej śrubunka, z kotła się nie wyleje.

Napisano

Panowie, nie ma co zgadywać tylko autor wątku musi kupić pakuły, uszczelki ze 4 oraz śrubunek. Bo jak jest z kształtkami każdy z Was wie. Potrafią pęknąć i to wcale nie po 20 latach.

Napisano (edytowany)
36 minut temu, vlad1431 napisał:

Czyli zostanie tylko to co w piecu.emoji6.png

A w piecu jest często teraz połowę wody centralnego o.:bezradny:

1 godzinę temu, Buster napisał:

oraz śrubunek. Bo jak jest z kształtkami każdy z z Was wie. Potrafią pęknąć... 

Oczywiście,  że mogło coś tam trzasnąć, nawet któraś część  śrubunka.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...