Skocz do zawartości

Naczynie przeponowe


archango

Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie,

 

Mam pytanie dla osób bardziej obytych w temacie C.O. - mam stary kocioł żeliwny zasypowy bez podajnika, podczas grzania rośnie mi cały czas ciśnienie.

Mam zamiar kupić nowe naczynie przeponowe, może ktoś ocenić czy takie będzie odpowiednie dla mojego kotła i czy nie stworzy żadnego ryzyka dla instalacji? Z góry bardzo dziękuję.

 

Kocioł zasypowy 7.2l, max ciśnienie 0,15 MPa

C.w.u 100l, max 0,6 MPa

 

 naczynie przeponowe 18l, grupa bezpieczeństwa do 3 bar. 

https://allegro.pl/oferta/zestaw-c-o-naczynie-przeponowe-18l-grupa-3-bar-11850895893

 

I jeszcze pytanie- rozumiem, że jak pracuje na ciśnieniu w kotle 0,4-0,5 bara to do podobnych wartości powinienem nabić naczynie przeponowe, tak?

 

Jeszcze raz dziękuję za czas.

Napisano
9 godzin temu, archango napisał:

Witam serdecznie,

Mam

Kocioł zasypowy 7.2l, max ciśnienie 0,15 MPa

C.w.u 100l, max 0,6 MPa

Cała woda w instalacji, rury, grzejniki, bufor, a nie tylko kocioł i bojler.

Nie wolno już palić w zasypowcu bez bufora.

 

http://kalkulatorprojektanta.pl/kalkulatory/k1-ssawnej

http://kalkulatorprojektanta.pl/kalkulatory/k1-tlocznej

 

 

Określasz ciśnienie statyczne instalacji np z wysokości tej instalacji , do tego dodajesz 0,2 bar i tyle masz minimum mieć w naczyniu przeponowym na wstępie tj przed napełnieniem instalacji .

Napełniasz tą instalację wodą i ciśnienie musi być w granicach określonych przez producenta kotła, lecz nie mniej niż to co obliczyłeś na początku., nie może też przekraczać max ciśnienia , które spowoduje otwarcie zaw bezpieczeństwa na kotle - tu  nie ma apteki , w praktyce ciśnienie po napełnieniu na zimno nie powinno przekroczyć 1,2-1,5 bar., na ciepło nie powinno przekroczyć 2 bar.

Napisano
16 godzin temu, archango napisał:

Witam serdecznie,

 

Mam pytanie dla osób bardziej obytych w temacie C.O. - mam stary kocioł żeliwny zasypowy bez podajnika, podczas grzania rośnie mi cały czas ciśnienie.

Mam zamiar kupić nowe naczynie przeponowe, może ktoś ocenić czy takie będzie odpowiednie dla mojego kotła i czy nie stworzy żadnego ryzyka dla instalacji? Z góry bardzo dziękuję.

 

Kocioł zasypowy 7.2l, max ciśnienie 0,15 MPa

C.w.u 100l, max 0,6 MPa

 

 naczynie przeponowe 18l, grupa bezpieczeństwa do 3 bar. 

https://allegro.pl/oferta/zestaw-c-o-naczynie-przeponowe-18l-grupa-3-bar-11850895893

 

I jeszcze pytanie- rozumiem, że jak pracuje na ciśnieniu w kotle 0,4-0,5 bara to do podobnych wartości powinienem nabić naczynie przeponowe, tak?

 

Jeszcze raz dziękuję za czas.

Naczynie przeponowe jest do układu zamkniętego, stary kocioł węglowy nie może pracować w układzie z naczyniem przeponowym (patrz komentarz Ekspert Cezary).

 

 

Napisano (edytowany)
57 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Wielkość naczynia przeponowego  zależy od pojemności całej instalacji grzejnej i orientacyjnie przyjmuje się 3%, ale przy zasilaniu z kotła węglowego nie wolno ich instalować jeśli nie ma w kotle obiegu schładzania  - obieg grzewczy powinien być otwarty.

Dokładnie tak, jeżeli nie ma układu schładzania kotła, to zabezpieczeniem musi być otwarte naczynie wzbiorcze. Tylko wtedy układ nie grozi rozerwaniem. A to jak wybuch bomby. Zawór bezpieczeństwa tu nie wystarczy. 

Zaś obieg c.w.u. musi mieć osobne zabezpieczenie przed wzrostem ciśnienia w zasobniku. 

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Napisano
5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Naczynie przeponowe jest do układu zamkniętego, stary kocioł węglowy nie może pracować w układzie z naczyniem przeponowym (patrz komentarz Ekspert Cezary).

 

 

Rozumiem, w jaki sposób powinienem zabezpieczyć instalację z takim kotłem?

Uprzedzę pytania, kocioł będzie w przyszłym roku do wymiany, ale tą zimę musi wytrzymać..

 

Napisano
8 godzin temu, archango napisał:

kocioł będzie w przyszłym roku do wymiany, ale tą zimę musi wytrzymać..

Stary kociołek po przejściu na naczynko zamknięte nie wytrzyma długo.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...