Skocz do zawartości

Zabudowa poddasza użytkowego GK


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam serdecznie,

 

Zdecydowałem się na ściany działowe i zabudowę poddasza płytami GK. Póki co wiem tyle, że w łazience od strony mokrej będą płyty impregnowane, a więźbę pokrywać będą płyty ognioodporne. Mam tylko wątpliwości co do sufitu podwieszanego oraz ścian działowych. Widzę opinie, że w wielu miejscach dobrze jest zastosować podwójne płytowanie. Chciałbym zapytać czy to jest konieczne i w których miejscach ma to sens oraz czy zamiast podwójnego płytowania, łatwiej nie będzie po prostu zastosować grubsze płyty

Edytowano przez Tomsven (zobacz historię edycji)
Napisano

Podwójne opłytowanie stosuje się np. po to, by zwiększyć izolacyjność akustyczną ściany działowej, albo po to, aby zwiększyć jej wytrzymałość, bo np. chcemy zawiesić na niej jakieś cięższe szafki. Rzeczywiście, alternatywą jest zastosowanie np. płyt gipsowo-włóknowych, które są znacznie wytrzymalsze od płyt g-k.

Napisano

Czyli przykładowo tam, gdzie będą szafki wiszące w kuchni lepiej zastosować podwójne płytowanie ? Co w przypadku średniego rozmiarów telewizora ? Słyszałem też teorię o podwójnym płytowaniu sufitu podwieszanego, aby zapobiec pękaniom płyt. 

Napisano (edytowany)
35 minut temu, Tomsven napisał:

Czyli przykładowo tam, gdzie będą szafki wiszące w kuchni lepiej zastosować podwójne płytowanie ?  

E tam, u nas daje się w takich miejscach pod spód albo sklejkę, albo zwykłą deskę. Podwójna płyta g/k to za mało.

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
48 minut temu, Tomsven napisał:

Co z tym sufitem ? Warto zastosować podwójne płytowanie czy to raczej kwestia dobrze wykonanej pracy ?

To nie płyty - jak dobrze wiesz - pękają, tylko w 99% spojenia, a to zależy od doświadczenia układacza, warunków, w jakich płyty zostały ułożone, zaprawy, czy taśmy którą zaklejamy spojenia...

Generalnie - raczej nie warto...

Napisano

Ja tam bym się nie odważył podwieszać coś na podwieszanym suficie. Bez żadnego obciążenia występują naprężenia, a co dopiero jak się podwiesi kilkanaście-kilkadziesiąt kg.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano
17 godzin temu, Tomsven napisał:

Czyli przykładowo tam, gdzie będą szafki wiszące w kuchni lepiej zastosować podwójne płytowanie ? Co w przypadku średniego rozmiarów telewizora ? Słyszałem też teorię o podwójnym płytowaniu sufitu podwieszanego, aby zapobiec pękaniom płyt. 

Na pewno podwojne płytowanie zwiększa wytrzymałość i  sztywność, alekluczowe jest właściwe zamocowanie rusztu, i płyt na ruszcie. Nato miast mocowanie szafek na płytach - to osobna sprawa. Kwestia, ile te szafki ważą, ile pomieszczą ciężaru -to zupelnie inna sprawa. Często lepiej to przewidzieć i jednak montować na podłożu kontrukcyjnym, lub do rusztu. Trzeba to przy wiekszych cieżarach wcześniej przewidzieć. 

Napisano

Co do ścian, to przemyślę sprawę i w miejscu szafek i innych najcięższych rzeczy wstawię sklejkę bądź inne wzmocnienie. 

 

Co do sufitu, to jedyne co mam zamiar wieszać to lampy, chociaż w części otwartej (salon + kuchnia) będą widoczne jętki, więc pewnie nimi się wspomogę. 

Napisano

Szanowni Państwo, newralgicznymi punktami są łączenia płyt. Do beztaśmowego spoinowania łączeń można wykorzystać masę Śnieżka Acryl Putz MS30. Masa jest łatwa w aplikacji, odporna na skurcz i pękanie, łatwo się szlifuje. Dzięki swoim właściwościom niweluje ryzyko pojawiania się pęknięć.

Napisano
Dnia 3.08.2022 o 12:14, Tomsven napisał:

Co do ścian, to przemyślę sprawę

Ściany z płyty g/k nie polecam, nie będę się rozpisywał dlaczego, sufity owszem można kręcić płytę g/k, najlepiej  czerwoną z włóknem  rozproszonym.   

Napisano
Dnia 3.08.2022 o 07:17, podczytywacz napisał:

To nie płyty - jak dobrze wiesz - pękają, tylko w 99% spojenia, a to zależy od doświadczenia układacza, warunków, w jakich płyty zostały ułożone, zaprawy, czy taśmy którą zaklejamy spojenia...

Generalnie - raczej nie warto...

 

Trafnie. Nie warto.

10 godzin temu, Eksperci Śnieżka napisał:

 Dzięki swoim właściwościom niweluje ryzyko pojawiania się pęknięć.

 

Wątpię, ze niweluje, bo kiepsko położone (i umocowane) płyty, z drgającymi krawędziami, wszystkiemu dadzą radę. Czyli raczej tylko zmniejsza. A więc warunek pierwszy i konieczny to właściwe zamocowanie krawędzi.

9 godzin temu, animus napisał:

Ściany z płyty g/k nie polecam, 

 

Samych ścian nie, ale wyrównanie ich powierzchni już tak. 

Napisano

Czyli zabudowa poddasza oraz sufity w płytach GK, a ściany działowe z innego materiału. Przypominam, że to adaptacja poddasza, nie chce za bardzo obciążać stropu oraz portfela - jaki materiał byście polecili ? 

Napisano
1 godzinę temu, Tomsven napisał:

Czyli zabudowa poddasza oraz sufity w płytach GK, a ściany działowe z innego materiału.  

 

Nad tymi ścianami trzeba się zastanowić. Bo wykonywanie ich w technologii g/k wcale nie jest takie rzadkie. Ale pod uwagę trzeba wziąć przede wszystkim to, kto będzie użytkownikiem pomieszczeń. I jakie będzie miał wymagania. Ściankę g/k dość trudno jest wygłuszyć. Stosuje się w tym celu wełnę mineralną w konstrukcji (między płytami i/lub podwójne płyty. Natomiast inny materiał oznacza nierówną powierzchnię ściany i konieczność szpachlowania i szlifowania. Co oczywiście odbija się na kosztach, nie mówiąc już o masie. Dlatego musisz wyważyć racje, bo wszystko ma "zady i walety". Tym bardziej, że będziesz używał płyt g/k do sufitów i poddasza. Ta sama technologia.

Napisano
1 godzinę temu, Tomsven napisał:

Czyli zabudowa poddasza oraz sufity w płytach GK, a ściany działowe z innego materiału. Przypominam, że to adaptacja poddasza, nie chce za bardzo obciążać stropu oraz portfela - jaki materiał byście polecili ? 

To po co ktoś kiedyś wymyślił suche zabudowy???

Ścianki jak i sufity jak najbardziej , wykonane ze sztuką nie sprawiają później problemów żadnych ...Tam gdzie coś ma wiściec wstawki z płyty OSB 22mm i wystarcza....

Podwójne płytowanie to bzdura.

Napisano

Dziękuje za uwagi.

 

W takim razie temat do przemyślenia. 

 

Trochę obawiam się izolacji akustycznej. Co jedyne hałasy, to te które będziemy sami generowali, ale nie chcę sytuacji w której słychać każdy ruch. W przypadku G/K jest dużo gorzej niż tradycyjnie? Płyty G/K akustyczne są warte ceny ? 

 

Co do wstawek z OSB, to płytę GK się po prostu do niej przykręca ? W takim razie cały dany odcinek ściany musi być w ten sposób wykonany.

 

 

Napisano
To po co ktoś kiedyś wymyślił suche zabudowy???
Ścianki jak i sufity jak najbardziej , wykonane ze sztuką nie sprawiają później problemów żadnych ...Tam gdzie coś ma wiściec wstawki z płyty OSB 22mm i wystarcza....
Podwójne płytowanie to bzdura.
Otóż to, to żadne wzmocnione, tylko niepotrzebne obciążenie. Sama płyta jest tak przeliczona, żeby przy swojej wadze utrzymać odpowiednią sztywność, a dokładanie kolejnej już raczej tylko obciąży, a nie usztywni.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
2 godziny temu, vlad1431 napisał:

 . Sama płyta jest tak przeliczona, żeby przy swojej wadze utrzymać odpowiednią sztywność, a dokładanie kolejnej już raczej tylko obciąży, a nie usztywni. 

 

Ale ta druga pomaga wygłuszyć, jeśli komuś bardzo zależy. 

 

9 godzin temu, Tomsven napisał:

 Trochę obawiam się izolacji akustycznej. Co jedyne hałasy, to te które będziemy sami generowali 

 

My czyli kto? Rodzice w sypialni po sąsiedzku z dzieckami?

Napisano
Dnia 5.08.2022 o 12:37, joks napisał:

To po co ktoś kiedyś wymyślił suche zabudowy???

Wydaje mi się, ale mogę się mylić, że po to żeby zastąpić tynki trzcinowe.

 

Dnia 5.08.2022 o 12:22, retrofood napisał:

Nad tymi ścianami trzeba się zastanowić. Bo wykonywanie ich w technologii g/k wcale nie jest takie rzadkie.

Każda firma produkująca jakiś materiał ciągle szuka większego zastosowania dla swoich wyrobów, chodzi jak zawsze o pieniądze, o większą sprzedaż i to jest oczywiście normalne.

 

Dnia 5.08.2022 o 12:47, Tomsven napisał:

Dziękuje za uwagi.

W takim razie temat do przemyślenia.

Inwestor posiadający  wiedzę, nie będzie jednak budował wszystkiego z jednego materiału i zastosuje odpowiedni do swoich potrzeb.

Za to wykonawca będzie proponował inwestorowi takie rozwiązanie, które mu pasuje pod kontem szybciej, łatwiej i większy zarobek. 

       

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...