Skocz do zawartości

Jaka folia pod deski w altanie


baxx

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Mam taki dylemat - kupuję altanę 3x4m razem z wykonaniem podłogi z desek. Deski będa leżały na drewnianych legarach a one na bloczkach betonowych.
Żona nie pozwala, żeby w altanie zrobić betonową wylewkę, musi być drewniana...
Bloczki, z legarami i deskami będą miały jakieś 20, może 30 centymetrów wysokości. Nie chcę aby do altany wchodziło się tak wysoko, chciałbym, żeby było to max 10-15 cm. Pomyślałem, że zrobię mały wykop w którym będą bloki betonowe, tak żeby legary z deskami były już na wysokości ziemii.
Pomyślałem, że może ten wykop wyłożyć folią i przysypać lekko grysem. Ale problem jest taki, że jak tam się wleje woda to nie wsiąknie. Myślałem więc, że może folie przedziurawić w kilku miejscach gdzie będzie dołek, żeby woda odpływała. Ale nie wiem czy nie dać jakiejs innej, folii, ktoś mi radził agrowłókninę. Czy możecie doradzić czym wyłożyć ten wykop? A może lepiej niczym nie wykładać? Chodzi oczywiście o to, żeby legary miały jak najmniej wilgoci.

Edytowano przez baxx (zobacz historię edycji)
Napisano

Wykopać na szerokość i długość tej altany, położyć geowłókninę, postawić bloczki betonowe i obsypać 5-10cm poniżej wysokości bloczków kamieniem drenażowym i wsio.

Napisano
45 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

w zasadzie to nawet bym geowłókniny nie dawał.

To trochę zależy od rodzaju podłoża, o którym nic nie wiemy...

 

 

Ważne, żeby powstała pustka

13 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

wentylacyjna pod drewnianą podłogą

 taka na prawdę WENTYLACYJNA, ze swobodnym dostępem powietrza z zewnątrz...

Napisano

Izolacja z papy lub folii jest potrzebna pomiędzy bloczkami betonowymi i legarami. A tak jak napisano powyżej, zejście z legarami do poziomu ziemi to zły pomysł. Drewno powinno mieć zapewniona wymianę powietrza również od spodu. Jeśli jest nad gruntem, to im wyżej tym lepiej. Jeśli już koniecznie chce się z nim zejść bardzo nisko, to powinno się wybrać przynajmniej z 15 cm urodzajnej wierzchniej warstwy ziemi pod altaną i w pasie ok. 0,5 m wokół niej i zastąpić tę wierzchnią warstwę ziemi żwirem, tłuczniem, kamieniami.

Napisano
48 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

  A tak jak napisano powyżej, zejście z legarami do poziomu ziemi to zły pomysł.  

 

Jeszcze jako dziecko zauważyłem, że drewniane słupki w ogrodzeniu zawsze próchnieją najbardziej na styku powietrza i ziemi. I kiedy taki słupek łamał się, to z ziemi można było wykopać jego podziemną część, zniszczoną jedynie leciutko na powierzchni. Także to wyżej nad ziemią, było w jako takim stanie.  Ale to przy ziemi gniło zupełnie.

Napisano (edytowany)

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Rodzaj podłoża to zwykła czarna ziemia, głębiej jest bardziej piaszczysta, teren równy i leciutko pochyły, nigdy się woda nie zbiera.
Deski będą miały 2mm szpary, żeby była wentylacja, na obrzeżach też będzie wentylacja
Zdaje sobie sprawę, że najlepiej by było nic nie wykopywać i postawić bloczki na ziemi a na tym legary. I wiem, że jak to wkopię to podłoga za jakiś czas zacznie gnić i godzę się z tym, że za ileś lat będzie do wymiany, mimo wszystko chcę mieć niżej podłogę.
Czyli niewiele pomoże położenie folii ani żadnego izolatora, żeby wilgoć z ziemi nie szła w górę? Że lepiej niech to się swobodniej wentuluje i dać jedynie geowłókninę, żeby kruszywo się nie wbijało w ziemię? No bo jak rozumiem, geowłóknina nie ochroni w żaden sposób od wilgoci z dołu.

Edytowano przez baxx (zobacz historię edycji)
Napisano
53 minuty temu, baxx napisał:

 Rodzaj podłoża to zwykła czarna ziemia, głębiej jest bardziej piaszczysta, teren równy i leciutko pochyły, nigdy się woda nie zbiera. 

 

O zbieraniu nikt nie mówi, bo to już by było przegięcie. Chodzi o podciąganie kapilarne wody. I granicę środowisk. Czyli powietrza i ziemi. To na granicy procesy zachodzą najbardziej burzliwie. 

55 minut temu, baxx napisał:

 Czyli niewiele pomoże położenie folii ani żadnego izolatora, żeby wilgoć z ziemi nie szła w górę? Że lepiej niech to się swobodniej wentuluje i dać jedynie geowłókninę, żeby kruszywo się nie wbijało w ziemię? No bo jak rozumiem, geowłóknina nie ochroni w żaden sposób od wilgoci z dołu.

 

Ależ pomoże! Oddzielenie drewna od ziemi zatrzyma podciąganie kapilarne. Ale jest jeszcze inne zjawisko, które powoduje np. występowanie rosy na trawie. Otóż przy samej powierzchni ziemi następowało będzie codzienne schładzanie powierzchni i skraplanie pary wodnej z powietrza. Im wyżej nad ziemią dasz legary, tym będzie korzystniej dla ich trwałości, skraplanie i gnicie będzie mniejsze. Musisz teraz już sam wyważyć, co Ci się bardziej opłaca. Szybsza wymiana, czy wyższy poziom legarów.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
    • Czyli to inox, nierdzewka. A Tytan w skladzie ma kwas fosforowy, który reaguje ze stalą nierdzewną.    https://allegro.pl/kategoria/srodki-czyszczace-srodki-do-lazienek-323418?string=MATMAT TRISOL
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...