Protestuję :) i pytanie

[aru]

protestuję :)!

jest dział "co to za roślina"

a nie ma działu "co to za żyjątko", tylko "szkodniki i zarazy"

 

znalazłem takie, wydaje mi się, że mam tego fajną focię jako "włochatego" z fajnym czubem (szukam), ale nie wiem co to za stworzenie, a szkodnikiem nie chcę z urzędu go nazywać

wie ktoś co to? wierzga się, a ten czubek niebieskawy  jest twardy

[daggulka]

Ale temat!!! Jestem "za" 

Takie mi w soli siedziało nieładne wielkości 2mm, a następne szło po parapecie 😱

Co to może być i jak się tego pozbyć? 

[joks]

A ja takie coś ostatnio pstryknąłem , skurczybyk był naprawdę spory....

 

[retrofood]

1 godzinę temu, aru napisał:

  nie wiem co to za stworzenie, a szkodnikiem nie chcę z urzędu go nazywać 

 

Może być "robal z niebieskim kutasikiem"?

[demo]

6 godzin temu, aru napisał:

wie ktoś co to?

To gąsienica Fruczaka Gołąbka, zwanego też polskim kolibrem.

 

http://motyle-mego-zycia.blogspot.com/2011/11/rekordy-cz1.html

 

6 godzin temu, daggulka napisał:

Takie mi w soli siedziało nieładne wielkości 2mm

 

To u Dagi najbardziej przypomina Świdrzyka cygarowca, ale zdjęcie słabe więc trudno poznać

https://deccoria.pl/artykuly/porady-domowe/nie-tylko-mole-jakie-szkodniki-moga-zerowac-w-zapasach-zywnosci-25-6451

 

 

6 godzin temu, joks napisał:

A ja takie coś ostatnio pstryknąłem , skurczybyk był naprawdę spory....

A to jest Tygrzyk paskowany, na niego trzeba uważać.

https://dzienniklodzki.pl/warto-uwazac-na-zoltoczarne-pajaki/ar/648881

Edytowano 22 sierpnia 2021 przez demo (zobacz historię edycji)

[aru]

[daggulka]

Dzięki Demo. 

Chociaż chyba nie chciałam wiedzieć, że to fruwa 🤔🙈

[aru]

o, tu chyba fajniejsza wersja mojego robaczka

niebieskie w czerwone, szarocośtam w żółte

 

zdjęcie jakieś 15 lat wstecz

jedne z pierwszych moich cyfrowych

[retrofood]

To chyba larwa jednorożca.

[aru]

ale fajowa, przyznasz?

ładnie złapane kolory

[retrofood]

Bardzo ładna. Zresztą, wszystkie małe istoty są ładne. Łącznie z małymi rekinami.

[demo]

2 godziny temu, daggulka napisał:

Chociaż chyba nie chciałam wiedzieć, że to fruwa 🤔🙈

Daga, nie muszę chyba Ci mówić że pojawienie sie takiego "gościa" gdzieś w słoikach to sygnał do kontroli wszystkich zapasów przechowywanych w szafkach.

 

 

[joks]

34 minuty temu, demo napisał:

do kontroli wszystkich zapasów przechowywanych w szafkach.

Szczególnie bułka tarta i wszelkiej maści kasze , do tego mąka .

U mnie się zalęgły w zeszłym roku , żonka cztery miechy walczyła , potrafią wleźć do słoika przez niedokręconą nakrętkę, strasznie upierdliwe.

[daggulka]

2 godziny temu, aru napisał:

o, tu chyba fajniejsza wersja mojego robaczka

niebieskie w czerwone, szarocośtam w żółte

 

 

 

Kuuuuźźźźwa ! Jednorożec !!!!

 

2 godziny temu, aru napisał:

ale fajowa, przyznasz?

ładnie złapane kolory

 

Piękna .... ale nie wzięłabym na dłoń

 

42 minuty temu, demo napisał:

Daga, nie muszę chyba Ci mówić że pojawienie sie takiego "gościa" gdzieś w słoikach to sygnał do kontroli wszystkich zapasów przechowywanych w szafkach.

 

 

 

Tak wiem .... niestety

Jutro się po robocie za to zabiorę - to już będzie na poczet porządków przedświątecznych

 

3 minuty temu, joks napisał:

Szczególnie bułka tarta i wszelkiej maści kasze , do tego mąka .

U mnie się zalęgły w zeszłym roku , żonka cztery miechy walczyła , potrafią wleźć do słoika przez niedokręconą nakrętkę, strasznie upierdliwe.

 

Co za upierdliwce !

A przegryzają woreczki z fabrycznie zapakowanymi produktami?

Czy mam wywalić wszystko jak leci?

[usiek]

Ja kiedyś włączyłem do gniazdka RAID na komary i przez przypadek ubiło kilka jakiś takich robaczków co pokazujecie... myślałem, że to wołki zbożowe.

 

[joks]

12 minut temu, daggulka napisał:

A przegryzają woreczki z fabrycznie zapakowanymi produktami?

Kasze te pakowane w woreczki do gotowania mają otwory , włażą przez nie skubańce albo doopę z zewnątrz wsadzają jak człowiek do dziury w klopie i tak składają chyba jajka ....a potem w takiej paczusce się rusza ....

[daggulka]

1 minutę temu, joks napisał:

Kasze te pakowane w woreczki do gotowania mają otwory , włażą przez nie skubańce albo doopę z zewnątrz wsadzają jak człowiek do dziury w klopie i tak składają chyba jajka ....a potem w takiej paczusce się rusza ....

 

Łoooopaaaanieeee!!!!!

Dobra, nie ma sensu - wszystko idzie do kosza

[joks]

Przed chwilą, daggulka napisał:

Dobra, nie ma sensu - wszystko idzie do kosza

Dobrze sprawdź czy gdzieś za szafkami się jakieś żarełko dla nich się nie rozsypało , w szafkach tak samo ....jak będą miały jakąkolwiek przekąskę w minimalnej ilości to zostaną ....

Okruszki inne pierdoły kaszane i zbożopodobne strasznie je kuszą do pozostania na miejscu , nawet bułki do suszenia już wysuszone są dla nich rajem kulinarnym.

[retrofood]

4 minuty temu, daggulka napisał:

 

Łoooopaaaanieeee!!!!!

Dobra, nie ma sensu - wszystko idzie do kosza

 

Wszelkie zapasy wyłącznie w słoikach lub innych, szczelnych pojemnikach (woreczki foliowe przegryzają bez trudu). Inaczej to kupić i najlepiej od razu wyrzucić. 

[daggulka]

To jeszcze muszę do sklepu nabyć duże słoje na "wszelkie sypkie".

Dzięki za wszelkie porady

[joks]

Przed chwilą, daggulka napisał:

Dzięki za wszelkie porady

Choć w sumie.......to tylko białko ....

[daggulka]

Przed chwilą, joks napisał:

Choć w sumie.......to tylko białko ....

 

Czuję się jeszcze bardziej przekonana do zakupu miotacza ognia

[demo]

3 godziny temu, daggulka napisał:

A przegryzają woreczki z fabrycznie zapakowanymi produktami?

Książki też potrafi uszkodzić, więc pewnie papierowe opakowania przegryzie, ale to będziesz widzieć jakieś otworki. no raczej.

Ja tam bym nic nie wyrzucał. porządna inspekcja, a jak coś podjrzane to do zamrażarki na kilkanaście dni.

Albo profilaktycznie wszystko po kolei.

3 godziny temu, daggulka napisał:

Kuuuuźźźźwa ! Jednorożec !!!!

Ten róg to taki pędzelek z włosków, na tej fotce ładnie to widać:

 

 

 

Edytowano 23 sierpnia 2021 przez demo (zobacz historię edycji)

[aru]

piękne...

[podczytywacz]

A toto, to co to jest?

Toto nie żyje już...

[ariaprimo]

R.I.P. Niestety, nie wiem, co to jest .

 

Doskonaly wewatek , powiedzalabym: nareszcie ! Tez mam fotki kilku osobnikow, ktorych nie wiem do jakiej kategorii zakwalifikowac, np:

 

 

Tutaj nie mam watpliwosci, jesli chodzi o kategorie, ale chetnie bym sie dowiedziala, co to za istoty. Fotki pozostalych form mile widziane (jajeczka, poczwarki i imago )

 

 

[bobiczek]

Dnia 22.08.2021 o 15:21, aru napisał:

znalazłem takie, wydaje mi się, że mam tego fajną focię jako "włochatego" z fajnym czubem (szukam), ale nie wiem co to za stworzenie, a szkodnikiem nie chcę z urzędu go nazywać

 

wie ktoś co to? wierzga się, a ten czubek niebieskawy  jest twardy

 

Dnia 22.08.2021 o 22:10, demo napisał:

To gąsienica Fruczaka Gołąbka, zwanego też polskim kolibrem.

 

Jeśli tak, to pięknie!

Przez kilkanaście lat jak mieszkam na wsi, tylko 3 razy zdarzyło się go obserwować przy skrzynkach z kwiatami na werandzie.

Jest fantastyczny.

Rozkminiałem go z pomocą internetów, pisali że odlatuje na zimę!

Jak ptak!

Dbaj o larwę @aru

[aru]

Ba, żebym to ja wiedział, co to lubi jeść, to na posiłek bym zaprosił 😇

[ariaprimo]

Cicho tutaj, wiec podziele sie wiedza, o ktora niedawno sie wzbogacilam. Sa larwy chrabaszczy (pospolite i ogrodnice), zwane pedrakami, ktore to sa wielkimi szkodnikami, oraz podobne do nich larwy kruszczycy zlotawki. Te z kolei pelnia podobna role jak dzdzownice, i sa bardzo przydatne w kompostownikach, i wszedzie tam, gdzie ma sie robic humus. Znalazlam fotke, na ktorej sa obok siebie, zeby bylo latwiej je odroznic. Moze komus sie przyda

 

 

Kruszczyca zlotawka jest na dole.

 

[retrofood]

Tym żółtawym kolorem się różnią?

[usiek]

A ten osobnik kto to? Mam pewne podejrzenia bo pełno tego u mnie fruwa...

 

Edytowano 27 września 2021 przez usiek (zobacz historię edycji)

[retrofood]

A to nie mol?

[usiek]

44 minuty temu, retrofood napisał:

A to nie mol?

Kurde, możliwe....

[retrofood]

6 godzin temu, usiek napisał:

A ten osobnik kto to? Mam pewne podejrzenia bo pełno tego u mnie fruwa... 

 

No to masz problem. Przegląd spożywki i wyrzucenie wszystkich staroci radzę zrobić natychmiast. I zakupić co najmniej kilka pułapek. Chociaż określenie "spożywcze" trzeba brać bardzo szeroko. U mnie okazało się, że zagnieździły się w... ręcznym młynku do pieprzu. Jakim cudem to im posmakowało, tego nie potrafię zrozumieć. 

W ogóle, to wszelkie produkty spożywcze muszą być przechowywane w szczelnych opakowaniach. I nie żadna folia, to przegryzą bez trudu. Słoiki albo grube pojemniki plastykowe. 

Albo w lodówce.

[usiek]

@retrofood ja myślałem, że żartujesz z tym molem

 

Ta fotka jest bez powiększania i ta larwa ma z 8cm w realu i spotykam je tylko na dworze....

Edytowano 27 września 2021 przez usiek (zobacz historię edycji)

[retrofood]

6 minut temu, usiek napisał:

@retrofood ja myślałem, że żartujesz z tym molem

 

Ta fotka jest bez powiększania i ta larwa ma z 8cm w realu i spotykam je tylko na dworze....

 

Widziałem tynk, myślałem, że to wnetrze. a 8 cm to przesada, ale larwy moli mają ponad cm długości.

[ariaprimo]

 

Znalazlam jeszcze taka fotke

 

 

link do zwierzatka:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Trociniarka_czerwica

 

18 godzin temu, retrofood napisał:

Tym żółtawym kolorem się różnią?

 

Tak, poza tym larwy chrabaszczy maja glowy wiekszwe, i tyl mniejszy, a larwy kruszycy odwrotnie.

[retrofood]

 

 

37 minut temu, ariaprimo napisał:

Tak, poza tym larwy chrabaszczy maja glowy wiekszwe, i tyl mniejszy, a larwy kruszycy odwrotnie.

 

Pamiętam, jak kiedyś moje kury nie odróżniały ich wcale. Nawet od dżdżownic. Jak kopałem ogródek to całym stadem pchały mi się pod łopatę. I zżerały wszystko. 

Tak samo jak miażdżyłem im na kowadle kości z obiadu. Rzucały się na drobinki jak drapieżniki.

[usiek]

2 godziny temu, retrofood napisał:

Widziałem tynk

Posadzka.

 

Takie to brzydkie, że myślałem, że to larwy szerszeni

[retrofood]

23 minuty temu, usiek napisał:

Posadzka. 

 

Rzeczywiście, nie przyglądałem się dokładnie...