Skocz do zawartości

wybieg dla psa?


doktor

Recommended Posts

Od kilku dni mam psa. teraz jest malutki (ma 7 tygodni) i mieszka w domu, ale gdy będzie starszy będzie mieszkał w budzie na podwórku. Nie wiem jak wydzielić dla niego miejsce na działce - na co zwrócić uwagę. Zależy mi na tym, aby nie biegał sobie samopas po całym podwórku - gdyż jak to pies- będzie obsikiwał wszystkie rosliny no i one padną. Może macie jakieś dobre albo złe doświadczenia z psiakami na podwórku? Napiszcie.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Od kilku dni mam psa. teraz jest malutki (ma 7 tygodni) i mieszka w domu, ale gdy będzie starszy będzie mieszkał w budzie na podwórku. Nie wiem jak wydzielić dla niego miejsce na działce - na co zwrócić uwagę. Zależy mi na tym, aby nie biegał sobie samopas po całym podwórku - gdyż jak to pies- będzie obsikiwał wszystkie rosliny no i one padną. Może macie jakieś dobre albo złe doświadczenia z psiakami na podwórku? Napiszcie.


Cze.Pas z kostki wzdłóż ogrodzenia jest konieczny.Pies w boksie staje się agresywny,trzeba z nim często wychodzić aby się wybiegał.Pozdro icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Cze.Chodzi mi o pas utwardzonej ziemi ,może być kratka betonowa czy płyty chodnikowe.Pies biega zwykle wzdłuż ogrodzenia od strony drogi i robi z trawnika bagno.Pozdro icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif


Należy jeszcze do tego dodać ogrodzenie od strony ogrodu, bo inaczej drzewka nadal będą "podlewane" przez pieska. Taka jego natura. icon_wink.gif
Link do komentarza
Mój szczeniak demoluje wszystko co napotka na swojej drodze - ale od jutra koniec - jutro budujemy kojec - mamy siatkę i słupki drewniane - sąsiad nam dał bo zosatały mu z budowy.
Kojec będzie miał około 2mx4m - myślę, że wystarczający dla średniej wielkości Azorka. Obgryzł już niektóre krzewy - zostawił w spokoju tylko te z kolcami - a to się zdziwił gdy chciał je obgryżć!! icon_mrgreen.gif i wykopał około 20 dołków sporej wielkości. I dziś złapał zębami za nogę naszego 6 letniego sąsiada - niby dla zabawy, ale to nie jest śmieszne. I to przesądziło o tym że zamieszka w kojcu... icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

Mój szczeniak demoluje wszystko co napotka na swojej drodze - ale od jutra koniec - jutro budujemy kojec - mamy siatkę i słupki drewniane - sąsiad nam dał bo zosatały mu z budowy.
Kojec będzie miał około 2mx4m - myślę, że wystarczający dla średniej wielkości Azorka. Obgryzł już niektóre krzewy - zostawił w spokoju tylko te z kolcami - a to się zdziwił gdy chciał je obgryżć!! icon_mrgreen.gif i wykopał około 20 dołków sporej wielkości. I dziś złapał zębami za nogę naszego 6 letniego sąsiada - niby dla zabawy, ale to nie jest śmieszne. I to przesądziło o tym że zamieszka w kojcu... icon_sad.gif



A mądrzy ludzie mówią: nie kupować rotweilerów pod wpływem chwili. :mgrin: Zanim się złodziej zgłosi żeby go pogonić szkód biedna psina narobi.
Link do komentarza
Cytat

A mądrzy ludzie mówią: nie kupować rotweilerów pod wpływem chwili. :mgrin: Zanim się złodziej zgłosi żeby go pogonić szkód biedna psina narobi.


Nawet przez myśl mi nigdy nie przeszło aby kupić rotweilera! Mam wielorasowca, który od kilku dni mieszka w budzie i nie narzeka. Gdy pies wchodzi do domu, to zostaje po nim mnóstwo sierści - no i Ja zaczynam wtedy kaszleć... musi mieszkać w budzie.
Link do komentarza
Cytat

Hmm.. ja mam psa w domu. Jest prawie domownikiem i żadne psoty się go nie trzymają. Nie wyobrażam sobie psa w budzie na zimnie.


Mój pies to jeszcze szczeniak - gdy dorośnie - to przestanie gryżć moje drzewka w ogródku. Przynajmniej mam taką nadzieję.
Pies w budzie to nic strasznego - psy w przeciwieństwie do ludzi mają futro, dzięki któremu jest im ciepło. A buda jest ocieplona styropianem - i zamierzam jeszcze przy wejściu do budy zamontować taką sprytną zasdłonę jaką Witold Pyrkosz zamontował na budach swoich psów - a ma ich chyba 10 i wszystkie mieszkają w budach - nawet bokserka. Dzieki tej zasłonce nie będzie wiało do budy - będzie wykonana z gumy, którą łatwo utrzymać w czystości. icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Patrząc na psy trzęsące się z zimna przed sklepami wątpie by to futro było przydatne.


Jeśli pies mieszka w domu - to jego futro jest słabe i nie chorni przed niską temperaturą tak jak powinno.
Psy które mieszkają w budach i cały czas spędzają na podwórkach mają gęste futro, dzięki któremu nie straszne im mrozy. To kanapowce trzęsą się przed sklepem czekając na swoich właścicieli aż zrobią zakupy... icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Nawet przez myśl mi nigdy nie przeszło aby kupić rotweilera! Mam wielorasowca, który od kilku dni mieszka w budzie i nie narzeka. Gdy pies wchodzi do domu, to zostaje po nim mnóstwo sierści - no i Ja zaczynam wtedy kaszleć... musi mieszkać w budzie.



Czyj to pies? Bo tutaj znowu mamy temat alergii a alergicy których znam, uczuleni na zwierzęta, trzymają się od nich z daleka.
Link do komentarza
Cytat

Chyba ta alergia dotyczy deszczu. Ale niech tam mu będzie i tak go lubię nawet jak kicha, ciągnie za suczkami i wyleguje się na kanapach gdy nas nie ma w domu.



Ale nie chodzi na spacery w pelerynce? Takie płaszcze dla psów są śmieszne i szkodzą bo pies traci naturalną odporność.
Link do komentarza
moj doberman zrobil mi z ogrodu poligon.
na szczescie kopie tylko w piachu - nie rusza trawy, a sika tylko na wybrane tuje, ktore juz stoja czarne - wypalone od moczu, ale nie usuwam ich by nie zaczal sikac gdzie indziej icon_smile.gif
nie wyobrazam sobie psa w kojcu lub jak niektorzy barbarzyncy robia - trzymajac psa w garazu lub pomieszczeniu gospodarczym, to jest pies domowy ale nie kanapowiec.
male dzieci tez potrafia masakrowac ogrod i nie tylko ale nie zamyka sie ich przeciez w kojcach,
Link do komentarza
Cytat

Ja nie tylko sobie wyobrażam. Ja nawet widuje takie sieroty ciągnące smętnie za właścicielkami. icon_confused.gif


To bardziej ja ciągnę się o 5,30 za psem. To taka mała rozgrzewka przed ciężkim dniem. Jak zobaczysz taką sierotę rona ciągnącą się za psem to mogę być ja. Aż mi wstyd icon_redface.gif
Link do komentarza
Cytat

moj doberman zrobil mi z ogrodu poligon.
na szczescie kopie tylko w piachu - nie rusza trawy, a sika tylko na wybrane tuje, ktore juz stoja czarne - wypalone od moczu, ale nie usuwam ich by nie zaczal sikac gdzie indziej icon_smile.gif
nie wyobrazam sobie psa w kojcu lub jak niektorzy barbarzyncy robia - trzymajac psa w garazu lub pomieszczeniu gospodarczym, to jest pies domowy ale nie kanapowiec.
male dzieci tez potrafia masakrowac ogrod i nie tylko ale nie zamyka sie ich przeciez w kojcach,


U Twojego psa geny dają znać o sobie przecież to arystokracja. Mój ta takie zwykłe pospólstwo ale nie trzymamy go w żadnym kojcu biega,hasa po całej działce. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Gdy pies mojej koleżanki widział jak ona przesadza rośliny i kopie łopatką w ziemi - postanowił zrobić to samo .... wykopał kilka roślin i położył na schodkach przy tarasie... ułożył w rządku, żeby ładnie było .... icon_biggrin.gif



Coś mi tu wygląda że miał kota wśród przodków. Układanie zdobyczy rządkiem na ganku to kocia specjalność. icon_lol.gif
Link do komentarza
[quote name='Kałuża' date='9 04 2008, 08:34 ' post='26663']
Gdy widzę charta, to aż żal mi go - on taki zabiedzony - same kości i skóra...
[/quot
Na modelkach też tylko skóra i kości a są obiektem pożądania mężczyzn i zazdrości kobiet. To one brylują na wybiegach i pokazach mody. To ich sylwetka jest idealna dla większości nastolatek i kreatorów mody. Z chartem jest tak samo, jego sylwetka robi wrażenie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sprawdź wszystkie ściany wewnętrzne zwłaszcza nośne czy są też jakieś pęknięcia, jak znajdziesz pęknięcia, to tak jak ktoś  wcześniej tu napisał „brak zgęszczenia pod ławami” Jak nie ma tam pęknięć, a są tylko w ścianach zewnętrznych, to może do tego  przyczynić się np. drenaż opaskowy.   
    • To strasznie mało powinno być 2,8 m na gotowo, będzie się trudno mieszkać na poddaszu zwłaszcza spać tam, w lecie duchota.   I teraz jeszcze jedna kwestia u góry jętek chcesz przybić podłogę zrobić stryszek, jętka ma 16 cm wysokości, jak chcesz upakować gr. 50 cm wełny rozprężnej  między płytą G/K sufitu podwieszanego  a deskami na stryszku?  
    • Dziwnie długie te jętki. Od samej długości mogą się giąć, a gdzie napór krokwi? Zwykle takie długie są kleszcze.   pokaż jakieś fotki, przekrój dachu - to może coś będzie z tego wiadomo.   bez widoku niewiele z tego wiadomo projekt , fotki potrzebne
    • No cóż - napisałem, jak to jest wg zasad. Niemieckich.  to, co migruje z góry na szerokości wykopu pod dren - to mały procent z tego, co migruje zza wykopu. Poza tym - napisałem, że możesz zasypać - ale oddzielając tą nasypaną ziemię czy glinę geowłókniną - w przeciwnym razie zasypana ziemia być może przefiltruje się do kamienia - piasek tym bardziej.   Dren niestety ściąga wodę - takie jest jego zadanie, dlatego lokuje sie go powyżej spodu ławy - ale też odprowadza tę wodę, odwadniając teren. Taka jest zasada.   Przy gruntach szczególnie mokrych robi się nawet dwie opaski, jedna przy budynku, druga trochę dalej od tej pierwszej.   Żwir ma odprowadzać wodę do drenu bezpośrednio na odległości 30, 40 cm - nie 5 metrów.   Kamień może się po pewnym czasie przymulić, szczególnie ten najniżej położony choćby pyłem z samego nasypanego kamienia - i tego nie przetkasz - rurę można, jeśli studnie na to pozwolą.    
    • Przemyśl sprawę dokładnie. Nie wiemy jaka jest wielkość dachu, w jakim regionie obiekt (w różnych regionach obowiązują różne normy obciążenia śniegiem i naporu wiatru) i nie zapominaj, że kiedyś, w Katowicach, pod śniegiem zawalił się dach hali wystawienniczej. Dlatego pytałem o odkształcenia połaci dachowej, które mogą być mało widoczne z zewnątrz, ale wewnątrz dachu powinieneś to zauważyć. Jętki w żadnym przypadku nie powinny się wyginać na boki, bo to znaczy, że zostały wykonane z odpadowego drewna, albo źle zamontowane (niesymetrycznie). Ani do góry, ani na dół. One mają pracować na ściskanie. Zdjęcia coś więcej by dały, dlatego nie działaj pochopnie, tutaj należy sięgnąć do przyczyny, a nie tylko pudrować skutki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...