magda175 Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #51 Napisano 21 listopada 2013 Witam,Skrzynka jest już przesunięta ,ale nerwów mnie to kosztowało.Tak jak u Beaty nastraszenie sądami dopiero pomogło.Szkoda że tak późno to zrozumiałam,nie czekałabym na ich zapewnienia które ciągnęły się.... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 21 listopada 2013 Udostępnij #52 Napisano 21 listopada 2013 Cytat Witam,Skrzynka jest już przesunięta ,ale nerwów mnie to kosztowało.Tak jak u Beaty nastraszenie sądami dopiero pomogło.Szkoda że tak późno to zrozumiałam,nie czekałabym na ich zapewnienia które ciągnęły się.... No i fajnie, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło A tak więcej szczegółów całej "akcji" mogłabyś zdradzić? Link do komentarza
Elfir Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #53 Napisano 8 stycznia 2014 W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić. Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #54 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić. Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza. Co Ty pier.....?Czy wiesz co napisałeś?Chyba ,że piszesz to w stylu humorystycznym to rozumiem,ale dla jasności są ku temu emotikony aby nadać czy podkreślić ton swojej wypowiedzi. Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #55 Napisano 8 stycznia 2014 (edytowany) Cytat W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić. Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza. zabetonować, zasypać i uszkodzić czyjąś własność - no nie...To jest przestępstwo.Ale pomyślałem o czymś innym po wpisie Elfir.Zrobić na swojej posesji mały płotek - taki wokół skrzynki.Do wymaganego metr 1.80 ze sztachet i bez furtki!To już dobry kierunek jest!Nikt tego nie ruszyMoje jest u mnie - zgodne z wymogamiNo nie? Edytowano 8 stycznia 2014 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Elfir Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #56 Napisano 8 stycznia 2014 (edytowany) wiem co napisałam. Skrzynka posadowiona niezgodnie z prawem - narusza prawo własności. Przypadkowe jej zablokowanie (pisałam o zablokowaniu możliwości otwarcia a nie uszkodzeniu) nie grozi żadną sankcją. ZE ma to gdzieś, bo to właściciel przyłącza musi udostępnić dojście. Mam w rodzinie osobę pracującą dla ZE.Musiał zrezygnować z odczytów u niektórych właścicieli bo:- właściciel zasypał skrzynkę piaskiem budowlanym- właściciel zrobił przy skrzynce osadnik gnojówki (rolnik)- właściciel ogrodził szczelnie posesję- ustawił paletę z materiałami budowalnymi- wylał resztki betonu z zalewania stropu (nie na skrzynkę tylko pod skrzynkę)- Ułożył kostkę, której krawędź była wyżej niż dolna krawędź drzwiczekitd. Edytowano 8 stycznia 2014 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #57 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat wiem co napisałam. Skrzynka posadowiona niezgodnie z prawem - narusza prawo własności. Przypadkowe jej zablokowanie (pisałam o zablokowaniu możliwości otwarcia a nie uszkodzeniu) nie grozi żadną sankcją. ZE ma to gdzieś, bo to właściciel przyłącza musi udostępnić dojście. Mam w rodzinie osobę pracującą dla ZE.Musiał zrezygnować z odczytów u niektórych właścicieli bo:- właściciel zasypał skrzynkę piaskiem budowlanym- właściciel zrobił przy skrzynce osadnik gnojówki (rolnik)- właściciel ogrodził szczelnie posesję nie ryzykowałbym z sąsiadem że udowodni sesją zdjęciową z komórki jak zasypujesz skrzynkę - przypadkowości takiego działania.....To są śliskie, trudne sprawy - znam je z autopsji od latWierz miA wiem co mówięCicho! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #58 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat - właściciel ogrodził szczelnie posesję Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki. Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #59 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki. ale teraz to pierdzisz!Ja swoją skrzynkę zaprojektowałem na mojej posesji ale na jej terenie - i jak jest zamknięta brama na klucz - jeszcze nikt mi nigdy nie przeskakiwał przez bramę żeby się dostać do urządzenia pomiarowego.Teraz pierdzisz.TrudnoObraźsię! w firmie mam urządzenia pomiarowe również w środku - i co!Jak jest zamknięte i sie nie może nikt do nich dostać bo zamknięte akurat jest to co jest - utrudnianie? proszę Cię! Link do komentarza
Jani_63 Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #60 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE Ale zobowiązałeś się w sprawie swojej skrzynki a nie sąsiada, prawda? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #61 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat ale teraz to pierdzisz!Ja swoją skrzynkę zaprojektowałem na mojej posesji ale na jej terenie - i jak jest zamknięta brama na klucz - jeszcze nikt mi nigdy nie przeskakiwał przez bramę żeby się dostać do urządzenia pomiarowego.Teraz pierdzisz.TrudnoObraźsię! w firmie mam urządzenia pomiarowe również w środku - i co!Jak jest zamknięte i sie nie może nikt do nich dostać bo zamknięte akurat jest to co jest - utrudnianie? proszę Cię! Prezss jak boga kocham takie coś podpisywałem.Nie wiem ,może każdy ZE rządzi się swoimi prawami,ale u mnie tak było, nie wiem czy dalej tak jest.A cha i jeszcze co pamiętam to w tym pisemku było że w przyszłości gdyby ktoś się budował to złącze pociągną od mojej skrzynki do skrzynki sąsiada.Jak znajdę ten papierek to dokładnie napiszę co to jest. Cytat Ale zobowiązałeś się w sprawie swojej skrzynki a nie sąsiada, prawda? Oczywiście, bo sąsiada jeszcze nie mam, mam sąsiadkę ale już dawno ,dawno temu się wybudowała i swoje przyłącze ma na ścianie w domu. Link do komentarza
Elfir Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #62 Napisano 8 stycznia 2014 (edytowany) Cytat Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki. Nie jest karalne. Co najwyżej ZE może rozwiązać umowę. I to właśnie sugeruję tym, którzy mają cudze skrzynki u siebie.ZE w Poznaniu nakazuje robić skrzynki w granicy posesji, z otwarciem na drogę publiczną. Ale ci, co robią przyłącza, podchodzą do tego bardzo swobodnie (niestety - dla inkasenta).Jeden z klientów ma skrzynkę energetyczną w boksie śmietnikowym - aby ją otworzyc trzeba wyciągnac kosze na śmieci na ulicę. Edytowano 8 stycznia 2014 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #63 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat ale teraz to pierdzisz! Cytat Jak znajdę ten papierek to dokładnie napiszę co to jest. No i znalazłem Nazywa się ten papierek "Umowa Użyczenia"Zawarta w dniu.... pomiędzy ....... zwanym w umowie Użyczjącym a ZE .... zwanym w umowie Biorącym w używaniePar 1Użyczający jako właściciel nieruchomości gruntowej daje a Biorący w używanie przyjmuje do bezpłatnego używania części działki nr ... położonej w miejscowości ... w celu :a) usytuowania złącza kablowo-pomiarowego wraz z projektowanymi obecnie i w przyszłości liniami kablowymi 0,4 kV wprowadzonymi do tego złącza, stanowiącymi własność Biorącego w używanie. Przebieg linii kablowych oraz szczegółowa lokalizację złącza kablowego przedstawia szkic sytuacyjny.b) nie dotyczy skreślonoPar 2Umowa zostaje zawarta na czas od dnia ... do czasu trwania umowy sprzedaży energii elektrycznej i takie tam bla bla blaPar 3Biorący w używanie zobowiązuje się użytkować rzecz oddaną mu przez Użyczającego zgodnie jego przeznaczeniem oraz zobowiązuje się nie oddawać jej osobom trzecim z wyłączeniem każdorazowego następcy prawnego Biorącego w używanie.i kilka jeszcze paragrafów mniej ważnychRównocześnie oświadczam, że:- wyrażam zgodę na wejście na moją nieruchomość w celu realizacji prac,- umożliwię dostęp do wybudowanych urządzeń w celu usuwania awarii oraz przeprowadzenia prac eksploatacyjnych,- ................mniej ważne dla sprawy więc nie piszęWypisałem głownie to o co tu toczy się spór a co zawiera umowa podpisana przeze mnie dla ZE Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #64 Napisano 8 stycznia 2014 (edytowany) Cytat Równocześnie oświadczam, że:- wyrażam zgodę na wejście na moją nieruchomość w celu realizacji prac,- umożliwię dostęp do wybudowanych urządzeń w celu usuwania awarii oraz przeprowadzenia prac eksploatacyjnych,- ................mniej ważne dla sprawy więc nie piszęWypisałem głownie to o co tu toczy się spór a co zawiera umowa podpisana przeze mnie dla ZE noi wpisałeś"w trakcie budowy"a wybudowane urządzenia u mnie podpisali na słupie - cała reszta pod ziemią do końca jest do dzisiaj moja - nie przekazana jeszcze pomimo monitów kilkuBo zrobiłem ją za swoje!Zgodnie z zaleceniami - ale za mojePomimo żę miałem obowiązek "bezpłatnego przekazania "Nie zrobiłem tego - nie dokonałem obowiązkuZwrócili się niedawno do mnie - o wykupBo okazało się że wpis o "bezpłatnym przekazywaniu" jest nieprawnyPrzy okazji obowiązku przekazanych YAKY okazało się żę moja sieć rozbudowana jest 2x większa niż ich linia napowietrzna.I możę zasilać sąsiednie działki w związku z rozbudowąA rozbudowałem na swój koszt.No to teraz jest ustawowa proipozycja wykupu.Nigdy nie ma tego złego - co na dobre nie możę wyjść! Edytowano 8 stycznia 2014 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Elfir Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #65 Napisano 8 stycznia 2014 Musiałam skrzynke gazową ustawić prostopadle do jezdni, bo inaczej samochód by nie wjechał na działkę. I wówczas gazowni podpisywałam oświadczenie, że nie będę do niej blokowała dostępu ogrodzeniem. Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #66 Napisano 8 stycznia 2014 bo to nam ludziom - należy się pochwała za budowanie czegokolwiek w tym kraju!I ta decyzja (sam się o nią zwróciłem) mnie w tym przekonuje! Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #67 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat Nie jest karalne. Co najwyżej ZE może rozwiązać umowę. I to właśnie sugeruję tym, którzy mają cudze skrzynki u siebie.ZE w Poznaniu nakazuje robić skrzynki w granicy posesji, z otwarciem na drogę publiczną. Ale ci, co robią przyłącza, podchodzą do tego bardzo swobodnie (niestety - dla inkasenta).Jeden z klientów ma skrzynkę energetyczną w boksie śmietnikowym - aby ją otworzyc trzeba wyciągnac kosze na śmieci na ulicę. Dla mnie jest to niepojęte.No to działa u mnie ten sam ZE co u Ciebie - Enea.Zgadza się ,że ZE nakazuje skrzynki robić w granicy działki lub w jej pobliżu z otwarciem na drogę publiczną.Ale wykonanie przyłącza poprzedza wykonanie projektu. I nie wiem czy to jest standard czy miałem farta, ale jak do mnie przyjechał projektant to ze mną uzgodnił co gdzie i jak po czym wykonał projekt przyłącza. Firma która wykonywała przyłącze zrobili je wg projektu i nie rozumiem jak wykonawca projektu może sobie zmienić posadowienie skrzynki inaczej aniżeli jest w projekcie.Ja podpisywałem taka Umowę Użyczenia i podejrzewam, że inni też więc jak widzisz nie są to informacje wyssane z palca. Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #68 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat Musiałam skrzynke gazową ustawić prostopadle do jezdni, bo inaczej samochód by nie wjechał na działkę. I wówczas gazowni podpisywałam oświadczenie, że nie będę do niej blokowała dostępu ogrodzeniem. a ja drugi dzień przesiedziałem dzisiaj w UM moim - i mi kazali podpisać wczoraj - a ja dzisiaj przybyłem z odpowiednimimimimimi przepisami i dziennikiem ustaw - i załatwiliśmy sprawę po mojemu!Z ogromnym niezadowoleniem po stronie urzędnika ale....zaznaczam Cytat No to działa u mnie ten sam ZE co u Ciebie - Enea.Zgadza się ,że ZE nakazuje skrzynki robić w granicy działki lub w jej pobliżu z otwarciem na drogę publiczną. a potem jak dostanie z kopa i ktoś ją w Sylwestra rozpierdoli i plomby uszkodzi - to Cię szarpną żę nie dopilnowałeś urządzenia pomiarowego, a byłeś za nie odpowiedzialny zgodnie z umową!ZnamPrzerabiałemDajcie spokój!!!! Link do komentarza
Elfir Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #69 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat a ja drugi dzień przesiedziałem dzisiaj w UM moim - i mi kazali podpisać wczoraj - a ja dzisiaj przybyłem z odpowiednimimimimimi przepisami i dziennikiem ustaw - i załatwiliśmy sprawę po mojemu! Tylko do mojej skrzynki UM nie miał nic. To gazownia nie chciała robić przyłącza bez takiego oświadczenia Link do komentarza
bobiczek Napisano 8 stycznia 2014 Udostępnij #70 Napisano 8 stycznia 2014 Cytat Tylko do mojej skrzynki UM nie miał nic. To gazownia nie chciała robić przyłącza bez takiego oświadczenia ale ja nie o skrzynce - sorki!Ja o przepisach innychRóżnych!nie - nie byłem ze skrzynka 2 dni x 3 godzinki! Link do komentarza
JagaB Napisano 10 kwietnia 2014 Udostępnij #71 Napisano 10 kwietnia 2014 (edytowany) Podbijam temat,Ja mam za to odwrotną sytuację. Nie chcę być świnią i stawiać skrzynki u sąsiada, ale do rzeczy. Mam działkę z długim wjazdem o szerokości 3m (czyli wymagane minimum). ZE wymyślił dla mnie 2 wersje ustawienia skrzynki:1) wstawią w pasie drogowym i granicy mojej działki (wjazdu) zwężając go o 25cm pomimo że i tak stanowi on minimum według prawa budowlanego2) wstawiając w pasie drogowym ale przed działką sąsiada (gdzie akurat wiem że chce on tam zrobić wjazd do swojej posesji)Te dwie wersje sklecili po moim sprzeciwie na pierwszą ich propozycję że wstawią w granicy działki i "twarzą" do drogi - czyli po całej szerokości wjazdu (tarasując ok 50-70cm wjazdu - czyli mam latać). Dojazd do części głównej posesji (tam gdzie będzie brama przesunięta wgłąb działki i po skosie) wynosi 80m i domyślam się że ta odległość boli kieszeń ZE. Po rozmowie w siedzibie stwierdzili że to głupi pomysł wstawiać skrzynkę we wjeździe i tak małym i aby napisać odwołanie. Odwołanie napisałam, złożyłam osobiście następnego dnia - odpowiedź negatywna i nadal się upierają na ustawienie skrzynki we wjeździe w pasie drogowym.Jeżeli się zgodzę na 1wszą wersję to już mogę się pożegnać z pozwoleniem na budowę, a jeżeli zgodzę się na 2gą wersje to mogę się pożegnać ze skrzynką bo mi sąsiad ją skasuje robiąc wjazd na posesję - i będzie miał rację bo swoją skrzynkę powinnam mieć u siebie). Zaproponowałam ZE ustawienie skrzynki na swojej posesji tak że i będą mieli dostęp swobodny 24h/dobę (spać tam nawet mogą przy niej) co i tak im gwarantuję podpisem (jednym z punktów umowy), ja i oni nie naruszymy prawa drogowego, ja dostaję pozwolenie na budowę, ich skrzynka jest na moim oku - odpowiadam w końcu za jej stan. Widzę tylko że to 80m bardzo boli, chociaż tłumaczenie jest mętne bo oni mimo mojej gwarancji stałego dostępu (jeszcze z dodatkowym zapisem w umowie) nie wierzą że ja sobie ogrodzenia nie postawię. No na logikę to jak bym sobie postawiła to musiałabym albo helikopterem latać, bo sobie wjazd zwężę masakrycznie, albo tylko rowerem się zmieszczę. I robię sobie od razu strzał w kolano bo z biegu nie dostanę pozwolenia na budowę.Czy w ogóle ZE może stawiać coś w pasie drogowym ? Już nie mam siły do nich. Na moje oko łamią kilka przepisów prawa budowlanego, przeciwpożarowego i energetycznego (czyli swojego) dając takie bezsensowne propozycje. Ale nie wiem, może się mylę. Edytowano 10 kwietnia 2014 przez JagaB (zobacz historię edycji) Link do komentarza
gleba Napisano 25 sierpnia 2016 Udostępnij #72 Napisano 25 sierpnia 2016 Witam,u nas jest podobnie połowa skrzynki sąsiada stoi na naszej części działki a energetyka nie widzi w tym problemu ponieważ sąsiad podpisując umowę wyraził na to zgodę i "oni zrobili wszystko zgodnie z prawem". Skrzynka jak widać na zdjęciu jest za linią granicy... napisany został mail już w tej sprawie po kilku telefonach (które nic nie dały) czekamy na odpowiedź. Czy i w tym przypadku jest szansa coś zrobić? i jakie środki przedsięwziąć? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 25 sierpnia 2016 Udostępnij #73 Napisano 25 sierpnia 2016 Na litość boską, jak sąsiad mógł wyrazić zgodę (widać że mógł bo jest chyba debilem) ale ci którzy na to przystali są jeszcze większymi debilami bo niby wg jakiego prawa to zrobili?A jakby sąsiad wyraził zgodę aby skrzynkę postawić po drugiej stronie ulicy albo 50 m od jego posesji to tez było by zgodne z prawem?Wina leży po stronie głównie ZE ale i też sąsiada. ZE podpisując umowę z inwestorem na przyłącze ustala między innymi lokalizacje skrzynki, a to robi na podstawie mapki do celów projektowych na której pisze czy raczej jest narysowane czarno na białym gdzie przebiegają granice działek. I zasranym obowiązkiem projektanta przyłącza jest usytuowanie przyłącza aby nie kolidowało z innymi działkami czy infrastrukturą drogową, osiedlową itp. Link do komentarza
bobiczek Napisano 25 sierpnia 2016 Udostępnij #74 Napisano 25 sierpnia 2016 Cytat napisany został mail już w tej sprawie po kilku telefonach (które nic nie dały) czekamy na odpowiedź. Coś Ci podpowiem ( z doświadczenia)Zacznij pisać solidne, podparte obowiązującymi przepisami - pisma.Zawsze z Twoją dodatkową kopią, potwierdzoną w biurze w którym składasz oryginał.Uwierz mi - przydadzą się, a i sprawa której dotyczy, będzie rozpatrzona (z różnym dla Ciebie efektem, ale na pewno będzie) 1 Link do komentarza
gleba Napisano 5 września 2016 Udostępnij #75 Napisano 5 września 2016 Dziś byliśmy u osoby, która sporządziła warunki przyłącza... uznała, że z ich strony wszystko jest zgodnie z przepisami obowiązującymi w naszej gminie no i niby mają zgodę poprzedniego właściciela i możemy przestawać szafkę na własny koszt. Czy faktycznie tak jest, że nie możemy nic zrobić oprócz utrudniania dostępu do odczytu, aby sami ją przestawili lub ulec i zostawić wszystko jest tak jak chcą? Do kogo jeszcze można się udać - Rzecznik Praw Konsumenta nie pomoże - nie podpisaliśmy umowy z nimi. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 6 września 2016 Udostępnij #76 Napisano 6 września 2016 Ależ co ona pierniczy za głupoty ta osoba od projektu przyłącza.jak tak to mogła postawić na środku Twojej działki skrzynki i też by było wg prawa.Granica jest rzeczą święta, nawet Kargul o tym się przekonał Jeżeli naprawdę ona tak Ci bardzo przeszkadza to udaj się po poradę do prawnika. A dlaczego piszesz, że Rzecznik nie pomoże? Link do komentarza
bobiczek Napisano 6 września 2016 Udostępnij #77 Napisano 6 września 2016 (edytowany) Cytat Dziś byliśmy u osoby, która sporządziła warunki przyłącza... uznała, że z ich strony wszystko jest zgodnie z przepisami obowiązującymi w naszej gminie no i niby mają zgodę poprzedniego właściciela i możemy przestawać szafkę na własny koszt. Coś Ci podpowiem.Weź no tam podkop to od dołu. Zobacz no - na ile jest luzu - w kablach powpinanych.Podkop obok dalej, pociągnij no te zasypane kable mocno, przesuń te kilkanaście centymetrów - i już. I pierdziel to. Edytowano 6 września 2016 przez bobiczek (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 6 września 2016 Udostępnij #78 Napisano 6 września 2016 Jeśli faktycznie jest pisemna zgoda poprzedniego właściciela działki, to zastosowanie ma reguła - widziały gały co brały i przestawienie na własny koszt. Link do komentarza
gleba Napisano 18 września 2016 Udostępnij #79 Napisano 18 września 2016 Cytat Jeśli faktycznie jest pisemna zgoda poprzedniego właściciela działki, to zastosowanie ma reguła - widziały gały co brały i przestawienie na własny koszt. Od radcy prawnego dowiedzieliśmy się, że jednak reguła wydziały gały co brały nie obowiązuje w tym przypadku, ponieważ w akcie notarialnym jest napisane, że działka jest wolna od wszelkich obciążeń i udziału osób trzecich i zależy jak sformułowana jest zgoda (jeśli jest sformułowanie ja obecny właściciel - to nas już ne dotyczy... a jeśli jest ogólnie to jak wyżej napisaliśmy - odwołanie się do właściciela o utajnienie tego faktu). Odnośnie działki po wytłoczeniu ciężkich dział w postaci informacji uzyskanych od radcy prawnego - energrtyka zgodziła się przesunąć szafkę. PS. Mamy już gotowy projekt, czekamy na pozwolenie Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się