Skocz do zawartości

czy uprawiacie jakiś sport?


Recommended Posts

Witam.
Zastanawiam się czy pomimo budowania swoich wymarzonych domków macie czas na uprawianie sportu?
My kupiliśmy w decathlonie rakietki do badmintona i siatkę - całe lato gralismy i sąsiedzi też się przyłączyli - graliśmy czasami przez płot! Oprócz tego rolki, rower, basen . Super jest mieć własne podwórko!!!!!!
A jak z tym sportem jest u was?
Link do komentarza
Cieszę się, że poruszyłaś jakiś przyjemny temat...

U nas na podwórku był 3-metrowy basen dla dzieci (i nie tylko). No i nieodłączny grill w każdy piątek wieczorem lub

sobotę. Oprócz tego codziennie o 19.00 - 5km na rowerach po lesie (razem z dziećmi). A teraz basen i łyżwy.... no i

spróbujemy wyjechać na narty. Jeszcze nie mieliśmy okazji wyjechać razem z dziećmi na narty bo ciągle chorowli gdy

icon_biggrin.gif zaplanowaliśmy wyjazd....
Link do komentarza
Tam buduja domy z kartonu.

A jeśli chodzi o otyłość to jest to przerażające - 30% dzieci w szkole mojego syna jest za grubych - a teraz jeszcze postawili tam automat ze słodyczami i napojami gazowanymi w puszkach - zgroza.
Na dodatek złego większość dzieci zamiast w wolnym czasie uprawiać sport - siedzą przed komputerem. a rodzice nie widzą, że ich skarb robi się coraz bardziej okrągły.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Zauważyłam, że ludzie w wieku około 30-35 lat zaczynają dopiero zastanawiać się jak to się stało, że tak przytyłem? Dopiero wtedy zaczynają zrzucać to co nagromadzili przez poprzednie lata. A wystarczy dwa razy w tygodniu pójść na basen, trochę pojeździć na rowerze, rolkach czy łyżwach - przecież to sama przyjemność. Najtrudniej jest zacząć później już jest łatwiej. Wiem to z doświadczenia... icon_wink.gif
Link do komentarza
A to bardzo niedobrze. Czasu nie da się cofnąć - to co przeżyjemy, czego spróbujemy - to nasza wygrana - a to co kupimy - możemy jedynie na to popatrzeć.
Wiem, że po pracy ciężko jest się ruszyć i pojechać z dzieckiem jeszcze na basen np. na godz. 19.00 , ale jest to wykonalne - My tak robimy .
Dzisiaj przekonałam sąsiadkę do jazdy na łyżwach - pojechałyśmy na lodowisko z dziećmi i było super - troche się potłukliśmy bo nikt tak naprawdę nie potrafił tam dobrze jeździć ( My również), ale było duzo śmiechu i radości - dzieci zaczęły próbować sobie jakieś najprostsze figury - kucanie - jadąc na łyżwach - okazało się trudniejsze niż myślałam...
Link do komentarza
Cytat

A trzeba było pomyśleć o miejscu na siłownię w domu gdy jeszcze fundamentów nie było. icon_lol.gif




Siłownia w domu nie mobilizuje do ćwiczeń.To będzie "słomiany zapał". Lepiej wykupić karnet na siłownię, wówczas będzie większa motywacja,żeby chodzić-szczególnie jeśli idzie się większą paczką.
Link do komentarza
Cytat

A trzeba było pomyśleć o miejscu na siłownię w domu gdy jeszcze fundamentów nie było. icon_lol.gif


Trudno jest się zmobilizować do ćwiczeń gdy inni leżą na kanapie... w moim przypadku siłownia w domu by się nie sprawdziła... fajnie jest wybrać się z koleżankami do siłowni - niezły ubaw - no i zdrowo...
Link do komentarza
Najlepszy jest basen - można podjechać prosto po pracy , a dopiero po basenie do domu... tylko kąpielówki trzeba zabrać, ręcznik i klapki... My z żoną i dziećmi tak robimy . Umawiamy sie na basenie - Ja z pracy prosto , a oni z domu i razem wracamy - nie traci się wtedy czasu na dojazdy. icon_cool.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam.
Zastanawiam się czy pomimo budowania swoich wymarzonych domków macie czas na uprawianie sportu?
My kupiliśmy w decathlonie rakietki do badmintona i siatkę - całe lato gralismy i sąsiedzi też się przyłączyli - graliśmy czasami przez płot! Oprócz tego rolki, rower, basen . Super jest mieć własne podwórko!!!!!!
A jak z tym sportem jest u was?


Narty - to jest to! Ale śniegu nie ma. Naśnieżają stoki, ale wszystko się topi!
Link do komentarza
Cytat

A ile kosztuje działka w tamtej okolicy? icon_lol.gif


Nie wiem ile kosztuje tam działka, ale jak na moje oko to z 50zł/m2 - bo to malutka miejscowość. Ale mogę to sprawdzić.
Gdyby kupić tam działkę i wybudować pensjonat (z sauną, siłownią itp.) to można zrobić na tym całkiem dobry interes... tam są tylko gospodarstwa agroturystyczne - więc to niezły pomysł.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

A to bardzo niedobrze. Czasu nie da się cofnąć - to co przeżyjemy, czego spróbujemy - to nasza wygrana - a to co kupimy - możemy jedynie na to popatrzeć.
Wiem, że po pracy ciężko jest się ruszyć i pojechać z dzieckiem jeszcze na basen np. na godz. 19.00 , ale jest to wykonalne - My tak robimy .
Dzisiaj przekonałam sąsiadkę do jazdy na łyżwach - pojechałyśmy na lodowisko z dziećmi i było super - troche się potłukliśmy bo nikt tak naprawdę nie potrafił tam dobrze jeździć ( My również), ale było duzo śmiechu i radości - dzieci zaczęły próbować sobie jakieś najprostsze figury - kucanie - jadąc na łyżwach - okazało się trudniejsze niż myślałam...



Mi się za chwilę zaczyna bieg przez płotki na budowie. Jak się zakończy to może pomyślimy o czymś relaksującym.
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Cytat

Ja teraz muszę chodzić na basen - dysk mi wyskoczył w Zakopanem jak się przewróciłam na stoku!!!!! ale pech. icon_sad.gif
o aerobiku i siłowni mogę zapomnieć - o nartach i łyżwach też - o rany ... co ja będę robić? nie lubię za bardzo chodzić na basen bo woda zimna ...



To przykre. Ale to minie po rehabilitacji.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Jak się chodzi większą paczką to wtedy wszyscy udają że ćwiczą.


Niestety tak jest - Ja wczoraj byłam z dwoma koleżankami na takich ćwiczeniach wzmacniających kręgosłup - zamiast ćwiczyć to się śmiały i mnie rozśmieszały - bo nie mogły zrobić "agrafki" a mnie się to udaje bez problemu - to zołzy. icon_razz.gif
Mnie po ćwiczeniach bolały mięśnie brzucha, a ich nogi - a to były ćwiczenia na mięśnie brzucha... icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To jedna z najprzyjemniejszych chwil jak do tej pory Podlewanie powierzchni płyty fundamentowej. Zajmujemy się tym równe 10 dni - być może niepotrzebnie tak długo ale ciepłe i słoneczne dni powodują szybkie schnięcie betonu. Ponadto odkuwamy zabetonowane kielichy rur kanalizacyjnych, gdyż chcemy je mieć wyciągnięte już na wierzch tak aby w przyszłości bez problemu podpiąć w nie poszczególne punkty sanitarne.    
    • Faza 1.     Książka to są palety i na nich położone  dwie warstwy paneli naprzemiennie, z przesunięciem z lewej od osi budowanej bryły.      Faza 2.   Książka to są palety i na nich położone  dwie warstwy paneli naprzemiennie, z przesunięciem do prawej od osi budowanej bryły.      Nie ma problemu, na parterze będzie  lepiej schło.
    • Koniecznie! Jeśli tylko podparty panel się ugnie, to należy natychmiast wszystko rozebrać i zwiększyć ilość podkładek.  I jeszcze jedna uwaga techniczna. Podkładki należy układać w miejscach podparcia, czyli nad sobą! Albo inaczej podkładki mają wyznaczać linię pionową. Tego się należy trzymać jak się nie ma doświadczenia.
    • Nie szukałem rozmiaru paneli, ale moim zdaniem koniecznie musisz podeprzeć od samego podłoża na którym będziesz suszyć panele nie tylko na końcach paneli, ale i w dwóch, trzech miejscach na ich długości... A porada co do przekładek, którą tu wrzucił @retrofood jest dobrym wyjściem!!!     Z tym że ciąłbym raczej WZDŁUŻ...          
    • Bardzo Wam wszystkim udzielającym się dziękuję. Poprosiłem o pomoc na 4 forach, tylko tutaj wywiązała się szeroka dyskusja, która pozwala mi nabrać wiedzy i wyklarować dalszy sposób działania.   Wasza pomoc jest porównywalna do konsultacji z profesjonalnym rzeczoznawcą, to bardzo budujące, że jeszcze istnieją ludzie, którzy chcą się podzielić wiedzą i pomóc innemu człowiekowi, tak po prostu.  Bardzo możliwe, że uchronicie mnie i moją małżonkę od dotkliwych szkód, jeszcze raz serdecznie dziękuję zarówno redakcji jak każdemu kolejnemu z Was który zechciał wziąć udział w dyskusji.   Ubolewam nad tym głęboko, że jako konsument, muszę teraz świecić oczami na każdym etapie za wszystkich, poczynając od dewelopera, dostawców materiałów, a kończąc na robotach wykończeniowych i błędach w projekcie kuchni. Na każdym kroku jest babol na babolu.      1/ Wiem, że to może być trochę komiczne, ale prośba o zerkniecie, czy dobrze rozumiem jak mam tą bryłę budować z paneli do suszenia, czy nie zrozumiałem źle, bo jak już ułożę to będzie po sprawie:   FAZA pierwsza:   Na samym dnie podłoże z legarów lub palet i taką konstrukcję powiela, jedna na drugiej (końce równo do siebie dolegają nic nie wystaje poza bryłę:     FAZA DRUGA (po tygodniu?):     2/  Jest jeden mankament, muszę to suszyć w nowym lokalu nie ma innej opcji. Robiąc proces wygrzewania, zacznie posadzka parować skoczy wilgotność powietrza. Planuję ułożyć to na parterze, bo tam jest posadzka 2-3x bardziej sucha od piętra, po pierwsze suszyli ją miesiąc po zalaniu i to tak bardzo grubo suszyli, po drugie od miesiąca było centralne włączone i tam nie ma podłogi położonej więc dodatkowo odparowywało swobodnie.    3/ Czy Panowie macie może jakąś rekomendację dla podkładu oraz foli jaką po wygrzaniu powinienem zastosować?   Z wypowiedzi Pana redaktora zrozumiałem, że przy moim ogrzewaniu, może zostać ten podkład co mam:   https://www.obi.pl/podklad-pod-panele/home-inspire-podklad-pod-panele-xps-floor-protect-2-mm/p/6963565?wt_mc=gs.pla.Mieszkać.Podłogi.Panelepodłogoweipodłogidrewniane&wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=?wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=&wt_mc=gs.pla.smart.mieszkac.&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAire5BhCNARIsAM53K1gNgPjmuvVrz-nH2cpsIg-II41wX4Q1sZEezCCQIwwLe3X36eW7gBoaApk7EALw_wcB   Teraz pytanie jaką folię tam zastosować.     PS. (ciekawostka) Wczoraj strawiłem cały dzień nad zachodzeniem w głowę braku prądu w jednym z pomieszczeń. Dzięki przypadkowi, że sąsiad na swoim segmencie zrobił zdjęcia instalacji elektrycznej na etapie stanu surowego (deweloper nie udostępni jej bo nie) i ślęcząc z detektorem kabli nad ścianami, ustaliłem, że deweloper zagipsował w ścianie jedną z puszek tzw. gniazda rozgałęźnego, gdzie jest faza i trzeba to zarobić, aby zamknąć obwód i puścić prąd na to konkretne pomieszczenie....brak słów, do dłubania dziura w ścianie, która jest wykończona w 100% pomalowana i wszystko.  Detektorem znalazłem w ścianie kabel z fazą dokładnie w miejscu w którym sąsiad ma gniazdo i zweryfikowałem na projekcie instalacji elektrycznej, że jest tam przewidziane, u mnie ściana. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...