Skocz do zawartości

chodnik do domu


Recommended Posts

Napisano
chcę wykonać dojście do domu z betonu. powierzchnia ogólna to ok. 15m2, grubość ok. 8cm. ile betonu będę potrzebował (będę to robił sam więc byłbym wdzięczny za informację o potrzebnej ilości piasku, żwiru i cementu)
Napisano
Z podanych wymiarów wychodzi jakieś 1,2 m3 betonu. Jednak zakłada się, że że na wykonanie 1m3 betonu potrzeba 1,015m3 betonu. Zakłada się od razu, przypadkowe utraty, a i dokładnie się nie wyskrobie zawsze z pojemnika czy betoniarki wszystkiego. Więc założyłbym, że potrzeba 1,3m3.
Wydaje mi się, że jeżeli ma to być tylko chodnik to można wykonać go z tzw. chudego betonu klasy B-7,5.
Na niego potrzeba:
cement- ok. 215 kg (na worki 25 kg będzie ok. 8,5 szt.)
piasek- ok. 2902 kg
woda- ok. 99 l

Jeżeli jednak ma to być mocniejszy wyrób dobrze zrobić z betonu klasy B-15. Składniki do wykonania:
cement- ok. 363 kg (na worki 25 kg będzie ok. 14,5 szt.)
piasek- ok. 778 kg
żwir- ok. 1817 kg
woda- ok. 218 l

W razie pomyłki moich obliczeń lub dla innych, podaje taki schemat do przygotowania 1m3 betonu:
B-7,5:
cement- 163 kg
piasek- 2200 kg
woda- 75 l

B-15
cement- 275 kg
piasek- 590 kg
żwir- 1377 kg
woda- 165 l

POZDRAWIAM!
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Chyba że pomalujesz go farbą do betonu - to wtedy będzie ładniejszy. Wbór kolorów takicha farb nie jest duży , ale można coś wybrać w kolorze piaskowym i będzie wyglądało bardzo naturalnie wtedy...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Chyba że pomalujesz go farbą do betonu - to wtedy będzie ładniejszy. Wbór kolorów takicha farb nie jest duży , ale można coś wybrać w kolorze piaskowym i będzie wyglądało bardzo naturalnie wtedy...



Nawet nie wiem że takie coś jak farba do betonu istnieje.
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

chcę wykonać dojście do domu z betonu. powierzchnia ogólna to ok. 15m2, grubość ok. 8cm. ile betonu będę potrzebował (będę to robił sam więc byłbym wdzięczny za informację o potrzebnej ilości piasku, żwiru i cementu)


16 worków cementu około 3ton piasku woda to zależy jaki piasek[beton musi być odpowiednio elastyczny]Na taczki średnio mieści się 0,05metra szesciennego betonu,na betoniarkę[150]syp 2 worki cementu i około 33-35 łopat piasku z betoniarki powinno wyjść 3 taczki betonu.Piasek nie może mieć glinki bo po opadach deszczu porobią się dziurki w chodniku.
Napisano
A moze jednak jakis bruczek? Nie musisz wykonywać płyty - wystarczy dobrze zagęścić podłoże zamocować krawęzniki labo uzyc jakiegoś taniego systemu np Ekobord (chyba tak sie to pisze) i przestrzeń wypełnic brukiem. Łatwe proste i przyjemne.
i wierz mi wclae nie wiele droższe niż planowana wylewka.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
A chodniczek całkiem łatwo wybrukować (podjazd to juz raczej robota dla fachowca).

Pod ścieżkę najpier robi się wykop, jego dno kształtuje się z maleńkim spadkiem, wyrównuje i ubija. Potem jest warstwa (grubości10-20 cm) tłucznia lub żwiru, a na to warstwa (3-5 cm grubości) piasku. Potem zostaje już tylko ułożenie kostki.
Napisano
Cytat

A chodniczek całkiem łatwo wybrukować (podjazd to juz raczej robota dla fachowca).

Pod ścieżkę najpier robi się wykop, jego dno kształtuje się z maleńkim spadkiem, wyrównuje i ubija. Potem jest warstwa (grubości10-20 cm) tłucznia lub żwiru, a na to warstwa (3-5 cm grubości) piasku. Potem zostaje już tylko ułożenie kostki.




Jaki powinien być ten spadek, tzn jak duży, i w któym kierunku???
Napisano
Cytat

Jaki powinien być ten spadek, tzn jak duży, i w któym kierunku???




Wszystkie nawierzchnie ogrodowe powinny mieć spadek poprzeczny wynoszący co najmniej 2%,

a nawierzchnie dochodzące do budynków powinny być tak nachylone, by woda spływała od budynku w stronę ogrodu - nachylenie podłużne.
Napisano
Cytat

Wszystkie nawierzchnie ogrodowe powinny mieć spadek poprzeczny wynoszący co najmniej 2%,

a nawierzchnie dochodzące do budynków powinny być tak nachylone, by woda spływała od budynku w stronę ogrodu - nachylenie podłużne.



...i roślinki znajdujące się w sąsiedztwie nawierzchni będą miały trochę więcej wody icon_smile.gif
Napisano
Cytat

A chodniczek całkiem łatwo wybrukować (podjazd to juz raczej robota dla fachowca).

Pod ścieżkę najpier robi się wykop, jego dno kształtuje się z maleńkim spadkiem, wyrównuje i ubija. Potem jest warstwa (grubości10-20 cm) tłucznia lub żwiru, a na to warstwa (3-5 cm grubości) piasku. Potem zostaje już tylko ułożenie kostki.




A krawężniki?!!! icon_smile.gif

Jeśli przy nawierzchni mają być obrzeża lub krawężniki, trzeba je osadzić na początku w wykonanym wykopie (w podkładzie z suchego betonu), przed wykonaniem warstwy żwiru i warstwy piasku.
Napisano
Cytat

A krawężniki?!!! icon_smile.gif

Jeśli przy nawierzchni mają być obrzeża lub krawężniki, trzeba je osadzić na początku w wykonanym wykopie (w podkładzie z suchego betonu), przed wykonaniem warstwy żwiru i warstwy piasku.



Właśnie, krawężniki czy obrzeża, jaka właściwie jest różnica między nimi?
Napisano
Cytat

Właśnie, krawężniki czy obrzeża, jaka właściwie jest różnica między nimi?




Krawężnikami zabezpiecza się nawierzchnie podjazdów. Krawężniki osadza się w podłożu głębiej niż elementy nawierzchni. Górna część krawężnika wystaje ponad nawierzchnię.

Na brzegach ścieżek wystarczą obrzeża, betonowe, kamienne czy z tworzywa sztucznego. Są one mniej masywne niż krawężniki. Ustawia się je tak, aby nie wystawały ponad nawierzchnię.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Ja mam też pytanie związane z tym tematem. Również chce wykonać chodnik z betonu lecz jego kolor mnie przeraża. Czy podczas robienia betonu nie można dodać jakiś barwników które nie pogorszyły by jego trwałości a poprawiły kolor? Jeśli tak to prosiłbym o jakieś namiary na takowe "barwniki".
  • 3 miesiące temu...
  • 9 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

16 worków cementu około 3ton piasku woda to zależy jaki piasek[beton musi być odpowiednio elastyczny]Na taczki średnio mieści się 0,05metra szesciennego betonu,na betoniarkę[150]syp 2 worki cementu i około 33-35 łopat piasku z betoniarki powinno wyjść 3 taczki betonu.Piasek nie może mieć glinki bo po opadach deszczu porobią się dziurki w chodniku.

wykonałem podobny chodnik z betonu w proporcjach 1 do 3 i mam problem ponieważ jego powierzchnia jest bardzo ścieralna. Dlaczego tak się stało i jak temu zaradzić. Proszę o pomoc. Edytowano przez robert69 (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Problemem jest chyba gęstość betonu. Beton na kostkę brukową oprócz wylania do formy jest jeszcze wibrowany i prasowany. Struktura betonu ma wtedy dużo większe zagęszczenie od „domowej” wylewki. To powoduje widoczne różnice w ścieralności, nasiąkliwości i mrozoodporności. Nie wiem czy jest skuteczny sposób na samodzielne uzyskanie podobnych parametrów betonowego chodnika.
  • 1 rok temu...
  • 8 lata temu...
Napisano

Ścieżkę od furtki do domu (jak również w obrębie samego ogrodu) warto wykonać z kostki betonowej antypoślizgowej – płukanej, z warstwą kruszywa. Jest ona szorstka, ale równa. Doskonale sprawdza się zimą.

Wybierając konkretny wzór, trzeba pamiętać o dopasowaniu wyglądu bruku do otoczenia budynku (aby powstała spójną całość). Niektóre kostki płukane są barwione, inne zawierają tylko naturalne kruszywo na wierzchu – najlepiej kupować te ostatnie, bo ich kolor z czasem nie blaknie.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...