Skocz do zawartości

Jak to wycenić ?


Recommended Posts

7 godzin temu, bobiczek napisał:

za co kasa.

Za zrobienie, zaimpregnowanie, pocięcie i poukładanie

Materiały były klientki drzewo i kamień .

Sama robocizna .

Roboty było tydzień .Sam stół zajął mi 5h roboty praktycznie bez przerw na szluga , miał być wedle życzenia ,, mało mobilny '', składałem go na przyczepce samochodowej bo równo i choć do cherlaków nie należę to kuźwa ledwie go z tej przyczepki zciągnąłem ..:icon_biggrin: , jakieś 170kg na bank..

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
12 minut temu, joks napisał:

Eeeeee tam , łańcuch ostry :icon_biggrin:

Ostry jak ostry ale przede wszystkim prawidłowo naostrzony aby szedł równo a nie po skosie jak to mówią nie robił kiełbasy :) no i prowadnica też musi być dobra aby nie miała spływów.

Link do komentarza
3 godziny temu, mhtyl napisał:

ale przede wszystkim prawidłowo naostrzony

Kupiłem dwie nówki fabrycznie ostrzone ale gdybym miał to rżnąć jeszcze raz to powiózłbym do tartaku tak jak Retro pisał

 

5 godzin temu, retrofood napisał:

przeciąć na traku z piłą taśmową.

 

Link do komentarza
2 minuty temu, joks napisał:

Kupiłem dwie nówki fabrycznie ostrzone ale gdybym miał to rżnąć jeszcze raz to powiózłbym do tartaku tak jak Retro pisał

 

 

 Z braku laku to i kit dobry :) 

 Pilarka do cięcia wzdłużnego dużych przekrojów nie za bardzo się nadaje a w dodatku jak drewno suche to prowadnicę trza wodą polewać :) 

Musze przyznać, że kawał dobrej roboty odwaliłeś.

Czy aby nie będziesz z tego korzystał? bo widzę że ładna woda jest czyli miejscówka jak znalazł na rodzinną imprezkę :) 

Link do komentarza
8 godzin temu, mhtyl napisał:

Czy aby nie będziesz z tego korzystał? bo widzę że ładna woda jest czyli miejscówka jak znalazł na rodzinną imprezkę :) 

To teren prywatny .W sezonie bywam tam z dzieciakami praktycznie co wekend , to jedyne miejsce gdzie spokojnie można pomoczyć tyłek i powędkować nie będąc narażonym na rozdeptanie .pozwolenie na przebywanie w tym miejscu to taki bonus od właścicielek posesji za wykonaną robotę , a robię coś u nich co roku przed sezonem turystycznym .W lato wszędzie na wszystkich pobliskich  plażach i polach biwakowych same miejsca stojące i syf a tam .....cisza , spokój , trawka , plażyczka , pomościk ......aż się chce...:D Mogę tam przyjechać z namiotem nawet na całe wakacje i nikt odemnie złotówki nie weźmie a jeszcze i conieco postawi ..:D

Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a samej decyzji nie da się przepisać
    • Zdaje sobie z grubsza sprawę jak wygląda standardowa procedura dokończenia odbioru, która istniała od zawsze. Są to bardzo konkretne koszty i sporo zachodu.    Moje pytanie dotyczyło bardziej możliwości wykorzystania nowych przepisów uchwalonych w 2020 roku. "Legalizacja uproszczona" przewidziana dla budynków, których budowę ukończono ponad 20 lat temu, nie wymaga wnoszenia opłaty za legalizację, a jedynie dostarczenia n/w dokumentów: - oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane; - geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza obiektu budowlanego; - ekspertyza techniczna sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia budowlane.   Czy ktoś może to przerabiał w odniesieniu do budynku bez końcowego odbioru (nie dla takiego, który od początku był budowany "bez papierów")?
    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...