Skocz do zawartości

Wełna niebezpieczna?


Recommended Posts

Napisano
Słyszałem, że podczas montażu wełny trzeba bardzo uważać na oczy, skóre i drogi oddechowe, podobno włókna wełny są niebezpieczna dla zdrowia?
Czy to jest prawda że powinno się zabezpeczać maseczką twarz, zakładac okulary , rekawicę itd.
Napisano
Mąż mówi że kicha okropnie gdy układają wełnę , koleżkowie kaszlą ,oczy łzawią,skóra swędzi.Wszystko mija po wyjściu z pracy i prysznicu.Maseczki i gogle polecane.icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Słyszałem, że podczas montażu wełny trzeba bardzo uważać na oczy, skóre i drogi oddechowe, podobno włókna wełny są niebezpieczna dla zdrowia?
Czy to jest prawda że powinno się zabezpeczać maseczką twarz, zakładac okulary , rekawicę itd.


Witam .Wełna kamienna teraz to super materiał ,pyli tak jak szlifowany gips,szlifowane drewno itp,środki ochronne takie jak do każdego takiego materiału.Natomiast wełna szklana to jest dopiero wściekły materiał,pył powoduje takie swędzenie że proszę siadać,pokrzywy przy tym to balsam.Pozdrawiam
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
najłatwiej zepchnąć wszystko na fachowców
fachowiec też człowiek
a poza tym wiadomo, że nie jest tak że przyjeżdża niezwykle profesjonalna ekipa w profesjonalnych maskach.
a system gospodarczy?
Napisano
Pamiętam, że jak wełna się pojawiła, mówiło się ,że to bardzo niebezpieczny materiał i że ci którzy go montuja nie zdaję sobie sprawy, co dzieje się z ich płucami. ale później te głosy jakoś ucichły.
Napisano
Czy ktoś zna jakies opracowania na ten temat? Wiekszość materiałów z którymi pracujemy jest lub może być niebezpieczna. Potrzebna jest wiedza jak si najlepiej chronić. I co tu mówić budowlanka to rzecz solidna. Tu najbardziej utalentowany amator przegra z fachowcem.
Napisano
tu jest jeszcze jedna kwestia. W innej sytuacji są ci którzy budują systemem gospodarczym - inwestorzy. Oni maja kontakt z tymi materiałami tylko przez pewien ograniczony czas, a pracownicy budowlanki są narażeni na ich działanie latami.
Napisano
Pamiętam, że gdy my ocieplaliśmy strych wełną to po takiej pracy (mąż i jego brat sami to robili) natychmiast musieli wejść pod prysznic - kichali, kaszleli i oczy im łzawiły a skóra swędziała - mieli maseczki ale mówli, że ciężko się w nich oddycha.
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Napewno drażni skórę, oczy i gardło, ale tylko podczas układania, natomiast szczególnie wełna Rockwool (mineralna) to naturalny materiał więc nie może być niezdrowa. Myślę, że wełna szklana np. Isover napewno jest gorsza przy układaniu, bardziej drażni i szkło może wbić się w drogi oddechowe. Poza tym później dajemy folię i coś jeszcze np. karton gips.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Napewno drażni skórę, oczy i gardło, ale tylko podczas układania, natomiast szczególnie wełna Rockwool (mineralna) to naturalny materiał więc nie może być niezdrowa. Myślę, że wełna szklana np. Isover napewno jest gorsza przy układaniu, bardziej drażni i szkło może wbić się w drogi oddechowe. Poza tym później dajemy folię i coś jeszcze np. karton gips.



A to znaczy że wełna mineralna nie podrażnia? Tylko szklana drażni oczy powoduje kaszel itp.?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze@rett np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • W artykule też są opisane konsekwencje negatywne co może się dziać w momencie kiedy ta szczelina będzie zastosowana.     Zapewne sprawa nie jest oczywista i myślę, że ten temat już powinniśmy przymknąć aby nie rozdrabniać się aż nadto. Wątek wyszedł. Nie wiem czy będą jeszcze w tym konkretnym wątku jakieś pytania. Ja spotkałem się bardziej z opinią taką jak cytowanym w artykule.   Bardziej miałbym kierunek od strony srebrnej folii zbrojonej, paroizolacyjnej od wewnątrz. Spotkałem się z opinią, że między tą folią srebrną paroizolacyjną, a płytą MDF, OSB lub GK powinien być odstęp 15-30mm, ponieważ ta folia srebrna odbija promienie cieplne do środka. Realizuje się to też podczas inwestycji standardowo? Zachowanie tej dodatkowej szczeliny jak już będę to robił na wieszakach wydaje mi się dodatkowym problemem. Jak można to najprościej zrobić?
    • Kiedy te zmiany się nasiliły/pojawiły?   Czy ma to związek z czasem wymiany drzwi balkonowych?   Kiedy budynek był ocieplany?
    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...