Robinson Crusoe Napisano 9 sierpnia 2018 Udostępnij #1 Napisano 9 sierpnia 2018 Piszę do was w celu porady. Razem z zoną postanowiliśmy rozpocząć budowę naszego wymarzonego domku. Z racji tego że nie mamy pojęcia o budowie postanowiliśmy zlecić prace firmie budowlanej. Firma dostaliśmy z polecenia , oczywiście widzieliśmy ich wcześniejsze realizacje tyle że domów już wykończonych i oddanych do użytku. Oczywiście z firmą spisaliśmy umowę o roboty budowlane. Zatrudniliśmy też jak nam się wtedy na początku wydawało dobrego kierownika budowy który pracował w dużej firmie budowlanej. Budynek został postawiony przez Firmę budowlaną do SSO. Oczywiście firma budowlana otrzymała za wszystkie wykonane etapy pieniążki. Kierownik bywał często na placu budowy i można powiedzieć że nie wnosił większych uwag. Po ukończeniu tego etapu rozstaliśmy się również z naszym kierownikiem budowy (kwestie finansowe). Po zatrudnieniu nowego kierownika zaczęły wychodzić błędy ekipy budowlanej . Niestety my zieloni w tych kwestiach liczyliśmy na doświadczenie firmy budowlanej oraz pilnującego ich kierownika budowy. Błędy zaczynające się od nieprawidłowo z projektem wykonanych fundamentach, źle wykonanej izolacji fundamentów, krzywych ścian itd. tu bardziej szczegółowo: - Wykonawca bez zgody projektanta zmienił rodzaj fundamentów na niezgodne z projektem, kierownik na to nie zareagował . - błędnie wykonana izolacja pionowa, zamiast XPS mam zastosowany zwykły styropian, brak izolacji przeciwwilgociowej pionowej. - bardzo kiepski materiał zastosowany do wykonania izolacji poziomej. - Krzywe ściany , brak zachowanych kątów prostych. - błędnie wykonane zbrojenia. - Błędne wykonanie wierzby dachowej, wszystko zostało wykonane po swojemu nieuwzględniając projektu budowlanego. Nieprawidłowo dobrane materiały budowlane , z racji braku doświadczenia zgodnie z umową to wykonawca miał nam wskazywać materiały które mamy mu dostarczyć na plac budowy. Kierownik był wzywany bardzo często i na bieżąco widział materiały. Oczywiście wszyscy teraz odwracają kota ogonem i odsuwają odpowiedzialność od siebie. Wszyscy są niewinni i tylko najlepiej winę rzucić na inwestora bo sie niestety nie znał. My z żona poważnie zastanawiamy się nad skierowaniem sprawy na drogę sądową. Tylko pytanie czy warto ? Czy ktoś był w podobnej sytuacji i zdecydował się na ten krok ? Jakie były tego efekty ? Czy może gra nie jest warta świeczki i lepiej machnąć na to wszystko ręką , nie psuć sobie zdrowia i wyłożyć te 25 tyś zł na naprawę źle wykonanych rzeczy z własnej kieszeni i spać w spokoju. Link do komentarza
luky87 Napisano 10 sierpnia 2018 Udostępnij #2 Napisano 10 sierpnia 2018 Witam, warto w tej sprawie skonsultować się prawnikiem z zakresu prawa budowlanego, można też poradzić się w inspektoracie nadzoru budowlanego, jeżeli oczywiście dom budowany jest w oparciu o projekty i pozwolenia. Link do komentarza
Budujemy Dom - podstawa domu Napisano 10 sierpnia 2018 Udostępnij #3 Napisano 10 sierpnia 2018 13 godzin temu, Robinson Crusoe napisał: My z żona poważnie zastanawiamy się nad skierowaniem sprawy na drogę sądową. Tylko pytanie czy warto ? Czy ktoś był w podobnej sytuacji i zdecydował się na ten krok ? Jakie były tego efekty ? Czy może gra nie jest warta świeczki i lepiej machnąć na to wszystko ręką , nie psuć sobie zdrowia i wyłożyć te 25 tyś zł na naprawę źle wykonanych rzeczy z własnej kieszeni i spać w spokoju. Jeśli usterki są tak poważne, to trudno sądzić, że uda się je wszystkie naprawić - i to jeszcze za podaną kwotę. Link do komentarza
bajbaga Napisano 16 sierpnia 2018 Udostępnij #4 Napisano 16 sierpnia 2018 Za te buble odpowiada kierownik budowy - on kasę brał za wykonanie zgodne z projektem budowlanym. Kierownik posiada (bo musi) ubezpieczenie OC (zakres odpowiedzialności, 50 tys. euro) Radzę zwrócić się do ubezpieczyciela z roszczeniami. Jeśli ubezpieczyciel nie uzna roszczeń (w całości lub części) zostaje droga sądowa. 2 Link do komentarza
michaLJablon Napisano 17 stycznia 2019 Udostępnij #5 Napisano 17 stycznia 2019 Dnia 16.08.2018 o 09:41, bajbaga napisał: Za te buble odpowiada kierownik budowy - on kasę brał za wykonanie zgodne z projektem budowlanym. Kierownik posiada (bo musi) ubezpieczenie OC (zakres odpowiedzialności, 50 tys. euro) Radzę zwrócić się do ubezpieczyciela z roszczeniami. Jeśli ubezpieczyciel nie uzna roszczeń (w całości lub części) zostaje droga sądowa. Mój sąsiad w ten sposób zrobił. Sprawa z ubezpieczycielem również nie była łatwa i przyjemna, ale końcem końców po straszeniu sądem, pieniądze otrzymał. Tylko w jakiej kwocie to już nie wiem. Link do komentarza
marcin 1 Napisano 29 kwietnia 2019 Udostępnij #6 Napisano 29 kwietnia 2019 stroną jest kierownik budowy odpowiadający za nadzór i zgłaszanie wam nieprawidłowosci Link do komentarza
Erykabrrr Napisano 22 maja 2019 Udostępnij #7 Napisano 22 maja 2019 Tu zgodzę się z poprzednimi wypowiedziami po to jest kierownik budowy by wszystkiego dopilnował i to na niego spada wina. Teraz pozostaje wynająć rzeczoznawcę niech wyceni wszystkie nieprawidłowości i do tego kierownika jak to nic nie da to do sądu. Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 29 października 2019 Autor Udostępnij #8 Napisano 29 października 2019 Witam po pewnym czasie..... Sprawa została zgłoszona do ubezpieczyciela KB.. Niestety roszczenia zostały w całości odrzucone.... Firma nie widzi błędów i wad, ponieważ ściany nie pękają , woda się nie leje ,wilgoci nie widać, ściany się nie obalają itp to wszystko jest dobrze...... Kwestia że wiele rzeczy zostało wykonanych źle i niezgodnie z projektem nie ma znaczenia bo oni uznają tylko chyba coś co musiało by się kwalifikować jako katastrofa budowlana. Jedyna opcja to sprawa sądowa... A co mogę zrobić jeżeli chodzi o wykonawcę ? Co mogę go opisać w internecie ? Listę rzeczy na niego mam dosyć długą.. Mam mnóstwo dowodów jego fuszerek, plus umowa i pokwitowania przyjęcia pieniędzy. Oczywiście na wezwania listowne o wystawianie faktur nie odpowiada. Link do komentarza
Elfir Napisano 29 października 2019 Udostępnij #9 Napisano 29 października 2019 (edytowany) ale dlaczego rozmawiasz z firmą wykonawczą a nie kierownikiem budowy? Możesz sprawę oddać do sądu. Edytowano 29 października 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 29 października 2019 Autor Udostępnij #10 Napisano 29 października 2019 (edytowany) Bo uważam że ktoś kto bierze tyle kasy tak samo odpowiada za to co robi... I też powinien ponieść konsekwencje. A biorąc pod uwagę że to zwykły oszust i kretacz w dodatku potrafił przyjechac na plac budowy i nas zastraszac że jeżeli nie damy mu spokoju to nie dokonczymy tej budowy. A o czym mam gadać z kierownikiem skoro po tym jak wystąpiłem do ubezpieczyciela to jesteśmy na wojennej drodze. Jedynie pozostało ciągac się po sądach ale jak o tym myślę to aż mi się odechciewa... Edytowano 29 października 2019 przez Robinson Crusoe (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Elfir Napisano 30 października 2019 Udostępnij #11 Napisano 30 października 2019 Konsekwencje możesz wyciągać tylko sądownie. Każde oskarżenie o oszustwo i niekompetencje bez wyroku, grozi pozwem o zniesławienie. Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 30 października 2019 Autor Udostępnij #12 Napisano 30 października 2019 Kto powiedział że będę nazywał kogoś oszustem... Dokładnie opiszę co zrobił źle plus dodatkowe zdjęcia itp. Oraz stwierdzenie że czujemy się oszukani to chyba nie jest karalne? Link do komentarza
Gość Napisano 30 października 2019 Udostępnij #13 Napisano 30 października 2019 2 godziny temu, Robinson Crusoe napisał: Kto powiedział że będę nazywał kogoś oszustem... Dokładnie opiszę co zrobił źle plus dodatkowe zdjęcia itp. Oraz stwierdzenie że czujemy się oszukani to chyba nie jest karalne? A to nie to samo? Dobry papuga to tak połączy, że nikt nie będzie miał wątpliwości... Tu na forum mamy kolegę, chyba nie prawnika, który tak potrafi... połączyć, że głowa mała... 4 godziny temu, Elfir napisał: grozi pozwem o zniesławienie A jak pozwie - będziesz miał możliwość wykazania, że to nie pomówienie... Link do komentarza
Elfir Napisano 30 października 2019 Udostępnij #14 Napisano 30 października 2019 uroboros - nie. W pozwie o utratę wizerunku firmy nie rozstrzyga się czy dom był dobrze/źle wybudowany, ale czy doszło do zniesławienia bez wyroku sadowego. Link do komentarza
Gość Napisano 30 października 2019 Udostępnij #15 Napisano 30 października 2019 może i możliwe... Nie mam żadnego doświadczenia... Uzyskany efekt pracy firmy nie ma znaczenia??? Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #16 Napisano 30 października 2019 20 minut temu, Elfir napisał: uroboros - nie. W pozwie o utratę wizerunku firmy nie rozstrzyga się czy dom był dobrze/źle wybudowany, ale czy doszło do zniesławienia bez wyroku sadowego. Nazwanie kogoś złodziejem nie jest i nie może być karalne, jeśli stwierdzenie jest prawdziwe. Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 30 października 2019 Autor Udostępnij #17 Napisano 30 października 2019 No czyli facet jest nietykalny... Link do komentarza
MrTomo Napisano 30 października 2019 Udostępnij #18 Napisano 30 października 2019 12 minut temu, Robinson Crusoe napisał: No czyli facet jest nietykalny... Tak podchodząc do tematu niczego nie osiągniesz Są porady prawne - nawet darmowe. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #19 Napisano 30 października 2019 19 minut temu, Robinson Crusoe napisał: No czyli facet jest nietykalny... A niby dlaczego? Z tym, że obrzucanie epitetami nie jest karą! Konkrety, panie, konkrety! I nie nam, tutaj. Tutaj niczego nie osiągniesz, od konkretów są sądy i wyroki! Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 30 października 2019 Autor Udostępnij #20 Napisano 30 października 2019 (edytowany) W sumie nasze prawo broni oszustów i partacz! Sądy.... Proszę zapoznać się jak działają poprze podaną niżej historie : https://nowosci.com.pl/stracili-dom-przez-partaczy-dostana-pieniadze/ar/10834154 I na koniec tego artykułu jest najlepsze że po 5 latach walki najważniejsze jest to czy skazany jest wypłacalny :-P Edytowano 30 października 2019 przez Robinson Crusoe (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #21 Napisano 30 października 2019 Zawsze tak było, jest i będzie. Spójrz! Kilka lat temu byliśmy o krok od Prawdy, co miesiąc zbliżaliśmy się do Niej... i gdzie Ona jest? Ktoś Ją gdzieś widział? Miliony złotych poszły na jej szukanie i wygłaszanie obietnic... Też czuję się oszukany, a sądu nie będzie. Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 30 października 2019 Autor Udostępnij #22 Napisano 30 października 2019 Yyy chodzi o aferę AG? W jakim świecie my żyjemy... A mogę przynejmnie napisać niepełne nazwisko np oszukał mnie pan Jan K. z miejscowości Warszawa. Popełnił mnóstwo błędów do Których całkowicie się nie poczuwa. Tu wymienic błędy itp. Opisać jak podpisał że Mną umowę jako fikcyjna firma budowlana która nigdy nie istniała itd. Za lipną robotę Zgarną ponad 50 tys i tyle go było widać... Zero gwarancji i odpowiedzialności. Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 30 października 2019 Autor Udostępnij #23 Napisano 30 października 2019 (edytowany) W sumie jak tak czytam co grozi za opisanie takiego delikwenta to dochodzę do wniosku że warto się poświęcić... Najwyżej zawiasy i kilka tysięcy na cele charytatywne... Ale jaka satysfakcja. Edytowano 30 października 2019 przez Robinson Crusoe (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Elfir Napisano 30 października 2019 Udostępnij #24 Napisano 30 października 2019 (edytowany) 4 godziny temu, retrofood napisał: Nazwanie kogoś złodziejem nie jest i nie może być karalne, jeśli stwierdzenie jest prawdziwe. Ale najpierw TY musi udowodnić, że jest prawdziwe - oddając sprawę do sądu z dowodami na popełnienie kradzieży. 4 godziny temu, Robinson Crusoe napisał: W sumie nasze prawo broni oszustów i partacz! Nie. Nie, chroni. Masz pełne prawo złożyć pozew przeciwko kierownikowi budowy za niedopełnienie obowiązków. Masz prawo zgłosić go do Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa. Chociaż aby go Izba ukarała, też pewnie będzie potrzebować potwierdzenia sądowego. Przepisów prawa na które możesz się powołać też jest sporo: od KC, poprzez Prawo Budowlane po rozporządzenie o samodzielnych funkcjach technicznych w budownictwie Nie bardzo rozumiem tok myślenia, ze lepiej zapłacić karę niż wnieść sprawę do sądu... Facet jest wypłacalny, bo ma ubezpieczenie. Edytowano 30 października 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #25 Napisano 30 października 2019 8 minut temu, Elfir napisał: Ale najpierw TY musi udowodnić, że jest prawdziwe - oddając sprawę do sądu z dowodami na popełnienie kradzieży. Niekoniecznie. Wystarczy, jeśli wcześniej zrobił to ktoś inny. A Takiemu Banasiowi to nawet teraz mogę powiedzieć, że jest złodziejem. Nawet jeśli jeszcze nikt mu tego nie powiedział. Link do komentarza
Elfir Napisano 30 października 2019 Udostępnij #26 Napisano 30 października 2019 9 minut temu, retrofood napisał: Niekoniecznie. Wystarczy, jeśli wcześniej zrobił to ktoś inny. tak, ale to chyba nie jest sytuacja autora. Nie zatrudniałby ludzi, co do których miał informację, że oszukują. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #27 Napisano 30 października 2019 4 minuty temu, Elfir napisał: tak, ale to chyba nie jest sytuacja autora. Nie zatrudniałby ludzi, co do których miał informację, że oszukują. Mógł się dowiedzieć w tzw. międzyczasie. Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #28 Napisano 30 października 2019 Albo tak: Link do komentarza
Elfir Napisano 30 października 2019 Udostępnij #29 Napisano 30 października 2019 (edytowany) najgorsze to macanie. Kobieta już myśli, że to gra wstępna, a on oszukuje i ją zostawia. Oszust! Edytowano 30 października 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 30 października 2019 Udostępnij #30 Napisano 30 października 2019 37 minut temu, Elfir napisał: najgorsze to macanie. Kobieta już myśli, że to gra wstępna, a on oszukuje i ją zostawia. Oszust! Nie macanie, a próba macania! Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 31 października 2019 Autor Udostępnij #31 Napisano 31 października 2019 Ja rozumiem że kierownik winny ale wykonawca według mnie w takim samym stopniu albo i większym. Nie mam zamiaru czekać 5 lat zanim opiszę jego zachowanie co innego gdybym w opisie nazwał go oszustem itp. To może w sumie bym poczekał. Forum Murator ugina się od czarnych list i jakoś ludzie bez przerwy ostrzegają o nieuczciwych wykonawcach. Link do komentarza
Elfir Napisano 31 października 2019 Udostępnij #32 Napisano 31 października 2019 (edytowany) Jako moderator forum Muratora muszę cie poinformować, że mnóstwo tych ogłoszeń jest usuwanych na żądanie firm. Wielu tych, co się wpisało tam, zostało pozwanych - sami potem prosili aby usunąć ich wpis (postępowanie ugodowe). Uczymy też ludzi, by nie pisali per "oszust", "złodziej", ale po prostu opisywali nieprawidłowości. Forum ma obowiązek usuwać takie wpisy na żądanie firmy, aby nie został oskarżone o współuczestniczenie w pomówieniu. Były już sprawy w Sądzie. Ty szukasz sprawiedliwości czy zemsty? Edytowano 31 października 2019 przez Elfir (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 31 października 2019 Autor Udostępnij #33 Napisano 31 października 2019 (edytowany) Zemsty... Jeżeli według Ciebie opisanie człowieka na forum tzn opisanie jak się zachował, ile zdrowia i pieniędzy przez niego straciliśmy, i oczywiście wszystkich bubli które zrobił to jest to według mnie bardzo mizerny sposób mszczenia się na kimś, to raczej próba ochrony innych potencjalnych klientów tego pan. Przecież na samą odpowiedź od ubezpieczyciela czekałem mnóstwo czasu a teraz jeszcze sprawy sądowe to mój budynek stałby w stanie nieruszonym przez 5 lat. Bo przecież nic w nim nie mogę robić bo bym zacierał ślady. A opinia biegłego która bym teraz wykonał jest dla sądu nieistotne... Sprawiedliwość w tym kraju właśnie tak wygląda. Edytowano 31 października 2019 przez Robinson Crusoe (zobacz historię edycji) Link do komentarza
zenek Napisano 1 listopada 2019 Udostępnij #34 Napisano 1 listopada 2019 Dnia 31.10.2019 o 15:16, Elfir napisał: Ty szukasz sprawiedliwości czy zemsty? czym sie różnią???? Link do komentarza
Robinson Crusoe Napisano 1 listopada 2019 Autor Udostępnij #35 Napisano 1 listopada 2019 My inwestorzy powinniśmy machać na wszystko ręką. W końcu wykonawca jest chroniony i ma większe prawa niż my a i przecież poprzez swoją ciężka pracę i płacenie strasznie dużych podatków ratują nasz polski budżet :-P Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 1 listopada 2019 Udostępnij #36 Napisano 1 listopada 2019 Dnia 31.10.2019 o 19:15, Robinson Crusoe napisał: A opinia biegłego która bym teraz wykonał jest dla sądu nieistotne... i tu się kolego pomyliłeś . biegły sądowy z zakresu budownictwa i konstrukcji i wystarczy , jego ekspertyza to prawie wyrok - fakt na początek trzeba wyłożyć na ekspertyzę , potem na sprawę w Sądzie też trzeba wyłożyć , oczywiście Sąd doliczy faktycznemu sprawcy koszty sądowe - ale nie na zasadzie tobie odda twoje , a od niego ściągnie tylko ściągaj sobie sam . I nie masz pewności że kiedykolwiek ściągniesz od gościa choćby złotówkę . ale przygotujesz grunt - do końca życia już nie będzie miał nic na siebie nawet za darmo będzie za drogie, a zemsty dopełnią jego najbliżsi wypinając się nań gdy nagle zaniemoże - bo nic nie ma, na nic nie można liczyć - a jak myślę to zaboli najbardziej. Dnia 31.10.2019 o 15:16, Elfir napisał: Ty szukasz sprawiedliwości czy zemsty? pisze nadal emocjonalnie a zemsta smakuje tylko na zimno -:) Link do komentarza
Elfir Napisano 2 listopada 2019 Udostępnij #37 Napisano 2 listopada 2019 Jak nie było rozdzielności majątkowej przy zwykłej firmie na osobę fizyczną, to zona jeszcze męża-partacza zamorduje. Bo komornik będzie ściągał odszkodowanie z majątku wspólnego, w tym z zarobków żony. 1 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się