Skocz do zawartości

Straciłam 1700 zł, bo zdecydowałam się na pompę ciepła!


Recommended Posts

Napisano

Kupiłam prefabrykowane zestawy kominowe, przeznaczone do konkretnych funkcji i postawiłam zgodnie ze wskazaniem z gotowego projektu domu. Pomyliłam się jednak o... komin dymowy w kotłowni i niepotrzebnie wydałam 1700 zł - mówi Mira, Czytelniczka Budujemy Dom, która kominy użytkuje od 2015 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kominki-i-kominy/a/25306-stracilam-1700-zl-bo-zdecydowalam-sie-na-pompe-ciepla

Gość Konrad
Napisano
Super tytuł! Wychodzi z niego, że winą za starty finansowe użytkownik obciąża zakupioną pompę ciepła a nie własną nierozwagę. Przy odrobinie złych chęci możnaby zrozumieć tytuł jako zniechęcanie do montowania pomp ciepła.
Napisano
Strata pieniędzy a niepotrzebne ich wydanie to jednak różnica - to po pierwsze. Po drugie ta pani robiła to w pełni świadomie "Nie chciałam niczego zmieniać, żeby nie narobić sobie kłopotów." Poza tym z artykułu można wywnioskować, że kominy mogły stać wcześniej niż decyzja o zmianie źródła ogrzewania "myślałam, że będę ogrzewać dom kotłem na paliwa stałe, lecz rzutem na taśmę zamontowałam gruntową pompę ciepła z pionowymi kolektorami dolnymi." Przy kosztach związanych z zamontowanym źródłem ciepła cena niepotrzebnego komina to jakieś "drobne"... Artykuł jednak świetnie pokazuje, że dobrze przemyślana budowa potrafi co nieco zaoszczędzić zamiast szastać pieniędzmi miotając się z pomysłami/zmianami w trakcie budowy.
Napisano

Rura w rurze chyba bo inaczej bez komina się nie da. Świadomość w Narodzie wzrasta. Zawsze to alternatywa dla tradycyjnych rozwiązań. Ustawodawcy sami to zmienią - zaczną naciskać na EKO, na rynku zostaną jedynie kotły gazowe i to te nowoczesne, może jeszcze obronią się pelleciaki. Pompa ciepła i odzysk ciepła na wiele sposobów wkroczy na rynek z rozmachem. Takie mam wizjonerskie zapędy :)

Napisano

Ciekawe skąd to przekonanie o lepszym ciągu komina systemowego. Pierwsze słyszę, wszystko inne tak ale że niby poprawia ciąg.:icon_confused:

Napisano

Może jest w nim bardziej laminarny przepływ spalin, może mniej "hamulców" przepływu (gładkie powierzchnie), może większa długość - przecież nie utniesz systemowej rury - przewodu poprawia ciąg, może odpowiednia reklama...

2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Rura w rurze chyba bo inaczej bez komina się nie da.

A dwie rury obok siebie?

 

:icon_mrgreen:

Napisano
3 godziny temu, uroboros napisał:

Może jest w nim bardziej laminarny przepływ spalin, może mniej "hamulców" przepływu (gładkie powierzchnie), może większa długość - przecież nie utniesz systemowej rury - przewodu poprawia ciąg, może odpowiednia reklama...

Może świstaki tam siedzą i wymuszają ciąg, a może sam nie wiesz o czym piszesz bo niby po co ktoś miałby ucinać systemową rurę prefabrykowaną ?, bo o takich jest mowa w artykule. Daje jeden segment mniej lub więcej w miarę potrzeby.

A z drugiej strony to dlaczego nie, gdyby się dajmy na  ten przykład uparł.O.o

Najpewniej to jednak reklama i nic więcej.:icon_smile:

 

 

Napisano
5 godzin temu, demo napisał:

po co ktoś miałby ucinać systemową rurę prefabrykowaną

Bo jest np za długa i wystaje z komina...

5 godzin temu, demo napisał:

może sam nie wiesz o czym piszesz

Nie wiem o co chodzi, ale napisałem :icon_mrgreen:, a coooo...

Napisano
12 godzin temu, uroboros napisał:

 

Nie wiem o co chodzi, ale napisałem :icon_mrgreen:, a coooo...

O nieeeee,... to by było za proste jak na Ciebie. Ty wiesz i zarazem nie wiesz.:icon_smile:

  • 3 lata temu...
Gość Ale o co chodzi?
Napisano
Ja też nie wiem o co chodzi, może ktoś mi wytłumaczy bo kwota instalacji pompy ciepła a wydanie 1700zl na kominy czy stanowi tak wielką stratę i problem i co ten ma artykuł nam powiedzieć

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...