Skocz do zawartości

Błędy popełniane podczas wykonywania instalacji uzdatniania wody


Recommended Posts

  • 1 rok temu...

Woda miękka działa korozyjnie na miedź. Niezależnie od tego czy naturalnie jest miękka czy zmiękczona w wyniku uzdatniania. A korozja oznacza przedostawanie się jonów miedzi do wody pitnej, co jest szkodliwe dla zdrowia. Dlatego unika się stosowania rur miedzianych, gdy woda jest miękka. Oczywiście, dopuszczalne jest stosowanie miedzi, gdy zostanie ona zmiękczona tylko do poziomu średniej twardości (rzędu 60 mg CaCO3). Rzecz w tym, że zwykle jak ktoś już decyduje się na zmiękczacz to chce mieć wodę rzeczywiście bardzo miękką. A utrzymanie określonego poziomu zmiękczenia może być trudne przy niektórych urządzeniach.

Link do komentarza
Gość Iwonka
Najlepiej przy doborze urządzenia skonsultować się ze specjalistą - moja znajoma zainwestowała swego czasu w kolumnę odżelaziającą bez konsultacji i niestety, na jej parametry wody to było za mało. Pieniądze wyrzucone w błoto, musiała kupować drugą stację, żeby woda była do użytku.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Gość Hydro-Centrum
Amen. Poza dwiema rzeczami: Zmiękczacz zawsze po odżelaziaczu oraz woda zmiękczona nie rozpuści instalacji z miedzi pod warunkiem ustawienia twardości wody na min. 3-4 stopnie niemieckie.
Link do komentarza

Zgadzamy się z większością informacji, które zostały zamieszczone w artykule. Zgadzamy się również z informacją powyżej, apropo kolejności konkretnych stacji uzdatniania oraz szczególnego zwrócenia uwagi na części miedziane. Jednak co możemy dodać od siebie? Zawsze warto zwrócić się o pomoc do specjalisty, szczególnie w przypadku uzdatniania wody ze studni. Analizę bakteriologiczną czy fizykochemiczną wody można zrobić wszędzie, jednak profesjonalny dobór konkretnych urządzeń warto oddać w ręce eksperta, który najzwyczajniej da gwarancję na skuteczność systemu. 

Pozdrawiamy i zapraszamy do kontaktu!

Link do komentarza
woda pozbawiona wszystkich minerałów jest krystalicznie czysta lubi ją zmywarka pralka żelazko i storczyki po umyciu samochodu niema zacieków nie tworzy się kamień na armaturze tylko nie nadaje się do picia
Link do komentarza
Gość filtry-wody
Do Gość B52: Podczas zmiękczania z wody usuwane są jony wielowartościowe, czyli głównie jony wapnia i magnezu, pozostają inne. Taka woda nie jest zdemineralizowana. Oczywiście, będzie miała mniej minerałów, ale to nie czyni jej niezdatną do picia. Jakie mam argumenty? 1) Większość minerałów przyswajamy z pożywieniem NIE Z WODĄ. Chcesz uzupełnić minerały - zjedz łyżeczkę twarożka (zapewnisz sobie większą dawkę wapnia niż przy piciu twardej wody). 2) Każdy nowoczesny zmiękczacz ma by-pass. Za jego pomocą można "podmieszać" wodę surową z uzdatnioną, np. do 4 dh, dzięki czemu woda będzie dalej miękka ale z mininalną zawartością minerałów. Oprócz pozytywnego wpływu twardości wody dla zdrowia, pojawiają się również negatywne aspekty (zewnętrzne), często pomijane, np. pogłębianie problemów skórnych, azs, łuszczycy czy trądziku.
Link do komentarza
  Dnia 22.01.2020 o 10:49, Gość B52 napisał:

i powiem ci jeszcze jedno ja sprzedaję środki do uzdatniania wody takim mądralą jak ty

Rozwiń  

Pisze się "mądralom", jeśli już. A po drugie, nie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego

  Cytat

 tylko nie nadaje się do picia

Rozwiń  

Jeśli to Twoja profesja, powinieneś nas oświecić wiedzą, bo samo chwalenie się nic nam nie daje.

Link do komentarza
Gość filtry-wody
Zacytuję fragment artukułu: "Wg WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) nie ma żadnych przekonujących dowodów, że twardość wody powoduje niekorzystne skutki zdrowotne u ludzi. Wręcz przeciwnie, wyniki licznych badań sugerują, że twarda woda może chronić przed niektórymi chorobami, szczególnie układu krążenia i ma ochronny wpływ na zdrowie człowieka. Jednakże, dostępne dane są niewystarczające aby udowodnić jakiś związek przyczynowo-skutkowy. Dlatego też, przy określaniu wartość dla twardości wody, nie kierowano się wpływem twardości na zdrowie człowieka "
Link do komentarza
  Dnia 22.01.2020 o 10:30, Gość B52 napisał:

wpisz w wyszukiwarkę = Wpływ twardości wody na zdrowie człowieka = i nie przypisuj innym braku wiedzy której sam nie posiadasz

Rozwiń  

Czyli mitoman :)

Niestety, z wiedzy zawartej w internecie też trzeba umieć korzystać. Czytanie kazdej bzdury i branie jej za prawdę objawioną skutkuje potem ujawnianiem własnej ignorancji publicznie :D

 

A teraz się zastanów - skąd wodę przez tysiące lat czerpali Eskimosi? Z wysyconych minerałami źródeł, czy z roztopionego lodu, który w wierzchniej warstwie zdecydowanie pochodzi z opadów atmosferycznych i zawiera znikomą ilość minerałów?

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 22.01.2020 o 11:19, Gość B52 napisał:

widzę że wszyscy szukają powodu na udowodnienie że nie potargali pieniędzy wydając kasę na filtry

Rozwiń  

Nie. Nie mam żadnych filtrów bo mieć nie muszę. Ale jeśli chcesz dyskutować, to stosuj określenia ścisłe, a nie prymitywne hasła. Bo co to znaczy 

  Cytat

 tylko nie nadaje się do picia

Rozwiń  

Umrę jak ją wypiję? To chcesz mi zasugerować? Więc bez obaw. Mnóstwo lat temu, jeszcze za dinozaurów, kiedy byłem dzieckiem, to jadałem lód z rzeki jak też śnieg. Wodę zdemineralizowaną (oraz nie tak brudną jak obecnie) i wciąż żyję! Ta woda bez minerałów wcale mi nie zaszkodziła.

Czyli zwyczajnie mijasz się z prawdą, mówiąc bardzo delikatnie.

Link do komentarza
żelazo w wodzie Żelazo jest pierwiastkiem, którego codzienne spożycie w pewnych ilościach jest niezbędne dla zdrowia, przede wszystkim dla prawidłowego funkcjonowania układu krwiotwórczego, mięśni oraz wielu enzymów, biorących udział w licznych reakcjach biochemicznych. Dobowe zapotrzebowanie na żelazo wynosi 0,8 mg/kg masy ciała, różniąc się nieco w zależności od płci i wieku. Tak więc na przykład dla mężczyzny o masie ciała 70kg będzie wynosiło 50 mg na dobę. Odnosząc te wartości do stężenia żelaza w wodzie przeznaczonej do spożycia należy stwierdzić, że nawet znaczne przekroczenie poziomu uznanego za dopuszczalny (norma 0,2 mg/l = 200 µg/l) we wspomnianym uprzednio rozporządzeniu ministra Zdrowia np. stężenie wynoszące 2 mg (2000 µg/l) lub 3mg (3000 µg/l), a więc 10 lub 15-krotnie większe niż dopuszczalne nie stwarza zagrożenia dla zdrowia ludzi, choć może niekorzystnie wpływać na barwę czy mętność wody. Zgodnie ze stanowiskiem ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia, brak jest podstaw do określenia wartości stężenia żelaza w wodzie przeznaczonej do spożycia, której przekroczenie stwarzałoby zagrożenie dla zdrowia ludzi.
Link do komentarza

Żelazo jest też w wielu warzywach i czerwonym mięsie. Na dodatek aby było przyswajalne musi znajdować się w formie chelatu, bo jak będziesz pił wodę z dużą ilością tlenku żelaza to niewiele ci z tego przyjdzie.

Naprawdę myślisz, że jedynie woda dostarcza ci składników mineralnych?

 

 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Gość naturalnie
witam. Planuje zakup stacji uzdatniania (1 lazienka, 1 kuchnia - 4 osoby). Planowo miał to być zakup Viessmanna aquahome 20-N, lecz po analizie wyszło, iż w wodzie znajdują się: * jon amonu 0,10 mg/l * żelazo 0,020 mg/l *mangan 0,038 mg/l Nie są to wysokie wartości, ale stacja viessmanna aquahome 20-n tego mi nie przefiltruje. Twardość ogólna wynosi 353,0 mg/l czyli dość wysoko. Pojawiła się opcja zakupu Zmiękczacza wody Blue Soft - RX25/C100, który podobno radzi sobie z żelazem, manganem i jonami amonu... Pytanie - czy jest sens pozbywania się składników, o bardzo niskiej wartości (które może mieć znikome znaczenie dla zdrowia), ale nie wiem czy mimo tych niskich wartości, woda nie będzie dostatecznie agresywna dla urządzeń i podzespołów towarzyszących. ??? No i drugie pytanie czy ktoś użytkuje stacje Global Water i czy do polecenia ?
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Gość technolog
Zmiękczacz przed odżelaziaczem? Bzdura. Żadnego filtra siatkowego przed odżelaziaczem? Bzdura. Na zdjęciach widać lampę UV TMA V20 zamontowaną nie prawidłowo (przyłączami w dół). Artykuły takie jak ten tylko szkodzą. Czy nikt tego nie weryfikuje?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Nie potrzeba żadnego filtra sutkowego przed odżelaziaczem. Generuje on tylko zbędne koszty eksploatacji i szybko się zabrudza. Stacja musi być conajmniej dwustopniowa - odżelaziacz i odmanganiacz przed zmiękczaczem. Wszystkie te urządzenia z głowicami umożliwiającymi ustawianie twardości. Po co hydrofor. Nowoczesna hydrofornia domowa jest na falowniku, który zapewni nam stałe ciśnienie. Jeśli mamy zazelazioną wodę i chcemy użyć ja do podlewania to musimy pozbyć się żelaza ponieważ kostki będą rude a trawnik po paru latach do wymiany.
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Czysta woda jest czymś do czego każdy powinien mieć dostęp, często w niej są zanieczyszczenia, których nie widzimy, dlatego trzeba podejmować kroki, które pozwolą na uzyskanie jak najlepszej jakości wody, przydatne są urządzenia od blue boson, które uzdatniają wodę bez użycia chemii. Tak oczyszczona woda jest lepiej przyswajana przez organizm i generuje oszczędności w postaci lepszego funkcjonowania urządzeń (brak kamienia)
Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...
Autor poprawnie wskazał, że miękka woda nie powinna płynąć w instalacji z miedzi. Wystarczy zapoznać się z informacjami zawartymi na stronach producentów rur. Alternatywa do zmiękczaczy, które są duże i dość kosztowne w eksploatacji są znane od lat elektroniczne uzdatniacze wody.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...