Skocz do zawartości

Wilgoć i grzyb w domu - przyczyny i zapobieganie


Recommended Posts

Gość Szczepi
Napisano
Witam, dom ok 20lat piętrowy. Izolacja 5cm styropianowa, pokryta klejem i siatką położona ok 7 lat temu. W tym roku zrobiona izolacja, dołożone 10 cm i klej, siatka, tynk. W mieszkaniu stała Wilgotność 80-90%. Praktycznie dookoła domu jest taras z 3 drzwiami bal jonowymi. w salonie grzyb usuwany co tydzień z rogów. Rano rogi są mokre a na parkiecie stoi woda. Nie mam już pomysłu. Po wypiętrzeniu na oścież Wilgotność spada do 50%, po 10 min jest 80%. Na zdrowy rozsądek to wina tarasu bo salon jest z 3 stron otoczony nim. Jednak w sypialni i pokoju dzieci pojawiają się już wykwity. Rano ścieram wszystkie szyby z wody. Ogrzewanie gazowe. Okna wymienione na plastiki 3 szybowe przed elewacją. Kto mi pomoże?
Napisano
1 godzinę temu, Gość Szczepi napisał:

 Na zdrowy rozsądek to wina tarasu bo salon jest z 3 stron otoczony nim.

A jakieś zdjęcia masz, dokąd jest izolacja ze styropianu, czy ten taras styka się ze ścianą zewnętrzną budynku?   

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Jakakolwiek wentylacja jest?

Kuchnia okap i łazienka kratka. Klatka schodowa nie zamknięta i dodatkowo z dołu leci para podczas gotowania w kuchni

1 godzinę temu, animus napisał:

A jakieś zdjęcia masz, dokąd jest izolacja ze styropianu, czy ten taras styka się ze ścianą zewnętrzną budynku?   

Izolacja jest na całym domu. Po prostu nowa elewacja położona na starą. (do wysokości płytek na tarasie). Dodatkowo taras podczas robienia nowej elewacji też ocieplony od spodu styropianem 5cm. Taras to po prostu ogromny balkon szerokości 1m dookoła domu( 3 ściany) 

Edytowano przez Szczepan Gola (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
44 minuty temu, Szczepan Gola napisał:

 Dodatkowo taras podczas robienia nowej elewacji też ocieplony od spodu styropianem 5cm. 

A z wierzchu taras jest bez styropianu.

Więc termomodernizacja się nie udała, nadal jest tam mostek termiczny.

Można wziąć kogoś z kamerą termowizyjną, niech ustali gdzie największe problemy.  

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Taras tarasem ale stała wilgotność w domu na poziomie 80 czy 90% ma przyczyny gdzie indziej. Brak jakiejkolwiek wentylacji to raz ale ta wilgoc ma swoje źródło. Może to jakaś wilgoc technologiczna? Spróbuj wypożyczyć osuszacz i sprawdź co się będzie działo. Najważniejsze to uruchomić jakaś wentylację 

Napisano

Brat miał podobnie chyba po 2-3 latach w nowym domu, zrobił kominy wentylacyjne, minęło ponad 15 lat i jest ok. Nie wiem o co chodzi z tym "wypiętrzeniem na oścież", ale podejrzewam że chodziło o otwarcie na oścież, to sam widzisz, że wpuszczenie świeżego powietrza zmienia wilgotność prawie o połowę.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Zasadnicze pytanie, czy są nawiewniki w oknach? Podejrzewam, że ich nie ma. Na to by wskazywał tak wysoki poziom wilgotności, na który pomaga otwarcie drzwi tarasowych. Tu potrzebna jest po prostu wymiana powietrza - dopływ świeżego przez nawiewniki i usuwanie zużytego przez kanały wentylacyjne w kuchni, łazience, kotłowni, garderobie itd. 

Po pierwsze, proszę sprawdzić, czy wymiana powietrza się poprawia i wilgotność spada lekkim po uchyleniu okien w salonie na dłuższy czas (np. po 2 godzinach). To będzie taki prowizoryczny nawiew powietrza.

Druga sprawa to wyciąg powietrza, na ile on działa. Proszę zbliżyć do kratek wentylacyjnych zapaloną świecę, płomień powinien odchylać się wyraźnie w kierunku kratki. Należy to zrobić przy zamkniętych, a potem przy uchylonych oknach. Jeżeli ciąg pojawia się po uchyleniu okien, to mamy przyczynę kłopotów - brak nawiewu.

Ale same kominy mogą być zbyt niskie, czymś zablokowane itd. Typowy błąd ograniczający ruch powietrza to założenie okapu i wentylatora w łazience w taki sposób, że gdy jest wyłączony blokuje ruch powietrza. Proszę sprawdzić na ile wilgotność w domu spada po uruchomieniu wentylatora w okapie i łazience, jeżeli taki jest (też po przynajmniej 1 h).

Wreszcie trzecia kwestia - swobodny przepływ powietrza od pomieszczeń z nawiewem do tych z wyciągiem. Właśnie po to drzwi łazienkowe mają otwory, a pozostałe powinny być lekko podcięte nad podłogą. No i jeszcze do wyjaśnienia, jaki jest wyciąg powietrza na górnej kondygnacji? Jest tam jakaś łazienka ze skutecznym wyciągiem? 

 

PS. Na forum jest instrukcja jak sprawdzić świecą czy ruch powietrza jest właściwy. Żartobliwie, ale dobrze napisana:

 

Napisano
12 godzin temu, animus napisał:

A z wierzchu taras jest bez styropianu.

Więc termomodernizacja się nie udała, nadal jest tam mostek termiczny.

Można wziąć kogoś z kamerą termowizyjną, niech ustali gdzie największe problemy.  

Na tarasie są płytki od 10 lat. Niestety nie wiem co to mostek termiczny. 

IMG_20230102_140557.jpg

6 godzin temu, Swierol napisał:

Taras tarasem ale stała wilgotność w domu na poziomie 80 czy 90% ma przyczyny gdzie indziej. Brak jakiejkolwiek wentylacji to raz ale ta wilgoc ma swoje źródło. Może to jakaś wilgoc technologiczna? Spróbuj wypożyczyć osuszacz i sprawdź co się będzie działo. Najważniejsze to uruchomić jakaś wentylację 

Osuszacz chodzi od miesiąca 24/7. Tylko mały nie nadaje się bo tylko 500ml na dobę. A tu trzeba chyba przemysłowy z wydajnością 50 l😏

Napisano
3 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Zasadnicze pytanie, czy są nawiewniki w oknach? Podejrzewam, że ich nie ma. Na to by wskazywał tak wysoki poziom wilgotności, na który pomaga otwarcie drzwi tarasowych. Tu potrzebna jest po prostu wymiana powietrza - dopływ świeżego przez nawiewniki i usuwanie zużytego przez kanały wentylacyjne w kuchni, łazience, kotłowni, garderobie itd. 

Po pierwsze, proszę sprawdzić, czy wymiana powietrza się poprawia i wilgotność spada lekkim po uchyleniu okien w salonie na dłuższy czas (np. po 2 godzinach). To będzie taki prowizoryczny nawiew powietrza.

Druga sprawa to wyciąg powietrza, na ile on działa. Proszę zbliżyć do kratek wentylacyjnych zapaloną świecę, płomień powinien odchylać się wyraźnie w kierunku kratki. Należy to zrobić przy zamkniętych, a potem przy uchylonych oknach. Jeżeli ciąg pojawia się po uchyleniu okien, to mamy przyczynę kłopotów - brak nawiewu.

Ale same kominy mogą być zbyt niskie, czymś zablokowane itd. Typowy błąd ograniczający ruch powietrza to założenie okapu i wentylatora w łazience w taki sposób, że gdy jest wyłączony blokuje ruch powietrza. Proszę sprawdzić na ile wilgotność w domu spada po uruchomieniu wentylatora w okapie i łazience, jeżeli taki jest (też po przynajmniej 1 h).

Wreszcie trzecia kwestia - swobodny przepływ powietrza od pomieszczeń z nawiewem do tych z wyciągiem. Właśnie po to drzwi łazienkowe mają otwory, a pozostałe powinny być lekko podcięte nad podłogą. No i jeszcze do wyjaśnienia, jaki jest wyciąg powietrza na górnej kondygnacji? Jest tam jakaś łazienka ze skutecznym wyciągiem? 

 

PS. Na forum jest instrukcja jak sprawdzić świecą czy ruch powietrza jest właściwy. Żartobliwie, ale dobrze napisana:

 

Jestem pod wielkim wrażeniem pomocy jaką mi udzielacie koledzy. Wielkie dzięki. 

 

W oknach nie ma nawiewów dziś od rana wszystkie okna na piętrze na mikro- uchyleniu i Wilgotność spadła do 65% czyli działa. W rogu salonu jednak nadal mokry parkiet. Poniżej bo do 60% to tylko w sypialni spadło(południowa strona). 

Wyciąg działa bardzo dobrze, świeczkę zgasiło i to zarówno przy mikro wszystkich okien jak wtedy jak wszystko było zamknięte, przy czym mogło z parteru u teściów coś być uchylone. 

Po 10 min jak zamknięte wszystko Wilgotność w salonie 70℅. Uchyliłem na mikro 2 okna w salonie i już nie spada poniżej 70%. Przez kratkę w drzwiach łazienkowych bardzo dobrze ciągnie. 

U góry jest poddasze zrobione w regionach. Nie ma pleśni. Nie jest grzane, jedynie w kaloryferach jest ustawione na "śnieżynkę" Zamieszczam kilka zdjęć tarasu. 

Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie

IMG_20230102_140540.jpg

IMG_20230102_140557.jpg

IMG_20230102_140615.jpg

IMG_20230102_140628.jpg

Napisano
1 godzinę temu, Szczepan Gola napisał:

 

IMG_20230102_140628.jpg

Tak nie może być, woda z tarasu wlewa się do środka, może nawet pod podłogę   

Trzeba zrobić taras samonośny, wylać slupy w odpowiedniej odległości przy ścianach z podciągami i odkuć taras na grubość izolacji, izolacja styropianowa ścian musi połączyć się z  tą pod spodem. 

 

Napisano (edytowany)
45 minut temu, animus napisał:

Tak nie może być, woda z tarasu wlewa się do środka, może nawet pod podłogę   

Trzeba zrobić taras samonośny, wylać slupy w odpowiedniej odległości przy ścianach z podciągami i odkuć taras na grubość izolacji, izolacja styropianowa ścian musi połączyć się z  tą pod spodem. 

 

Te szpary są tylko przy drzwiach balkonowych po wymianie. Faktycznie osioł jestem że tego nie zabezpieczyłem. Teraz silikon czy jakieś listwy tam osadzić. Ten taras gdzie jest szeroko to pod spodem jest garaż. Więc nie wiem czy trzeba tam że styropianem jechać w dół. Natomiast ta opaska dookoła jeśli jest cała do od kucia od domu to inwestycja bardzo duża widzę mnie czeka. Słup - podporą jest tylko jedna na rogu domu. 

Edytowano przez Szczepan Gola (zobacz historię edycji)
Napisano
10 minut temu, Szczepan Gola napisał:

Te szpary są tylko przy drzwiach balkon owych. 

To trzeba jak najszybciej wypełnić te szpary, jakimś uszczelniaczem zewnętrznym, on musi być nadlany nieco wyżej.

Jak pada np. śnieg na taras,  to topi się przy ścianach, z powodu tego mostka termicznego  i ta woda nie ma gdzie odpłynąć bo w stronę zrobionego spadku dalej przeszkadza śnieg, więc leje  się pod styropian moczy ściany, może pod okno i jeszcze głębiej nawet pod podłogę. 

Taras nie ma nawet obróbki na dole przy ścianach, w trakcie termomodernizacji  styropian żywcem "postawili" na tarasie, na koniec niechlujnie oblecieli pewnie silikonem, płytki są porowate, w dodatku są fugi którymi jak autostradami  może  podciekać woda, takie to fachoFcy.:bezradny:

6hnUy03.png

Napisano

Jakiś silikon do okien czy  elewacji i muszą być suche te miejsca w trakcie montażu uszczelniania, opalarką podsuszyć  dla pewności. 

18 minut temu, Szczepan Gola napisał:

Tam nie ma nic, nawet silikonu😏 

:zalamka:

158552_1.jpg

Uszczelniacz_dekarski_Ceresit_specjalist

ShowWebp_kauczuk-dekarski-rubber-seal-be

Napisano
5 godzin temu, animus napisał:

Tak nie może być, woda z tarasu wlewa się do środka, może nawet pod podłogę   

Trzeba zrobić taras samonośny, wylać slupy w odpowiedniej odległości przy ścianach z podciągami i odkuć taras na grubość izolacji, izolacja styropianowa ścian musi połączyć się z  tą pod spodem. 

 

Nie rujnujmy facetowi domu. Narazie trzeba pouszczelniać to co się da wszystkimi, bezinwazyjnymi lub jak najmniej inwazyjnymi sposobami. Czy ten teras jest zrobiony ze spadkiem na zewnątrz. Musowo uszczelnij te progi przy drzwiach balkonowych i styk styropianu z płytkami. Kup środki jakiś poważnych firm. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji
    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
    • Działka 109/1 miejscowość Byszwałd  klasa IIIA i IIIB Działka kupiona od rolnika.  Potrzebuje postawić na niej mały magazyn, niezwiązany z gruntem na bloczkach. Kupiony z Allegro gotowiec do poskładania na działce z Kompozytu lub metalowy.   Pytanie czy mogę  (lub co muszę zrobić żeby taki magazynek postawić)  Nie mam tam oczywiście MPZP Działka bezpośrednio przy drodze , przez działkę biegną linie wody, kanalizy i net. Działka na terenie Wsi. Sąsiednie działki niezabudowane, Najbliższe zabudowy - dwie działki dalej.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...