Skocz do zawartości

malowanie podbitki drewnianej


Recommended Posts

Napisano
Witam
jakieś 5 lat temu firma robiła mi dach a wraz z nią podbitkę (a raczej nadbitkę -widoczne są krokwie).
Podbitka oraz krokwie zostały pomalowane jednokrotnie. Niestety nie wiem czym (prawdopodobnie drewnochron barwny - tak wygląda jakby pomalowana była tym specyfikiem-widać strukturę drewna, nie ma jakiś grubej powłoki, więc nie jest to chyba lakierobejca).
Nie wiem czy wcześniej była malowana jakimś środkiem impregnującym (przeciw grzybom itp)
Tam gdzie zacina deszcz powierzchnia jest już zniszczona (farba odchodzi).
Czym teraz malować???
W większości stara powłoka dobrze się trzyma.
  • 2 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Napisano
To ja może doradzę z innej strony.
Może zrobić małą przeróbkę? Nabić siatkę, dać klej wraz siatką i pomalować tak wykończoną podbitkę na kolor elewacji. Na pewno będzie to trwalsze od malowania lakierobejcą czy podobnym środkiem, a i estetycznie też będzie wyglądało nieźle.
Napisano
Cytat

Oczyścić i dobrać kolorystykę do starej powłoki. Sugerowałbym Tikkurilę. Pozdrawiam.



Jak przyjrzałem się z bliska tej podbitce a raczej wystającym krokwiom zauważyłem czarne cętki (kropki). Myślałem że to sadza czy też brud ale na moje oko są to jakieś grzyby może sinizna drewna.
wszystko było malowane drewnochronem jeden raz w kolorze (tak powiedział wykonawca).
zalecił też aby pomalować wszystko jeszcze tez drewnochronem i potem sadolinem (lakierobejcą)-zanim zauważyłem ta czarne cętki.

Co teraz z tym zrobić?
zeszlifować delikatnie papierem potem drewnochronem impregnatem i na to lakierobejca?

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Ciemne plamy wskazują na porażenie drewna sinizną, ale nie wpływa to na wytrzymałośc drewna. Ze względów estetycznych powierzchnię trzeba przeszlifować, pomalować dwukrotnie impregnatem barwiącym i nałożyć warstwę ochronną z lakieru lub lakierobejcy.



wcześniej miałem malowane drewnochronem impregnat extra, teraz jest nowa wersja drewnochron impregnat extra powłokotwórczy.
Jak dzwoniłem na infolinie powiedzieli, że nie zawiera on już dodatków biobójczych.
Czy jednak mimo wszystko malować tym impregnatem (powiedzieli że na starą wersję można nakładać nową)
Wybierając impregnat innej firmy obawiam się co do kompatybilności dwóch różnych wyrobów-bo impregnaty mają chyba to do siebie że muszą wnikać w drewno.
Napisano
Cytat

Ewentualnie Vidaron. Kolega mhtyl ma ciekawą sugestię. icon_smile.gif


vidarn zawiera te składniki biobójcze co poprzednia wersja drewnochronu
W karcie technicznej drewnochronu (nowej wersji )niby jest napisane że zawiera produkt biobójczy do ochrony powłoki

Może mimo wszystko malować tym drewnochronem który polecał mi wykonawca, a producent zapewnia że można malować jeden na drugi?

DSC01446.jpg

Napisano
Składniki biobójcze to moim zdaniem obowiązkowa rzecz w każdym impregnacie do drewna. Przecież to chodzi również o ochronę przed owadami i innego rodzaju owadami. Faktem jest, jak na załączonym screenie, że tworzy to pewne ograniczenia w stosowaniu impregnatu, jednak dla mnie ważniejsza jest skuteczność działania.
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szalunki gotowe więc pora na kręcenie zbrojenia i wrzucenie wszystkiego na górę. Belki swoje ważą więc lekko nie ma. W pojedynkę praca ta nie byłaby możliwa.  
    • Dziękuję za odpowiedź, zawsze to jakiś krok do przodu. Teraz moje pytanie, co najlepiej zrobić, żeby ten problem usunąć? Mostek cieplny przy drzwiach balkonowych, czyli to jest kwestia ich wymiany? A jeśli chodzi o wentylację, co można zrobić, żeby ją usprawnić? Przy tej ścianie jest zasłona, czy ona może powodować, że ta ściana jest w gorszej kondycji? Jakieś rady jak się zabrać do tego, żeby ten problem tej ściany usunąć ?
    • Dzień dobry, W mieszkaniu chciałbym przenieść ściany działowe. Dla uproszczenia niech będzie to tylko jedna ściana działowa, dołączyłem grafikę. Prace chciałbym komuś zlecić, bo się na tym nie znam, ale samemu najpierw chciałbym zrozumieć problemy. Proszę o pomoc. W standardzie deweloperskim wykonano: - ściany działowe z bloczków gipsowych (multigips) 8 cm. Są one już oszpachlowane (do poprawy). Nie trzeba było ich tynkować. - jastrych cementowy zatarty na gładko. Jeden poziom w całym mieszkaniu. Zapewne są dylatacje obwodowe w każdym pomieszczeniu i inne dylatacje techniczne (np. salon jest długi więc pewnie będzie przecięty w połowie itp.). - tynki gipsowe maszynowe na żelbetowych ścianach zewnętrznych mieszkania oraz na suficie. Z tego co rozumiem, po usunięciu ściany działowej, powstaną pasy: - Bez jastrychu pod ścianą, - Bez tynku nad, - Bez tynku na zewnętrznej ścianie żelbetowej. Oprócz tych pasów, jeszcze może się okazać, że pomieszczenia A i B mają różne głębokości tynków na ścianach/stropie. Posadzka powinna być niby taka sama. Tynki: Jak sobie poradzić z uzupełnieniem tynku na suficie i ścianach? Jakiego materiału użyć? Jak się postępuje w przypadku wyrównania grubości tynków pomiędzy pomieszczeniami? Może lepiej wyjdzie ten sufit zabudować płytami GM (nie robię obniżanego sufitu)? Jastrych: Czym uzupełnić pas pod ścianą działową? Czy ta łata powinna mieć dylatacje obwodową? Czy jak jastrych już wyschnie, to może go zszyć razem z posadzką pomieszczenia A? A może trzeba skuć całą posadzkę i na nowo zrobić? Docelowo planuję klejoną deskę. Nowa ściana multigips lub GK: Nie mogę jej stawiać bezpośrednio na jastrychu, bo akustyka będzie kiepska i się drgania będą przenosiły pomiędzy pomieszczeniami. Trzeba skuć pas pod ścianę, postawić ścianę, a później poprawić posadzkę? Dzięki za zerknięcie na to!
    • Wydaje mi się, że materiałowo tam ta przestrzeń może być z pewnych względów uzasadniona.      Jednak u mnie też wyjdzie bez szczeliny w tym miejscu. Jednak nie jest to według źródeł jakoś krytyczne.
    • Najwyraźniej masz przede wszystkim problem z wentylacją... no i z wielkim mostkiem cieplnym w miejscu przy drzwiach balkonowych od strony zawiasów... To co widać pod ukruszonym tynkiem skojarzyło mi się ze styropianem, więc stąd moje pytanie o docieplanie budynku...   To wygląda na nieszczelność drzwi, albo przeciekającą dziurkę - beton z balkonu nie przylega ściśle do futryny drzwi i sączy się powoli woda deszczowa...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...