majster pobrał ode mnie pieniądze na materiał za który nie zapłacił

[whiterose]

Witam,

proszę o pomoc w nast. sprawie:
wykonawca który remontował moje mieszkanie otrzymywał ode mnie spore zaliczki na zakup materiałów. W sumie zapłaciłam za całość materiałów na podstawie dokumentów które mi przedstawiał - WZ-etek oraz rezerwacji odbiorcy, które były wystawione na jego dane.
Problemy zaczęły się gdy poprosiłam o faktury za materiał.
Okazało się że faktury są wystawione na mnie z odroczonym terminem płatności i są po części niezapłacone. Pan majster z pieniędzy które mu dawałam nie płacił całości kwoty lecz dawał zaliczki sklepom za materiał.
Sytuacja jest taka że w niektórych sklepach jest zaliczka 50% wartości materiałów w innych 90% (a ja jak już wspominałam dałam mu pieniądze na całość materiałów). Na domiar złego faktury nie zgadzają się z WZ-tkami - co do ceny, ilości towaru i rodzaju towaru.
Wykonawca pracował na czarno, nie mam z nim żadnej umowy na piśmie. Pobrane zaliczki kwitował mi.
Towaru nie wybierałam osobiście (poza jednym sklepem) ani też nie podpisywałam jego odbioru. Wszystko to robił majster.
Pan majster nie zamierzam wpłacić brakujących kwot sklepom.
Faktury nie są przeze mnie podpisane ani tez nie dawałam żadnego pełnomocnictwa majstrowi.
Czy coś mi grozi ze strony sklepów?

[bajbaga]

Nic.

[MrTomo]

Jakoś dziwnie znajomy ten temat ,albo podobieństwo tak duże.

[stokrotka.35]

A wykonawca dostał pieniądze ze robote, bo jak nie to możesz brakujące kwoty za materiały w sklepach potrącić z zapłaty

[ciekawski83]

ja bym się nie przejmował. W interesie sklepów jest zbadanie wiarygodności komu sprzedają. Jeśli znają wykonawcę, to z niego ściągną. Jeśli nie znają to mają problem. Ty ani nie masz ze sklepem umowy, ani majster nie miał upoważnienia, ani nie obierałaś materiału. W żadnym wypadku nie płacić.

[whiterose]

Cytat

ja bym się nie przejmował. W interesie sklepów jest zbadanie wiarygodności komu sprzedają. Jeśli znają wykonawcę, to z niego ściągną. Jeśli nie znają to mają problem. Ty ani nie masz ze sklepem umowy, ani majster nie miał upoważnienia, ani nie obierałaś materiału. W żadnym wypadku nie płacić.

Jeden ze sklepów żąda ode mnie zapłaty za materiał pomimo że ja nie odbierałam materiału ani nie miałam ze sklepem żadnej umowy nawet ustnej [na dokumencie wydania z magazynu nie ma mojego podpisu ponad to jest on wystawiony na dane majstra i przez niego podpisany].
Proszę o rady.

[Barbossa]

Pójdziez siedzieć, więc rada jest taka, abyś poddała się dobrowolnie, proponuje jakieś 15 lat, minie jak z bicza strzelił

[ciekawski83]

Cytat

Jeden ze sklepów żąda ode mnie zapłaty za materiał pomimo że ja nie odbierałam materiału ani nie miałam ze sklepem żadnej umowy nawet ustnej [na dokumencie wydania z magazynu nie ma mojego podpisu ponad to jest on wystawiony na dane majstra i przez niego podpisany].

umowa jest? - nie ma
podpisane wz jest? - nie ma
podpisana faktura jest? - nie ma
olej ich, i poinformuj żeby ścigali majstra. A dręczenie ludzi jest karalne.

Cytat

Pójdziez siedzieć, więc rada jest taka, abyś poddała się dobrowolnie, proponuje jakieś 15 lat, minie jak z bicza strzelił

2 lata za brata

[animus]

Cytat

Jeden ze sklepów żąda ode mnie zapłaty za materiał pomimo że ja nie odbierałam materiału ani nie miałam ze sklepem żadnej umowy nawet ustnej [na dokumencie wydania z magazynu nie ma mojego podpisu ponad to jest on wystawiony na dane majstra i przez niego podpisany].
Proszę o rady.

Walczą jak wybrnąć ,nie dziw się. Poinformuj ich że też jesteś poszkodowany i udostępnisz wszystko w sądzie jak założą sprawę .
Ubezpiecz budowę ,dom ,itd...na wypadek złośliwości . Edytowano 1 października 2015 przez animus (zobacz historię edycji)