Skocz do zawartości

Badania geotechniczne


Zawada123

Recommended Posts

Napisano
Witam, chciałam zrobić badania geotechniczne działki pod budowę domu
i z tym moje pytanie,dzwoniłam już do o firmy ,l powiedziano mi że nie ma problemu tylko muszę przynieść mapkę? pytanie jaką??? Zna się ktoś na tych sprawach lub je przerabiał?
Napisano
Cytat

A nie zapytałeś ich jaka mapa będzie im potrzebna?

W gminie można poprosić o udostępnienie map geologicznych lub hydrogeologicznych /może o takie mapki chodzi?/


Babka mówiła ale ciężko u mnie z pamięcią a nie zapisałam sobie
Napisano
Cytat

Łatwiej było na forum zapytać bo może ktoś robił takie badania to wie co oni potrzebują.




błędne założenie ...
jak ktoś powie że to będzie np. mapka do celów projektowych, to polecisz i kupisz ją za ok 800 zł

Zadzwoń i zapytaj
Napisano
Cytat

błędne założenie ...
jak ktoś powie że to będzie np. mapka do celów projektowych, to polecisz i kupisz ją za ok 800 zł

Zadzwoń i zapytaj


Powiem komuś z rodziny żeby zadzwonił,żebym na głupią nie wyszła :P
Napisano
Cytat

icon_eek.gif


Myślałam że to będzie dużo łatwiejsze,idę do danej firmy,mówię że chce 3-4 dziury mniej więcej w trym a tym miejscu,do tego dokumentacje,płace za to i tyle a tu nawet oni chcą jakiegoś papierka
Napisano
Cytat

Myślałam że to będzie dużo łatwiejsze,idę do danej firmy,mówię że chce 3-4 dziury mniej więcej w trym a tym miejscu,do tego dokumentacje,płace za to i tyle a tu nawet oni chcą jakiegoś papierka


chodzi o mapę działki, taką którą można wyjąć z gminy za około 50 zł. Możesz pokazać panom, że dziury mają zrobić tu i tu, ale oni muszą to zaznaczyć na mapie działki.
Napisano
Cytat

chodzi o mapę działki, taką którą można wyjąć z gminy za około 50 zł. Możesz pokazać panom, że dziury mają zrobić tu i tu, ale oni muszą to zaznaczyć na mapie działki.


To jest pewne że o taką mapkę chodzi?

Cytat

To jest pewne że o taką mapkę chodzi?


A nazywa się to jakoś fachowo czy poprostu mapa działki?
Napisano
Cytat

Nikt nie robił badań geotechnicznych? nie wie co tam trzeba mieć?


wielu robilo, w tym ja. prosciej na Twoje pytania nie umiem odpowiedziec. skoro nie rozumiesz to dzwon do firmy, niech Ci lopatologicznie tlumacza.
Napisano
Cytat

A to jest to samo co kopia mamy zasadniczej bo taka posiadam


Kopia mapy zasadniczej spokojnie wystarczy do celów wykonania badań geotechnicznych.
Postaraj się być obecna podczas badań, lub przekaż firmie informacje które pozwolą na dokładne usytuowanie budynku na działce, a także określą głębokość posadowienia. Bywa, że kilka metrów dalej lub na innej głębokości warunki gruntowe będą diametralnie różne, czasem dyskwalifikujące położenie budynku w tym miejscu bądź obligujące do dodatkowych prac stabilizujących posadowienie (przenoszących je na grunty o większej nośności).
Napisano
Cytat

Kopia mapy zasadniczej spokojnie wystarczy do celów wykonania badań geotechnicznych.
Postaraj się być obecna podczas badań, lub przekaż firmie informacje które pozwolą na dokładne usytuowanie budynku na działce, a także określą głębokość posadowienia. Bywa, że kilka metrów dalej lub na innej głębokości warunki gruntowe będą diametralnie różne, czasem dyskwalifikujące położenie budynku w tym miejscu bądź obligujące do dodatkowych prac stabilizujących posadowienie (przenoszących je na grunty o większej nośności).


Opytałam się i teraz już wiem że musze jechać do starostwa po mapke zasadniczą icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

A po co robisz te badania?
Wymóg taki, czy kaprys?


Badania robię dlatego bo chcemy z mężem dom z podpiwniczeniem i wole już na początku wydać 1000 zł niż potem się dowiedzieć ze będzie mi woda podchodzić do piwnicy i wydać nie wiadomo jak duża kwotę na naprawę tego. Edytowano przez Zawada123 (zobacz historię edycji)
Napisano
dzięki
zawsze tak szybko uzyskam tutaj odpowiedź? icon_eek.gif
Napisano
czy badanie geotechniczne da się zrobić w "środku pola"? tzn czy potrzebna jest jakaś droga dojazdowa ponieważ mam działkę oddaloną 300 m od drogi i brak do niej jakiegokolwiek dojazdu
Napisano
Cytat

czy badanie geotechniczne da się zrobić w "środku pola"? tzn czy potrzebna jest jakaś droga dojazdowa ponieważ mam działkę oddaloną 300 m od drogi i brak do niej jakiegokolwiek dojazdu


da się. 300 metrów to nie jest jakaś duża odległość. U mnie badania wykonywało 2 panów i kilka razy chodzili do samochodu po sprzęt, więc ewentualnie musiałbyś im pomóc zabrać wszystko za jednym razem lub donieść.
Napisano
do mojej dzialki jest dojazd wiec normalnie mi sprzetem wjechali na dzialke :-)

Cytat

czy badanie geotechniczne da się zrobić w "środku pola"? tzn czy potrzebna jest jakaś droga dojazdowa ponieważ mam działkę oddaloną 300 m od drogi i brak do niej jakiegokolwiek dojazdu


chcesz robic badania calej dzialki czy pod dom? bo jak pod dom to wystarczy tylko w miejscu gdzie dom bedzie stal.
Napisano
Cytat

czyli nie muszą wjeżdżać samochodem?


Wiertnice mają zwykle zamontowane na Uaz-ach lub temu podobnych łazikach
- nie spotkałem się z problemem braku możliwości dojazdu.
Całej działki badać nie potrzeba, jeśli nie masz w planie jakichś obiektów, których posadowienie wymaga takich badań.
Jeśli geodeci będą wiedzieli co chcesz postawić na tej działce i mieli wrysowany zarys obiektu na mapie, to będą wiedzieli gdzie wiercić. Warto przeprowadzić wywiad z sąsiadami na temat np. głębokości wód gruntowych, jakichś kurzawek, rumowisk itp. - to cenne informacje dla wykonujących badania, pozwalające dobrać metodę do konkretnego przypadku.
Napisano
Cytat

jaka liczba odwiertów jest sensowna dla domu wielkości 120m2?
wiadomo że 1 to za mało bo w odwiercie może być co innego niż na reszcie terenu


przeważnie robią 3 albo 4.
Napisano
Cytat

czy badanie geotechniczne da się zrobić w "środku pola"? tzn czy potrzebna jest jakaś droga dojazdowa ponieważ mam działkę oddaloną 300 m od drogi i brak do niej jakiegokolwiek dojazdu



Jak nie ma dojazdu, to nie ma budowy. Starostwo nie wyda PnB.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 2.   Sander Standard Alu (płyta z folią aluminiową): W tym systemie rura grzewcza leży w styropianowym rowku, a na całej powierzchni płyty znajduje się cienka warstwa laminowanej folii aluminiowej. Folia ma za zadanie rozprowadzić ciepło z rury na boki, aby ogrzać powierzchnię między rurami. Jej skuteczność jest jednak ograniczona przez jej grubość – jest bardzo cienka. Działa, ale transfer ciepła z rury do płyty i na jej powierzchnię nie jest idealny.   System z radiatorami (płytami aluminiowymi): W tym rozwiązaniu w rowkach styropianu umieszcza się specjalnie wyprofilowane, znacznie grubsze (ok. 0,5 mm) płyty aluminiowe. Rura jest w nie wciśnięta, co zapewnia niemal idealny, maksymalny styk na dużym fragmencie jej obwodu. Taka płyta działa jak radiator – bardzo skutecznie "wysysa" ciepło z rury i rozprowadza je na swojej dużej powierzchni. Taki system jest w stanie przekazać do wylewki i podłogi trochę więcej ciepła przy tej samej temperaturze zasilania. Jest to rozwiązanie po prostu wydajniejsze.     Trudny temat, chyba nieopłacalne i prawdopodobnie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.   Nie powinien Pan traktować zakupu płyt Sandera jako błędu. To jest standardowy, popularny system, który w ocieplonym budynku sprawdza się dobrze. W Pana przypadku jego niższa (w porównaniu do radiatorów) efektywność jest po prostu brutalnie obnażana przez ogromne zapotrzebowanie budynku na ciepło.   Patrząc na przedstawiony problem z perspektywy ekonomicznej, optymalna strategia działania wydaje się jasna.   Należy zakończyć montaż ogrzewania podłogowego w oparciu o zakupiony system płyt Sander, a w następnej kolejności potraktować priorytetowo termomodernizację budynku. .   Takie podejście przynosi podwójną korzyść: po pierwsze, unika Pan strat finansowych, wykorzystując posiadany materiał. Po drugie, inwestycja w termomodernizację szybko się zwróci dzięki znacznemu ograniczeniu strat ciepła.      
    • 1.   Różnica temperatur (delta T) na poziomie 3°C na belkach rozdzielacza. W teorii, dla ogrzewania podłogowego za optymalną uznaje się deltę w przedziale 5-8°C. Pana wynik jest poniżej tego zakresu i wbrew pozorom, w tej konkretnej sytuacji, nie świadczy to dobrze o pracy instalacji.   Niska różnica temperatur między zasilaniem a powrotem oznacza, że woda przepływająca przez pętlę grzewczą nie zdążyła oddać wystarczająco dużo ciepła do podłogi. Woda wraca na rozdzielacz prawie tak samo ciepła, jak z niego wypłynęła. Może to wynikać z dwóch głównych przyczyn, zbyt szybkiego przepływu czynnika grzewczego oraz podłoga nie była w stanie "odebrać" więcej ciepła.   W Pana przypadku najprawdopodobniej mamy do czynienia z połączeniem obu tych czynników.   System grzewczy "próbuje" wtłoczyć więcej ciepła w podłogę (stąd wysoka temperatura zasilania), ale ta, z powodu dużych strat, nie jest w stanie go zakumulować. Woda krąży więc w obiegu, oddając tylko niewielką część swojej energii, a reszta wraca do kotła.   Proszę spróbować delikatnie zmniejszyć przepływ na rotametrze dla tej  pętli. Należy to robić stopniowo, np. o 0,2-0,4 l/min i odczekać kilka godzin na stabilizację systemu. Celem jest sprawdzenie, czy delta T wzrośnie (np. do 5-7°C). Jeśli tak, oznaczać to będzie, że woda ma więcej czasu na oddanie ciepła. Proszę jednak pamiętać, że w warunkach dużych strat ciepła efektem może być niewielki spadek temperatury.   1.5-metrowy odcinek do pokoju jest cieplejszy, to jest normalne. Na tak krótkim odcinku strata ciepła z  rury PEX jest minimalna. Dopiero na dużej powierzchni w pokoju następuje właściwa wymiana ciepła.   Zasadą, której należy się trzymać, jest utrzymywanie optymalnej różnicy temperatur (ΔT) w przedziale 5-8°C. Jeśli pomieszczenie wciąż pozostaje niedogrzane, jest to jednoznaczny sygnał, że wydajność systemu podłogowego jest zbyt niska, by pokryć straty ciepła generowane przez budynek. W tej sytuacji niezbędne jest przeprowadzenie termomodernizacji (izolacja ścian, wymiana okien), która ograniczy ucieczkę ciepła i sprawi, że istniejący system podłogowy bez problemu poradzi sobie z ogrzaniem budynku.       
    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny.   Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych, potrzebny jest też nawiew świeżego powietrza, żeby można było usunąć zużyte. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...