AngelaRose Napisano 24 września 2013 Udostępnij #1 Napisano 24 września 2013 (edytowany) Witam Was, temat pewnie znany i przez nikogo nielubiany.ALe co mam zrobić?? Kupiłam bombę wodną. Grzyba uśpionego w lecie, a w zimie atakuje, mnie i moich bliskich.Zacznę od początku. Kupiłam mieszkanie ze spółdzielni z licytacji. Powiem tak. Dużo zapłaciłam.Była ciepłe lato, grzyba nie było ani widać, ani czuć. To był lipiec.W listopadzie były już mokre ściany i powychodził grzyb. zdjęcia w załączeniu. Stan okropny. Poradziłam sobie z nim detergentami, ale tylko z powierzchni. Jakoś to wyglądało. Cytat Witam Was, temat pewnie znany i przez nikogo nielubiany.ALe co mam zrobić?? Kupiłam bombę wodną. Grzyba uśpionego w lecie, a w zimie atakuje, mnie i moich bliskich.Zacznę od początku. Kupiłam mieszkanie ze spółdzielni z licytacji. Powiem tak. Dużo zapłaciłam.Była ciepłe lato, grzyba nie było ani widać, ani czuć. To był lipiec.W listopadzie były już mokre ściany i powychodził grzyb. zdjęcia w załączeniu. Stan okropny. Poradziłam sobie z nim detergentami, ale tylko z powierzchni. Jakoś to wyglądało. więc teraz dosłownie tydzień temu, skułam wszystkie tynki.pomalowałam śmierdzącym środkiem od grzybicznym. Na to folię taka izolacyjną. jak na zdjęciach.Popatrzcie proszę. przedtem.zip przedtem.zip przedtem.zip przedtem.zip Edytowano 24 września 2013 przez AngelaRose (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 września 2013 Udostępnij #2 Napisano 24 września 2013 To jest tylko likwidacja skutków - tymczasowa likwidacjaPrzyczyną może być m.in.:- brak dostatecznej wentylacji,- "podciąganie" kapilarne",- zalewanie ściany woda opadową. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #3 Napisano 24 września 2013 Cytat Witam Was, temat pewnie znany i przez nikogo nielubiany.ALe co mam zrobić?? Kupiłam bombę wodną. Grzyba uśpionego w lecie, a w zimie atakuje, mnie i moich bliskich.Zacznę od początku. Kupiłam mieszkanie ze spółdzielni z licytacji. Powiem tak. Dużo zapłaciłam.Była ciepłe lato, grzyba nie było ani widać, ani czuć. To był lipiec.W listopadzie były już mokre ściany i powychodził grzyb. zdjęcia w załączeniu. Stan okropny. Poradziłam sobie z nim detergentami, ale tylko z powierzchni. Jakoś to wyglądało.więc teraz dosłownie tydzień temu, skułam wszystkie tynki.pomalowałam śmierdzącym środkiem od grzybicznym. Na to folię taka izolacyjną. jak na zdjęciach.Popatrzcie proszę. Wszystko ładnie wyschnęło, pomalowalam farbą. 2 dni super. Teraz leje i popatrzcie jak ściana wygląda.mokra. Nie ma gryba jeszcze ale też nie jest zimno. Jest wrzesień.NIe mam już sił. Naprawdę.Na ostatnim zdjęciu, jest rog niedomalowany, ponieważ nie wyschnął na tyle aby pomalowac go farbą. I tam własnie zrobił się w zeszłej nocy nalot. przez jedną noc. Codziennie patrzee na tę ścianę i mokra i mokra jest coraz więcej.Zaraz poślę Wam zdjęcia kamienicy. Mieszkanie ejst na podwyższonym parterze.Druga strona medalu to taka, że mury należą do spółdzielni. Walczę z nimi tak jak z tym grzybem. Pewnie powiecie mi odkopać fundamenty. Zrobić izolacje pionową i poziomą. Budynek jest z lak 30-40. Tamte izolacje z tych lat pewnie się zniszczały z biegiem czasu i warunków atmosferycznych. Co pisać do spółdzielni, jakich argumentów używać? Co ja mogę zrobić od siebie???Jeśli macie pytania czy/i propozycje piszcie proszę. Z góry dziękuję za pomoc.pozdrawiamAngelina Cytat Wszystko ładnie wyschnęło, pomalowalam farbą. 2 dni super. Teraz leje i popatrzcie jak ściana wygląda.mokra. Nie ma gryba jeszcze ale też nie jest zimno. Jest wrzesień.NIe mam już sił. Naprawdę.Na ostatnim zdjęciu, jest rog niedomalowany, ponieważ nie wyschnął na tyle aby pomalowac go farbą. I tam własnie zrobił się w zeszłej nocy nalot. przez jedną noc. Codziennie patrzee na tę ścianę i mokra i mokra jest coraz więcej.Zaraz poślę Wam zdjęcia kamienicy. Mieszkanie ejst na podwyższonym parterze.Druga strona medalu to taka, że mury należą do spółdzielni. Walczę z nimi tak jak z tym grzybem. Pewnie powiecie mi odkopać fundamenty. Zrobić izolacje pionową i poziomą. Budynek jest z lak 30-40. Tamte izolacje z tych lat pewnie się zniszczały z biegiem czasu i warunków atmosferycznych. Co pisać do spółdzielni, jakich argumentów używać? Co ja mogę zrobić od siebie???Jeśli macie pytania czy/i propozycje piszcie proszę. Z góry dziękuję za pomoc.pozdrawiamAngelina Mam wentylację. Odciąg w kuchni super. w drzwiach do pokoi ponawiercałam takie otwory jak w łazienkach. okien nigdy nie zamykam szczelnie tylko na mikro. Teraz zrobiła instalacje co centralne na piec kospel. jak widać rurki będą ogrzewać całą ścianę. ale jeszcze nie grzejemy bo jest w mieszkaniu 19,8 stopni a ściana coraz bardziej mokra.co robić?? Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #4 Napisano 24 września 2013 Cytat Wszystko ładnie wyschnęło, pomalowalam farbą. 2 dni super. Teraz leje i popatrzcie jak ściana wygląda.mokra. Nie ma gryba jeszcze ale też nie jest zimno. Jest wrzesień.NIe mam już sił. Naprawdę.Na ostatnim zdjęciu, jest rog niedomalowany, ponieważ nie wyschnął na tyle aby pomalowac go farbą. I tam własnie zrobił się w zeszłej nocy nalot. przez jedną noc. Codziennie patrzee na tę ścianę i mokra i mokra jest coraz więcej.Zaraz poślę Wam zdjęcia kamienicy. Mieszkanie ejst na podwyższonym parterze.Druga strona medalu to taka, że mury należą do spółdzielni. Walczę z nimi tak jak z tym grzybem. Pewnie powiecie mi odkopać fundamenty. Zrobić izolacje pionową i poziomą. Budynek jest z lak 30-40. Tamte izolacje z tych lat pewnie się zniszczały z biegiem czasu i warunków atmosferycznych. Co pisać do spółdzielni, jakich argumentów używać? Co ja mogę zrobić od siebie???Jeśli macie pytania czy/i propozycje piszcie proszę. Z góry dziękuję za pomoc.zdjęcia budynkupozdrawiamAngelinaMam wentylację. Odciąg w kuchni super. w drzwiach do pokoi ponawiercałam takie otwory jak w łazienkach. okien nigdy nie zamykam szczelnie tylko na mikro. Teraz zrobiła instalacje co centralne na piec kospel. jak widać rurki będą ogrzewać całą ścianę. ale jeszcze nie grzejemy bo jest w mieszkaniu 19,8 stopni a ściana coraz bardziej mokra.co robić?? zdjecia budynku Link do komentarza
GipsKartonITD Napisano 24 września 2013 Udostępnij #5 Napisano 24 września 2013 (edytowany) Czy to nie jest przypadkiem nabycie wady ukrytej?.Przy tego typu usterkach by ocenić sytuację najlepiej jest wykonać oględziny pomiary, a może i odkrywki.Twój zabieg z izolowaniem ścian skończy się tym, że zawilgocenie ścian wystąpi na większym obszarze. Edytowano 24 września 2013 przez GipsKartonITD (zobacz historię edycji) Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #6 Napisano 24 września 2013 Cytat Czy to nie jest przypadkiem nabycie wady ukrytej?.Przy tego typu usterkach by ocenić sytuację najlepiej jest wykonać oględziny pomiary, a może i odkrywki.Twój zabieg z izolowaniem ścian skończy się tym, że zawilgocenie ścian wystąpi na większym obszarze. co ja mam teraz zrobić? Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #7 Napisano 24 września 2013 widzę zsypy do piwnicy - a powiedz - jak teraz w piwnicy jest? stoi tam woda? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 24 września 2013 Udostępnij #8 Napisano 24 września 2013 Ta ściana jest tak samo mokra z wewnątrz jak i z zewnątrz.Na zacieki od deszczu to nie wygląda... zdecydowanie bardziej na "ciągnięcie " wilgoci z gruntu. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #9 Napisano 24 września 2013 Cytat widzę zsypy do piwnicy - a powiedz - jak teraz w piwnicy jest? stoi tam woda? W piwnicy mury Stare. Widać ubytki,czuć wilgoć,Ale jak to w starej śmierdzącej piwnicy. Ściany nie wiem czy są suche,Ale woda nie stoi. Byli z administracji w wiosnę. Twierdzą że sucho.Ale nie wiem. Boję się zimy. Co by tu zrobić? Cytat widzę zsypy do piwnicy - a powiedz - jak teraz w piwnicy jest? stoi tam woda? W piwnicy mury Stare. Widać ubytki,czuć wilgoć,Ale jak to w starej śmierdzącej piwnicy. Ściany nie wiem czy są suche,Ale woda nie stoi. Byli z administracji w wiosnę. Twierdzą że sucho.Ale nie wiem. Boję się zimy. Co by tu zrobić? Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #10 Napisano 24 września 2013 Cytat W piwnicy mury Stare. Widać ubytki,czuć wilgoć,Ale jak to w starej śmierdzącej piwnicy. Ściany nie wiem czy są suche,Ale woda nie stoi. a widzisz może w piwnicy z czego ściana? z cegły od samego dołu ciągną? jest otynkowana? i conie ma na niej ciemnych wilgotnych plam? Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #11 Napisano 24 września 2013 Cytat a widzisz może w piwnicy z czego ściana? z cegły od samego dołu ciągną? jest otynkowana? i conie ma na niej ciemnych wilgotnych plam? -ogólnie taki mech jest z brudem i kurzem. Za jakąś godzinę dodam zdjęcia. Dzięki wszystkim za udział w rozmowie. Administracja pisała do zarządu kamienicy o iniekcję krystaliczną ale zarząd oglądał kamienice w lecie i iodrzucili wwniosek. A teraz mokra ściana. A co myślicie żebym wymaliwala ścianę od wew jakaś farbą do wilgotnych Ścian,takie co tworZą,wiążą warstwę nieprzepuszczalną. Ciekawe co wtedy.?? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 24 września 2013 Udostępnij #12 Napisano 24 września 2013 Administracja adres mailowy ma?... ma.Wyślij do nich maila z załączonymi zdjęciami i z zapytaniem czy to co na ścianach widać może być niezdrowe dla Ciebie, bo nie wiesz czy masz iść z próbkami do sanepidu.Jakoś ich postrasz, tak żeby nabrali ochoty do działania. 1 Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #13 Napisano 24 września 2013 myślę że nie powinno się zaczynać inwestować w skutki - ale najpierw w przyczyny zawilgocenia ściany.Inaczej może okazać się to walka Don Kichota.To tak jak z chorobą.Jeśli nie ustalisz przyczyny - będzie miała nawroty Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #14 Napisano 24 września 2013 Cytat myślę że nie powinno się zaczynać inwestować w skutki - ale najpierw w przyczyny zawilgocenia ściany.Inaczej może okazać się to walka Don Kichota.To tak jak z chorobą.Jeśli nie ustalisz przyczyny - będzie miała nawroty no wiem ale przecież nie pójdę i nie odkopie fundamentów sama,ani nikt na moje zlecenie też tego nie zrobi. Mury s. Spółdzielni. A zima się zbliża i to będę ją miała problem wewnątrz. Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #15 Napisano 24 września 2013 proponuję jak doradzał Jani!Pisemnie zwrócić się do zarządcy, właściciela budynku - przedstawić lekarskie świadectwo o chorobie (być może spowodowanej na pewno przez zawilgocenie ścian, alergii na grzyba) I poczekać na odpowiedź ewentualną interwencję.Mnie to wygląda na kapilarne podciąganie. Link do komentarza
Barbossa Napisano 24 września 2013 Udostępnij #16 Napisano 24 września 2013 zapodaj fotki całej ściany, łącznie z dachem Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #17 Napisano 24 września 2013 (edytowany) Cytat zapodaj fotki całej ściany, łącznie z dachem przesylam zdjecia kamienicy, dodam ze na zdjeciu jest polowa dachu,ale w tym. tygodniu zakonczyli druga czesc. nowy dach dopiero co skonczony. ale juz od lokatorow wiem,ze jest przeciek, ale to napewno nie powod tej wilgoci.dodatkowo przesylam zdjecie z zeszlej zimy,gdzie widac jak woda zalega.dodatkowo pzresylam zdjecia bo obok kamienicy jest "zyngruba" nie wiem czy wiecie co to jest. Dla tych, dla których to nowe slowo, wyjasniam co przekazali mi lokaorzy ktorzy mieszkaja w bud.od lat. kiedys tam byly jakies chlewiki.nie wiem co jest w srodku teraz,ale zakryte jest to plytami, duzymi plytami i duże to jest. dodatkowo w odleglosci do 3-5 m sa studzienki kanalizacyjne. moze cos podchodzi pod buudynek i podciaga. ale nie ma zadnego zapachu tam jakiegos specyficznego,ale dodam tez ze zadne auto nigdy nie podjezdza nic pompowac. nie wiem. przesylam zdjecia. Cytat przesylam zdjecia kamienicy, dodam ze na zdjeciu jest polowa dachu,ale w tym. tygodniu zakonczyli druga czesc. nowy dach dopiero co skonczony. ale juz od lokatorow wiem,ze jest przeciek, ale to napewno nie powod tej wilgoci.dodatkowo przesylam zdjecie z zeszlej zimy,gdzie widac jak woda zalega.dodatkowo pzresylam zdjecia bo obok kamienicy jest "zyngruba" nie wiem czy wiecie co to jest. Dla tych, dla których to nowe slowo, wyjasniam co przekazali mi lokaorzy ktorzy mieszkaja w bud.od lat. kiedys tam byly jakies chlewiki.nie wiem co jest w srodku teraz,ale zakryte jest to plytami, duzymi plytami i duże to jest. dodatkowo w odleglosci do 3-5 m sa studzienki kanalizacyjne. moze cos podchodzi pod buudynek i podciaga. ale nie ma zadnego zapachu tam jakiegos specyficznego,ale dodam tez ze zadne auto nigdy nie podjezdza nic pompowac. nie wiem. przesylam zdjecia. kolejne[quote name='AngelaRose' date='24.09.2013, 21:41 ' post='381153']przesylam zdjecia kamienicy, dodam ze na zdjeciu jest polowa dachu,ale w tym. tygodniu zakonczyli druga czesc. nowy dach dopiero co skonczony. ale juz od lokatorow wiem,ze jest przeciek, ale to napewno nie powod tej wilgoci.dodatkowo przesylam zdjecie z zeszlej zimy,gdzie widac jak woda zalega.dodatkowo pzresylam zdjecia bo obok kamienicy jest "zyngruba" nie wiem czy wiecie co to jest. Dla tych, dla których to nowe slowo, wyjasniam co przekazali mi lokaorzy ktorzy mieszkaja w bud.od lat. kiedys tam byly jakies chlewiki.nie wiem co jest w srodku teraz,ale zakryte jest to plytami, duzymi plytami i duże to jest. dodatkowo w odleglosci do 3-5 m sa studzienki kanalizacyjne. moze cos podchodzi pod buudynek i podciaga. ale nie ma zadnego zapachu tam jakiegos specyficznego,ale dodam tez ze zadne auto nigdy nie podjezdza nic pompowac. nie wiem. przesylam zdjecia.nie moge już rzesylać zdjec :( jutro pisze pismo do zarzadu administracji, mailem- w tym wieku pisze sie mailem. zobaczymy co to da. przed zimą musza cos zrobic. jutro przesle Wam zdjecia jaki piekny pokoj mam-gdyby nie te sciany a bedzie coraz gorzej-i mam tą świadomosc ..pozdrawiamdo jutrazielona ściana wilgotna Edytowano 24 września 2013 przez AngelaRose (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #18 Napisano 24 września 2013 (edytowany) Cytat jutro pisze pismo do zarzadu administracji, mailem- w tym wieku pisze sie mailem w tym wieku robi się podobnie jak tutaj - i tylko wtedy spodziewaj się efektówwiem co piszę.... Edytowano 24 września 2013 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
adam_mk Napisano 24 września 2013 Udostępnij #19 Napisano 24 września 2013 WitajPoczytałem o problemie...Zdjęcia wszystkiego nie pokażą...A sąsiedzi? Też mają taki problem?Sama w tym domu nie mieszkasz!Sosnowiec, gdzie siedzę stale, za Brynicą, ale niedaleko..A jo żech ślunzok z urodzynio...Może zajrzeć kiedy i to obejrzeć?Zima, faktycznie - blisko, coraz bliżej...Adam M. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 24 września 2013 Autor Udostępnij #20 Napisano 24 września 2013 Cytat WitajPoczytałem o problemie...Zdjęcia wszystkiego nie pokażą...A sąsiedzi? Też mają taki problem?Sama w tym domu nie mieszkasz!Sosnowiec, gdzie siedzę stale, za Brynicą, ale niedaleko..A jo żech ślunzok z urodzynio...Może zajrzeć kiedy i to obejrzeć?Zima, faktycznie - blisko, coraz bliżej...Adam M. reportaż mrozi krew - masakra. Mam nadzieję że ta babcia nie umarła. Ja reportażu nie nakręce bo nie chcę żeby moje ścianywyglądały jak w zeszłym roku. Sytuacja nie może się powtórzyć. Jutro zasypie ich mailami i postrasze Sanepidem i odpowiedzialnością odszkodowaniem.. A pana Adama zapraszam, jeśli czujesz się ba siłach i zechcesz zerknąć na te mury to zapraszam. To jest ściana-1 dotyczy dwóch pokoi. Sąsiadka powyżej na grzyba przy parkiecie w jednym miejscu. W zimie trochę więcej Ale nie tyle co ja.. Też narzeka Ale nie zgłasza problemu. Byłam u niej i obiecała zgłosić. Dla samej mnie to onipalcem nie kiwną. Pozdrawiam Angela Link do komentarza
bobiczek Napisano 24 września 2013 Udostępnij #21 Napisano 24 września 2013 Cytat Ja reportażu nie nakręce bo nie chcę żeby moje ścianywyglądały jak w zeszłym roku. Sytuacja nie może się powtórzyć. why? Cytat Dla samej mnie to oni palcem nie kiwną. Pozdrawiam Angela nie zasługujesz? serio? takie masz o sobie zdanie? sama? Link do komentarza
adam_mk Napisano 24 września 2013 Udostępnij #22 Napisano 24 września 2013 "Sąsiadka powyżej na grzyba przy parkiecie w jednym miejscu. W zimie trochę więcej Ale nie tyle co ja"To znaczy, jak to kapilarne podciąganie, że Ty masz grzybka do sufitu!Tyle, że tak chyba nie jest....Mnie to wygląda na naprawdę marne, zimne ściany.Co z wentylacją?JEST?Adam M. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #23 Napisano 25 września 2013 Cytat "Sąsiadka powyżej na grzyba przy parkiecie w jednym miejscu. W zimie trochę więcej Ale nie tyle co ja"To znaczy, jak to kapilarne podciąganie, że Ty masz grzybka do sufitu!Tyle, że tak chyba nie jest....Mnie to wygląda na naprawdę marne, zimne ściany.Co z wentylacją?JEST?Adam M. Jest wentylacja. W drzwiach pokojowych mam nawiercone po 4 otwory jak w łazienkach się robi. Dodatkowo zawsze mikro jest a czasami uchylone okno. Pokój jest mały ale przecież e ścianie dziur nie będę robić. Mtslalam jeszcze o pochłaniaczu wilgoci jak w Anglii się stosuje. Cytat why?nie zasługujesz? serio? takie masz o sobie zdanie? sama? Nie w tym kierunku zrozumiałeś. To jest machina ta spółdzielnia.dach wymienili bo dach dotyczył wszystkich. Mi natomiast wmawiają brak wentylacji.gotowanie suszenie prania,a przepraszam to dom do czego służy? Mam jeść na mieście i prac e pralni? A na co fun.remontowy ja płacę? Sąsiedzi mnie ostrzegali ale już po zakupie-było za późno,zresztą ja im nie wierzyłam. Link do komentarza
Barbossa Napisano 25 września 2013 Udostępnij #24 Napisano 25 września 2013 kilka spraw:1 kup sobie higrometr - wydatek nie powala2 masz termometr bezdotykowy - zmierz temperaturę ściany w miejscach zagrzybionych3 jedna fotka elewacji trochę mało, najlepiej takie, z zaznaczeniem której ściany to dotyczy (wskazne miejsce, edycja zdjęcia w paincie)4 jaki jest przekrój ściany (1W, 2W, 3W), zapewne 1W lub 3W z pustką powietrzną5 wiertarką wywiercić dziurę w ścianie (nie na wylot) i sprawdzić, czy urobek jest mokryjednak jak widać na tej jednej fotce - po ścianch lubi zap... woda, lokalizacja rury spustowej pozostawia wiele do życzeniajeżeli wyłazi i u sąsiadki to albo leje się po ścianach, albo jak adam_mk zauważył mury są dramatycznie zimne i wyłazi przy stropie u sąsiadki i u Ciebiezapewne brak izolacji stropu w piwnicy - to dodatkowo wychładza ściany na styku ze stropempodciąganie kapilarne pozostawiłbym tu na końcuno i spóldzielnia - jak kupowałaś, zostałaś poinformowana o takich problemach? bo z dużą dozą prawdopodobieństwa miał je i poprzedni mieszkaniec - czyli być może jest to "wada ukryta", a to jest podstawą do rabanu i opuszczenia lokalu ze zwrotem kasydo sądu to jeszcze droga daleka, istnieje coś takiego jak zawezwanie do ugody (?), gdzie nie wpłaca się części wartości spornej kwoty, o ile dobrze pamiętam, może po prostu zacząć od pism do SM, potem ekspertyza i potoczyć tę kulkę jak żuczek g., ale tu bajbaga lepiej podpowieinaczej nie pozbędziesz się problemu, a w przypadku chęci usunięcia przyczyn na własny koszt - przerośnie to Twoje możliwości Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #25 Napisano 25 września 2013 Cytat kilka spraw:1 kup sobie higrometr - wydatek nie powala2 masz termometr bezdotykowy - zmierz temperaturę ściany w miejscach zagrzybionych3 jedna fotka elewacji trochę mało, najlepiej takie, z zaznaczeniem której ściany to dotyczy (wskazne miejsce, edycja zdjęcia w paincie)4 jaki jest przekrój ściany (1W, 2W, 3W), zapewne 1W lub 3W z pustką powietrzną5 wiertarką wywiercić dziurę w ścianie (nie na wylot) i sprawdzić, czy urobek jest mokryjednak jak widać na tej jednej fotce - po ścianch lubi zap... woda, lokalizacja rury spustowej pozostawia wiele do życzeniajeżeli wyłazi i u sąsiadki to albo leje się po ścianach, albo jak adam_mk zauważył mury są dramatycznie zimne i wyłazi przy stropie u sąsiadki i u Ciebiezapewne brak izolacji stropu w piwnicy - to dodatkowo wychładza ściany na styku ze stropempodciąganie kapilarne pozostawiłbym tu na końcuno i spóldzielnia - jak kupowałaś, zostałaś poinformowana o takich problemach? bo z dużą dozą prawdopodobieństwa miał je i poprzedni mieszkaniec - czyli być może jest to "wada ukryta", a to jest podstawą do rabanu i opuszczenia lokalu ze zwrotem kasydo sądu to jeszcze droga daleka, istnieje coś takiego jak zawezwanie do ugody (?), gdzie nie wpłaca się części wartości spornej kwoty, o ile dobrze pamiętam, może po prostu zacząć od pism do SM, potem ekspertyza i potoczyć tę kulkę jak żuczek g., ale tu bajbaga lepiej podpowieinaczej nie pozbędziesz się problemu, a w przypadku chęci usunięcia przyczyn na własny koszt - przerośnie to Twoje możliwości dam Ci jeszcze kilka zdjęć, ale tu widzę na stronie, żę użyłam już dostępną przestrzeń dla załączników. co to oznacza?Czy mogę tą przestrzeń powiększyć? Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #26 Napisano 25 września 2013 pismo w zalaczeniu Cytat pismo w zalaczeniu jak ktoś przeczyta to prosze dajcie mi opinie Waszą, pewnie powiecie że zbyt delikatnie.czekam na opinie, zanim wyślę do zarzadu.pozdrawiam ar.pdf ar.pdf Link do komentarza
Barbossa Napisano 25 września 2013 Udostępnij #27 Napisano 25 września 2013 wykasuj wszystkie foty z p.3, po jednym z p4, połowę z p.1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 25 września 2013 Udostępnij #28 Napisano 25 września 2013 Cytat Dotyczy: mokrych ścian, zawilgocenia muru i braku izolacji pion/poziom w ścianach budynku. Wykreśl (skreślone) - to tylko zamydli sprawę, bo odniosą się tylko do tego stwierdzenia, a nie jest to aż takie oczywiste, że taka przyczyna kłopotów. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #29 Napisano 25 września 2013 Cytat Wykreśl (skreślone) - to tylko zamydli sprawę, bo odniosą się tylko do tego stwierdzenia, a nie jest to aż takie oczywiste, że taka przyczyna kłopotów. ok, zrobię zaraz. a pisać coś o odszkodowaniu, czy sądzie, sanepidzie?wiem że ta spółdzielnia jest przychylna lokatorom, uważana za dobrą. to moze nastepne pismo bedzie bardziej ostre, jeżli nic nie zrobią.jak myslisz? Link do komentarza
bajbaga Napisano 25 września 2013 Udostępnij #30 Napisano 25 września 2013 Należy zachować zasadę, że "doznania" należy dozować, od najsłabszych bodźców do "orgazmu" Ps. Sprawdź we własnym zakresie skuteczność wentylacji.Pod kratka umieść świecę (lub zapalniczkę). Płomień powinien "odchylić się" w kierunku kratki.Można też, przysłonić kratkę, kartką cienkiego papieru (powierzchnia kartki nie mniejsza niż kratki) - kartka powinna "przykleić się" do kratki (nie powinna spadać). Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #31 Napisano 25 września 2013 wysłałam. zobaczymy ile będzie trwała aż odpiszą.w nocy jest poniżej 10 stopni Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #32 Napisano 25 września 2013 Cytat wysłałam. zobaczymy ile będzie trwała aż odpiszą.w nocy jest poniżej 10 stopni POKAZAŁAM POMIESZCZENIA NA ZDJECIACH Link do komentarza
Jani_63 Napisano 25 września 2013 Udostępnij #33 Napisano 25 września 2013 Cytat (...) albo jak adam_mk zauważył mury są dramatycznie zimne i wyłazi przy stropie u sąsiadki i u Ciebie Ściana jaka by nie była zimna, to mamy dopiero wrzesień, a te ściany są ewidentnie mokre w całym przekroju, co obrazują zdjęcia z zewnątrz/wewnątrz. IMHOAngela, sprawdź skuteczność wentylacji sposobem opisanym przez bajbagę. Będziesz miała w ręku argument obalający absurdalne zarzuty administracji odnośnie nadprodukcji wilgoci bytowej (pranie, gotowanie, prasowanie).Jeśli będą Cie próbowali zbyć, zażądaj, będąc pewna swego, ekspertyzy kominiarskiej. Twoja wiedza na temat reanimacji tynków przez spółdzielnię przed sprzedażą (celowe ukrycie wady), poparta nazwiskami osób które mogą ten fakt potwierdzić (sąsiedzi, były lokator) też powinna Ci pomóc w negocjacjach.Celowe ukrywanie wady ukrytej jest niezgodne z prawem i, jeśli będzie taka potrzeba, przypominaj im o tym za każdym razem.Proponuję też nie czekając na odpowiedź w ustawowym terminie, nawiedź ich osobiście. Administracja to machina jak zaznaczyłaś, i pracuje swoim tempem, ale doświadczenie uczy, że "upierdliwość" petenta często przyśpiesza kręcenie się trybów tej machiny Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #34 Napisano 25 września 2013 Cytat Ściana jaka by nie była zimna, to mamy dopiero wrzesień, a te ściany są ewidentnie mokre w całym przekroju, co obrazują zdjęcia z zewnątrz/wewnątrz. IMHOAngela, sprawdź skuteczność wentylacji sposobem opisanym przez bajbagę. Będziesz miała w ręku argument obalający absurdalne zarzuty administracji odnośnie nadprodukcji wilgoci bytowej (pranie, gotowanie, prasowanie).Jeśli będą Cie próbowali zbyć, zażądaj, będąc pewna swego, ekspertyzy kominiarskiej. Twoja wiedza na temat reanimacji tynków przez spółdzielnię przed sprzedażą (celowe ukrycie wady), poparta nazwiskami osób które mogą ten fakt potwierdzić (sąsiedzi, były lokator) też powinna Ci pomóc w negocjacjach.Celowe ukrywanie wady ukrytej jest niezgodne z prawem i, jeśli będzie taka potrzeba, przypominaj im o tym za każdym razem.Proponuję też nie czekając na odpowiedź w ustawowym terminie, nawiedź ich osobiście. Administracja to machina jak zaznaczyłaś, i pracuje swoim tempem, ale doświadczenie uczy, że "upierdliwość" petenta często przyśpiesza kręcenie się trybów tej machiny Dzięki za radę, tak zrobię.Mądrze piszesz, ale jak patrze na Twoje zdjęcie to normalnie strach mam w oczach. Link do komentarza
bajbaga Napisano 25 września 2013 Udostępnij #35 Napisano 25 września 2013 Cytat ......ale jak patrze na Twoje zdjęcie to normalnie strach mam w oczach. Bo to kamuflaż - w realu od bab opędzić się nie może Link do komentarza
Jani_63 Napisano 25 września 2013 Udostępnij #36 Napisano 25 września 2013 Sarkazm? Cytat jak patrze na Twoje zdjęcie to normalnie strach mam w oczach. Wookie normalnie rąk nie wyrywają... co nie znaczy że nie mogą Link do komentarza
bajbaga Napisano 25 września 2013 Udostępnij #37 Napisano 25 września 2013 Cytat Sarkazm? A może zazdrość ? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 25 września 2013 Udostępnij #38 Napisano 25 września 2013 I kto to mówi? Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 25 września 2013 Udostępnij #39 Napisano 25 września 2013 dół niby i wilgotny jest alewidział kto podciąganie kapilarne przerywane pasami względnie suchymi ?????stawiam na braki w wentylacjimikro to sobie można nawiewy mają być i już - czytaj dziury w ścianach albo oknach wedle wyboru.podciąganie kapilarne oczywiście jest ale to nie jest główna przyczyna.jak pokazują zdjęcianiejednolite namoczenie ściany na różnych wysokościach bez widocznej ciągłości wilgoci.stawiam na wentylacjębo po 1 primonajmniejszy koszt - zrobić ją poprawniepo 2 primo wtedy będzie wiadomo czy budynek coś jeszcze boli.czyli do gromnicypodrawiam Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #40 Napisano 25 września 2013 Cytat dół niby i wilgotny jest alewidział kto podciąganie kapilarne przerywane pasami względnie suchymi ?????stawiam na braki w wentylacjimikro to sobie można nawiewy mają być i już - czytaj dziury w ścianach albo oknach wedle wyboru.podciąganie kapilarne oczywiście jest ale to nie jest główna przyczyna.jak pokazują zdjęcianiejednolite namoczenie ściany na różnych wysokościach bez widocznej ciągłości wilgoci.stawiam na wentylacjębo po 1 primonajmniejszy koszt - zrobić ją poprawniepo 2 primo wtedy będzie wiadomo czy budynek coś jeszcze boli.czyli do gromnicypodrawiam Kolego, nie pisz tak bo to nic nie da. W dwóch pokojach przy tej ścianie tej samej tak się dzieje. Inne pokoje są ok Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 25 września 2013 Udostępnij #41 Napisano 25 września 2013 Cytat Kolego, nie pisz tak bo to nic nie da. W dwóch pokojach przy tej ścianie tej samej tak się dzieje. Inne pokoje są ok koleżanko piszę tak bomam mgliste pojęcie bynajmniej na odległośća przynajmniej umiem stopki czytać.zrób obrzęd gromniczny w/g Adamusa i opisz nam wynikibędziemy myśleć dalejczyli do gromnicy Link do komentarza
Barbossa Napisano 25 września 2013 Udostępnij #42 Napisano 25 września 2013 Cytat Ściana jaka by nie była zimna, to mamy dopiero wrzesień, a te ściany są ewidentnie mokre w całym przekroju, co obrazują zdjęcia z zewnątrz/wewnątrz. IMHO... też tak mi się wydawało, ale widziałem mury, które już we wrześniu/październiku tak się zachowywały/reagowałyMTW Orle - wentylacja podobnież workit, przy takim stanie technicznym może być i wilgotność w granicach 60%, a na ścianie wylezie, bo ściana mokra =>zimna i punkt rosy się osiąga 1 Link do komentarza
bobiczek Napisano 25 września 2013 Udostępnij #43 Napisano 25 września 2013 małe OT w temacieStrasznie mnie sie podobają grafitti o Ruhu hoszuffJeśli da się likwidować pleśnie bez likwidowania sprayu - będę zadowolony Link do komentarza
Baru Napisano 25 września 2013 Udostępnij #44 Napisano 25 września 2013 Cytat małe OT w temacieStrasznie mnie sie podobają grafitti o Ruhu hoszuffJeśli da się likwidować pleśnie bez likwidowania sprayu - będę zadowolony Też off... Przepraszam...Prezes!?,Czy Ty zawsze, ale to zawsze musisz o tej kopanej nawijać?!? ;)Jeszcze raz przepraszam, Angela.Posłuchaj Bajbagi, Adasia, Barbossy i Tego Od Orłów - wiedzą, co mówią! Link do komentarza
AngelaRose Napisano 25 września 2013 Autor Udostępnij #45 Napisano 25 września 2013 Cytat Też off... Przepraszam...Prezes!?,Czy Ty zawsze, ale to zawsze musisz o tej kopanej nawijać?!? ;)Jeszcze raz przepraszam, Angela.Posłuchaj Bajbagi, Adasia, Barbossy i Tego Od Orłów - wiedzą, co mówią! już sama nie wiem co się dzieje. Za co mnie przepraszasz?? Spoko i tak to jest wirtualny świat. A życie w realu biegnie dalej. Czekam co mi odpiszą. Wysłałam mailem na sekretariat. Jutro chyba wyślę dodatkowo pocztą. Najwyżej złoże skargę w pinb może do prezydenta miasta napiszę. Kurde że też zawsze tak to musi wyglądać. A mam jeszcze pomysł zeby namówić kolegów żeby poszli którejś nocy i odkopali z 1-1.5 pod tą ścianą. Ciekawe czy będzie tam woda. Dziś wysłałam to pismo do spółdzielni i zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela. Powiedziałam że zalanie,ze mam mokre ściany i nie wiem skąd. Mają przysłać likwidatora który wszakże powód. Ciekawe jaką przyczynę określi... Co Wy ba to?? Link do komentarza
adam_mk Napisano 25 września 2013 Udostępnij #46 Napisano 25 września 2013 Wpisz w Google "obrzęd gromniczny" - bo widzę, że nie trybisz."już sama nie wiem co się dzieje. Za co mnie przepraszasz?? Spoko i tak to jest wirtualny świat. A życie w realu biegnie "Ludzie są realni! Problemy (choćby te pieczarki na ścianie) też.Wpadłabyś do Ulanowa to byś się odstresowała.Adam M. Link do komentarza
bobiczek Napisano 25 września 2013 Udostępnij #47 Napisano 25 września 2013 (edytowany) Cytat Jutro chyba wyślę dodatkowo pocztą. Najwyżej złoże skargę w pinb może do prezydenta miasta napiszę. komórka przy Prezydencie Miasta nazywa sięKomisja Komunalna i Spraw Lokalowych Rady Miejskiejlub Centrum Zarządzania KryzysowegoDo PINB zwróciłbym się w związku z Art. 61. Prawa BudowlanegoWłaściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany: 1) utrzymywać i użytkować obiekt zgodnie z zasadami, o których mowa w art. 5 ust. 2; 2) zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych oddziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska. Cytat A mam jeszcze pomysł zeby namówić kolegów żeby poszli którejś nocy i odkopali z 1-1.5 pod tą ścianą. Ciekawe czy będzie tam woda. a co to niby w Twojej sprawie załatwi? Edytowano 25 września 2013 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Baru Napisano 26 września 2013 Udostępnij #48 Napisano 26 września 2013 Cytat już sama nie wiem co się dzieje. Za co mnie przepraszasz?? Spoko i tak to jest wirtualny świat. Za to, że zaśmiecam Ci wątek postami, które nie wnoszą nic do sprawy, którą poruszyłaś.Wirtualny, nie-wirtualny, ale pewne zasady zawszeobowiązują.I zrób to, co Ci Adaś mówi: przeprowadź test ze świeczką!!!! I napisz na forum, co się działo.P.S.Jak chcesz napisać wiadomość kliknij szybką odpowiedź, a nie "odpowiedz" i wtedy nie będzie Ci cytowało. Link do komentarza
AngelaRose Napisano 26 września 2013 Autor Udostępnij #49 Napisano 26 września 2013 Jak wrócę z pracy zrobię te doświadczenie i opiszę Wam. Może faktycznie coś z tą wentylacją.Ale tak czy inaczej to ta ściana normalna nie jest.pozdro, Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 26 września 2013 Udostępnij #50 Napisano 26 września 2013 no to czekamy na relacjęobrzęd należy przeprowadzić przy zamkniętych drzwiach i oknachpowtórzyć przy rozszczelnionych przy okazji się dowiesz że mikro wentylacja naprawdę znaczy mikro Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się