Skocz do zawartości

Wyjeżdżasz na wakacje? Kto pilnuje domu?


Recommended Posts

Napisano
Jak jest u Was podczas Wakacji? Kto pilnuje domu? Macie jakieś sposoby na ochronę domu, której nie wymieniłem w sondzie? A może rodzina mieszka w sąsiednim budynku? icon_wink.gif

Pozdrawiam
Marcin
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Gdy jesteśmy na wakacjach, to dom pilnuje się sam, a raczej się nie pilnuje. Rodzina wpada tam ze 2-3 razy na tydzień aby wyciagnąć listy ze skrzynki i podlać kwiatki.
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Sąsiedzi ponieważ są na miejscu cały czas icon_smile.gif więc widzą na bierząco co się dzieje z domem, no i mają klucze dzięki czemu codziennie mogą sprawdzić czy wszystko ok oraz podlać kwiatki icon_smile.gif
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Sąsiedzi ponieważ są na miejscu cały czas icon_smile.gif więc widzą na bierząco co się dzieje z domem, no i mają klucze dzięki czemu codziennie mogą sprawdzić czy wszystko ok oraz podlać kwiatki icon_smile.gif



u mnie pilnuje rodzina oraz 2 małe robiące dużo krzyku mieszańce icon_smile.gif sąsiedzi także są bardzo pomocni
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 10 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
  • 2 lata temu...
Napisano

Nie wyjeżdżam na wakacje i problem sam się rozwiązuje :D Jak już to maks 2 dni jak jakis koncert czy coś to sam się wtedy popilnuje, a psa daję do ojca ;) 

  • 7 miesiące temu...
Napisano

Nikt. Po prostu nie mamy w domu gotówki. A jeśli wyjeżdżamy, to nie zostawiamy w domu małych i wartościowych sprzętów. A gdyby się władowali, to mamy ubezpieczenie. 

Napisano
30 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

1. zaprzyjaźniony, czujny sąsiad

 

No nie wiem. Sąsiadowi to dynda i wcale czujny nie jest. Chociaż sąsiadka... ta i owszem. Ona wie wszystko. 

Napisano
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Płeć nie ma znaczenia, liczy się czujność :)

 

 

Się tylko tak mówi, natomiast w rzeczywistości "monitoring osiedlowy" jest silnie sfeminizowany.  :icon_biggrin:  Przynajmniej w mojej okolicy.

Napisano
 
Się tylko tak mówi, natomiast w rzeczywistości "monitoring osiedlowy" jest silnie sfeminizowany.  :icon_biggrin:  Przynajmniej w mojej okolicy.
Otóż to, najbardziej cierpią na tym parapety od wbijania w nie łokci.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
Dnia 12.05.2021 o 12:29, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

1. zaprzyjaźniony, czujny sąsiad

2. rolety i drzwi zewnętrzne, najlepiej z klasą odporności na włamanie

3. alarm + monitoring

i można jechać na urlop

 

Szczerze? Na przeciwko mnie jest dom. Pomiędzy ogrodzeniami kilka metrów odległości. Z okna kuchennego widzimy ich drzwi wejściowe. Gdyby złodzieje wpadli na głupi pomysł wejścia tymi drzwiami, to istnieje jakiś 0,1 proc. że ich zauważymy. To ślepa uliczka. 

Napisano

Oczywiście, że nie jesteście zobowiązani do siedzenia w oknie cały dzień. Zawsze może podjechać wóz z napisem przeprowadzki i jeszcze bys pomógł meble nosić, tyle, że z domu do samochodu. Mój sąsiad tak "pomógł" drugiemu, ale to był nowy sąsiad, który dopiero się wprowadził i ciągle ktoś podjeżdżał podczas budowy i po zakończeniu. Nie zmienia to faktu, że kolejna para oczu to zawsze potencjalnie większa szansa na zauważenie czegoś podejrzanego.

  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...