Skocz do zawartości

Opłaty za wywóz śmieci w Gminie po zmianie przepisów


kdd

Recommended Posts

Od 1 lipca 2013 roku gminy przejmują obowiązek wywozu śmieci z posesji mieszkańców gminy. Moja gmina Stare Babice pod Warszawą zamierza realizować to w bardzo dziwny i kosztowny sposób dla mieszkańców.

Mieszkamy w 3 osoby w domku jednorodzinnym. Mamy obecnie śmietnik 120 L opróżniany co 2 tygodnie przez firmę. Śmietnika owego nie jesteśmy często w stanie zapełnić w całości. Koszt jednorazowego opróżnienia to 17 zł czyli rocznie ok 400 zł. Dodatkowo segregujemy śmieci w domu i co miesiąc gmina odbiera od na s 3-4 worki śmieci segregowanych za darmo. Baterie wyrzucam tylko do specjalnych pojemników, a wielkogabarytowych śmieci odbieranych raz w roku nie generujemy wcale. Całkowity koszt usuwania śmieci w moim domu zamyka się więc kwotą 400 zł rocznie.

Co wymyśliła moja gmina? Otóż stwierdziła, że zrobi jak za komuny czyli każdemu po równo! Wprowadza opłatę za osobę w wysokości 12 zł za śmieci segregowane i 17 zł za śmieci niesegregowane miesięcznie! Oznacza to, że w naszym przypadku koszty miesięczne wyniosą 87 zł, a roczne 1044 zł. Jest to wzrost 2,5 krotny w stosunku do tego co mam aktualnie. W przepisach gmina zmusza mnie do segregacji odpadów i w związku z tym będę musiał płacić dwie opłaty.

Ponadto gmina zmusza mnie do używania śmietnika 240 L i będzie go opróżniała co 2 tygodnie bo urzędasy wiedzą lepiej ile śmieci i w jakim okresie czasu wyrzucam. Efekt? Albo śmietnik będzie w połowie pusty, albo będę go dopełniał śmieciami, których nie będzie mi się chciało segregować. Nie mam żadnej możliwości wyboru wielkości śmietnika, częstotliwości wywozu, czyli płacę ryczałtem. Nikogo nie obchodzi fakt, że średnio jeden miesiąc w roku jestem poza domem i nie produkuję żadnych śmieci.

Co ciekawe gdybym chciał śmieci które aktualnie produkujemy utylizować w całości poprzez firmę (rezygnacja z wywozu śmieci segregowanych przez gminę za darmo), koszt byłby i tak o połowę niższy niż w przypadku usługi realizowanej przez gminę! Jak to możliwe, że odbiorca hurtowy jakim jest gmina uzyskuje ceny wyższe od cen rynkowych aż o 100%?!

Jestem ciekaw jak sprawa wygląda w waszych gminach bo mamy zamiar z sąsiadami oprotestować tą uchwałę. Edytowano przez kdd (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Witajcie!

Cytat

Wprowadza opłatę za osobę w wysokości
12 zł za śmieci segregowane i
17 zł za śmieci niesegregowane miesięcznie!
Oznacza to, że w naszym przypadku koszty miesięczne wyniosą 87 zł, a roczne 1044 zł.


To chyba nie tak.
Jeżeli NIE będziesz segregował śmieci to będziesz płacił 17 zł * 3 osoby = 51 zł/m-c.
Jeżeli będziesz segregował śmieci to będziesz płacił 12 zł * 3 osoby = 36 zł/m-c.

U mnie będzie to 14 lub 10 zł.

Cytat

Ponadto gmina zmusza mnie do używania śmietnika 240 L


Mnie chcą zmusić do posiadania pojemników 110-120l odpady segregowane,
ale do 10 grudnia mieszkańcy mają termin do zgłaszania propozycji zmian.
Zapewne takie zgłoszę, bo mam zbiorniki 95 litrów i w zupełności mi takie wystarczą.

Za odbiór śmieci "zmieszanych" teraz płacę 17 zł/m-c za 170 litrów a zbiornik jest wypełniony na 3/4.

Do swojej gminy zgłoszę jeszcze jedną sprawę: zakaz palenia ognisk!
To co się dzieje w lecie i na jesień z paleniem skoszonej trawy doprowadza mnie do szaleństwa :-(
Link do komentarza
Cytat

Do swojej gminy zgłoszę jeszcze jedną sprawę: zakaz palenia ognisk!
To co się dzieje w lecie i na jesień z paleniem skoszonej trawy doprowadza mnie do szaleństwa :-(



A nie widzisz problemu, co zrobić z tą biomasą ?
Gmina będzie musiała zabezpieczyć odbiór tych "śmieci" - zgodnie z ustawą.
Z drugiej strony w wielu gminach jest w regulaminie porządkowym, nakaz koszenia. Ten nakaz i zakaz powoduje, że usuwanie tej "biomasy" będzie na koszt gminy, czyli zapłacą wszyscy mieszkańcy.
Link do komentarza
Cytat

A nie widzisz problemu, co zrobić z tą biomasą ?


Oczywiście jest problem. Ludzie nie mają gdzie tego składować, nie mają kompostowników albo ich nie potrzebują, nie mają sąsiadów, którym można by to podrzucić, albo nie mają nieużytków na których można by to (nielegalnie) odkładać.

Ale nie palić!

Są gminy, które nie potrzebowały specjalnej ustawy aby zagospodarować biomasę.
Z tego co sobie przypominam, to w Czeladzi jest to zorganizowane tak, że jest prywatna firma, która zbiera od mieszkańców biomasę po 4zł za wór (zapewne jakiś taki duży). Mieszkańcy pozbywają się problemu, sąsiedzi się nie duszą od kłębów dymu a firma robi z tego nawóz i sprzedaje konfekcjonowany.
Można?

Osobiście przekonałem kilku najbliższych sąsiadów aby przestali palić ogniska i składowali skoszoną trawę na mojej (nieużywanej) części działki.
Pokazać Wam jakie dynie i cukinie na tej kupie mi wyrosły?
Link do komentarza
Cytat

Witajcie!


Do swojej gminy zgłoszę jeszcze jedną sprawę: zakaz palenia ognisk!
To co się dzieje w lecie i na jesień z paleniem skoszonej trawy doprowadza mnie do szaleństwa :-(


Coś Cie wodze fantazji poniosły. Trawa skoszona to siano a siano to chyba tylko głupek by palił.Jak już to palę jesienią łęty po ziemniakach. Ja mieszkam na wsi od urodzenia i jak żyję nie widziałem aby nagminnie palili ogniska w mojej okolicy, no chyba ,że grile icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Eres ma rację z tymi opłatami. W sprawie porządku w gminie wyprodukowano 6 (słownie: SZEŚĆ!) projektów uchwał Rady Gminy i na opłaty jest osobna. Jest sformułowana w tak bezsensowny sposób że wynika z niej to co ja napisałem niestety. Zapewne intencją piszącego było to co napisał Eres, ale jakość woła o pomstę do nieba.

Niemniej jednak pozostaje kilka kwestii które po przemyśleniu chcemy zgłosić do gminy wraz z sąsiadami i znajomymi.

Oto kwestie wątpliwe dla nas:
- zmuszanie do posiadania dużego śmietnika
- płacenie ryczałtem za wywóz śmieci, a nie od faktycznego zużycia
- skoro zmuszają nas do posiadania śmietników o odpowiedniej wielkości to niech nam je wypożyczą (ja tak mam w tej chwili), a nie każą kupować większy bo oni wiedzą lepiej ile zużywam śmieci, tym bardziej że w przepisach jest symbol śmietnika jaki jest akceptowany, a jak się komuś "kolor" nie spodoba to nie wywiozą i będę musiał kupować następny?
- co z umowami z firmą śmieciową - mam ją wypowiedzieć? wygaśnie z mocy prawa? deklarację każą mi złożyć do końca marca, a wywóz będzie realizowany od 1 lipca - ja potrafię zadbać o swoje interesy ale jest cała masa ludzi, która nie do końca wie gdzie ma umowę o wywóz śmieci i jak się ją wypowiada
- co będzie jak pozostawię dotychczasową umowę i nie będę chciał korzystać z usług gminy, która jest dla mnie droższa?

Arogancja władzy jest dla mnie zadziwiająca, rozumiem że ustawa narzuca pewne wymogi ale można ludziom życie ułatwiać a nie utrudniać. Od czego mamy samorządy. Wiecie że mafia Neapolitańska właśnie na śmieciach się dorobiła? Skojarzenie nasuwa mi się jednoznaczne!
Link do komentarza
Cytat

Tylko z czystej złośliwości - również w kotłach na paliwo stałe, bo to dopiero syf i długotrwały.


A ja bez złośliwości przyznam Tobie rację - syf niesamowity.

A w żartach, ale z elementami rzeczywistości napiszę:
Z kominów sąsiednich domów wylatują dymy w pełnej palecie kolorów (no może bez zielonego i czerwonego icon_wink.gif
brązowe, żółte, bure, niebieskawe, ... no i oczywiście białe, szare i czarne z płynnymi przejściami.
O zapachach nie wspomnę.

Poza tym wątek nie jest o tym.

Cytat

Coś Cie wodze fantazji poniosły. Trawa skoszona to siano a siano to chyba tylko głupek by palił
...
Ja mieszkam na wsi od urodzenia i jak żyję nie widziałem aby nagminnie palili ogniska w mojej okolicy


Mieszkamy w innych wsiach.
W mojej gminie to nagminne :-(
Głupie, durne i bezsensowne ale bardzo powszechne.
Link do komentarza
Cytat

Od 1 lipca 2013 roku gminy przejmują obowiązek wywozu śmieci z posesji mieszkańców gminy. Moja gmina [....]

Jestem ciekaw jak sprawa wygląda w waszych gminach bo mamy zamiar z sąsiadami oprotestować tą uchwałę.



Moja Ciocia mieszka TU
http://www.podlasie24.pl/wiadomosci/siedlc...ntach-c750.html

i jej koszt miasto teraz ustala. W najtańszej wersji jej opłata zwiększy się o 200% do dzisiejszej!!
A to strona rządowa:
http://naszesmieci.mos.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi


W każdej z tych wersji samorząd otrzymał niesamowitą okazję do przeflancowania swoich na biurwy śmieciowe, gdzie te spółki miejskie dzisiaj mają gigantyczne pobory. Kto nie wierzy, można to sprawdzić na stronach BIP w poszczególnych samorządach jako prezesi Spółek miejskic i ich Zarząd i Rada Nadzorcza:kanalizacja, wodociągi, mieszkania komunalne, itp itd.


Link do komentarza
Cytat

Eres ma rację z tymi opłatami.


O qrde!
Przeczytałem dzisiaj jeszcze raz projekty uchwał mojej gminy i już nie jestem taki pewien tego co napisałem wcześniej.
Cały czas jest wyraźnie mowa o dwóch rodzajach odpadów, sposobów ich gromadzenia i opłat:
1. odpady zmieszane = 14zł
2. odpady segregowane = 10zł
pomnożone przez ilość osób.

Cytat

W sprawie porządku w gminie wyprodukowano 6 (słownie: SZEŚĆ!) projektów uchwał Rady Gminy i na opłaty jest osobna.


Bo do takiego rozwiązania zobowiązuje uchwała.

Cytat

- skoro zmuszają nas do posiadania śmietników o odpowiedniej wielkości to niech nam je wypożyczą (ja tak mam w tej chwili),


W naszej Uchwale mamy napisane:
"2. Stosowne pojemniki do gromadzenia odpadów zmieszanych może udostępnić według odrębnych zasad podmiot uprawniony."

Cytat

- co z umowami z firmą śmieciową - mam ją wypowiedzieć? wygaśnie z mocy prawa?


Z tego co się dowiadywałem to nie ma automatu: trzeba samemu wypowiedzieć.

Cytat

- co będzie jak pozostawię dotychczasową umowę i nie będę chciał korzystać z usług gminy, która jest dla mnie droższa?


Nie ma takiej opcji.

Motywem przewodnim tej ustawy jest zmniejszenie ilości nielegalnych wysypisk i zmuszenie osób, które do tej pory "nie produkowały" śmieci, do ich produkcji, składowania i opłacania za ich odbieranie.

Spora część naszego społeczeństwa niestety nie produkuje śmieci.
Jeżeli nie produkują śmieci to nie muszą mieć umowy z żadną firmą odbierającą śmieci i nic im nie można za to zrobić.
A co robią z tym śmieciami, które ewentualnie wyprodukują?
Tego chyba nie muszę pisać.
Link do komentarza
ja umowę na wywóz śmieci mam podpisaną bezterminowo
ale już wiem, że w czerwcu dostanę wypowiedzenie tej umowy
u nas minimum śmieci to 110l/m na gospodarstwo domowe
nawet nie wystawiając kosza trzeba zapłacić
resztę można zostawić w lesie
płacąc od osoby mniej się będzie opłacało wyrzucać śmieci do lasu
Link do komentarza
Cytat

znalazłem dzisiaj uchwałę z 24,10, 2012 w sprawie opłat za wywóz śmieci od czerwca
12,50 miesięcznie za osobę w gosp bez segregacji
9,50 miesięcznie za osobę w gosp w przypadku segregacji śmieci
myślę, że okolica będzie w końcu bez śmieci



A możesz dokładnie napisać jaka to gmina jest, zbieram informacje na ten temat i fajnie będzie porównać sobie jak różne gminy sobie z tematem radzą.

Tutaj zbieram informacje na stronie Koszt wywozu odpadów w gminach

Cytat

O qrde!
Przeczytałem dzisiaj jeszcze raz projekty uchwał mojej gminy i już nie jestem taki pewien tego co napisałem wcześniej.
Cały czas jest wyraźnie mowa o dwóch rodzajach odpadów, sposobów ich gromadzenia i opłat:
1. odpady zmieszane = 14zł
2. odpady segregowane = 10zł
pomnożone przez ilość osób.


eres podaj jaka gmina tworzę bazę kosztów wywozu odpadów

Koszt wywozu odpadów w gminach
Link do komentarza
Gdyby ktoś był zainteresowany jakością uchwał w gminach to zapraszam do poczytania o jednej takiej gminie, która w okresie przedświątecznym organizuje konsultacje społeczne na temat uchwał w sprawie śmieci. Pewnie myśleli że nikt nie zauważy i uda im się wprowadzić wszystko cichcem. Na szczęście trzymamy rękę na pulsie i mamy zamiar im dać popalić.

Uwagi do uchwał gminy Stare Babice w sprawie regulaminu porządku.
Link do komentarza
Konsultacje społeczne?
Możliwość zgłoszenia propozycji?
Możliwość zgłoszenia zastrzeżeń?
Demokracja?

O ja naiwny!

...
2. Konsultacje odbywać się będą poprzez zgłaszanie uwag i opinii przez uprawnione podmioty (organizacje pozarządowe i podmioty wymienione w art. 3 ust.3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie) ...

Link do komentarza
Do końca grudnia gminy muszą określić wysokość opłat.
Mogą to zrobić w oparciu o wskaźniki: liczbę osób zameldowanych w lokalu, jego powierzchnię lub od zużytej wody.

A Gdańsk szaleje z opłatami icon_smile.gif

cytat:
"Można też – jak to robi Gdańsk – zastosować zryczałtowaną opłatę. Wówczas bez względu na to, czy chodzi o 6 osób w willi czy jedną w kawalerce, opłata będzie identyczna. I to właśnie gdańszczan czeka horror. Dziś średnio mieszkaniec płaci miesięcznie ok. 8 zł. Proponowana opłata ryczałtowa to aż 76 zł! – Ekologia kosztuje – mówi krótko Faktowi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska."

dobre - nie?
icon_smile.gif
Link do komentarza
U nas też nie wiadomo.

Jeśli od ilości osób to zameldowanych czy zamieszkujących? Jeśli od zamieszkałych to jak to sprawdzą?
Ta ustawa jest naprawdę niedopracowana, choć kierunek dobry.

Gmina musi odebrać od ciebie każda ilość śmieci jaką wyprodukujesz, bo te śmieci nie są twoje tylko gminy icon_smile.gif
To też ciekawe zagadnienie, bo skoro niezależnie od ilości śmieci będę płacił tyle samo to ten aspekt ekologiczny gdzieś ginie.

Cytat

Ponadto gmina zmusza mnie do używania śmietnika 240 L i będzie go opróżniała co 2 tygodnie bo urzędasy wiedzą lepiej ile śmieci i w jakim okresie czasu wyrzucam. Efekt? Albo śmietnik będzie w połowie pusty, albo będę go dopełniał śmieciami, których nie będzie mi się chciało segregować. Nie mam żadnej możliwości wyboru wielkości śmietnika, częstotliwości wywozu, czyli płacę ryczałtem. Nikogo nie obchodzi fakt, że średnio jeden miesiąc w roku jestem poza domem i nie produkuję żadnych śmieci.


Link do komentarza
bo to podobna bzdura jest jak u nas z deszczówką i opłatami w związku opadami deszczu.
Od mieszkańca
Wiadomo
Ucierpią najbardziej najubożsi.
I wielodzietne rodziny
Podobnie będzie ze śmieciami.
Piątka lub czwórka dzieci w domu - i opłaty będa horrendalne
Nad segregowaniem dyskutowałem ostatnio z moją połową lepszą.
Też nie za bardzo jarzę jak to sie ma odbywać.
Worki z posegregowanymi plastikiem, szkłem i papierem będa stały obok kubła osobno?
A co na to koty?
One tak kochają rozrywać te worki zawsze............
I to potem się tak - plask - rozwala wszystko z tego worka obok
Wiem - bo przerabiałem.
Będę pełen kubeł wywoził syfu - a obok 3 pełne wory innego badziewia?
To sobie chyba zrobimy jak z sąsiadami w garażach na osiedlu - wspólny kubeł tak jak tam wspólny licznik energii elektrycznej




EDIT

mam
doczytałem w ustawie mojej która została już ogłoszona u mnie


"Każda nieruchomość, powinna być wyposażona w co najmniej jeden pojemnik do gromadzenia zmieszanych odpadów komunalnych oraz w zestaw pojemników lub worków do selektywnej zbiórki, który powinien składać się z minimum trzech pojemników, o których mowa w § 5 ust. 4 , po jednym na każdą ze zbieranych selektywnie frakcji odpadów;

§ 5 ust.4. Pojemniki i worki do selektywnej zbiórki, winny być odpowiednio oznakowane i utrzymane w następującej kolorystyce:
a) niebieski - z przeznaczeniem na papier,
b) żółty - z przeznaczeniem na tworzywa sztuczne, opakowania wielomateriałowe i metale,
c) zielony - z przeznaczeniem na szkło,
d) brązowy lub czarny - odpady ulegające biodegradacji, w tym odpady zielone."


Prosty przekaz
Będę miał 5 kubłów na posesji icon_smile.gif

No bo przecież wyraźnie ustawodawca zapisał - "Każda nieruchomość" Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Prezes, u mnie gmina już od początku przygotowuje nas mieszkańców do segregacji (tzn, na razie przedsiębiorstwo które ode mnie odbiera śmieci)
Mam 3 kosze, jeden 120l na śmieci rożne (wywóz co 2 tyg), drugi 120l na szkło (raz na kwartał), trzeci 240 l na opakowania, plastiki, makulaturę, metal, folie, itp (raz na miesiąc) w mieście jeszcze mają czwarty na biomasę, ale na wsi się nie należy, a że teraz mieszkam na wsi to nie mam. Poszedłem (właściwie poszłem, bo blisko było icon_wink.gif ) do tych "śmieciarzy" że chcę ten na bioodpady, ale pani powiedziała, że na wsi się nie należy, stwierdziłem, że na pole mam wysypywać i przyorać?, pani że tak, a ja że nie pola, i co???? i nic, na wsi się nie należy

pozdrawiam Edytowano przez TINEK (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Preses, u mnie gmina już od początku przygotowuje nas mieszkańców do segregacji (tzn, na razie przedsiębiorstwo które ode mnie odbiera śmieci)
Mam 3 kosze, jeden 120l na śmieci rożne (wywóz co 2 tyg), drugi 120l na szkło (raz na kwartał), trzeci 240 l na opakowania, plastiki, makulaturę, metal, folie, itp (raz na miesiąc) w mieście jeszcze mają czwarty na biomasę, ale na wsi się nie należy, a że teraz mieszkam na wsi to nie mam. Poszedłem (właściwie poszłem, bo blisko było icon_wink.gif ) do tych "śmieciarzy" że chcę ten na bioodpady, ale pani powiedziała, że na wsi się nie należy, stwierdziłem, że na pole mam wysypywać i przyorać?, pani że tak, a ja że nie pola, i co???? i nic, na wsi się nie należy

pozdrawiam



ta Twoja gmina to stolicą polski powinna zostać od 2014 roku
I pod względem odbioru śmieci dopracowana
I pod względem odbioru nowo wybudowanych domów............
Straszny potencjał się tam marnuje u Was icon_smile.gif
Link do komentarza
U nas będzie kubełek na śmieci i woreczki na odpady. Na szczęście woreczki gmina dostarcza, ale kubełek we własnym zakresie trzeba dostarczyć (znaczy zakupić). Wiąże się to z kilkoma problemami.
- nie do końca wiadomo jaki pojemnik ma być bo napisane odpowiedni więc trudno wyczuć
- worki na śmieci są a niby nie ma bo gmina np. będzie odbierała odpady biodegradowalne w okresie od IV do X 2 razy w miesiącu, ale worek zapewnia tylko jeden, pewnym pocieszeniem jest fakt iż worki na odpady segregowane muszą być z LDPE, ale ten na biodegradowalne może być jakikolwiek
- no i hit sezonu - otóż gmina wymaga aby pomieszczenia (!) do przechowywania odpadów utrzymać w odpowiedniej czystości - tutaj rodzą się dwie wątpliwości, przede wszystkim czy część nieruchomości wydzielona do przechowywania odpadów nie przykryta dachem i posiadająca furtkę ażurową jest pomieszczeniem?; no i druga wątpliwość co oznacza pojęcie "odpowiednia czystość" bo pewnie, patrząc po niektórych nieruchomościach i ich czystości, każdy ma inne odczucia w tym zakresie

Na razie te i wiele innych pytań do gminy w ramach konsultacji wysłałem i czekam na odpowiedzi.

Jakby ktoś się chciał zapoznać ze wszystkimi moimi wypocinami w tym zakresie to zapraszam >>> tutaj

Jeszcze uwaga do autorushd-a - pojemniki to jedna sprawa, ale opłaty to dopiero rozgrzewka na zimę, jak dla mnie liderem na głupotę jest Gdańsk za ryczałt od nieruchomości 76 zł. Uważam że ludzie obudzą się 1 lipca jak zostaną z umowami ze starą firmą śmieciową i opłatami do gminy. Choć to nie opłaty a kolejny ukryty podatek na pokrycie opłat do UE za brak właściwej segregacji śmieci. I znowu poszkodowani będą ci którzy byli uczciwi tylko nie do końca wiedzą o tym co jak gdzie i kiedy trzeba zrobić (w tym przypadku wypowiedzieć umowę i zakupić pojemniki).
Link do komentarza
Rybniccy urzędnicy proponują opłatę na poziomie 15 złotych za jednego mieszkańca. Jeśli dane gospodarstwo domowe oddawać będzie posegregowane śmieci, wtedy stawka ta spadnie do 10 złotych.

Dla nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, ustalona zostanie stawka opłaty za pojemnik:

- o pojemności 110/120 litrów - 26 zł, posegregowane śmieci – 20 zł
- o pojemności 240 litrów - w wysokości 40 zł, posegregowane śmieci – 31 zł
- o pojemności 1100 litrów - w wysokości 117 zł, posegregowane śmieci – 90 zł
- o pojemności 5 m3 (KP 5) - w wysokości 511 zł, posegregowane śmieci – 457 zł
- o pojemności 7 m3 (KP 7) - w wysokości 640 zł, posegregowane śmieci – 565 zł
- o pojemności 10 m3 (KP 10) - wysokości 835 zł, posegregowane śmieci – 727 zł.
Link do komentarza
Cytat

Rybniccy urzędnicy proponują opłatę na poziomie 15 złotych za jednego mieszkańca. Jeśli dane gospodarstwo domowe oddawać będzie posegregowane śmieci, wtedy stawka ta spadnie do 10 złotych.

Dla nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, ustalona zostanie stawka opłaty za pojemnik:

- o pojemności 110/120 litrów - 26 zł, posegregowane śmieci – 20 zł
- o pojemności 240 litrów - w wysokości 40 zł, posegregowane śmieci – 31 zł
- o pojemności 1100 litrów - w wysokości 117 zł, posegregowane śmieci – 90 zł
- o pojemności 5 m3 (KP 5) - w wysokości 511 zł, posegregowane śmieci – 457 zł
- o pojemności 7 m3 (KP 7) - w wysokości 640 zł, posegregowane śmieci – 565 zł
- o pojemności 10 m3 (KP 10) - wysokości 835 zł, posegregowane śmieci – 727 zł.



Ładnie, jasno i przejrzyście. No i taniej niż u mnie.

Tabelka ładnie rośnie >>> http://poradnikibudowlane.pl/koszt-wywozu-...-od-01-07-2013/

U nas na forum gminy ktoś zadał takie pytanie:
Jeżeli rodzina będzie 4 osobowa - rodzice + 2 dzieci i dzieci oraz żona będą segregować śmieci a mąż nie to czy opłaty będą wynosiły 3*12+1*17? Na razie urzędnicy nie odpowiedzieli. Ciekawe jak będzie wyglądała weryfikacja segregacji śmieci w budynkach wielorodzinnych. Tam przecież nie ma indywidualnego odbioru śmieci. Swoją drogą pamiętam że jak kiedyś mieszkałem w bloku to musieliśmy śmietnik ogrodzić i na kłódkę zamknąć bo mieszkańcy okolicznych domów nam tony śmieci podrzucali. Edytowano przez kdd (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
wiesz, dla mnie to trochę zagadkowe jest....
bo wszystkich śmieci posortować się nie da...powiem szczerze, że teraz to wychodzi mi kubeł 240l co 2 tygodnie +sortowane.....biorać pod uwagę że miałbym tak jak wcześniej, to ile będziemy płacić?
teoretycznie jestem w stanie więcej sortować, ale na pewno nie wszystko....poza tym zastanawiam się nad sensem...
taki przykład - trzeba to wszystko umyć, to co sortujemy - przecież na to idzie strasznie duzo wody. U mnie woda z kanalizą to 13,38 zł. + poświęcony temu czas. Naprawdę zastanawiam się czy warto....

Cytat

U nas na forum gminy ktoś zadał takie pytanie:
Jeżeli rodzina będzie 4 osobowa - rodzice + 2 dzieci i dzieci oraz żona będą segregować śmieci a mąż nie to czy opłaty będą wynosiły 3*12+1*17? Na razie urzędnicy nie odpowiedzieli.



też jestem ciekaw odpowiedzi.....to co podałem, to były propozycje, dzisiaj mają je głosowac...
Link do komentarza
Cytat

wiesz, dla mnie to trochę zagadkowe jest....
bo wszystkich śmieci posortować się nie da...powiem szczerze, że teraz to wychodzi mi kubeł 240l co 2 tygodnie +sortowane.....biorać pod uwagę że miałbym tak jak wcześniej, to ile będziemy płacić?
teoretycznie jestem w stanie więcej sortować, ale na pewno nie wszystko....poza tym zastanawiam się nad sensem...
taki przykład - trzeba to wszystko umyć, to co sortujemy - przecież na to idzie strasznie duzo wody. U mnie woda z kanalizą to 13,38 zł. + poświęcony temu czas. Naprawdę zastanawiam się czy warto....



też jestem ciekaw odpowiedzi.....to co podałem, to były propozycje, dzisiaj mają je głosowac...



U mnie na 3 osoby wychodzi 120 l co 2 tygodnie (i raczej kubeł nie jest pełny) + sortowanie. Szczerze powiem że nie przykładam się specjalnie do zgniatania i czyszczenia wszystkiego. Wychodzi mi 2-3 worki śmieci takich jak papier, plastik, metal + 1 worek szkła. Generalnie nowe przepisy zniechęcają do segregowania bo zakładają że możesz mieć duży śmietnik i komu się będzie chciało dokładnie segregować? Jakby był jak w innych krajach obowiązek segregowania i małe pojemniki + oczywiście dobra kontrola lasów i edukacja oraz uświadamianie może za 50 - 100 lat umielibyśmy segregować śmieci w Polsce
Link do komentarza
Panowie, sortowanie nie polega na tym żeby wszystko posortować.
Odnośnie sytuacji gdzie ktoś w domu nie sortuje to gminy to nic nie obchodzi.
A i jeszcze za nieposortowane oddane jako posortowane będą kary. Może nie od razu, ale będą. W innym wypadku nasz sprytny lud podpisze, że będzie sortował bo to taniej a nie będzie.
Słyszałem o ekstremalnej sytuacji gdzie studenta w Japonii deportowano za to że nie sortował śmieci icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Panowie, sortowanie nie polega na tym żeby wszystko posortować.
Odnośnie sytuacji gdzie ktoś w domu nie sortuje to gminy to nic nie obchodzi.
A i jeszcze za nieposortowane oddane jako posortowane będą kary. Może nie od razu, ale będą. W innym wypadku nasz sprytny lud podpisze, że będzie sortował bo to taniej a nie będzie.
Słyszałem o ekstremalnej sytuacji gdzie studenta w Japonii deportowano za to że nie sortował śmieci icon_smile.gif



A jak posortuję 1 worek papieru, metalu i plastiku + 1 szkła a resztę do kubła wyrzucę to kto mi udowodni że nie sortuję? A jak wyjadę na miesiąc i nic nie posortuję to dadzą mi karę? Wiesz jest tyle absurdów w tym całym zamieszaniu, że obawiam się o efekt. Tym bardziej że niektóre gminy (jak moja) zaczęły segregację eksperymentalnie chyba z 3 lata temu. Tam gdzie mieszkałem poprzednio tak jest od 15 lat i tam ludzie już inaczej nie potrafią po prostu.

Najgorsze że większość nieświadomych ludzi obudzi się 1 lipca i będzie zonk. U mnie w gminie na forum dyskutuje kilka osób o problemie, ja jeden z 7 znajomymi złożyłem formalne pismo w sprawie, a tak reszta ma to w ... )(
Link do komentarza
Jedno jest pewne bałagan będzie i na pewno ceny wzrosną.

Przykład u mnie, obecnie płacę 13zł za 1 pojemnik 110l, odbierają 2x w miesiącu. czyli wychodzi 26zł. Oczywiście posegregowane.

Więcej pojemników nie potrzebuje.

Gdyby jednak liczyć od osoby np po minimalnej stawce czyli 10zł, miesięcznie za to co mam płaciłbym 50zł czyli 100% więcej.

I tu jest sedno problemu, ludzie zaczną oszukiwać na meldunkach itd, aby płacić jak najmniej.
Link do komentarza
Cytat

Jedno jest pewne bałagan będzie i na pewno ceny wzrosną.

Przykład u mnie, obecnie płacę 13zł za 1 pojemnik 110l, odbierają 2x w miesiącu. czyli wychodzi 26zł. Oczywiście posegregowane.

Więcej pojemników nie potrzebuje.

Gdyby jednak liczyć od osoby np po minimalnej stawce czyli 10zł, miesięcznie za to co mam płaciłbym 50zł czyli 100% więcej.

I tu jest sedno problemu, ludzie zaczną oszukiwać na meldunkach itd, aby płacić jak najmniej.



Wydaje mi się że do tego dołożyć problem z kontrolą takich rzeczy i wyjdzie nagle że wszędzie mieszka 1 osoba (u mnie tak jest właśnie, ale nie zamierzam oszukiwać). U mnie w Gminie straż wiejska jest tak zapracowana że nigdy dotąd nie sprawdzała czy wywożę śmieci, szambo itd, a ludziska doniesienie na sąsiada do urzędu traktują jak donosicielstwo, a to dla wspólnego dobra by było przecież. To już nie komuna i nie ubecja nami rządzi.
Link do komentarza
fakt kontrola to pełna fikcja, niestety. Ale całość powinna być inaczej skonstruowana, bo skoro przed płace tyle i tyle, i segreguje, a po płacę 2x więcej i robię dokładnie to co wcześniej to coś jest nie halo.

A zabawa z meldunkiem to nie oszukiwanie ale optymalizacja kosztów icon_wink.gif I uwierz mi to będzie robione na potege przy takich cenach. Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

fakt kontrola to pełna fikcja, niestety. Ale całość powinna być inaczej skonstruowana, bo skoro przed płace tyle i tyle, i segreguje, a po płacę 2x więcej i robię dokładnie to co wcześniej to coś jest nie halo.

A zabawa z meldunkiem to nie oszukiwanie ale optymalizacja kosztów icon_wink.gif I uwierz mi to będzie robione na potege przy takich cenach.



Obowiązek meldunkowy ma i tak zniknąć za jakiś czas więc jakiś system kontroli wdrożyć trzeba.
Link do komentarza
u mnie kubeł 240l to koszt 27zł, wywoże 2 razy w miesiącu , segregowane odbierają (teraz) 1 raz w miesiącu, worek kosztuje 1.99, czerwony na plastik 4.99zł.
Zakładając że segreguje pety+metal,papier,plastik,szkło białe - to mam 4 worki, które miesięcznie kosztują mnie dodatkowo 11zł
segregacja polega na tym, że worki raz w miesiącu wystawia się przed posesję i je odbierają, więc nie rozumiem stwierdzenia, że komuś odbierają śmieci 2 razy w miesiącu oczywiście posegregowane....bo u mnie to jest jako opcja dodatkowa
Link do komentarza
Cytat

u mnie kubeł 240l to koszt 27zł, wywoże 2 razy w miesiącu , segregowane odbierają (teraz) 1 raz w miesiącu, worek kosztuje 1.99, czerwony na plastik 4.99zł.
Zakładając że segreguje pety+metal,papier,plastik,szkło białe - to mam 4 worki, które miesięcznie kosztują mnie dodatkowo 11zł
segregacja polega na tym, że worki raz w miesiącu wystawia się przed posesję i je odbierają, więc nie rozumiem stwierdzenia, że komuś odbierają śmieci 2 razy w miesiącu oczywiście posegregowane....bo u mnie to jest jako opcja dodatkowa



U mnie gmina organizuje za darmo odbiór każdej ilości śmieci segregowanych. Wystawiam worki przed działkę i odbierają a na działce zostawiają taką ilość worków jaką wystawiłem.
Link do komentarza
kontrola jakaś tam jest, kiedyś ponoć u kogoś była straż miejska(trzeba pokazać faktury za wywóz śmieci), nawet ostatnio głośno się zrobiło o wymazach z kominów, ale generalnie to fikcja jedna wielka jest. Jak mieszkamy 2 lata w domu, to nikt u nas nie był w żadnej z tych spraw...
Link do komentarza
Cytat

kontrola jakaś tam jest, kiedyś ponoć u kogoś była straż miejska(trzeba pokazać faktury za wywóz śmieci), nawet ostatnio głośno się zrobiło o wymazach z kominów, ale generalnie to fikcja jedna wielka jest. Jak mieszkamy 2 lata w domu, to nikt u nas nie był w żadnej z tych spraw...



U mnie 7 lat nikogo nie było czyli od czasu jak się wprowadziłem, sąsiad od 14 lat nikogo nie widział.
Link do komentarza
Cytat

U mnie gmina organizuje za darmo odbiór każdej ilości śmieci segregowanych. Wystawiam worki przed działkę i odbierają a na działce zostawiają taką ilość worków jaką wystawiłem.



wywóz jest za darmo, ale za worki się płaci tak jak napisałem (w cenie worków jest koszt wywozu, czy jakoś tak)
ale następne worki to muszę sobie już kupić, nie ma to tamto

rozumiem, że za jakiś czas się to zmieni, gdzieś czytałem na lokalnym forum, że worki mają być po 0,2zł ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić odbioru tych śmieci...i rozgraniczenia o którym pisał wcześniej kdd i ja też...
Link do komentarza
Cytat

U mnie jak pisałem nie ma już worków, wcześniej były ale teraz gmina przeszła na pojemniki icon_smile.gif Wydaje mi się ze to lepiej, miałem już ich trochę dość.

Dalej nie wiadomo nic o cenach .



Jak sobie radzisz z pojemnikami? Ja mam miesięcznie 3x120L worki ze śmieciami segregowanymi + 80L worek ze szkłem, załóżmy że zmniejszyłbym śmieci segregowane do 2 worków to oznacza pojemnik 240L całkiem spory, no i opróżnianie takiego napakowanego pojemnika chyba trudniejsze jest niż wrzucenie worków na samochód
Link do komentarza
Normalnie zapełniam kubeł 140l raz w miesiącu , Pety i szkło (wypłukane - nie wymyte- 'to ma nie rodzić pleśni '-
tyle)
Na dzień dzisiejszy oddaję dwa razy w miesiącu 140l- bo dochodzi popiół z pieca węglowego , ale kubły nie są pełne nigdy.

Szkło i Pety biorą za free raz w miesiącu.Dają swoje worki - mi pasi.

Reasumując - pozbycie się śmieci kosztuje mnie ~16pln/mc - zima ~32pln - Rodzina 2 dorosłe i córa 9l .

Prognoza - 13pln/mc za os. ...jeszcze ( z tego co wiem) nie uchwalone .

Link do komentarza
Czytając wątek dochodzę do jednego przekonania - nic nie rozumiem. Opłaty za wywóz śmieci w gminach wzrastają (niekiedy w sposób drastyczny). Z drugiej strony wprowadzane przepisy mają spowodować powszechność systemu zbierania odpadów, a zatem objąć nimi całe społeczeństwo. Teraz nasuwa mi się pewna wątpliwość. Skoro (z tego co słyszałem) znaczna część "producentów" odpadów utylizuje je w lesie i rowach przydrożnych, a teraz ma zacząć płacić to dlaczego opłaty mają wzrosnąć? Czy przewiduje się iż utajona produkcja śmieci jest tak duża w przeliczeniu na osobę? Do tego zakładamy powszechną segregację odpadów więc ilość śmieci niesegregowanych powinna zmaleć, a wraz z nią opłata. Na co pójdą tak naprawdę pieniądze, które pojawią się w gminach? Odpowiedzi jest kilka - organizacja w gminach aparatu obsługi śmieci (pewnie kilka nowych etatów); konieczność zapłaty do UE kar za niski poziom segregacji odpadów, załatanie dziur budżetowych w gminach (kreatywna księgowość bo nie wolno kasy ze śmieci przeznaczać na inne cele).

Może zna ktoś odpowiedź?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...