rased Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #1 Napisano 16 stycznia 2012 Witamw moich oknach od jakiegoś czasu na dole zbierają się krople wodyDom jest ocieplony od zewnątrz, tynki w środku były robione w październiku, nie ma wylewek. Na suficie są płyty k-g, ale nie ma wełny.Nie wybiłem jeszcze wentylacji w kominie.Czy takie zjawisko świadczy o jakimś błędzie? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2 Napisano 16 stycznia 2012 O braku wentylacji.A wilgoć technologiczna jeszcze długo będzie uchodzić, więc się nie martw, tylko bierz za wentylowanie.Przegapiłeś ostatnie tygodnie, gdzie aura bardzo sprzyjała. Link do komentarza
Ireneusz Pasek Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #3 Napisano 16 stycznia 2012 Czy takie zjawisko świadczy o jakimś błędzie? - dokładnie świadczy o błędzie - "Nie wybiłem jeszcze wentylacji w kominie."Na suficie są płyty k-g, ale nie ma wełny. To też ciekawe - zrobić płyty i nie dać wełny - lubisz zimno? Czy może jest jakiś stryszek nad tym i ocieplenie jest wyżej w dachu? Jeśli tak to fakt bez znaczenia, oprócz hałasu od pędzących myszy na stryszku, o ile... Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #4 Napisano 16 stycznia 2012 Dopóki nie funkcjonuje ogrzewanie i wentylacja to wilgoć będzie wkraplać się na chłodniejszych elementach domu. Grozi to odkształceniem płyt g- k na suficie, które w razie zawilgocenia tracą sztywność. Nie można też dopuścić do zamarznięcia wilgotnych tynków. Link do komentarza
Ireneusz Pasek Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #5 Napisano 16 stycznia 2012 Możliwe, że jak uruchomisz ogrzewanie i wentylację wciąż będziesz miał rosę na dole, jeśli to okna dachowe. Gdyby tak było, to znaczyłoby, że źle wykonałeś dolną płaszczyznę okna - nie pionowo - i powietrze "nie przepływa" po nim właściwie. Ale nie pisałeś jakie to okna. Link do komentarza
rased Napisano 16 stycznia 2012 Autor Udostępnij #6 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat Czy takie zjawisko świadczy o jakimś błędzie? - dokładnie świadczy o błędzie - "Nie wybiłem jeszcze wentylacji w kominie."Na suficie są płyty k-g, ale nie ma wełny. To też ciekawe - zrobić płyty i nie dać wełny - lubisz zimno? Czy może jest jakiś stryszek nad tym i ocieplenie jest wyżej w dachu? Jeśli tak to fakt bez znaczenia, oprócz hałasu od pędzących myszy na stryszku, o ile... Nie lubię zimna, strop mam drewniany, wełna układam od góry (powoli to idzie) na plytach Cytat Dopóki nie funkcjonuje ogrzewanie i wentylacja to wilgoć będzie wkraplać się na chłodniejszych elementach domu. Grozi to odkształceniem płyt g- k na suficie, które w razie zawilgocenia tracą sztywność. Nie można też dopuścić do zamarznięcia wilgotnych tynków. ogrzewanie zaczyna dziś pracować, tę wentylacje też uruchamiam. Tynki w miarę ładnie wyschły Cytat Możliwe, że jak uruchomisz ogrzewanie i wentylację wciąż będziesz miał rosę na dole, jeśli to okna dachowe. Gdyby tak było, to znaczyłoby, że źle wykonałeś dolną płaszczyznę okna - nie pionowo - i powietrze "nie przepływa" po nim właściwie. Ale nie pisałeś jakie to okna. Nie są to okna dachowych, nie posiadam takowych.Na górze będzie tylko strych Link do komentarza
tornado17 Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #7 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat Nie lubię zimna, strop mam drewniany, wełna układam od góry (powoli to idzie) na plytachogrzewanie zaczyna dziś pracować, tę wentylacje też uruchamiam. Tynki w miarę ładnie wyschłyNie są to okna dachowych, nie posiadam takowych.Na górze będzie tylko strych Krople wody na dole okien (piszę o "normalnych" nie połaciówkach) to wg. speców od budownictwa zła wentylacja lub takie tam.W oknach z PRL-u była super wentylacja, nie było kropel wody (i pleśni) ale za to jak wiatr hulał po chałupie ze hej! I jakie straty na ogrzewaniu domu/bloku były. Wiem, bo mieszkałem w bloku.Dlatego okna teoretycznie powinny być z wywiewkami, ale mie to nie przemawia do rozsadku, ponieważ w domu nie chcę na bezdurno ogrzewać dworu.W swoim domu mieszkam od ponad 3 lat (dom jednorodzinny z uzytkowym poddaszem, płyty GK na poddaszu i okna połaciowe + "normalne" , chałupe mam dobrze dogrzaną i ogacona i pozbawioną wilgoci. Wszystkie okna plastikowe (nie lubie skrobać farby i malować co parę lat, juz mi sie to znudziło jak mieszkałem w bloku). Woda na dole okna na uszczelkach się skrapla i troche plesni sie pojawia (tylko zimową porą) co jest normalne gdy mam szczelna chałupę. oknom to nie przeszkadza, zdrowiu też (sa to bardzo maleńskie ilosci) płyta GK trzyma sie swietnie. To ze na dole okna skrapla sie troche wody jest normalne i wynika z różnicy temperatury panujacej w domu i na dworzu oraz z tego, ze okno ma znacznie mniejsza izolacyjność cieplna niż reszta chałupy.Summa sumarum nie przejmuj się!Pozdrawiam,Jarek Link do komentarza
abdom Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #8 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat ...W swoim domu mieszkam od ponad 3 lat ... Wszystkie okna plastikowe... Woda na dole okna na uszczelkach się skrapla i troche plesni sie pojawia (tylko zimową porą) co jest normalne gdy mam szczelna chałupę... oknom to nie przeszkadza, zdrowiu też (sa to bardzo maleńskie ilosci)... To ze na dole okna skrapla sie troche wody jest normalne /!!!!!/ i wynika z różnicy temperatury panujacej w domu i na dworzu oraz z tego, ze okno ma znacznie mniejsza izolacyjność cieplna niż reszta chałupy. Przerażenie mnie bierze jak czytam takiego posta! Albo jest to barrrdzo głupi żart albe te grzyby zaatakowały już Twój mózg Jak można takie bzdury wypisywać?!?!?! Jeśli zaczął pojawiać się grzyb, to z domem nie jest źle - jest tragicznie!!! I trzeba się tym zająć, póki się jeszcze da. Jak już zauważysz, że ten grzyb jednak przeszkadza zdrowiu, to może już być za późno... Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #9 Napisano 16 stycznia 2012 Co innego odrobina kropelek wody, a co innego grzyb. Tornado, a dzieci ci czasem za bardzo nie choruja? Alergia się jeszcz nie uskuteczniła? Nadmiernie kaszlących nie ma?Jak nie, to się ciesz i za wczasu zrób porządek z grzybkami, bo możesz tego bardzo żałować. Link do komentarza
rafcio Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #10 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat Co innego odrobina kropelek wody, a co innego grzyb. Tornado, a dzieci ci czasem za bardzo nie choruja? Alergia się jeszcz nie uskuteczniła? Nadmiernie kaszlących nie ma?Jak nie, to się ciesz i za wczasu zrób porządek z grzybkami, bo możesz tego bardzo żałować. Z grzybkiem nie ma ściemy, koleżanka ma rację ,jedno to choroby, drugie to wygląd i zapach- obrzydlistwo.Wracając do tematu, to jak było wspomniane głównym czynnikiem takiej sytuacji jest słaba wentylacja pomieszczeń, tylki wizualnie mogą być suche , od pażdziernika przy tych temperaturach jeszcze raczej nie wyschły, posadzkę radzę lać wczesną wiosną , i w ciepłe dni intensywnie wietrzyć chatkę, możesz też "odpalić" osuszacz powietrza.Coś na pewno pomoże.http://majsterkowanie-rafi.blogspot.com Link do komentarza
Jani_63 Napisano 17 stycznia 2012 Udostępnij #11 Napisano 17 stycznia 2012 A po kiego osuszacz?O tej porze roku wystarczy uruchomić ogrzewanie i wentylację, a reszta zrobi się sama, znaczy matka natura ze swoją wilgotnością względną powietrza wspomoże.Wiem że trochę głupio i boleśnie dla kieszeni grzać i wentylować (tu bezwzględna przewaga WM z rekuperacją), ale lepiej trochę $ w niebo puścić, niż świadomie zaczynać hodowlę zarodników grzybowych. Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 17 stycznia 2012 Udostępnij #12 Napisano 17 stycznia 2012 Cytat Z grzybkiem nie ma ściemy, koleżanka ma rację ,jedno to choroby, drugie to wygląd i zapach- obrzydlistwo. Zapachu, to nie wyczujesz w początkowych stadiach, zwłaszcza, jak w tym mieszkasz. To dla obcych będzie wyczuwalne, kiedy będą wchodzić. Mam nadzieję, że jeszcze do takiego stadium nie doprowadziłeś. Link do komentarza
tornado17 Napisano 17 stycznia 2012 Udostępnij #13 Napisano 17 stycznia 2012 Cytat Przerażenie mnie bierze jak czytam takiego posta! Albo jest to barrrdzo głupi żart albe te grzyby zaatakowały już Twój mózg Jak można takie bzdury wypisywać?!?!?! Jeśli zaczął pojawiać się grzyb, to z domem nie jest źle - jest tragicznie!!! I trzeba się tym zająć, póki się jeszcze da. Jak już zauważysz, że ten grzyb jednak przeszkadza zdrowiu, to może już być za późno... Byłem pewien, ze takie Mondre sie znajda co bedą wypisywac takie bzdury nie będac u mnie w chałupie. Co innego grzyb np. na ścianie a co innego jak sobie kilka kropel nalejesz na spodeczek i bedziesz trzymał w chłodniejszym miejscu - po pewnym czasie Ci cos wyrosnie własie grzyb. Skala nie ta. Kondensacja na oknach to coś normalnego przy ujemnych temperaturach, nie ma żadnego wpływu na zapach, zdrowie itp. Utożsamiasz wieloryba z rozwielitka. 1 Link do komentarza
Barbossa Napisano 18 stycznia 2012 Udostępnij #14 Napisano 18 stycznia 2012 gwoli ścisłości:Autor zatytułował post rosa w oknieco by wskazywało na rozszczelnienie pakietów szybowych (w ramie nieprzejrzystej by tego nie zaobserwował),ale rozumiem, że to "przejęzyczenie"co do mondre i niemondre to poniekąd obaj macie racjęwykraplanie to nadmiar wilgoci, ale być może tylko w okolicy szyby, która zawsze jest najzimniejszym miejscem w chałupie (ocieplanej), tu punkt rosy występuje trochę przy innych parametrach niż w środku chałupy;fakt, że się wykrapla nie jest katastrofą, po prostu trzeba czasami przetrzeć, aby woda nie płynęła sobie do glifów, czy też z parapetu na ścianę/podłogęgrzyb (pleśń) - teoretycznie nie powinien na stolarce PCV wystąpić, bo przeca nie żrą one PCV, owszem może się tam znaleźć coś organicznego - hmmm, tu bym wbił szpilę w temacie dbania o czystośćale jak łatwo może wystapić tak jeszcze łatwiej jest go (ją) usunąć - po prostu porządnie wytrzeć i potraktować czymś na bazie chloru, nie ma najmniejszego problemugorzej jak dojdzie do sytuacji, gdy ten punkt rosy wylezie gdzieśna ścianie (za meblami w narożniku), wylezie pleśń, chyba, że jest tam lamperia z olejnej wtedy się trzeba martwić o tę wentylację/wilgoć/grzaniePanowie - tylko spokój może nas uratować, no i zdroworozsądkowe myślenie Link do komentarza
tornado17 Napisano 18 stycznia 2012 Udostępnij #15 Napisano 18 stycznia 2012 Cytat gwoli ścisłości:Autor zatytułował post rosa w oknieco by wskazywało na rozszczelnienie pakietów szybowych (w ramie nieprzejrzystej by tego nie zaobserwował),ale rozumiem, że to "przejęzyczenie"co do mondre i niemondre to poniekąd obaj macie racjęwykraplanie to nadmiar wilgoci, ale być może tylko w okolicy szyby, która zawsze jest najzimniejszym miejscem w chałupie (ocieplanej), tu punkt rosy występuje trochę przy innych parametrach niż w środku chałupy;fakt, że się wykrapla nie jest katastrofą, po prostu trzeba czasami przetrzeć, aby woda nie płynęła sobie do glifów, czy też z parapetu na ścianę/podłogęgrzyb (pleśń) - teoretycznie nie powinien na stolarce PCV wystąpić, bo przeca nie żrą one PCV, owszem może się tam znaleźć coś organicznego - hmmm, tu bym wbił szpilę w temacie dbania o czystośćale jak łatwo może wystapić tak jeszcze łatwiej jest go (ją) usunąć - po prostu porządnie wytrzeć i potraktować czymś na bazie chloru, nie ma najmniejszego problemugorzej jak dojdzie do sytuacji, gdy ten punkt rosy wylezie gdzieśna ścianie (za meblami w narożniku), wylezie pleśń, chyba, że jest tam lamperia z olejnej wtedy się trzeba martwić o tę wentylację/wilgoć/grzaniePanowie - tylko spokój może nas uratować, no i zdroworozsądkowe myślenie W zasadzie temat traktuje za wyczerpany, poieważ nie zamierzam sie powtarzać, choć jednak to poniekąd zrobię :-) Jak budowałem chałupę to dużo informacji zaczerpnąłem z tego forum a głownie z forum w Muratorze (to drugie niestety mocno straciło na funkcjonalności po zmianach administratora). I z własnego doświadczenia wiem, ze były wpisy rozsądne i pożyteczne i inne bardzo przemądrzałe powodujące czasem powstawanie sporów "o pietruszkę". Natomiast bardzo mało było wpisów osób, które mieszkaja od jakiegoś czasu (kilku lat) i stosują/używają konkretne rozwiązania - moga podzielić sie spostrzeżeniami PRAKTYCZNYMI a nie TEORETYCZNYMI. Temat zaczął sie od słów: "W moich oknach od jakiegoś czasu na dole zbierają się krople wody....Czy takie zjawisko świadczy o jakimś błędzie?"Dlatego odpowiedziałem, ze w mioich oknach też jak jest zimno na dworze skrapla sie trochę wody i na dole uszczelki jest troche wilgotno (tzw. pkt rosy). I nie ma się co tym przejmować w praktyce bo w zyciu sa większe problemy. Jak zetrę wilgoć to jej nie mam. Jak nie zetrę to po pewnym czasie wyrosnie grzybek (pleśń). Wtedy mnie to moze wkurzy i sobie zetrę. Jak nie wkurzy to nie zetrę i nic się nie stanie (uprzedzam ewentualne kolejne posty w domu mam porzadek i nie jestem flejtuchem :-). Wiosna lato jesień wczesna i póżna zima tego ni ma :-) Skroplenia sa bardzo niewielkie, nic nie spływa na parapet/glif (woda przecież częściowo zdąży odparować), nigdzie nie ma zadnych grzybów zmian itp poza dolna uszczelką na wewnętrznej stronie okna. Na jakość życia w chałupie nie ma to żadnego wpływu (zbyt sterylne środowisko jest bardziej groźne - nie uodparniamy sie wtedy). Przecierać okno chlorem bym się obawiał, nie wiem, czy nie uszkodzi uszczelki lub futryny (temat zostawiam chemikom). "gorzej jak dojdzie do sytuacji, gdy ten punkt rosy wylezie gdzieśna ścianie (za meblami w narożniku), wylezie pleśń, chyba, że jest tam lamperia z olejnej wtedy się trzeba martwić o tę wentylację/wilgoć/grzanie" - z tym sie zgadzam w całej rozciągłosci, to jest problem i z tym trzeba walczyć - ale temat dotyczy (pierwszy wpis) kropli (a nie wiader) wody .Pozdrawiam serdecznie wszystkich budujących, zamierzających budowac i mieszkajacych 1 Link do komentarza
Emilia1 Napisano 12 kwietnia 2012 Udostępnij #16 Napisano 12 kwietnia 2012 brak wentylacji Link do komentarza
Jani_63 Napisano 12 kwietnia 2012 Udostępnij #17 Napisano 12 kwietnia 2012 Jakie to odkrywcze. Link do komentarza
Gość stach Napisano 12 kwietnia 2012 Udostępnij #18 Napisano 12 kwietnia 2012 Cytat Jakie to odkrywcze. Emilia1 dzisiaj sformuowała więcej takich odkrywczych zdań Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 12 kwietnia 2012 Udostępnij #19 Napisano 12 kwietnia 2012 Cytat Emilia1 dzisiaj sformuowała więcej takich odkrywczych zdań Jest mistrzynią pisania szybko i w dużej mierze nie na temat Link do komentarza
finlandia Napisano 12 kwietnia 2012 Udostępnij #20 Napisano 12 kwietnia 2012 26 postów w jeden dzień? Tylko na tym forum? Jakby zsumować jej dokonania z ostatniego tygodnia, to pewnie było by więcej niż u nas wszystkich razem wziętych:) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 13 kwietnia 2012 Udostępnij #21 Napisano 13 kwietnia 2012 No i średnią postów na dzień też ma imponującą - 29 jeszcze trochę i Dagę wyprzedzi. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się