Skocz do zawartości

Odzysk ciepła - szara woda itp


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam

Zastanawiam się nad zrobieniem systemu odzysku szarej wody oraz ciepła z niej.
Coś takiego jak na tych moich wypocinach "artystycznych" icon_smile.gif

f99e14571b322993.jpg

Z tym że poszukuję jakiegoś taniego sposobu na filtrowanie wody z większych zabrudzeń, oraz w jaki sposób dostarczyć wodę do spłuczek w WC ?

Zastanawiam się nad rozwiązaniem grawitacyjnym, zbiornik z szarą wodą jest w piwnicy od niego poprowadzić rurę na strych do zbiornika około 50-100l, z tym że trzeba zainstalować pompę i jakiś wyłącznik pojemnościowy żeby nie przelać tego zbiornika na strychu i od niego do spłuczek poleci samo.

Właśnie kwestia doprowadzenia wody do spłuczek mnie najbardziej irytuje.



Bardzo proszę o podpowiedzi i opinie
Z góry dzięki pozdrawiam

DSC01446.jpg

Edytowano przez atomic (zobacz historię edycji)
Napisano
Zbudowałem sobie instalację do odzysku ciepła z szarych ścieków,tylko trochę inną.Moje zainteresowanie skupiło się na wstępnym podgrzewaniu świeżego powietrza do wentylacji.Zrealizowałem to poprzez zbiornik z podwójnym płaszczem.Do zbiornika wpływają ciepłe ścieki a przez płaszcz przechodzi powietrze .Układ działa w systemie.20mb.GWC rurowego,rekuperator szarych ścieków.20mb.GWC pod budynkiem.Spodziewany efekt to rezygnacja z rekuperatora.Dodatkowo GWC pod budynkiem zasilane będzie nadprodukcją ciepła z kolektora słonecznego.
Pozdrawiam.
Napisano (edytowany)
Ja to chcę zrobić w domu jednorodzinnym (4 osoby)

Do spłukiwania toalety używa się czystej wody pitnej, która idzie od razu do ścieku i płaci się za nią podwójnie (woda/ściek), takie rozwiązanie ograniczyło by zużycie wody z sieci oraz odzyskało by energię którą włożyło się w nagrzanie ciepłej wody użytkowej.


Tylko poszukuje rozwiązania na FILTR oraz dostarczenie do spłuczek WC (które nie będzie skomplikowane)



2 SPRAWY:


FILTR - tani i skuteczny sposób na filtrację wody ? ? ?

SPŁUCZKA WC - doprowadzenie wody do spłuczek wc
(z piwnicy na parter i piętro) jak najprostszym sposobem ? ? ?

Edytowano przez atomic (zobacz historię edycji)
Napisano
Słabo czytasz fora...
Było po sto razy.
Wsadzisz w system, co Ci się nie zapcha i będzie pracował DOBRZE jakieś 50 tysięcy.
Wyjmiesz z 5 tysięcy po kilku latach...
Jak masz uzdrowisko, hotel z basenem, sauną itp - to wtedy jest sens.

NIKT nie mówi, że się nie da...
Da się... Tylko PO CO?

Adam M.
Napisano (edytowany)
Chyba nie bardzo podrążyłeś ten problem.
ZROBISZ za jaki 1 tysiąc.
DOBRZE zrobisz za 50 tysięcy...

Zdaj sobie sprawę z tego, ze to cholernie duże wyzwanie!
Konstrukcyjne...
Chemiczne...
Biologiczne...
Termodynamiczne...
Logistyczne...

Chcesz sobie jeszcze jedno szambo postawić?
Bio-bombę w domu?
WIESZ co uwielbia np. taka legionella?
Jak się zatka to tam wejdziesz i własnymi łapami to przegrzebiesz?
A jak poczyścisz te wyidealizowane "filtry" to substancję, którą z nich wybierzesz przeznaczysz na kompost czy wyrzucisz do lokalnego śmietnika?
Bo będzie chciała bardzo upachnieć całą okolicę w promieniu dość sporym!

MASZ CZAS na zajmowanie się takimi pracami? (a będą konieczne!)

Za grosze to zbiornik gówna postawisz co zadziała, lub i nie, z jeden raz!

Ale...
Takie systemy są i się je buduje!
Rachunek ekonomiczny to podstawa takiego przedsięwzięcia!
W nim - koszt obsługi!!!

Adam M. Edytowano przez adam_mk (zobacz historię edycji)
Napisano
Prosto, to tylko tak wygląda.
1. Filtracja – załóż sobie jakąś włókninę na sitko w umywalce i sprawdź po jakim czasie zatka się odpływ z umywalki. Nie radzę tego robić w kuchni, ani w odpływie z pralki. Taka filtracja musiałaby zapewnić swobodny odpływ, a to się wiąże albo z kosztownym wykonaniem „stacji filtrów”, albo z koniecznością bardzo częstego czyszczenia filtrów.

2. Nie jakaś pompa, tylko raczej coś na „kształt” hydroforu – chyba, że spłuczka „specjalnej” konstrukcji.

3. Zbiornik – musi być dobrze izolowany termicznie, przelewowy i z tego co mi coś „świta”, „pitna” woda (a taką pozostanie CWU, bo się miesza w kranach) nie może być tak ogrzewana (w syfie).

4. Przy takim rozwiązaniu, dodatkowe piony do spłuczek, a to też koszty.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Słabo czytasz fora...
Było po sto razy.
Wsadzisz w system, co Ci się nie zapcha i będzie pracował DOBRZE jakieś 50 tysięcy.
Wyjmiesz z 5 tysięcy po kilku latach...
Jak masz uzdrowisko, hotel z basenem, sauną itp - to wtedy jest sens.

NIKT nie mówi, że się nie da...
Da się... Tylko PO CO?

Adam M.


A ja myślę, że to jest klucz do problemu.
Napisano
,,Tylko po co''. A po to,że w tych ściekach jest 5-6kW energii.A po to , że woda zasilająca dom ma +8 ,a opuszczająca rekuperator szarych ścieków może mieć +2 oC. Czyli wg.nomenklatury pieców kondensacyjnych ,może mieć sprawność w skrajnych przypadkach nawet 200%. O cholera ale mi wyszły dane.Uf policzyłem se dwa razy zgadza się.
Napisano
nydar1957
Albo posługujesz się jakimś dziwnym zestawem pojęć, albo my zatraciliśmy zdolność rozumienia tekstu, albo ty nie doczytałeś w tym swoim PENSJONACIE o czym tu rozważamy!!!

Piszesz o MOCY 5-6kW.
JEŻELI u Ciebie ścieki szare stale niosą taką moc - TO nic tylko robić odzysk!
20 godzin razy 5kW = 100kWh energii!
To dokładnie tyle, ile w mrozy potrzebuje dom jednorodzinny!

Adam M.
Napisano
Oczywiście ,że mówię o dobowym zrzucie energii.Może inaczej, 15000kJ/dobę, a to wystarczy aby podgrzać sporo powietrza o parę stopni .Wiesz doskonale,że suche zmowe powietrze łatwo podgrzać niewielką ilością energii.A tak się składa,że w sezonie zimowym zbytnia wentylacja jest niewskazana z powodów oczywistych.
Moja chata będzie zużywała ok.60000kJ/dobę.Jak by nie liczył to w moim przypadku 1/4 energii cieplnej zużywanej przez dom.
Napisano (edytowany)
Tylko wymiennik bezprzeponowy, o wielkiej sprawności, akurat tu - to byłby zły pomysł...
icon_lol.gif

Adam M.

Te 15000kJ to 4,2kWh
I - jak piszesz - na dobę!
To jaką mocą ciągłą dysponujesz?

"Moja chata będzie zużywała ok.60000kJ/dobę."
To na dobę (inaczej) zużyjesz 16,66kWh energii.
Zakładając jej równomierny dopływ oznacza to, że planujesz ogrzewać ją mocą 1,92kW.
= jeden czajnik elektryczny!
Opisz nam ile aerożelu wepchasz w ściany, stropy i podłogi!
Po ile Ci liczą?

A.M. Edytowano przez adam_mk (zobacz historię edycji)
Napisano
Widzisz najpierw piszesz fajne teksty,uczysz ludzi nietypowego podejścia do problemów,a potem dajesz w łeb .Nie kumam.
Może opiszę w skrócie jak to działa .Walczak z blachy kwasoodpornej co by zakopać i zapomnieć.Po wewnętrznej stronie płaszcz o powierzchni 1m2 ,co by powietrze z GWC przez niego przechodziło. Wylot ścieków na dole w części chłodnej,poprzez zasyfonowanie,co by stały poziom w zbiorniku utrzymywać i tłuszcz zbierał się u góry.Całość wyposażona w bajpas w przypadku ewentualnego zamrożenia nie daj boże,lub zapchania.Te 5-6kW ma odebrać w ciągu doby .Czy zrobi to z dużą sprawnością po kąpieli ,a z mizerną potem,to mnie nie interesuje.Ma z powrotem wepchnąć te 5-6 kW do chaty i tyle.Uprzedzę pytania.Konserwacja-żadna raz w roku przy okazji oczyszczalni,wóz asenizacyjny.Błona biologiczna -nie interesuje mnie na tą energię mam dobę.Jak urośnie za gruba to sama odpadnie.Zapychanie-jak często czyścimy syfon w zlewie,a tu co róż wanna wody sru.Przechłodzenie ścieków -oczyszczalnia to jak by nie patrzył gówniane GWC ale i tak się zregeneruje po dobie.
Napisano (edytowany)
Przejdź może na kWh - jak o energii i kW - jak o energii na sekundę - czyli MOCY.
Łatwiej będzie się zrozumieć.

Czyli wymiennik ciecz - powietrze!
Sens ma!
Techniczny.
Bo co do uzasadnienia ekonomicznego to sam musisz zadecydować.
Niektórzy mają wszystko, co potrzeba w warsztaciku i kurzy im się.
Inni wszystko muszą zlecać i kupować przepłacając, bo na okazję czekać nie mogą.
Wtedy koszt wychodzi od złotówki do dziesiątek tysięcy.

Adam M.

Chyba nie rozumiemy się z powodu pomieszania stosowanych jednostek.
Mnie jakieś cuda wychodzą z tego, a wcale nie musi to być bezpodstawne.
A.M. Edytowano przez adam_mk (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja po prostu czytałem twoje i innych posty.Mając wiedzę w stopniu podstawowym można postawić tani i energooszczędny dom.Wystarczy czytać i wyciągać wnioski .Postawiłem szkieletowca 140m2 z nieużytkowym poddaszem .W tej chwili mam zrobioną izolację zewnętrzną,styropianową .Dom jest SZCZELNY!!!.Wygrzewam niedawno wylany anhydryt na ogrzewaniu podłogowym.Temp. w dzień to -4,-5 oC w nocy spada do 10 i więcej. W środku dzisiaj było +14 oC i80% wilg.wyciągam z domu powietrze w ilości ok.100m3/h.Do wygrzewania używam nagrzewnicy 3kW/h.Z tych 3kW ,1KW idzie na odparowanie wody z posadzki,a pozostałe 2kW na utrzymanie temperatury 14oC i podgrzanie powietrza z GWC.Do założenia pozostała jeszcze izolacja celulozowa wewnątrz,na ścianach 14cm i na dachu 28cm.Szyby potrójne zespolone.Na podłodze 18cm styropianu.A ten czajnik to se policzyłem.A i jeszcze jedno .Tymi palcyma z wyuczoną i forumowiczów wiedzą
Napisano (edytowany)
No i wszystko jasne!
Szkieletor dobrze zrobiony!!!
To - faktycznie!
Akumulacja mizerna, ale nie konieczna.
Miło czytać, że ktoś zrobił coś DOBRZE i ze ZROZUMIENIEM TEMATU!
Do murowanego domku babci mało podobne ale wcale nie gorsze.
Inne po prostu. Może być równie komfortowe.

Adam M.

Ale powiem - że poszedłeś na MAXA!
Z opisu sądząc - zrobiłeś wszystko, aby działał jak powinien!
Większość forumowiczów dyskutuje tu murowańce...
(ja mam Malbork z murami z cegły pełnej i kamienia o grubości 50-60cm)
icon_lol.gif
A.M. Edytowano przez adam_mk (zobacz historię edycji)
Napisano
To połączenie walczaka z szarą wodą i z GWC ma sens.

Ale, moim zdaniem, oczekiwane efekty są nad wyraz optymistyczne, bo nie uwzględniono:
- strat ciepła w rurach doprowadzających szarą wodę do walczaka,
- strat do gruntu walczaka, a będą one duże,
- strat do gruntu, w rurach GWC po wyjściu z walczaka.

Biorąc to pod uwagę, oraz inne uwarunkowania – ten układ może dać odzysk w granicach 30%.

Ps. A tak na marginesie – tylko 1m2 powierzchni płaszcza nie zapewni (może nie zapewnić) nawet takiej wysokości odzysku.
Napisano
Adam mk. Dziękuję. Max to by było jakby wszystko wyszło,a nie wyszedł prawdopodobnie magazyn ciepła pod fundamentem.Nie przewidziałem wszystkich zjawisk jakie zachodzą w podgrzewanym gruncie i będzie działało może z trzy miesiące po lecie a zakładałem zapas ciepła na zimę.
Napisano
bajbaga.System musi być przemyślany i uwierz mi, zanim wydałem te tysiąc z kawałkiem rozważałem różne potencjalne problemy.Gdzie należy umiejscowić rekuperator szarych ścieków.? Za ścianą łazienki ,max. blisko żródła ciepła.Straty zbiornika do gruntu.Z reszty bloczków fundamentowych postawiłem sześcienną komorę ,w której będzie zainstalowany wymiennik(już zrobiony,czeka do wiosny),a izolacja to resztki styropianu zalane PUR,z wyjątkiem spodu wymiennika.Straty do gruntu w rurach GWC.Zakładałem, że tym gruntem będzie gruntowy magazyn ciepła.Optymistycznie zakładałem,że jedno drugie ma ładować,ale do końca chyba nie wyjdzie.Pewność niestety będzie dopiero na następną zimę.
  • 10 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez SoSo: Może warto przytoczyć badania turbiny... A nie, zaraz, nie ma żadnych, bo to bubel który się kręci i nie produkuje użytecznej energii.
    • W dobie rosnących cen energii i potrzeby zwiększenia niezależności energetycznej, właściciele domów jednorodzinnych coraz chętniej sięgają po rozwiązania odnawialne. Czy oprócz paneli fotowoltaicznych warto zainteresować się również energią wiatrową? Turbina Dragon od Dospel udowadnia, że tak. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/wentylacja-i-klimatyzacja/a/115529-turbina-wiatrowa-dragon-od-dospel-domowa-energia-z-natury
    • 🟩 SIATKI I PRĘTY KOMPOZYTOWE GRP – MĄDRA ALTERNATYWA DLA STALI ✅ 3x tańsze. ✅ 9x lżejsze. ✅ Bez rdzy. ✅ Z CE i ISO. Jeśli nadal zbroisz beton stalą, to wiedz, że istnieje sprawdzone i certyfikowane rozwiązanie: kompozytowe zbrojenie z włókna szklanego GRP od TROKOTEX – polskiego producenta z 40-letnim doświadczeniem. 🧱 Co oferujemy: 🔹 Siatki kompozytowe GRP – na fundamenty, wylewki, posadzki, podłogi, prefabrykaty 🔹 Pręty kompozytowe GRP (w kręgach i odcinkach) – od fi6 do fi16 mm 🔹 Produkty z certyfikatem CE, ISO 9001, ISO 14001, KOT 💪 Dlaczego kompozyt? Nie koroduje – odporność na sól, wilgoć, chemię Nie przewodzi ciepła – idealny pod ogrzewanie podłogowe Lekki – łatwy transport i montaż bez ciężkiego sprzętu Wytrzymały – nie ustępuje stalowym zamiennikom Ekonomiczny – mniej strat, niższe koszty robocizny Ekologiczny – żywotność do 100 lat, zero rdzy i strat 📦 Kup online: 👉 https://sklep.trokotex.pl/ Próbki wysyłamy GRATIS.
    • A to już zależy od zastosowanego impregnatu i efektu jaki chce uzyskać inwestor.
    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...