Skocz do zawartości

Zimowe spotkanie ..... dyskusje ....


Recommended Posts

Napisano
Cytat

To po kiego do niej dzwoniłaś, skoro siedziałyście obok siebie ? :th_girl_hideface:


Rysiu!
Akurat Ty pownienieś wiedzieć po kiego dzwoniłam!!
Cza mnię beło przywieźć z inwentaryzacji!!!
Napisano
no 12 godzin do wyjazdu jestem spakowany i juz sie nie moge doczekac
Napisano
Cytat

Niektórzy to lubią dręczyć innych... icon_rolleyes.gif


Nie narzekaj Barka warto poczekać będziesz ciastkarnią na kółkach jechała z mega ciachem icon_wink.gif
Napisano
Cytat

Gaweł!
No weźże Ty się uspokój icon_lol.gif
PS. Ciacho już dzisiaj dzwoniło i umówilim się icon_razz.gif


i to był sex telefon.
Do mnie tez dzwoniło icon_wink.gif
Napisano
Mam prośbę. Czy ktoś może wziąć laptopa który posłuży za odtwarzacz muzyki? Kabel do podłączeń mają na miejscu.
Miałam wziąć swojego, ale kurrrrrde właśnie padła mi na amen stacja dysków icon_confused.gif
Proszę też kto może - o zabranie jakichś płyt z muzyką - wezmę co mam icon_wink.gif , ale lepiej żeby to nie była jedyna muzyka, bo mnie Kotek na ciele uszkodzi icon_lol.gif .

Dziś będę przy kompie kole północy dopiero, więc dzwonić na komórkę w razie "chcenia" czegokolwiek icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Łosiu, ze piratem jadziesz?
I o której jadziesz?


No paczPan, Lwie - łona nie wie, ale ja wiem! Pirat zamiaruje wyjechać kole 10-11.
Napisano
po mnie Leszek będzie kole 11 - 12 , droga zajmie może z 40 minut .... mam nadzieję, że się tam wsje znajdziemy - jak nie , to umówmy się , że szukamy się w knajpce w ośrodku - pewnikiem zasiądę tam na kawie icon_biggrin.gif
Napisano
Zawsze tak jest, że w ostatnie chwili cos wypada – niestety dopadła mnie ta przypadłość i latam jak pershing , a jeszcze nie spakowałem się.
Tak więc dotrę około godz. 16 – w najlepszym razie.

DOZABACZYSKA :4_16_1: :yahoo:
Napisano
zaraz wrzucę transmisję online...jak bardzo będzie ona online, to się okaże icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Jak czas pozwoli to postaram się was jutro odwiedzić , tak chociaz z godzinke.



no mamy nadzieję cie w końcu poznać...icon_smile.gif
o której mniej więcej będziesz?
Napisano
Cytat

no mamy nadzieję cie w końcu poznać...icon_smile.gif
o której mniej więcej będziesz?



No przecież Ty już mnie znasz , o ile po 15 minutowym oprowadzeniu po domu można kogoś poznać icon_smile.gif

Cięzko określić godzine.Narazie spadam na działke dalej walczyć.
Napisano
Cytat

No przecież Ty już mnie znasz , o ile po 15 minutowym oprowadzeniu po domu można kogoś poznać icon_smile.gif

Cięzko określić godzine.Narazie spadam na działke dalej walczyć.



ano fakt, kompletnie wyleciało mi z głowy icon_biggrin.gif
no my nigdzie się nie wybieramy, na pewno nasz znajdziesz...
a tak w ogóle, to lokal super.... :yahoo:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...